Zapraszam do wyrażania opini o klimatach około ośmio marcowych jakie zapanowały wokół jednej z koleżanek:
1.
2.
3.
4.
b.
Wersja do druku
Zapraszam do wyrażania opini o klimatach około ośmio marcowych jakie zapanowały wokół jednej z koleżanek:
1.
2.
3.
4.
b.
Hmm..... blady, dziwne te zdjęcia... i takie zwyczajne zarazem. Ale pierwsze coś w sobie ma, wg mnie najładniejsze z całej serii, podoba mi się.
pomysl dobry...
ale jestem na NIE
pozdrawiam
Mi tylko 1 pasuje. Jest dość ciekawe. Ale 3 nie wrzucałbym bo tam ostrości nigdzie nie ma. Zresztą w 1 też z ostrością coś nie tak - może nie wyostrzyłeś po zmniejszeniu?
Może zbyt blisko podszedłem do tych kwiatków i ostrość poleciała (nie zależało mi na tym żeby było super-ostro), natomiast nad 3 też się zastanawiałem, ale ponieważ stanowi dla mnie pewną całość z resztą, to postanowiłem załączyć. Co do całości to trochę wyostrzyłem ale tylko tak trochę.
Zamysł był taki, żeby pokazać koleżankę z pracy w Dniu Kobiet, ale bez specjalnego koncentrowania się na koleżance i pierwsze trzy są mostem łączącym z ostatnim gdzie koleżanka materializuje się najbardziej... :)
Widzę że kwiatki jeszcze stoją, a tulipan to nawet odżył, to może sobie jeszcze pobiegam z aparatem wokół koleżanki :wink:
b.
no jak juz to 1 fotka, aczkolwiek po twoim wyjasnieniu skmalem mniej wiecej przeslanie:) :lol:
hmm... zwykle zależy mi na tym, żeby całość była "równa" i kompleksowo dobrze odbierana, a wszyscy wskazują tylko na 1 zdjęcie. Koleżanka też wskazuje na numer jeden... nie dobrze...
Dzięki za komentarze :)
b.
sądząc po tytule to ja się tu aktów spodziewałem!
ale jest ok, całkiem oryginalnie, choć ja nie będę oryginalny i powiem tak: fotka nr 1 mi się widzi najbardziej...
No i znowu mam odmienne zdanie ... ale mi w kontekscie tytułu i nie tylko, najbardziej podoba sie ostatnia fotka. Ponoc kobieta jest jak roza bo i piękna i kolce ma... ;) a zatem mamy na fotce 2 roze :)
A co do mniejszej głebokosci dalszych planow... to w przypadku jesli tym dalszym jest własnie kobieta to... szkoda tracic szczegóły urody no i tak brutalnie wskazywac jej miejsce... gdzies w niewyraznej oddali ;)
Pzdr.