Zamieszczone przez
Lailonn
Mogę się dowiedzieć dlaczego tak wielu z Was boli fakt, że osoba mająca pieniądze kupi sobie coś lepszego niż "musi" ? Jakby każdy kupował tylko to co niezbędne i nie bawił się w luksusy i "podbudowanie ego" - faktycznie w to wierzycie? - to ceny byłyby kosmiczne. Spopularyzowały się lustra to ceny spadły i to wyraźnie. Spopularyzuje się FF to ceny polecą(co widać po nowych Alfach) itd. Rynek nie napędzają zawodowcy z konkretnymi wymaganiami ale właśnie amatorzy, którzy chcą czegoś lepszego niż im by wystarczyło.
Jak ktoś mnie zapyta "Po co ci taki sprzęt skoro nie zarabiasz nim?" to odpowiem. Bo chcę szybki AF, dobry wizjer i dobre wykonanie a tylko E-3 to oferuje. E-30 byłby w sumie też OK ale pancerność E-3 już kilka razy się przydała. Szkła kupiłem lepsze, bo mając jakąś tam świadomość fotografii/techniki uznałem, że kity mnie nie zadowalają. Robi to ze mnie jakiegoś nadętego bufona z przerostem ego? Wątpię...
Popatrzcie czym jeździcie. W mieście i tak ograniczenie do 50-60km/h a autostrad prawie nie mamy :P Kupcie to czego na prawdę potrzebujecie to się okaże, że po mieście będą jeździły same transportowe/kombii i małe autka jak Golf/Polo czy Corsa.
Skoro nie gracie na komputerach to po co Wam przyzwoity sprzęt. Możecie śmiało używać Win98 z Officem bo do netu/pisania to wystarcza...