rozważanie taktyczne, czysto teoretyczne

Witam serdecznie. Tak sie zastanawiam nad nabyciem nowego obiektywu. Do tej pory jestem szczęśliwym posiadaczem dualkita i sigmy 140-400. Zastanawiam się czysto teoretycznie nad zakupem Sigmy 105 macro lub ZD 14-54.

W czym rzecz. Na nowe moja połowica się nie zgadza, więc tylko używane. Ile takie mogą kosztować, tego też nie wiem, jakoś nigdzie znaleźć nie mogę.

Do czego ów obiektyw jest mi potrzebny ? Ogólnie szukam lepszego światła. Każdy z Was wie, co i jak focę amatorsko. Zdarza mi się i to coraz częściej bywać na ślubach u znajomych. Nigdy nie miałem kłopotu z dualkitem, ale jednak... 14-54. Tutaj przemawia wszechstronność i to, że Swojego 14-42 mogę opchnąć za jakieś 150-200 PLN. A taka Sigma ? Dobre światło czysto do portretów, a poza tym makro. Myślę, że na biedronki by wystarczyło.

To tak ogólnie. Co Wy byście poradzili ? Ceny nowych obiektywów podobne, a jak z używanymi ?

Pozdrawiam

Uzywane 14-54 za 1200zl bylo nie raz i nie dwa, taniej - raz za 1100zl widzialam ;)

Uzywek Sigmy nie za wiele...

Wiesz, ja bym kupila ["bym"... hmm... ja tak zrobilam ;p] Sigme, ale 30/1.4 - to jest dopiero jasno, a i do portretow okej.

Ale jak tam chcesz, tylko, ze porownujesz 2 zupelnie rozne szkla...

14-54 nowe, na allegro za 1200zl. Sprowadzane ze Stanów ale z roczną polską gwarancją. Nie slyszałem żeby ktoś na to narzekal.
Co do sigmy się nie wypowiadam bo to trochę egozotyka jak dla mnie ;)


pzdr

dog_master, ale czy ta trzydziestka nadaje się do portretowych, to jak ZD 35 makro. no niby światło lepsze, ale ogniskowa. a co z biedronkami ?

Z biedronkami gorzej... Wiesz, zawsze mozesz zarzucic Raynoxem [oni mi za reklame powinni placic... ;)] do tele z dual kita.

czyli rozumiem, że 14-54, a do drugiego kita drc 250 ? a co z GO ?

GO malutka, jak to w makro... ;] Ale majac 40-150 masz regulacje ;] wieksza ogniskowa = wieksze powiekszenie = mniejsza go