-
Pofalowane niebo
Czy ktoś może mi powiedziec, pomóc jak wybrnąc z sytuacji, kiedy niebo na monitorze wychodzi niczym fale na morzu. Gdzie popełniłem błąd w ustawieniach aparatu E- 520 (RAW+middle) , czy przy obróbce w kompie do plfoto ( raw-y obrabiam w master 2; zapisuję Exif JPEG- stand.jakośc- rozdzielcz. 300 ). Przyglądałem się innym fotografia, gdzie jest dużo nieba tutaj kolor jest jednolity, wygładzony bez fal, zabarwień. Jak sobie poradzic z tym falującym niebem...z góry dziękuję.
-
Pokaz na przykladzie,pewnie jakosc standartowa to troche za malo.
-
Może problem z kompresją.
-
1 załącznik(ów)
Niby niebo czyste, ale denerwujące są te pasy !
-
Twoja wina pracy na programie.
-
Przede wszystkim za bardzo podkręcone kolory.
Wrzuć jpg-a po wywołaniu raw-a (przed obróbką, bez skalowania). wtedy będzie można coś dokładnie powiedzieć. Na razie, można powiedzieć to co Mirek.
-
1 załącznik(ów)
Wrzucam: Exif JPEG, kompresja- WYSOKA, rozdzielczośc-300
-
I co Ci w nim nie pasuje?
-
Tutaj na niebie nie występuje ten brzydki efekt, który psuł niebo na poprzednim. Ergo - popracuj nad obróbką :)
-
hmm, na pierwszym także nie widzę jakichś fal. Wydaje mi się, że masz kiepski monitor LCD, który nie wyświetla 16.7 mln kolorów. Widoczne to jest właśnie przy przejściach tonalnych np. z jasnego niebieskiego do ciemnego. Widać wtedy takie jakby poziomice na mapie.