71 jest OK:) reszta jakoś mi nie leży, choc może producent napoju z 69 kupi to zdjęcie od Ciebie?:)
Wersja do druku
71 jest OK:) reszta jakoś mi nie leży, choc może producent napoju z 69 kupi to zdjęcie od Ciebie?:)
:)
ale co w nich nie leży...
nie czepiam się...jestem ciekawy odbioru.
chętnie odwiedzę...
Lessie, ja Cię bardzo lubię i cenię, ale się po czepiam... tyle że konkretnie:
Czepiamy się :)
69 - butelka wody, na niej ostrość czyli to ona jest nr 1
70 - fajna dynamika, ale te walizy z prawa psują wszystko
71 OK
72 może być, choć nie rewelacja
73 pierwszy plan ciemny drugi jasny, a powinno być odwrotnie
74 - jak najbardziej na TAK OK :)
75 byłoby fajnie gdyby nie ten drugi facet.... albo go więcej albo wcale
76 - nie kumam... nie czuję tego
77 - OK, podoba się
78- szkoda że twarz jest tak ciemna.. mam skojarzenia z Hitlerem
79 - pomysłowe, ale miejsce i przedmioty, jakoś mało ciekawe.
dzięki zibi...
tą głowę rzeczywiście mogłem wystemplować i zostawić wokalistę. Skadrować się inaczej nie dało - mało miejsca, kupa "waliz" no i Maciek - wokalista biega jak szatan więc cud że w ogóle daje się go złapać. Ciemnica okrutna - cały czas ISO 1600, największa dziura a i tak czasy okrutnie długie jak na taki ruch...
Z tym Hitlerem...:) coś w tym jest, ten gitarzysta jest rzeczywiście dość demoniczny ale to akurat dla mnie plus...
Tylko co fotki publiki się nie zgodzę - właśnie ona miała być tematem foty i dlatego czekałem na błysk świateł żeby zrobić fotę. Zespół miał być tylko lekko widoczny...wyszedł aż za bardzo.
Koncerty to nie jest mój mocny temat ale lubię go za dynamikę, kolory, detale, no i przy okazji robienia fotek można posłuchać fajnej muzy na żywca. :)
Aha - ostrość na butelce zamierzona, jakoś mi tak pasowało....
Niech porwie was moc misiaaaa !!!
Pierwsza seria ślubnych fotek przypadła mi do gustu, bardzo naturalna, brak oznak pozowania generalnie podobają się. Z kaczek świetna jest ta z trzepoczącymi skrzydłami ale i pozostałe mają w sobie wiele uroku. Maszyny lotnicze w Twoim wykonaniu zawsze chętnie oglądam a przedstawione oldtaimery są po prostu piękne szczególnie w detalach. Ponieważ nie było mnie na forum od końca czerwca proszę przyjmij gratulacje i najlepsze życzenia dla Jaśka niech wyrasta na zdrowego i mądrego chłopaka. Sesja w bibliotece bardzo nowatorska i twórcza, osobiście nie wpadłbym na ten pomysł. Następny ślub to spotkałeś się z sytuacją, gdzie większość z nas miała by podobny problem z przepaleniem a to z uwagi na nieskazitelną biel sukni jak i jej drobne marszczenia na całej powierzchni które przy przednim oświetleniu są praktycznie niezauważalne. Osobiście jak focę ślub to wcześniej rozmawiam z młodymi a szczególnie omawiam sprawę wychodzenia z kościoła na zewnątrz i tłumaczę im, że na dany przeze mnie sygnał mają mi dać czas ok. pół minuty na zmianę ustawień w aparacie. Do tego zawsze oglądam wcześniej suknię ślubną i robię parę różnych fot ze zmiennym oświetleniem dlatego później jest mi łatwiej dobrać parametry ekspozycji. Rozpisałem się a jeszcze koncert z którego wybrałbym jedynie dwie trzy fotki.
Koncertowe:
74 - rewelka
78 - też przenosi w te klimaty
reszta owszem, ale jakoś mnie nie zachwyca (część wygląda na eksperymenty)