Witam,
tym razem podwójny portrecik do komentowania.
1.
https://forum.olympusclub.pl/album_pic.htm?pic_id=584
Pozdrawiam
Wersja do druku
Witam,
tym razem podwójny portrecik do komentowania.
1.
https://forum.olympusclub.pl/album_pic.htm?pic_id=584
Pozdrawiam
hej, ja poczatkujacy ale czyje oczy byly tu wazniejsze?
ja tesz jestem poczatkujacy, ale wazniejsze wydaja mi sie oczy mlodszego czlowieczka.
a tak poza tym szczegolem to zdjecie moglo by smialo konkurowac w zadkim konkursie fotograficznym o tematyce "radosc matki z wrogosci dziecka do spalin samochodowych"
janekb,
Podoba mi sie ten podwójny portret, aczkolwiek wielu oceniających na forach foto zaklasyfikowało by go jako zdjęcie rodzinne (czytaj - pozbawione jakicholwiek wartości artystycznych) i poniechalo jego oceny.
Myślę, że portrecik jkest bardzo rodzinny. Pokazuje główkę dzicka w calosci, oczy sa najwazniejsze , ciekawskie trochę i obserwujące. Głowa mamy jest przycieta, ponieważ postać mamy jest elementemn towarzyszącym w sensie tematycznym, wystarczy tylko ją zasygnalizować. Miekkie swiatełko pięknie oświetla i dziecko i mamę (urodziwą zresztą). Dłoń dziecka rozciąga czasowo tę fotke, bo domyślamy się, że oczekiwanie na dźwięk migawki potomek postanowił wykorzystać do ukazania się w geście nie tylko zyczliwego zainteresowania, ale i zaangazowania w okołonosowa czynność.
Oczy, oczy dziecka sa pierwszorzędne. Oczy mamy również.
Troszkę widzę nadmiar czerwonego (w nadmierności żółci na twarzach). Kompozycję nieco zakłóca auto w tle, ale mowi sie trudno - własnie przyjechaliśmy.
Dobra fotka, przedstawia chwilę w życiu.
Pzdr, TJ
Dzięki za cenne dla mnie komentarze
To mi sie podoba...Cytat:
Zamieszczone przez dka
Moje znajome są obdarzone ciemną karnacją skóry, a na zdjęciu jest ona spotęgowana śliczną opalenizną, czy to może mieć wpływ na nadmiar czerwieni?Cytat:
Zamieszczone przez Tadeusz Jankowski
Pozdrawiam