Zobacz pełną wersję : Muminek na tropie...
Piękne te ptaszki i foto świetne, ale 213 - super.
Pozdrawiam.
Po przerwie...
Miło, że się podoba i bardzo dziękuję Wszystkim za odwiedziny.
Jako przerywnik od zimorodków największa z sikor - bogatka.
Zdjęcia zrobione końcem lata, w tym czasie ich ubarwienie nie jest jeszcze tak intensywne.
206.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/206.jpg)
207.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/207.jpg)
I jeden z najmniejszych łuszczaków - kulczyk, typowy ptak parków i ogrodów.
Na zdjęciu samiec, ubarwiony jaskrawiej niż samica, zwłaszcza żółta pierś i głowa.
208.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/208.jpg)
Najłatwiej sfotografować go na ziemi, gdzie chętnie i często żeruje, jest przy tym mało płochliwy.
209.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/209.jpg)
210.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/210.jpg)
Kulczyk jest blisko spokrewniony z kanarkiem, obecnie są to dwa różne gatunki.
Na zdjęciach poniżej - samice, wyraźnie bledsze.
211.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/211.jpg)
212.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/212.jpg)
213.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/213.jpg)
Pozdrawiam
jestem pod urokiem tych Twoich ptaszków a małżeństwa kulczyków w szczególności, zwłaszcza że tak pięknie o nich wypisujesz :) Czekam już na kolejne!
No nic, po takiej zachecie, trza bedzie odkopac gdziesz 300mm i ruszyc na lowy :)
pozdro
lisiajamka1
2.11.15, 18:05
No nic, trza będzie zakopać gdzieś swoje ambicje i tylko podziwiać Twoje zdjęcia Muminku i paru innych forumowiczów :roll:
Jak zwykle zdjęcia przecudne. Przyjemność oglądania.
Przy okazji do poczytania dla "nowych" i dla przypomnienia dla "starych" - przepraszam autora wątku, ale muszę:
https://forum.olympusclub.pl/threads/84615-Uporczywe-cytowanie-post%C3%B3w-ze-zdj%C4%99ciami
Ptaszki znakomite. Gratulacje. Pierwszy raz w życiu widzę kulczyka, nawet nie widziałem, że takie "ptaszysko" istnieje :-)
Ładne ptaszki i zdjęcia. Do Ciebie zawsze miło zajrzeć :-)
Marcin, nareszcie, brakowało tych Twoich ptasich opowieści. Piękne foty, nawet nie będę wybierał które naj itd. Wszystkie oglądam, i oglądam i...
oj dokładnie :!: :!: :!:
uwielbiam ptasie opowieści ( i nie tylko ptasie) :mrgreen:
Piękne te ptaszki i foto świetne, ale 213 - super.
Pozdrawiam.
też 213 mi się bardzoooo podobało :)
Dobry powrót po przerwie :)
Bardzo fajna wrzutka gratuluję. Marcin dawaj te rodzynki jeszcze z wiosny i lata:)
Dziękuję za miłe słowa i to, że tutaj zaglądacie.
No nic, po takiej zachecie, trza bedzie odkopac gdziesz 300mm i ruszyc na lowy :)...
Koniecznie, z wielką przyjemnością oglądałem Twoje ptasie łowy.
No nic, trza będzie zakopać gdzieś swoje ambicje i tylko podziwiać Twoje zdjęcia Muminku i paru innych forumowiczów :roll:
Nie przesadzaj z tym zakopywaniem ambicji, wiem jakie zdjęcia robisz i nie dam się nabrać na takie opowieści:-P, zresztą nie będziemy się tutaj licytować kto robi lepsze zdjęcia. Najważniejsze, że sprawia nam to cały czas przyjemność:grin: i robienie i oglądanie zdjęć.
Bardzo fajna wrzutka gratuluję. Marcin dawaj te rodzynki jeszcze z wiosny i lata:)
Chcę to wszystko pokazać, tylko czas jakoś tak dziwnie się skurczył. Powoli nadrobię zaległości, nie tylko w tym wątku.
Pozdrawiam
Chcę to wszystko pokazać, tylko czas jakoś tak dziwnie się skurczył. Powoli nadrobię zaległości, nie tylko w tym wątku.
Pozdrawiam
doskonale Cię rozumiem ;)
ja tam cierpliwie będę czekać na ciąg dalszy..
przepiękne kadry !!! szacun . pozdrawiam
Jako przerywnik od ptaków, dwa kadry innych mieszkańców mojego ogrodu.
Zaskroniec zwyczajny
214.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/214.jpg)
W tym roku mam ich w ogrodzie 8 sztuk, zjadły już praktycznie wszystkie żaby, co mnie bardzo martwi. Ciekawe co będzie w przyszłym roku.
"Moje" zaskrońce tak się do nas przyzwyczaiły, że nie przeszkadza im nasza obecność, nawet psy przestały na nie reagować.
215.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/215.jpg)
Pozdrawiam
blech - cóż za oblechy...
ale 214 bardzo ładnie się skomponował :)
I jeszcze kilka ptasich.
Tym razem coś pływającego, należący do perkozów zausznik.
Cecha charakterystyczna tego gatunku, to wachlarz złotożółtych piór z boku głowy. Samiec i samica mają identyczne upierzenie.
216.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/216.jpg)
Zausznik niemal stale przebywa na wodzie, jeśli go spłoszymy, to prawie zawsze nurkuje.
