Capture One LE vs Olympus Master 1.42/2.0
Witam. Odstawiłem na bok jpg. Raw (orf) z E 330 daje jednak dużo większe mozliwości. Dwie sesje wywołałem Masterem 1.42. Efekt moim zdaniem zadawalajacy. Nadal jest jednak możliwość przy zakupie kart Sandisk otrzymania kodu do Capture One LE. Mam w związku z tym kilka pytań do bardziej zaawansowanych kolegów/żanek:
1. który z programów lepiej konwertuje pliki orf na tiff ( chodzi mi o efekt po tzw. wstępnej obróbce-korekta EV,WB, kontrast, ostrość
2. czy Capture One LE ma jakieś bardziej zaawansowane narzędzia ( chodzi mi przede wszystkim o mozliwość uratowania prześwietlonych/niedoświetlonych zdjęć, wygładzania cery ). Jakie ma większe mozliwości w stosunku do Mastera.
3. czy mogę uzyskać dobre efekty wywołujac orf programem Olympus Master . Właściwą obróbkę niedoskonałych zdjęć ( po konwersji na Tiff ) wykonywałbym wtedy PS 7.0 ( mam ten program z dobra instrukcją chociaż jeszcze z niego nie korzystałem ). Może takie rozwiazanie ma jakieś istotne wady w porównaniu do niestety strasznie drogiego CS2/3.
4. czy lepiej jest konwertować orf na tiff czy też na dng ( ten drugi chyba ma mniejszą pojemnosć, ale z tego co zauważyłem nie ma go w programie Olympus Master 1.42 ).
Z góry dziękuję za wypowiedzi ( mogą być subiektywne :-)
Re: Capture One LE vs Olympus Master 1.42/2.0
Po pierwsze przejdź na mastera 2.0 - jest szybszy i ma więcej przydatnych opcji :-)
Po drugie - Capture One LE swoimi możliwościami jest zbliżony do Studio 2.0 - ma korekcję na krzywych i jeszcze parę innych przydatnych drobiazgów, ALE tak samo jak programy olka nie ma opcji "retuszerskich" takich jak usuwanie skaz, pryszczy itp - to programy do wstępnej (całościowej) obróbki zdjęć a nie selektywnej (nie mają warstw, opcji zaznaczanie itp) Programy Olka mają tą przewagę, że umożliwiają włączenie / wyłączenie Noise Reduction.
Po trzecie - dng to jest odpowiednik RAWa wprowadzony przez Adobe - czy się przyjmie zobaczymy. Póki co supportuje go tylko CS i (chyba) Essentials. Z aparatów to dosłownie parę modeli. Jeżeli robisz DUŻE odbitki i widzisz różnicę pomiędzy jpg a TIFFem albo traktujesz wywołanego RAWa jak początek pracy "artystycznej", to wybierz TIFF