Podejrzenie nieostrego obiektywu 14-45
Witam!
Zamieszczam fotke zrobiona w parku. Wszystkie fotki tak wyszly. Podejrzewam ze obiektyw (aparat) zle dobiera AF. Fotki sa nieostre. Mam pytanie czy to mozliwe aby wszystkie obiektywy 14-45 byly takie nieostre natomiast ostry jest dopiero 14-54 z racji wyzszej polki profi oraz wszelkie stałki ? Czy moze to ja trafilem na egzemplarz felerny ? Bo juz sam nie wiem czy reklamowac czy tez nie. Co prawda myslalem o zmianie obiektywu ale myslalem o stałce albo o lampie blyskowej natomiast ten kitowy obiektyw nie chcialbym zmieniac z racji ciaglego chronicznego braku kasy :(
Ustawienia w aparacie NORMAL. Fotki akurat te robione w jpg ale to samo jest dla RAWa (moge wystawic jesli ktos zechce mi pomoc i wyrazic swoja opinie w tej sprawie). Zastanawiam sie juz nawet czy aby nie zrobic testu na FF/BF bo juz zaczynam sie motac w tym wszystkim.
CROP:
Prosze o doradzenie mi i powazne podejscie do mojego problemu bo jest jak drzazga. Wkurza jak cholera. Czlowiek sie stara i kiszka wychodzi; zniechecic sie mozna. Widzialem fotki innych robione tym samym kitowcem i kurna wygladaja naprawde tak ostro ze ja to mam mydelko FA. PLZZZZzzzz
Re: Podejrzenie nieostrego obiektywu 14-45
To jest test na ostrość? To jest test na to, że fotografujący nie potrzebuje lustrzanki, a wystarczu mu małpka.
Jeśli ja na podstawie zdjęcia z ręki, o którym jedynie, co mogę powiedzieć to to, że nie wiem, co złapał AF, ani na co ostrzyłem, miałbym nabrać przekonania o badziewności mojego obiektywu, to wpierw narysowałbym duże kółko na ścianie, a następnie walił w nie głową. Potem dopiero zabrałbym się do testów ostrości.
Weź linijkę, porządny statyw, ustaw AF na środkowy punkt, a wówczas dopiero będzie można mówić o tym, że *ewentualnie* coś jest nie tak z obiektywem. W co wątpię - prędzej zaś coś może być nie halo z fotografem.