Możemy go spotkać na płytkich, niewielkich zbiornikach, gdzie zakłada pływające gniazda w mniejszych lub większych koloniach.
W czerwcu mamy przyjemność podglądania rodziców z pisklętami chroniącymi się na grzbiecie pod skrzydłami.
217.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/217.jpg)
Rodzina w komplecie.
218.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/218.jpg)
219.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/219.jpg)
Ten zausznik pływał tak blisko obiektywu, że tylko kilka razy udało mi się go sfotografować w całości.
220.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/220.jpg)
221.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/221.jpg)
Na koniec scena z życia intymnego czernic. Jak widać, niektóre ptaki nie mają łatwego życia.
222.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/222.jpg)
Pozdrawiam
ile to się człowiek dowie w tym wątku :)
zauszniki urocze - z tym światłem idealnie się prezentują
218 piękne - ale dopiero po przeczytaniu opisu "Rodzinka w komplecie" przyuważyłam urocze maleństwo :) :) :)
oczy mają prze ciekawe zwłaszcza na 220 można to zauważyć
Boże jakie piękne. Marcin jest na co czekać cierpliwie :)
bolą mnie ręce od oklasków.
brawo, rodzinka prześliczna
zawsze liczę na te gatunki u siebie, ale jakoś tylko dwuczuby mnie odwiedza
Witaj Ogoniasty!
Znowu urocza dawka pierzaków, za którą z serca dziękuję!
Co do zaskrońca to u Ciebie jego nazwa "zwyczajny" traci sens - tak pięknie podany.
Uściskaj Migotkę.
Ja.
Super są, zauszniki bywają u mnie na Żabich dołach, mam nawet kilka fot robione jeszcze Canonem. Dwuczube siedzą do teraz, nawet ostatnio fociłem je ale z 40 - 150 kitowym słabo to wygląda szczególnie przy 90-250 :). Piękne zdjęcia Marcinie. Czekam na kolejne, niecierpliwie.
Super są, zauszniki bywają u mnie na Żabich dołach, mam nawet kilka fot robione jeszcze Canonem. Dwuczube siedzą do teraz, nawet ostatnio fociłem je ale z 40 - 150 kitowym słabo to wygląda szczególnie przy 90-250 :). Piękne zdjęcia Marcinie. Czekam na kolejne, niecierpliwie.
Zaskrońce, zauszniki... a może taka bardziej nasza, rodzima nazwa: "przy-chrząstkowiec niezwyczajny", żeby wymówić było łatwiej...
Seria z perkozami podoba się mi bardzo, żałuję, że częściowo było pod światło.
Farensbach
12.11.15, 18:56
Zaskroniec świetny, ale perkozy to ekstraklasa :-)
lisiajamka1
12.11.15, 19:39
Zaskroniec przerywnik imponująco wygląda, a rodzinka zauszników przepięknie pokazana :)
Ptactwo przednie, gadzina też niczego sobie :)
mnie najbardziej się podoba zaskroniec i zdjęcie 218.
Jako przerywnik od ptaków, dwa kadry innych mieszkańców mojego ogrodu.
W tym roku mam ich w ogrodzie 8 sztuk, zjadły już praktycznie wszystkie żaby, co mnie bardzo martwi. Ciekawe co będzie w przyszłym roku.
"Moje" zaskrońce tak się do nas przyzwyczaiły, że nie przeszkadza im nasza obecność, nawet psy przestały na nie reagować.
Zaskrońce są ok, jakby jeszcze nie miały tego ochronnego smrodku ;) ...
Zauszniki i czernice - piękne zdjęcia.
To ostatnie zdjęcie podchodzi chyba pod przemoc w rodzinie... ;) :mrgreen:
luzaczek82
13.11.15, 21:54
Zaskrońce super...pierze też bardzo ładne
Chętnie zaglądam do Twego ogródka i chyba nawet fajniej online, bo 8 zaskrońców bym spotkać nie chciała na żywo :)
Ptasie foto - świetne.
Pozdrawiam.
Bardzo mi miło, że zaglądacie.
...zawsze liczę na te gatunki u siebie, ale jakoś tylko dwuczuby mnie odwiedza
Przyjdzie czas, że i Ciebie zauszniki odwiedzą. Gniazdują już prawie w całym kraju, no może na północy jest ich troszkę mniej, ale z roku na rok stopniowo zwiększają swój zasięg. Mamy to szczęście, że w naszej okolicy są kolonie lęgowe i nawet na niewielkim stawie potrafi ich być całkiem sporo.
...Co do zaskrońca to u Ciebie jego nazwa "zwyczajny" traci sens - tak pięknie podany.
Uściskaj Migotkę.
Ja.
Wyściskana:-P. Dziękuję
Co do ilości zaskrońców, w tym roku jest ich wyjątkowo dużo, myślę, że to zasługa łagodnej zimy, no i nie mają tutaj wrogów naturalnych, czują się bezpiecznie:grin:.
Super są, zauszniki bywają u mnie na Żabich dołach, mam nawet kilka fot robione jeszcze Canonem. Dwuczube siedzą do teraz, nawet ostatnio fociłem je ale z 40 - 150 kitowym słabo to wygląda szczególnie przy 90-250...
