o pomówieniach ignorancji i wielokrotnej ekspozycji
http://dobas.blogspot.com/2014/02/o-...lokrotnej.html
A głównie o etyce dziennikarskiej, o łatwym ferowaniu wyroków i przyklejaniu etykiety oszusta...
Warto pamiętać, ze jeśli my czegoś nie potrafimy nie znaczy to, że czegoś nie da się zrobić...
Warto pamiętać, że jeśli napiszemy o kimś że jest oszustem powinniśmy mieć na ten temat wiedzę oraz stosowne dowody. Zwłaszcza, że smród w sieci pozostanie i zwłaszcza jeśli publikujemy oszczerstwa z pozycji redaktora gazety...
Zwłaszcza, że często wystarczy email - " Witam, piszę artykuł - czy możesz wyjaśnić jak wynonałeś to zdjęcie bo jest podejrzenie ze łamie ono zasady regulaminu ? "
Każdy odpowie, tak jak mnie Redakcja NG przyparła czas jakiś temu do muru pytając jak powstało zdjęcie papugi i prosząc o RAW. Każdy fotograf zapewne spróbuje się ustosunkować do zarzutów, a przynjamniej mozna mu dać taką szansę.
Mnie osobiście taki wpis o Mario Cea Sanchez wkur...ił. Zwłaszcza że pisany nie w formie pytań i wątpliwości ale z pozycji osoby najmądrzejszej doskonale wiedzącej że czekamy na dyskwalifikację...
Stąd analiza wraz z przykładem jak można takie zdjęcie próbować wykonac zarówno mając aparat z podwójną ekspozycją oraz mając aparat, który tej opcji nie ma...
Zapraszam do lektury :)
Odp: o pomówieniach ignorancji i wielokrotnej ekspozycji
Cytat:
Zamieszczone przez
dobas
Widzisz Pan Panie Marcin,
Zafcuf jest masa, a ostatnio bardzo modne jest wymądrzanie się na "czuja", zamiast zbadania sytuacji
dogłębnie i sięgnięcia do źródła jako podstawy orzeczenia.
Cofamy się do pewnej epoki gdzie: "jeden powiedział, że ta a ta, to czarowała, a inny na tej podstawie skazał ją na śmierć"
Obrzydliwe, płytkie i smutne.
2 załącznik(ów)
Odp: o pomówieniach ignorancji i wielokrotnej ekspozycji
obrzydliwe, płytkie małe i smutne. Tym bardziej bolesne, że pisane przez DZIENNIKARZA !!!! Dziennikarza siedzącego w artykułach fotograficznych od wielu lat. I o czym to świadczy.. O niczym...
Mnie interesuje tylko czy pojawią się przeprosiny i sprostowanie, bo o atakach na moją osobę jestem przekonany :D
i dwa zdjęcia z komórki
https://forum.olympusclub.pl/attachm...7&d=1392554790
https://forum.olympusclub.pl/attachm...8&d=1392554791
Oczywiście taki obraz też można zmanipulować jednak pojawia się pytanie czy mamy wierzyć komuś kto od lat zajmuje się fotografią czy temu co od lat zajmuje się pracą w Redakcji...
Odp: o pomówieniach ignorancji i wielokrotnej ekspozycji
Hmmm - Marcinie - z grubej rury...
Co do samego zdjęcia - zrobione 20/06/2013 01:46. Czyżby autor celował w Noc Kupały? ;-)
Odp: o pomówieniach ignorancji i wielokrotnej ekspozycji
Cytat:
Zamieszczone przez
dobas
obrzydliwe, płytkie małe i smutne. Tym bardziej bolesne, że pisane przez DZIENNIKARZA !!!! Dziennikarza siedzącego w artykułach fotograficznych od wielu lat. I o czym to świadczy.. O niczym...
Ależ świadczy, jak najbardziej świadczy: za długo nos wysoko trzymał, teraz schylić się nie łaska do faktów, tylko "nieomylne sądy"głosić?
Przepraszam za słownictwo, ale tu pasuje idealnie: "kto wyżej s*a niż du*ę ma, temu gó**o na łeb spadnie"
Skutki rutyny u tego pana czy wiara w nieomylność?
Cytat:
Zamieszczone przez
dobas
Mnie interesuje tylko czy pojawią się przeprosiny i sprostowanie, bo o atakach na moją osobę jestem przekonany :D
Powinieneś tego zażądać MNZ.
Odp: o pomówieniach ignorancji i wielokrotnej ekspozycji
Cytat:
Zamieszczone przez
Karol
Hmmm - Marcinie - z grubej rury...
Co do samego zdjęcia - zrobione 20/06/2013 01:46. Czyżby autor celował w Noc Kupały? ;-)
Nic nie poradzę. Sam zainteresowany nie ma jak się odnieść do zarzutów. Zdjęcie można zrobić zgodnie z zasadami sztuki i regulaminem. Ja w odróżnieniu od redaktora mogę podejrzeć co jest na serwerach MML i zobaczyc RAWa a uważam, że trzeba takie mity prostowac zanim plotka przerodzi sie w powtarzane z ust do ust wielkie kłamstwo. Taki już ze mnie awanturnik i obrońca ucisnionych :)
Odp: o pomówieniach ignorancji i wielokrotnej ekspozycji
Pozwolilem sobie napisac pod obydwoma blogami. Jak na razie moje komentarze oczekuja na moderacje :)
"Nie wiem jak zrobił to autor zdjęcia, jednak najprostszym sposobem na wykonanie takiej fotografii byłoby użycie połówkowego filtra makro (to takie kółko z połową soczewki w środku). Techniki znanej od zamierzchłych czasów, używanej z powodzeniem w kinematografii. Za sposobem tym przemawia nieostra, prawa część gałązki. Drugi możliwy sposób to użycie obiektywu tilt&shift."
To zdjecie mozna zrobic jednym strzalem + jedno blysniecie fleszem. Zainteresowanym technika proponuje wpisac "split-field filter" w Google. Szczegolnie w obrazki - widac troche przykladow podobnych do omawianego zdjecia.
Naszla mnie jeszcze taka mala refleksja - ile rzeczy zapomnielismy, zostawiajac je komputerom. Niekiedy odnosze wrazenie, ze zamiast sie rozwijac, cofamy.
O filozofii i humanizmie w fotografii to chyba mozna juz zapomniec.
Cytat:
Zamieszczone przez
dobas
Mnie interesuje tylko czy pojawią się przeprosiny i sprostowanie, bo o atakach na moją osobę jestem przekonany :D
Znaczy - trzeba sie czegos bac? Mozesz rozwinac? :D
Odp: o pomówieniach ignorancji i wielokrotnej ekspozycji
Cytat:
Zamieszczone przez
Keek
...
Znaczy - trzeba sie czegos bac? Mozesz rozwinac? :D
http://pl.wikipedia.org/wiki/Syndrom...Conej_twierdzy
Odp: o pomówieniach ignorancji i wielokrotnej ekspozycji
Cytat:
Zamieszczone przez
fret
:mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Odp: o pomówieniach ignorancji i wielokrotnej ekspozycji
Cytat:
Zamieszczone przez
Keek
Znaczy - trzeba sie czegos bac? Mozesz rozwinac? :D
Są dwa scenariusze.
Albo w takiej sytuacji analizujesz argumenty piszesz sprostowanie i przepraszasz za wtopę.
Albo zaczynasz atakować adwersarza, że zły, że się nie zna, że głupi że zdjęcia liche itp itd.
Obstawiam drugi scenariusz, zwłaszcza, że okazji nie brakuje :)