Lekki i dobry sprzęt w góry
Witam serdecznie!
Jestem tu nowy (choć od wielu lat używam Olympusa - świetnego C-5050) i potrzebuję pomocy w wyborze sprzętu. Przekopałem chyba wszystkie możliwe strony i fora. Macałem sprzęty w sklepie dla idiotów ;) I dalej mam problem. Ja potrzebuję sprzętu dla bardzo specyficznych warunków. Mianowicie aparat ma służyć robieniu bardzo dobrych jakościowo zdjęć na wysokogórskich wycieczkach. Nie chodzi mi o Karkonosze czy Tatry ale 1 czy nawet 2 tygodniowe łażenie po Alpach a ostatnio i dalej… Takich wyjazdów mieliśmy już kilkanaście. Plecaki ważą nawet do 25 - 30kg. Taszczymy na plecach namioty, śpiwory, żarcie, kuchenki, gaz, karimaty, raki, czekany, liny itp. Sprzęt foto MUSI być LEKKI! Do tego dobry jakościowo i w przystępnej cenie! I teraz założenia i opcje:
- nie mam (mamy) jedynie słusznego systemu,
- nie mamy góry pieniędzy,
- mam rodzinkę w USA, które będzie w Polsce na Boże Narodzenie i może nam coś przywieźć (cena),
- dlatego pytam teraz,
- chcemy dobrać body do szkła lub max 2 szkieł, nie odwrotnie,
- szkła muszą być lekkie, bardzo dobre optycznie (odbitki będą wykonywane duże – min. A3), odporne na spadek kontrastu przy silnym nasłonecznieniu (lodowce, makabrycznie dużo światła), mogą być ciemne (przy braku dobrej pogody kiblujemy),
- potrzebujemy i szerokiego kąta (min 28 już po cropie) i tele (im dłuższe tym lepsze – świstaki są płochliwe…),
- Oly C-5050 wytrzymał kilka lat w trudnych warunkach, optycznie jest OK ale nie ma szerokiego końca i brak mu tele (35-105),
- analogi odpadają (robiliśmy Minoltą Dynaxem 5 i Velvią 50 + stałka 50mm – jakość super ale nie mamy profi skanera, większej ilości szkieł, czasu, no i są problemy z wymianą zdjęć między ekipą – potrzebujemy to rozsyłać internetem), dodatkowo ostatnio pokazy zdjęć z wypraw wyświetlane są na projektorach (co uważam za zbrodnię ale nic na to nie poradzimy) co NIE dotyczy pokazów profi (ale nie mówimy o takich)
Myślałem o:
1. Canon 400D + Tamron 17-50/2.8 + Canon 70-200/4 -
- drogo, miałem w łapach, robiłem sporo fotek (tamronem 28-75), ZALETY: jak dla mnie najlepsza matryca, niskie szumy, dobre kolory (i JPG i RAWy) WADY: ciężki zestaw (ok. 1.7kg), wizjer do bani, nie chcemy się obnosić z L-kami, brak stabilizacji i skutecznej czyszczarki,
2. Nikon D40x (lub D80) + Tamron jw. lub Nikkor 18-70 3.5-4.5 + Nikkor 70-300 4.5-5.6 z VR – ZALETY: tańszy zestaw, lżejszy (1.6 kg przy D40x), przy D80 genialny wizjer, WADY: robiłem fotki D70 i oddawanie kolorów było jak dla mnie fatalne ale może w nowszych modelach to zmienili, częściowo brak stabilizacji (18-70) i skutecznej czyszczarki,
3. jw. + 1 szkło – 18-200 VR ZALETY: tylko 1 szkło– to byłoby super! (ale jak dla mnie na 200 mm (300 mm po cropie) jakość bardzo spada – czy ktoś robił duże powiększenie na ogniskowej 200?)
4. Pentax/Samsung (K10D) – body OK, nawet uszczelniane, ale co ze szkłami? Gwiazdki są wg testów takie sobie optycznie (i drogie!), szerokie to jeszcze jest 16-45/4 ale jakie tele? Stałki mają super ale zoomy to dramat…
5. Olympus E-510 + 14-54 + 70-300. Tu mam dylemat. Czyszczarka – super, stabilizacja – świetnie ale ten wizjer… I nie mówcie mi, że jest OK. Zaraz po 510 wziąłem do łapek D80 i K10D… To był ból… No i nie znamy jakości optycznej 70-300 (to dla mnie byłoby genialne szkło – lekkie i baaardzo długie). Zestaw to ok. 1.5 kg!
Zostaje jeszcze pomysł z Tamronem 18-250 lub N18-200 VR. Jak z jakością optyczną na długim końcu? Kontrastem? 1 szkło byłoby naprawdę super rozwiązaniem! Tylko jak fotka wyjdzie naprawdę fajna, to damy radę zrobić z tego odbitkę znacznie ponad A3?
