E-330 nowy i już uszkodzony?
Właśnie otwarliśmy z kolegą paczkę z jego nowym aparatem i teraz po kilku godzinach obcowania z nim mamy poważne obawy co do jego sprawności.
Przede wszystkim obraz na monitorze w trybie A/B mruga (miga, migocze jak zwał tak zwał). Nie jest to tylko nagła i chwilowa zmiana jasności, ale również zmiana koloru - z normalnego wpada w odcień zielony. Także po wyłączeniu wyświetlania nastaw na monitorze dalej można zobaczyć je jako "echo", zwłaszcza po skierowaniu obiektywu na ciemny obiekt lub przy włączonym menu. Przy włączeniu aparatu zamiast ekranu powitalnego pojawiają się nieregularne kolorowe pionowe smugi, które potrafią "wskoczyć" na chwilę także przy kadrowaniu lub włączonym menu.
Przy trybie A i włączeniu "live view boost" obraz jest strasznie zaszumiony i przy średnim oświetleniu (pokój oświetlony ok. 250W żarówkami) zaczyna tracić kolory i oczywiście szum jak cholera. Pod tym linkiem można zobaczyć próbkę:PRÓBKA Nie wiem jak Olympus ale mój Nikon L3 za 500 zł w tych samych warunkach daje obraz na LCD w kolorze.
Przy tych wszystkich problemach zdjęcia są dalej bez zarzutu.
Re: E-330 nowy i już uszkodzony?
Cytat:
Zamieszczone przez motoko
...Przy trybie A i włączeniu "live view boost" obraz jest strasznie zaszumiony ...
To akurat jest normalne zjawisko. Pomocnicza matryca, która służy do transmisji obrazu matówki na LCD musi zadowolić się ok. 1/3 (ostatnie lustro - półprzepuszczalne - ma przejrzystość ok. 30%) tej resztki światła, która przejdzie przez wszystkie lustra układu celowniczego, stąd przy niskim poziomie oświetlenia w trybie A obraz jest gruboziarnisty (mocno zaszumiony) i czarno-biały.
Migotanie i zazielenienia mogą być spowodowane przez oświetlenie motywu jarzeniówkami lub lampami energooszczędnymi, których częstotliwość migotania nie pokrywa się z częstotliwością odświeżania obrazu na LCD. Natomiast smugi zamiast ekranu powitalnego nie jest już zjawiskiem normalnym.
Jack
Re: E-330 nowy i już uszkodzony?
Cytat:
Zamieszczone przez Jack
Migotanie i zazielenienia mogą być spowodowane przez oświetlenie motywu jarzeniówkami lub lampami energooszczędnymi, których częstotliwość migotania nie pokrywa się z częstotliwością odświeżania obrazu na LCD. Natomiast smugi zamiast ekranu powitalnego nie jest już zjawiskiem normalnym.
Aparat sprawdzaliśmy w świetle dziennym i sztucznym (żarowe i jarzeniowe) i problem migotania i zazieleniania występuje w każdych warunkach.
Cytat:
Zamieszczone przez KaarooL
motoko:
sprawdźcie na spokojnie w jaśniejszych warunkach, tam gdzie ISO640 styka do zrobienia fotki ciemnym kitowcem. jakby co, uważajcie na aparat żeby w razie zwrotu wyglądał na nówkę.
Nawet w ciemnych warunkach mojego pokoju spokojnie robiliśmy fotki na ISO400 i 1/25 f3.5 i tak jak pisałem: zdjęcia OK, live view do d....y. Jutro dzwonimy do sklepu i uzgadniamy warunki zwrotu. Podejrzewałem uszkodzenie pomocniczej matrycy do live view ale skąd wtedy migotanie ekranu wyświetlającego menu i widoczne echo ustawień?