Można je próbować wabić dźwiękiem, ale bardzo ostrożnie i nie przy gniazdach. Recepta na udane zdjęcia jest jedna, odpowiednia pora, odpowiednie miejsce z dobrą perspektywą, światłem, maskowaniem, plus wcześniejsza obserwacja, by poznać zachowanie ptaka i właściwie ogniskowa nie ma już takiego znaczenia. W czasie, kiedy robiłem te zdjęcia, zauszniki często pływały bardzo blisko, czyli 1 do 3 metrów przed obiektywem, wtedy 40-150 też by się sprawdził. Dużym atutem 90-250 jest jego jasność, bo często w gorszych warunkach oświetleniowych można zrobić w miarę dobre zdjęcie.
Seria z perkozami podoba się mi bardzo, żałuję, że częściowo było pod światło.
Też tego żałuję i jeszcze perspektywa mogła być jeszcze niższa, ale będą kolejne próby w przyszłym roku o ile woda w stawach się utrzyma.
Kiedy robiłem zdjęcia zausznikom i kiedy światło było najlepsze, niestety nie chciały podpływać zbyt blisko, dopiero po trzech godzinach nabrały odwagi, ale światełko się niestety skończyło, to najlepsze oczywiście, a możliwości zmiany miejsca już niestety nie ma. Podczas zasiadki najlepsze światło jest zaraz przed i do godziny po wschodzie słońca, dodatkowo jak na niebie jest troszkę białych chmur to jest już idealnie, wtedy chmurek zabrakło.
To było moje pierwsze podejście do tego gatunku, zasiadka trwała trochę ponad 4 godziny, w tym czasie w przeciągu 15 minut udało mi się zrobić tych kilka w miarę udanych zdjęć.
Podczas zasiadki zdarzają się różne ciekawe sytuacje. Stojąc w wodzie, kiedy czekałem na światło i zauszniki, metr nad moją głową, na złamanej trzcinie usiadł bączek, to było niesamowite przeżycie móc oglądać tego ptaka z takiej odległości.
Kolejna sytuacja, płynący w moją stronę bóbr, kiedy wyczuł moją obecność, odbił się od moich nóg pod wodą i odpłynął w przeciwnym kierunku, już o śpiewających nad głową trzciniakach nie wspomnę:grin:, ich śpiew z bliskiej odległości może być ciężki do zniesienia.
Jeszcze taka mała uwaga, jak ktoś się wybierze na zasiadkę do stawu, kiedy wchodziłem do stawu woda sięgała mi do kroku, wydawało mi się, że stoję w bardzo stabilnym miejscu, po czterech godzinach byłem 30 cm głębiej, to było takie moje nowe doświadczenie:wink:.
Zaskrońce są ok, jakby jeszcze nie miały tego ochronnego smrodku :wink: ...
Właśnie ten smrodek pozwala im przeżyć u mnie w ogrodzie, bo inaczej na 100% zostałyby zjedzone przez moje psy, niestety:).
Chętnie zaglądam do Twego ogródka i chyba nawet fajniej online, bo 8 zaskrońców bym spotkać nie chciała na żywo :smile:
Bardzo się cieszę, że tutaj zaglądasz, a za zaskrońcami też nie przepadam, jak mam być szczery.
Pozdrawiam
Tym razem dwa gatunki ogrodowe i jeden przypadkowy z zasiadki na stawach.
Kos stał się już w Polsce gatunkiem osiadłym. Upodobał sobie tereny miejskie, już mu się znudziły jesienne wędrówki na południe.
Samica kosa
223.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/223.jpg)
Kolejny ptak to rudzik, uroczy pieśniarz w naszym ogrodzie, od wiosny do jesieni śpiewa bardzo miłe melodie, zwłaszcza o zachodzie słońca. On również coraz częściej zostaje w kraju na zimowanie.
Pomiędzy samcem i samicą, nie ma specjalnych różnic w wyglądzie.
Rudzik w świetle zachodzącego słońca.
224.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/224.jpg)
Poniżej podróżniczek - samiec, pięknie wybarwiony bagienny śpiewak, bliski krewny słowika.
Ten gatunek pierwszy raz spotkałem przypadkowo podczas zasiadki na piskliwca. Wcześniej tylko słyszałem, że można go spotkać na tym terenie podczas przelotów, teraz okazuje się, że może gniazdować w tym miejscu.
225.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/225.jpg)
Zdjęcie zrobiłem po wschodzie słońca, niestety pojawiła się mgła i zabrakło promieni słonecznych, które mocno podkreślają jego wspaniałe ubarwienie.
226.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/226.jpg)
Pozdrawiam
Super foto, ale podróżniczek - znakomity.
Pozdrawiam.
Bardzo lubie tutaj zagladac, zawsze jest na czym oko zawiesic :)
Ogrodu to zazdroszcze szczerze :)
Dla mnie swiatlo na podrozniczku jest idealne, ja wlasnie lubie takiego typu, no i chyba wlasnie dlatego wybieram jako najlepsze z ostatnich tutaj zaprezentowanych a rowniez trzymajacych poziom zdjec :)
Gratuluje :)
pozdro
piękne ptaszorki :) 225, 226 znakomite :)
Uwielbiam Twoje ptaszki. :grin:
Pięknie, szczególnie dwa ostatnie :)
Piękne zdjęcia, wszystkie cztery, podróżniczek w tym świetle wyszedł super, nie zawsze ciepłe światło jest najlepsze.
podróżniczek - przecudny - pierwszy raz widzę i słyszę o tym maleństwie ;)
ale rudzik też się podoba
lisiajamka1
16.11.15, 09:15
Kapitalne zdjęcia :)
Dołączam do przedmówców. :)
wszystkie ptaszki i zaskrońce mi się podobają, a jeszcze bardziej podobają mi się opisy. Nie muszę nigdzie szukać wiedzy, uczę się przy okazji przyjemności, a pamiętam ile czasu mi zajęło szukanie informacji o gąsienicy jaką znalazłam w koperku i żal mi było biedaczki więc chciałam ją wyhodować na motylka. Nawet konto na portalu entomologicznym założyłam.... ale udało się. Wyhodowałam pazia królowej :grin:
Piękna wrzuta. W mojej ocenie najładniejsze jest pierwsze samicy kosa.
