problem z C-4000 +SM + czytnik

Witam...
Moj problem polega na tym, ze jak kupilem aparat to mialem juz wczesniej uzywana karte SM SanDysk 64MB i Od pewnego czasu karta zaczęła się dziwnie zachowywać. Na początku na 60 zrobionych zdjęć około 8 z nich było nie do odczytu, zapisane w połowie lub wcale. Następnie karty nie można było sformatować w czytniku, operacja możliwa była tylko na aparacie. Ostatecznie karta "zgubiła" zapisane na niej 30 zdjęć. Na chwile obecja karta działa, lub nie. Nie ma tu zadnej systematyczności kiedy karta jest sprawna a kiedy staje się bezużyteczna.
pierwsza mysl walnieta karta ale ostatnio zaczely sie podobne rzeczy dziac na oryginalnej karcie 16MB Olympusa. nie ma tu zadnej zaleznosci. czy jest to ewidentna wina aparatu? czy moze czytnika?
karte w aparacie moge sformatowac ale w czytniku juz nie :(
co ciekawe jak nie formatuje karty tylko kasuje zdjecia w aparacie to objawy te sa bardziej sporadyczne, za to przy formatowaniu wystepuja czesciej.
czy spotkaliscie sie z takimi objawami?

karte formatujesz w aparacie czy w czytniku( jezeli w czytniku jaki format plikow wybierasz? a i dosyc wazne pytanie - jak w wkladasz karte do czytnika to czy czytnik masz podpiety pod uSb czy dopiero po wlozeniu karty podlaczasz??
POzdr

karte formatuje tylko w aparacie, poniewaz w czytnik twierdzi ze karta jest zabezpieczona przed formatowaniem.
Kartę wkładam do czytnika różnie (próbowałem wkładać kartę przed podpięciem czytnika i już do podpiętego czytnika).
Kartę na początku dało się formatować w czytniku (formatowałem na Fat, nie na Fat32). Aktualnie karty już nie da się sformatować w czytniku ani nic z niej skasować. podobnie zaczęła się zachowywać oryginalna karta olympusa.
nie wiem czy jest tu gdzieś jakieś logiczne rozwiązanie, co ciekawe jak karty sformatuję w apatacie to bez problemu mogę je zapełnić danymi w czytniku i nie ma żadnych problemów.

kart SM niepoleca sie wkladac juz do podpietego czytnika gdzy grozi to uszkodzeniem karty ( dochodzi do zwarcia na stykach podczas wkladania) byc moze to moze byc przyczyna ze karty padly- to mi sie pierwsze nasuwa na mysl, ew sprobowac pozyczyc od kogos karte( najlepiej jakas mala zeby pozniej nie bylo problmemu jak padnie - jezeli wina lezy po stronie aparatu, ew zawsze poszostaje gwarancja.
POzdr