Zobacz pełną wersję : Czemu mam takie zaszumienie w OM 2.04
Witajcie
Zaczynam zabawę z RAWami i napotkałem taki problem: przy wywoływaniu zdjęć z RAW w Olympus Master 2.04 wychodzą mi jakieś takie mocno zaszumione. Tzn. jak otwieram zdjęcie po raz pierwszy to jest nawet ok, a po paru sekundach robi się na nim ziarno i tak już jest zapisane. Efekt zupełnie odwrotny do zamierzonego, przy jpg'ach nie było takiego problemu.
W czym rzecz?
poniżej przykład: lewy obrazek to screenshot bezpośrednio po załadowaniu do OM, prawy obrazek to to samo ale po paru sekundach.
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2007/12/7a6bad0066776765-1.jpg
źródło (www.fotosik.pl)
Program, przy odczytywaniu pliku najpierw czyta dane z jpga a te są odzszumione programowo, w aparacie.
Po chwili wczytuje "goły" RAW i to już należy samemu odszumić według uznania.
Po to jest surowy format, żeby dał to, co zarejestrowała matryca.
A matryca, niestety, daje obraz z takim szumem.
W Olympus Master w zakładce Podstaw.2 jest Filtr zakłóceń. Na tym zdjęciu wygląda na wyłączony.
Dziękuję za trafne uwagi, rzeczywiście filtr był wyłączony.
Wiedziałem że tam jest ale nie skojarzyłem, że taki szum to jest rzeczywista postać zdjęcia, którą dopiero trzeba obrobić również w tym zakresie.
Jak zawsze można na was liczyć - jeszcze raz dzięki!
jakie iso? mocno kropowane?
Dar-i-jush
30.12.07, 12:54
Szum jest fajny :D Więcej szczegółów widać niż po szpachlowaniu ;) Ja lubię wszystko surowe: zdjęcia z szumem, kobiety z porami na skórze, zioła bez cukru, zmarszczki mimiczne, biust bez implantów, itd. Wtedy czuję, że żyję w prawdziwym świecie ;) :D
Switch, ISO 400, wycięty fragment jest 1:1 - długim zoomem zrobiony.
Wesoły Miś: no ale ja jak patrzę sobie normalnie przez okno to nie widzę takiego szumu, więc albo mam już w mózgu zaimplementowany algorytm odszumiający, albo sensory niezłej klasy, albo ta rzeczywistość nie jest jednak taka zaszumiona mimo nienajlepszej pogody ;-)
A u ciebie jak? :mrgreen:
Dar-i-jush
30.12.07, 14:04
Jak patrzę przez okno to szumi że hej :D Szyba w kropki, bo padało :mrgreen:
Jak odszumisz, to też nie będzie tak, jak widzisz. Znikną szczegóły, trochę się porozmywa, zostaną artefakty po odszumianiu. Jeszcze zależy z jakiej odległości patrzysz. Zwykle i tak nie widać szumu, chyba, że zrobisz cropa i na odbitce wyjdzie 1:1. Tyle, że wtedy tak samo widoczny będzie negatywny efekt odszumiania. Z dwojga złego wolę szum. Taka niedoskonałość fotografii. Obiektyw nie oko, procesor nie mózg ;)
Hehe, zgadzam się.
Spróbowałem wywołać jednak w Adobie i efekt wrzuciłem do galerii coby się popastwić
https://galeria.olympusclub.pl/albums/userpics/16256/normal_wiewiora-tryptyk.jpg
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.