Pierzaki piękne, na ogrodzie ciekawa fauna pełza... :)
bardzo dobre i zróżnicowane gatunkowo. Podróżniczek przepiękny :) pozdr
Eeeech, mieć taki ogród :roll: :wink:
Eeeech, mieć taki ogród :roll: :wink:
Ech i jeszcze ... buldożer... :roll:
Eeeech, mieć taki ogród :roll: :wink:
I roboty przy nim przez 24h / dobę. :cry:
Miałem, zaznałem tej radości. :roll:
Bez ogrodnika to przerąbane. :mrgreen:
Dziękuję za odwiedziny.
I roboty przy nim przez 24h / dobę. :cry:
To jedyny minus, ale ogród to moja pasja i praca:grin:
Dziękuję za odwiedziny.
To jedyny minus, ale ogród to moja pasja i praca:grin:
Szanuję i podziwiam. :mrgreen:
............ogród to moja pasja i praca:grin:
najlepsze połączenie jakie można sobie wymarzyć , foty jak zwykle zresztą - znakomite.
Twój wątek traktuję jak atlas, przewodnik z ciekawym komentarzem
brawo Muminku
Dziękuję,
to może dzisiaj tylko jeden kolorowy gatunek - mandarynka.
W Polsce jest gatunkiem obcym, chętnie hodowanym jako ptak ozdobny. Osobniki zbiegłe z hodowli zaczynają tworzyć osiadłe populacje i stale wzrasta ich liczebność.
Na zdjęciu samiec mandarynki.
227.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/227.jpg)
Ptaki sfotografowałem w okolicy Ustronia na Wiśle, tutaj rzeka wygląda jeszcze jak duży strumień górski.
W tym rejonie mandarynki obserwowane są już od kilku lat.
228.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/228.jpg)
Z ciekawostek: podobnie jak gągoły, mogą zakładać gniazda w dziuplach, wysoko na drzewach.
229.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/229.jpg)
Często żyją w stadach razem z krzyżówkami.
Z zaciekawieniem oglądałem zaloty samców krzyżówek z samcami mandarynek, zawsze kończyło się to przegraną krzyżówek.
230.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/230.jpg)
Pozdrawiam
Śliczny ten "mandaryn" na 228.
A co do "zalotów" - dziwię się - taka przystojna krzyżówka przecie jest :)
Pozdrawiam.
luzaczek82
18.11.15, 09:42
Fajne kolorowe kaczki,kolegi tata je hoduje...na żywo robią wrażenie
Fajne kolorowe zwierzaki :)
Ciekaw jestem co by wyszło z krzyżówki krzyżówki z mandarynką, i czy to w ogóle jest genetycznie możliwe ?
Fajne kolorowe zwierzaki :)
Ciekaw jestem co by wyszło z krzyżówki krzyżówki z mandarynką, i czy to w ogóle jest genetycznie możliwe ?
Kolega ma dostęp do laboratorium... trzeba spróbować ;):mrgreen:
Na 230. to tak wygląda jakby te ptaki brały udział w regatach :-). Świetne fotki.
Piękne te mandarynki:)
Ciekaw jestem co by wyszło z krzyżówki krzyżówki z mandarynką...
Pomarańcza? :roll:
Na zdjęciu samiec mandarynki.
tej mandarynki :shock: - to tak już się da ?? :roll:
ach ta genetyka :mrgreen:
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2015/11/4628883mandarynki643476-1.jpg
źródło (http://5.s.dziennik.pl/pliki/4628000/4628883-mandarynki-643-476.jpg)
Ptaki sfotografowałem w okolicy Ustronia na Wiśle, tutaj rzeka wygląda jeszcze jak duży strumień górski.
W tym rejonie mandarynki obserwowane są już od kilku lat.
za to uwielbiam ten wątek - w życiu bym nie powiedziała że te cuda żyją w Polsce - a to jeszcze w Ustroniu bardzo bardzo bliziutko :) :) :)
Piękne te mandarynki:)
Pomarańcza? :roll:
Grapefruit, po naszemu grejpfrut. :shock::roll::mrgreen:
Wy sobie jaja robicie, a tu się ważą losy innych rodzimych kaczek:mrgreen:, ten gatunek jest bardzo inwazyjny i jeżeli zimy dalej będą takie łagodne, to kiedyś mogą zagrozić innym krajowym gatunkom kaczek.
...Ciekaw jestem co by wyszło z krzyżówki krzyżówki z mandarynką i czy to w ogóle jest genetycznie możliwe?
Z tego co mi wiadomo, genetycznie jest to niemożliwe z krzyżówkami.