PS. Ja wiem, że niektórzy zabierają w wysokie góry średni format i nawet z tego żyją
(zerknijcie na mojego idola: http://www.horolezec.cz/gallery.htm ale to zdecydowanie nie nasza liga… :D My jesteśmy amatorami. Nie bijcie, to mój pierwszy post a wcześniej odrobiłem lekcję! :razz: Co byście doradzili?
pozdrawiam, luke
Re: Lekki i dobry sprzęt w góry
Cytat:
Zamieszczone przez lukaszja
Myślałem o:
1. Canon 400D + Tamron 17-50/2.8 + Canon 70-200/4 -
- drogo, miałem w łapach, robiłem sporo fotek (tamronem 28-75), ZALETY: jak dla mnie najlepsza matryca, niskie szumy, dobre kolory (i JPG i RAWy) WADY: ciężki zestaw (ok. 1.7kg), wizjer do bani, nie chcemy się obnosić z L-kami, brak stabilizacji i skutecznej czyszczarki,
2. Nikon D40x (lub D80) + Tamron jw. lub Nikkor 18-70 3.5-4.5 + Nikkor 70-300 4.5-5.6 z VR – ZALETY: tańszy zestaw, lżejszy (1.6 kg przy D40x), przy D80 genialny wizjer, WADY: robiłem fotki D70 i oddawanie kolorów było jak dla mnie fatalne ale może w nowszych modelach to zmienili, częściowo brak stabilizacji (18-70) i skutecznej czyszczarki,
3. jw. + 1 szkło – 18-200 VR ZALETY: tylko 1 szkło– to byłoby super! (ale jak dla mnie na 200 mm (300 mm po cropie) jakość bardzo spada – czy ktoś robił duże powiększenie na ogniskowej 200?)
4. Pentax/Samsung (K10D) – body OK, nawet uszczelniane, ale co ze szkłami? Gwiazdki są wg testów takie sobie optycznie (i drogie!), szerokie to jeszcze jest 16-45/4 ale jakie tele? Stałki mają super ale zoomy to dramat…
5. Olympus E-510 + 14-54 + 70-300. Tu mam dylemat. Czyszczarka – super, stabilizacja – świetnie ale ten wizjer… I nie mówcie mi, że jest OK. Zaraz po 510 wziąłem do łapek D80 i K10D… To był ból… No i nie znamy jakości optycznej 70-300 (to dla mnie byłoby genialne szkło – lekkie i baaardzo długie). Zestaw to ok. 1.5 kg!
Zwróć też uwagę na format klatki - czy dalej Ci odpowiada taka jak do tej pory a więc 4/3 czy wolisz 3/2. Lustrzanki Olka to 4/3 ale to zapewne Wiesz... Gdybyś wygrał Olka zapewne kupiłbyś go z kitem potem dokupując 14-54 - świetny ale dość ciężki więc zaletą takiego rozwiązania byłyby dwa krótkie obiektywy - w tym bardzo lekki 14-42, który powinien też się sprawdzać o ile nie będzie deficytów światła... - ten drugi zestaw pod wyprawy bardzo wagowo odchudzone. Wizjer - mi olkowy nie bardzo przeszkadza ale jak za każdym razie masz czuć dyskomfort biorąc do ręki aparat wybierz lepiej N lub P. Matryca C na wysokich czułościach zachowuje się pewnie najlepiej ale Ty pewnie i tak będziesz robić na niskich skoro masz dużo światła a tu kolorki wypluwane przez C mi się nie podobają - ja lubię olkowe i to głównie te z matryc Kodaka ale każdy ma swoje upodobania. Osobiście w góry bym sobie wybrał E-400/410 ew. E-510.
Mój subiektywny ranking - Olek, D80, K10D na końcu Canon. D80 używałem trochę - generalnie mam b. pozytywne zdanie. K10D - fajne wrażenie w ręce, w Sieci się pojawiły niepokojące info o pękaniu tego body, taka przypadłość zresztą przytrafiła się mojemu znajomemu - głębiej w temat nie wnikałem ale przed potencjalnym zakupem poszukałbym info - na ile to realny problem...
Re: Lekki i dobry sprzęt w góry
Cytat:
Zamieszczone przez ktotek
Zwróć też uwagę na format klatki - czy dalej Ci odpowiada taka jak do tej pory a więc 4/3 czy wolisz 3/2. Lustrzanki Olka to 4/3 ale to zapewne Wiesz...
To nie jest problem. Razu jednago miałem nawet Starta - 6 x 6, to była dopiero niewygodna kobyła! Przy okazji - zobaczyć minę japończyków, kiedy rozkładałem statyw i przykręcałem średnioformatowca - bezcenne... :mrgreen:
Cytat:
Zamieszczone przez ktotek
Matryca C na wysokich czułościach zachowuje się pewnie najlepiej ale Ty pewnie i tak będziesz robić na niskich skoro masz dużo światła
Tak oczywiste że aż o tym nie myślałem! Dzięki - to oddala zwycięstwo systemu C, żeby tylko jeszcze w innych "stajniach" był 70-200/4...
pozdr, luke