lessie - foty różne

[lessie]

Do tej pory nie założyłem takiego wątku bo robię foty z tak różnych dziedzin, że nie bardzo wiedziałem jak to nazwać i co pokazać. Ale zdenerwowało mnie szukanie własnych wątków po forum, więc odgapiłem od paru innych chwalipięt pomysł na własny wątek.
Będzie tu wszystko co popełniam i czego nie boję się pokazać.
Zacznę od paru kadrów z minionego weekendu - tym razem podglądanie przyrody ojczystej.

[grizz]

Ładnie... bardzo ładnie.

[Karol]

Już widzę, że będę tu zaglądać często. Strach przed pokazywaniem - nie żartuj tylko dawaj więcej...

[lessie]

miło to słyszeć - zapraszam, dla każdego coś innego...

griz - musi się jakoś dać bo widzę że parę osób tak robi...

o, chyba da się linkować w tekście obrazki z imageshack....przynajmniej ja to widzę

przedstawiam kolejnego owadziego drapieżnika
fota nr 6

źródło

[rocco]

Pięknie, daj więcej bo naprawdę nie masz się czego wstydzić

PS
Co ze spottingiem?

[lessie]

Pięknie, daj więcej bo naprawdę nie masz się czego wstydzić

PS
Co ze spottingiem?

trochę ostatnio zaniedbany, co zamierzam nadrobić już w najbliższy weekend
Salon Lotniczy ILA 2008 - Berlin....będzie się działo....

[nostar]

lessie nie tylko samoloty świetnie focisz!!
Krajobraz w hdrze i osa (ewentualnie pszczoła bo nie rozróżniam) bardo ładnie.
Dawaj więcej!!
pozdrawiam

[Elilama]

Podobają się, krajobraz b. ładny.

[aga_piet]

Lessie po prostu fotografuje wszystko co lata - oprócz samolotów znalazły się więc ptaszory i robale
Fajne Twe nowe oblicze, urozmaicenie zawsze mile widziane.
@nostar - jest i pszczoła i osa

[lessie]

rzeczywiście jakoś się złożyło, że jest trochę tej "lotniczej" braci. Ale to przypadek.
Żeby była jasność - fotografia lotnicza to pasja/hobby wciągająca mnie najbardziej. Ale zaraz za tym idą ludzie, przyroda, krajobraz, trochę reportażu...Chyba najmniej mnie wciąga fotografia...nie wiem jak to nazwać...zaangażowana?
Wiecie...czarno-biała, z szumem, nieostrościami...jakieś klimaty industrialno-fabrczne. Ciężko to określić. Niby rozumiem przekaz takich zdjęć ale...czegoś mi zawsze w tym brakuje.
No i street photo. Tego kiedyś chętnie spróbuję, choć na razie daleko mi do takich klimatów.

Zapraszam na swoją stronkę, o nowościach w moim fotograficznym życiu ( i nie tylko ) będzie można poczytać w blogu...postanowiłem go uzupełniać w miarę możliwości...

dzięki za oglądnięcie powyższych fotek.

Co do fotki dzięcioła średniego, to od kolegi ornitologa dowiedziałem się że jest dość rzadkim okazem i wielu ptasich spotterów z północy będzie mi zazdrościć. Pierwszy raz liznąłem "czatowania" na ptactwo przy tej okazji. Byłem w dolinie Baryczy, w okolicy Stawów Milickich ( ten krajobraz hdr ) i w lesie, praktycznie na skraju ośrodka w którym mieszkałem, wyczaiłem ruch na wielkim, starym dębie. Podszedłem bliżej i spłoszyłem ptaka, przy okazji zlokalizowałem jego dziuplę. więc na drugi dzień, z rana wypatrzyłem moment kiedy poleciał w las i hyc...w trawę pod drzewem. Przykryłem się trawą i szmatami w maskujących kolorkach, 2 godziny leżałem i czekałem aż wróci...Opłacało się...
Ale teraz wiem co musi czuć prawdziwy "czatownik". Mi ręce mdlały od trzymania E-3 z 50-200, marzłem od ziemi, i nie mogłem kichnąć...Fajna przygoda.
A fotki makro to testowanie 50tki. Jednak skala jest trochę mała do robali i wolałbym do makro 35mm. Albo którąś Sigmę o odwzorowaniu 1:1