Z innymi kaczkami jest to możliwe, ale potomstwo o ile się wykluje, żyje bardzo krótko i nawet jak przeżyje, to nie może się dalej rozmnażać. Podobną kaczką do mandarynki jest karolinka i ta już chętniej tworzy hybrydy z innymi gatunkami kaczek. A taką najbardziej uniwersalną kaczką do tworzenia hybryd jest krzyżówka, prawdopodobnie od tego, że łatwo krzyżuje się z innymi kaczkami pochodzi jej nazwa.
...A co do "zalotów" - dziwię się - taka przystojna krzyżówka przecie jest :smile:...
Konkretnie z tego "homoseksualnego" związku pewnie i tak by nic nie wyszło:wink::mrgreen:
tej mandarynki :shock: - to tak już się da ?? :roll:
ach ta genetyka :mrgreen:...
Genetyka w dzisiejszych czasach czyni cuda:mrgreen:
Pozdrawiam
Że Karolinki takie są - to wiedziaaaaaaałem :)
Pozdrawiam.
Dzięki Marcin, fajne info :)
lisiajamka1
18.11.15, 20:40
Kolejna porcja znakomitych zdjęć i ciekawych opisów :)
Trochę inwazyjnych zwierzątek już się w naszym kraju zadomowiło.
I pewnie jeszcze trochę przybędzie, chęć posiadania milutkiego zwierzątka jest nieprzeparta.
Cały problem pojawia się, gdy milusiński wyrasta z maleństwa na całkiem sporego zwierza.
Swój problem rozwiązują eksmitując zwierza z domu. :cry:
Jestem zachwycony podróżniczkiem. Dotąd nie wiedziałem, że takie pierze istnieje :-)
Jestem zachwycony podróżniczkiem. Dotąd nie wiedziałem, że takie pierze istnieje :-) Istnieje, niestety także jest jak pisze Muminek "ptasim chwastem" wypierającym mniej kolorowe "nasze" wolnożyjące gatunki kaczek.
Istnieje, niestety także jest jak pisze Muminek "ptasim chwastem" wypierającym mniej kolorowe "nasze" wolnożyjące gatunki kaczek.
A tego też nie wiedziałem :-)
Ja nie pisałem o mandarynce tylko o podróżniczku :-) Bo mandarynki, to widuje :-)
Dzisiaj kilka przypadkowych kadrów gąsiorka, zrobionych z okna samochodu.
Jadąc na obserwacje siewkowców na Zbiorniku Goczałkowickim, wypatrzyłem przelatującego nad drogą gąsiorka, po chwili usiadł na lebiodzie.
Gąsiorek jest najliczniejszym przedstawicielem dzierzb w kraju. Ich pokarmem są przede wszystkim duże owady, co widać na zdjęciu.
231.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/231.jpg)
Z ciekawostek: gąsiorek potrafi nabijać zdobycz na ostre gałązki lub kolce krzewów, a ofiarami mogą być nawet myszy i młode ptaki, gromadzi w ten sposób zapasy.
232.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/232.jpg)
Lubi przesiadywać na pojedynczych, wysokich chwastach, krzewach i niewielkich drzewach, to jego stałe punkty obserwacyjne.
233.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/233.jpg)
I krótki film z tego spotkania.
https://www.youtube.com/watch?v=eOytDuVVh-8
Pozdrawiam
luzaczek82
19.11.15, 23:33
Fajna seria....widziałem kiedyś nabitą myszkę na gałęzi przez gąsiorka
ale ma ADHD ;)
fota z robalem IMO przewodzi stawce
Ha, mam takiego robala w moim obleśnym wątku :mrgreen:
A na filmiku to kapitalnie tłucze tą gąsienicą. Super :D
Nadrabiam zaległości. Piękne te Twoje ptaki :roll: Pozdrowienia dla Pani Muminkowej :grin:
229 i 231 super. Gratuluje.
Gąsiorek świetny, taki mały sadysta, znęca się nad oblechem. :roll::mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Dziękuję za odwiedziny.
Dzisiaj jednogatunkowa seria kąpielowa.
Wróbel domowy, gatunek wyjątkowo towarzyski, jest najbardziej rozpowszechnionym ptakiem na świecie.
234. Młody samiec gotowy do kąpieli.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/234.jpg)
Jest to ptak bardzo uspołeczniony, zawsze tworzy stada. Jest monogamistą, najczęściej zakłada jeden związek na całe życie.
235.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/235.jpg)
236.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/236.jpg)
Brak wróbli w Polsce jest niestety coraz bardziej widoczny. U mnie w ogrodzie dokarmiane są przez cały rok już od kilku lat, dzięki temu ich populacja zwiększa się w bardzo szybkim tempie, mam nadzieję, że ta tendencja utrzyma się przez kolejne lata.
237.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/237.jpg)
238. Ojciec uczy kąpieli swojego potomka.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/238.jpg)
Pozdrawiam
234. mina bojowa numer jeden. :mrgreen:
Wróblowe ablucje świetne. :mrgreen:
Sesje z gąsiorkiem i wróblem - znakomite.
Jeszcze raz - gratuluję i pozdrawiam.
Piękne wórble. Pięknie pokazane. Pięknie uchwycone. Pięknie, pięknie :)
Brak wróbli w Polsce jest niestety coraz bardziej widoczny. U mnie w ogrodzie dokarmiane są przez cały rok już od kilku lat, dzięki temu ich populacja zwiększa się w bardzo szybkim tempie, mam nadzieję, że ta tendencja utrzyma się przez kolejne lata.
