Co cieszy :D
Wersja do druku
\
WB Bogdanku, przecie pisałem.
Nadrobilem zaleglosci.
No no nawet na tych zdjęciach, na przykładzie kijków narciarskich, widać jak wszystko szybko się zmienia. Dużo czasu nie minęło, a jakby inna epoka, teraz wszystko jest plastikowe.
Też se oglądnęłam. A co :mrgreen:
Dziś z muzeum w Cieklinie będą łyżwy :D
Kawałek drewna wystrugany w kształt buta, mocowane toto sznurkiem, a pod spodem kawałek drutu jako płoza.
542. Załącznik 129857
To były "szpicówki". Takie miałem :mrgreen: Wcześniej miałem "holenderki" - takie z zaokrąglonymi czubami. Niestety nie mieli ich w zbiorach.
543. Załącznik 129858
a to dla tych co się uczyli :-P
544. Załącznik 129859
łyżwa do jazdy szybkiej
545. Załącznik 129860
544-dla tych co mieli problem zrownowaga.
Kowary
Z Borowic śmignęliśmy z Marysią do Kowar. Nie, dywan w domu już mamy :mrgreen:
Dużo słyszałem o tajnej za PRL-u kopalni uranu.
Więc kilka słów o niej. W części dla turystów nie ma promieniowania, lub jest lekko podwyższone w stosunku do promieniowania tła.
Tylko w jednym z pomieszczeń jest odsłonięty kawałeczek żyły uranowej o zawartości jakieś 40 % U238 - stąd płyta ze szkła ołowianego.
Żyły rudy uranowej mają barwę od szaro-czarnej do szaro-złocistej. Jest to ruda o najwyższym stopniu czystości sięgającym nawet 90 % czystego U238.
Oczywiście do broni jądrowej używało się uranu U235.
Szerokość takiej żyły wahała się os 1 cm do 20 cm. Ekonomicznie warto było wydobywać nawet żyły poniżej 1 cm.
Podobnie jak w Czechach, w Polsce mamy nadal bardzo duże zapasy rudy uranowej. Ale ponieważ użytkujemy tylko maleńki reaktor w Świerku, więc bardziej opłaci się kupić gotowe pręty paliwowe niż wydobywać i przetwarzać surową rudę.
Historycznie wiadomo, że całe Polskie wydobycie było sprzedawane do ZSRR. Tak, sprzedawane, wprawdzie za ruble transferowe ale jednak. Bo np. z byłej NRD Rosjanie brali rudę za darmo. Co więcej - płacono nam 2x wyższą stawkę niż obowiązywała stawka światowa.
W Polskich kopalniach górnicy pracowali dobrowolnie. Nie było więźniów, byli za to żołnierze z karnych kompanii. Wiadomo też, że nikt z pracujących tam górników już nie żyje. Duże zapylenie, z którym nie radziły sobie maski powodowało pylicę, krzemicę a od wchłoniętych pierwiastków rozszczepialnych choroby nowotworowe.
Zarobki cywilnych górników były fantastyczne - ok. 20x wyższe od zarobków górników węglowych.
Jeszcze z takich ciekawostek. Pan przewodnik miał zapamiętany tekst do przekazania. Fakt mówił ciekawie, acz czasami mylił jednostki - pomylił kilotony i megatony :)
jak zapytałem czy ze skał nie wydziela się radon, stwierdził że nie, ale po kwadransie jak doszedł do sanatorium zlokalizowanego przy kopalni to powiedział, że stosuje się terapię radonową w leczeniu astmy, a uzyskanego z bąbli powietrznych pomiędzy skałami zawierającymi rudę uranową. No cóż, bywa :D
546. Załącznik 132016
547. Załącznik 132017
548. Załącznik 132018
549. Załącznik 132019
550. Załącznik 132020
551. Załącznik 132021
552. Załącznik 132022
553. Załącznik 132023
Przywiozłeś co miałeś przywieść bo Taliby bezrobotne siedzą, może wypuszczę z piwnicy, co? :mrgreen:
Śicigaliśmy się po tych sztolniach z kolesiem na rowerkach, fajnie było!!
Wstawiłbym Ci fotę ale tera to już się wstydzę. Na PW
A! Jak chcesz to masz. :mrgreen:
https://forum.olympusclub.pl/attachm...8&d=1278686586