Odp: O ocenach jeszcze raz...
Cytat:
Zamieszczone przez
Mirek54
ja tez wyrazilem tylko swoje zdanie
raz czy dwa
pomieszałes kolejność, mowi sie raz dwa trzy (nie czy)
Odp: O ocenach jeszcze raz...
Cytat:
Zamieszczone przez
Tomasz_St
"skoro ktoś jedzie po moich zdjęciach niesłusznie, tylko po to, żeby jechać... to ja to mam gdzieś".
A skąd wiesz, że niesłusznie?
Zastanów się na chłodno. Może jednak ma rację?
Odp: O ocenach jeszcze raz...
Cytat:
Zamieszczone przez
Tomasz_St
Czyli jak mam rozumieć...
1. To jest nasze podwórko i wiedz, że skrytykujemy wszystko i nic nie napiszemy dobrego.
2. Jeśli chcesz żebyśmy raczyli się wypowiedzieć o Twoich zdjęciach, to tutaj je umieść.
Jasno stworzony podział i nie ma miejsca na odstępstwa.
...
Jak będzie dobre, nawet jak Cie znielubimy , będzie przyjazny komentarz.
To Ty szufladkujesz, kwalifikujesz, mieszasz... nas i swoje intencje. Z nami ma to niewiele wspólnego.
Odp: O ocenach jeszcze raz...
Cytat:
Zamieszczone przez
helmuth
A skąd wiesz, że niesłusznie?
Zastanów się na chłodno. Może jednak ma rację?
To jest taka metoda, jakby się nie obrócić i tak d..pa z tyłu. Jak jeden skrytykuje, to oszołom, jak dwóch, to trolle, jak trzech, to zmowa i TWA bo foty przecież każdy robi wypasione:D
Odp: O ocenach jeszcze raz...
Cytat:
Zamieszczone przez
diabolique
Jak jeden skrytykuje, to oszołom, jak dwóch, to trolle, jak trzech, to zmowa i TWA bo foty przecież każdy robi wypasione:D
Widzisz, ja znam inny sposób postępowania.
Jak Ci jeden, na imprezie powie, że jesteś pijany- olej go. Jak Ci powie dwóch- to się z nich śmiej. Jak Ci powie pięciu- zacznij się zastanawiać ale jak Ci powie dziesięciu- idź się natychmiast połóż!
Odp: O ocenach jeszcze raz...
Ja Wam coś powiem. Kilka zarzutów wcale nie jest takich bezpodstawnych.
1. Jesteś trochę skostniałą grupą znająca się od lat i ci co wchodzą na forum to widzą i boja przy atakować bo z góry boją się odrzucenia i braku akceptacji.
2. Może tego nie widzicie albo gdzieś Wam to po drodze zaginęło - jesteście konserwatywni w pewnych kwestiach i fakt potraficie czasami trochę przydołować ludzi lub co gorsza próbować ich naciągnąć na swój wizerunek.
3. Fakt jest dział dla początkujących ale co z tego. Aktywność u kogoś takiego widać przez 2,3 strony może 4 a potem cisza. Ja tam się nie znam ale przynajmniej winkla w oku nie mam więc szkoda mi kogoś takiego i próbuję coś tam naskrobać aby go przytrzymać na forum. Ale jak kogoś przytrzymać skoro nikt mu nie odpisuje albo jedna osoba z częstotliwością raz na tydzień. Przepraszam są 3 wyjątki: wątek BIKERA ale znacie się od lat, wątek Warugi ale też widzę, że często pisuje sam do siebie próbując tworzyć kawał morskiej historii w fotografii, no i mój wątek gdzie pisuję sam do siebie ale dobrze mi z tym bo bawi mnie robienie opisów do durnych zdjęć spinaczy balkonowych :D
A jeżeli się mylę to powiedzcie mi czemu na dole strony widać przykładowo teraz 70 zarejestrowanych oraz 158 niezarejestrowanych (w dzień te ilości są znacznie większe) a z prawej strony praktycznie te same awatary w ilości około 20'stu sztuk przez cały dzień? :D
Odp: O ocenach jeszcze raz...
I to wszystko zauważyłeś, już po miesiącu na forum?
No kurna, geniusz! :D
Odp: O ocenach jeszcze raz...
Cytat:
Zamieszczone przez
helmuth
I to wszystko zauważyłeś, już po miesiącu na forum?
No kurna, geniusz! :D
Helmuth, siedzisz na forum prawie 5 lat. Pewnych rzeczy nie zauważasz. Ja kiedyś miałam w łazience gołą żarówkę zamiast żyrandola przez kilka lat. Kiedyś ktoś przyszedł i zapytał dlaczego. Zdziwiłam się, bo jej nie zauważyłam do tej pory :P
Odp: O ocenach jeszcze raz...
Cytat:
Zamieszczone przez
helmuth
I to wszystko zauważyłeś, już po miesiącu na forum?
No kurna, geniusz! :D
Ja już to widziałem po kilku dniach hihi :) ale dzisiaj zebrało mi się na szczerość :-P :)
Odp: O ocenach jeszcze raz...
Cytat:
2. Może tego nie widzicie albo gdzieś Wam to po drodze zaginęło - jesteście konserwatywni w pewnych kwestiach i fakt potraficie czasami trochę przydołować ludzi lub co gorsza próbować ich naciągnąć na swój wizerunek.
Czy mogłbyś rozwinąc okreslenie "próbować ich naciągnąć na swój wizerunek."