Ale zauważyłem że głównie w miastach...po wsiach ich pełno !! Piękne fotki Marcin :grin:
Ja tylko w kwestii formalnej, wróbelki uchwycone "tym" obiektywem, znaczy się ze złota i platyny ?! :)
luzaczek82
21.11.15, 16:06
Pięknie podane
Spieszmy się focić wróbelki - tak szybko odchodzą...
Coraz ich mniej... Pamiętam letnie poranki z dzieciństwa gdy budziły mnie ich wrzaski za oknem... Teraz tego nie ma i wróbla ciężko uświadczyć w Krakowie....
Ja uważam m. inn, że to to wina większych ptaków, zwłaszcza srok (których kiedyś w mieście nigdy nie było), wredne, ogałacają bezbronne gniazda z młodych...
Spieszmy się focić wróbelki - tak szybko odchodzą...
...odlatują !!
Coraz ich mniej...
Przy takim smogu...:mrgreen:
Ja uważam m. inn, że to to wina większych ptaków, zwłaszcza srok (których kiedyś w mieście nigdy nie było), wredne, ogałacają bezbronne gniazda z młodych...
Styropian na blokach. Dzięcioły sobie poradziły - wykuwają dziurę w elewacji i mają cieplutkie gniazdko. Wróbel tego nie potrafi.
Dzierzba pikna, ale slynniejszy z nabijania jest kuzyn gasiorka zwany srokoszem ;)
Wrobelki tez niczego sobie.
pozdro
Styropian na blokach. Dzięcioły sobie poradziły - wykuwają dziurę w elewacji i mają cieplutkie gniazdko. Wróbel tego nie potrafi.
Cytat z ekologia.pl:
Dlaczego wróbli jest coraz mniej? Zdaniem ornitologów największy wpływ na spadek liczebności wróbla w miastach może mieć mniejsza dostępność miejsc lęgowych.
– Wróble chętnie zakładają gniazda w szczelinach budynków, za rynnami, na poddaszach i stropodachach. W wyniku remontów i prac ociepleniowych takich miejsc jest coraz mniej. Z tego też względu w dzielnicach, gdzie dominuje starsze budownictwo wróbla spotkać możemy częściej. – informuje Ogólnopolskie Towarzystwo Ochrony Ptaków.
Niekorzystny dla wróbla jest także spadek dostępności pokarmu. Coraz mniej jest naturalnych trawników, gdzie rosłyby chwasty (np. komosa, włośnica, rdest), których nasionami żywią się wróble. Mniej jest także krzewów, które stanowią nie tylko miejsce schronienia – ale także miejsce zdobywania stawonogów, którymi karmią swoje młode. Znane są także prace naukowe, które wykazują związek pomiędzy małą liczbą wróbli a wysokim poziomem promieniowania radiomagnetycznego i hałasem miejskim.
---------
to wina większych ptaków, zwłaszcza srok (których kiedyś w mieście nigdy nie było), wredne, ogałacają bezbronne gniazda z młodych..
Ile by tych krukowatych i innych dużych ptaków musiało by być, żeby spowodować aż tak widoczny spadek populacji wróbla w skali całego kraju? One i inne duże ptaki mają dzięki człowiekowi wyśmienity dostęp do pożywienia (odpadki żywnościowe w śmietnikach itd., itp.)
Poza tym wredny swym zachowaniem to może być człowiek. Ptaki czy jakiekolwiek inne zwierzęta takie nie są - one nie robią tego dla własnej przyjemności tylko żeby przetrwać, przeżyć, a nie żeby mieć radochę, że się kogoś/coś udupiło.
Definicja słowa wredny wg PWN:
taki, który jest pełen fałszu, podłości
PS. Krakman, to co napisałem nie jest personalnie skierowane do Ciebie - po prostu nie podoba mi się to nieszczęsne sformułowanie "wredny" i inne tego typu przypisania ludzkich zachowań w stosunku do zwierząt.
---------- Post dodany o 19:09 ---------- Poprzedni post był o 19:06 ----------
Aha, poza tym dochodzi jeszcze konkurencja pokarmowa, czyli gołębie.
Super dwie ostatnie serie :) a gąsiorek z oblechem rządzi.
Wróbli ostatnio trochę w mojej okolicy się pojawiło, może to skutek dokarmiania. Jakiś czas temu widywałem ju z tylko mazurki.
Miło mi, że zdjęcia się podobają.
Staram się pokazywać Wam te najciekawsze kadry i wiem, że można je zrobić jeszcze lepiej. Z wielu zdjęć pokazanych tutaj nie jestem do końca zadowolony, ale właśnie to niezadowolenie jest dla mnie bodźcem do kolejnego wyjścia na zasiadkę.
Ale zauważyłem że głównie w miastach...po wsiach ich pełno !! Piękne fotki Marcin :grin:
Trzeba pamiętać, że łatwo pomylić wróbla z mazurkiem, zwłaszcza z większej odległości, ale pocieszające jest to co piszesz.
Ja tylko w kwestii formalnej, wróbelki uchwycone "tym" obiektywem, znaczy się ze złota i platyny ?! :)
Nie znam dokładnego składu materiałowego obiektywu :wink:, te zdjęcia zrobiłem ED 90-250 mm. Od kilku lat robię zdjęcia właśnie tym obiektywem i 50-200 mm, dodatkowo czasem podpinam konwerter EC-14, prawie nigdy EC-20.
Spieszmy się focić wróbelki - tak szybko odchodzą...
Coraz ich mniej... Pamiętam letnie poranki z dzieciństwa gdy budziły mnie ich wrzaski za oknem... Teraz tego nie ma i wróbla ciężko uświadczyć w Krakowie....
Ja uważam m. inn, że to to wina większych ptaków, zwłaszcza srok (których kiedyś w mieście nigdy nie było), wredne, ogałacają bezbronne gniazda z młodych...
Tutaj wiele wyjaśnił ronin75.
Styropian na blokach. Dzięcioły sobie poradziły - wykuwają dziurę w elewacji i mają cieplutkie gniazdko. Wróbel tego nie potrafi.
Niestety budynki są coraz bardziej "sterylne" i przez to mniej dostępne dla wielu gatunków ptaków, tutaj najlepszym rozwiązaniem jest zamontowanie odpowiednich budek lęgowych, już na etapie budowy. Tylko też trzeba się pogodzić z tym, że ptaki niestety brudzą w miejscach gniazdowania i to też stało się problemem.
Dzierzba pikna, ale slynniejszy z nabijania jest kuzyn gasiorka zwany srokoszem ;)
Wrobelki tez niczego sobie...
Zgadza się, srokosz to prawdziwy oprawca:-P.
Pozdrawiam
Niestety budynki są coraz bardziej "sterylne" i przez to mniej dostępne dla wielu gatunków ptaków, tutaj najlepszym rozwiązaniem jest zamontowanie odpowiednich budek lęgowych, już na etapie budowy. Tylko też trzeba się pogodzić z tym, że ptaki niestety brudzą w miejscach gniazdowania i to też stało się problemem.
To nie tylko kwestia sterylności...wymogi unijne, natenprzykład, nie pozwalają w gospodarstwach hodowlanych dopuszczać do gniazdowania jaskółek !!
wymogi unijne, natenprzykład, nie pozwalają w gospodarstwach hodowlanych dopuszczać do gniazdowania jaskółek !!
No, tak bo jaskółka mogłaby na...robić do krowiego mleka podczas dojenia i wydelikaceni mieszkańcy ejwropy zapadniej mogliby się zatruć śmiertelnie takowym doprawionym mlekiem. :twisted:
Fakt, że jaskółki wyłapują muchy i inne owady, których larwy mogą pasożytować na bydle i doprowadzać do różnych chorób wpływających na zdrowie tegoż bydła (pośrednio też na jakość tego mleka) to już nie ma znaczenia. Ważne, że jakiś junijny pierdzistołek wymyślił kolejny "mądry" paragraf...:evil:
lisiajamka1
21.11.15, 23:16
Na Twoich zdjęciach Muminku nawet szarobure wróbelki wyglądają przepięknie :)
Zdjęcia super, a dodatkowo podobaja mi się twoje opisy. Dzięki.
Ladne te Twoje foto-opowieści o drobnicy ptasiej, przyjemnie pooglądać...
Wróbelki przecudne, zawsze z niecierpliwością czekam na ptasie kąpiele :)
I tak nie cierpię srok .... :mrgreen: Jakby to był sympatyczny ptaszek to lud nie nazwałby go Sroka. Lota wszędzie i sro ka sie do!
Wróbelki lubiem, Twoje pięknie pokazane.
I tak nie cierpię srok .... Plus ja. I jest sporo prawdy w tym co wcześniej napisałeś. Prawda to, że srok jest coraz więcej. Ptaki na wolności ewoluują jak wszystko. Jedne radzą sobie lepiej inne mniej. Nie zgodzę się też z tezą iż ptaki zachowują się w kreślony sposób żeby przeżyć. Byłem kilka razy świadkiem jak sroka wywalała całe gniazdo wróbli na glebę wraz z pisklakami. Jestem przekonany, że zrobiła to tylko dla...no nie wiem czego. Zabawy? Podobne zachowanie widziałem też kiedyś wśród sójek. Te dwa gatunki mocno się wyspecjalizowały i nie tolerują innych gatunków. Obserwuję stado srok często z okna. Normalnie zrobiła się z nich banda. Małych ptaszków już prawie nie mam w pobliżu, ba nawet okoliczne koty się ich zaczynają bać. Sroka to bardzo ekspansyjny gatunek podobnie jak sójka.
Wróble piękne a szczególnie zdjęcie 235.
cud miód ! kopalnia wiedzy a zdjęcia doskonałe :) świetnie rozwijasz swój wątek. dużo można się dowiedzieć :) pozdr
Ciekawy wątek z pięknymi zdjęciami. Zasłużony plus poszedł:-)
Dziękuję za odwiedziny
To nie tylko kwestia sterylności...wymogi unijne, natenprzykład, nie pozwalają w gospodarstwach hodowlanych dopuszczać do gniazdowania jaskółek !!
No, tak bo jaskółka mogłaby na...robić do krowiego mleka podczas dojenia i wydelikaceni mieszkańcy ejwropy zapadniej mogliby się zatruć śmiertelnie takowym doprawionym mlekiem. :twisted:
Fakt, że jaskółki wyłapują muchy i inne owady, których larwy mogą pasożytować na bydle i doprowadzać do różnych chorób wpływających na zdrowie tegoż bydła (pośrednio też na jakość tego mleka) to już nie ma znaczenia. Ważne, że jakiś junijny pierdzistołek wymyślił kolejny "mądry" paragraf...:evil:
Były już projekty by powstrzymać eksmisję polskich jaskółek, ale sprawa nie jest prosta. Znam kilku gospodarzy i wiem, że jaskółki mają się u nich całkiem dobrze, ale nie będę pisał o szczegółach...
...Byłem kilka razy świadkiem jak sroka wywalała całe gniazdo wróbli na glebę wraz z pisklakami. Jestem przekonany, że zrobiła to tylko dla...no nie wiem czego. Zabawy? Podobne zachowanie widziałem też kiedyś wśród sójek...
To zachowanie typowe dla tych gatunków, sroka jest wszystkożerna i w pewnych sytuacjach staje się drapieżnikiem, niestety często dobiera się do gniazd mniejszych ptaków, wypija zawartość jajek i zjada młode pisklęta, tak było zawsze, tylko w ostatnich latach zwiększyła się ich populacja i plądrują na większą skalę.
Dzisiaj jedna z mniejszych sikor: modraszka, posiada charakterystyczną niebieską "czapeczkę" na głowie, stąd nazwa.
Na zdjęciu nie jest zbyt intensywnie wybarwiona, ponieważ zdjęcia zrobiłem we wrześniu, w tym czasie ptaki nie mają jeszcze typowego wybarwienia, dodatkowo samica jest nieco bledsza od samca.
239.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/239.jpg)
Na zdjęciu modraszka starannie otwiera wyschnięte torebki wiesiołka i zjada cenne nasiona.
240.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/240a.jpg)
Z ciekawostek: jest rekordzistką w ilości zniesionych jaj w jednym lęgu, potrafi ich znieść nawet 19.
241.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/241.jpg)
Pozdrawiam
...
Dzisiaj jedna z mniejszych sikor: modraszka, posiada charakterystyczną niebieską "czapeczkę" na głowie, stąd nazwa.
Na zdjęciu nie jest zbyt intensywnie wybarwiona, ponieważ zdjęcia zrobiłem we wrześniu, w tym czasie ptaki nie mają jeszcze typowego wybarwienia, dodatkowo samica jest nieco bledsza od samca.
239.
Na zdjęciu modraszka starannie otwiera wyschnięte torebki wiesiołka i zjada cenne nasiona.
240.
Z ciekawostek: jest rekordzistką w ilości zniesionych jaj w jednym lęgu, potrafi ich znieść nawet 19.
241.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/241.jpg)
Pozdrawiam
Uładzone, wyczesane, wyizolowane jak zwykle. Śliczne sikoreczki, żal by było czasem tu nie zaglądac....
19 jajek, gdzie ta malizna to mieści ? [emoji44]
19 jajek, gdzie ta malizna to mieści ? [emoji44]
W gnieździe. :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Foty z ptaszkiem ekstra. :mrgreen:
lisiajamka1
23.11.15, 12:10
... żal by było czasem tu nie zaglądac....
Lektura obowiązkowa :)
Lektura obowiązkowa :)
Prenumeratę mam. :mrgreen:
Prenumeratę mam. :mrgreen:
ja też, dożywotnio ;)
Przepiękne te ostatnie
Wątek, do którego niezmiennie z przyjemnością się zagląda. Przecudne zdjęcia, wiele ciekawych informacji o ptasim świecie. Nigdy mi się nie znudzi, nawet gdybyś wrzucił 200 fotek naraz.
Dziękuję za miłe słowa
Wróbelki przecudne, zawsze z niecierpliwością czekam na ptasie kąpiele :)
Coś tam jeszcze mam z kąpieli...:), z pewnością pokażę.
19 jajek, gdzie ta malizna to mieści ? [emoji44]
A ile ona musi zjeść, żeby tyle jajek naznosić:grin:
Tym razem jedna z największych sikor: Bogatka, sprzymierzeniec człowieka w zwalczaniu szkodników, w ciągu dnia potrafi zjeść tyle owadów ile sama waży, dlatego często w sadach montowane są budki lęgowe dla tego gatunku.
Ten ruchliwy ptak jest doskonałym modelem do ćwiczenia refleksu w naciskaniu spustu migawki.
Na zdjęciach poniżej samica bogatki, ma wąski, zanikający krawat w kolorze czarnym.
242.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/242.jpg)
243.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/243.jpg)
I mazurek z charakterystyczną czekoladową czapeczką i ciemną plamką na policzku, często mylony z wróblem.
Latem w upalne dni, ptaki chętnie korzystają z poidełka.
Poniżej, na obu zdjęciach dorosły mazurek, samiec i samica wyglądają identycznie.
244.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/244.jpg)
245.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/245.jpg)
Poniżej młode mazurki z pierwszego lęgu w maju, nieco jaśniejsze od rodziców.
246.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/246.jpg)
247.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/247.jpg)
248.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/248.jpg)
Pozdrawiam
Ślicznoty !!! :mrgreen:
ano
mazurki z pierwszego lęgu w maju - przecudne grubaski :mrgreen:
247 bardzo ciekawie uchwycone
ale 244 pijący oczywiście i sikorka z 243 też IMO przodują :)
bardzo ładna kolejna seria :)
no i gratuluję refleksu we wciskaniu spustu migawki :)
Ty chyba je hipnotyzujesz. Utuczone mazurki rewelacja.
Mógłbyś atlas ptaków wydać. Collins wysiada.
Bogdan swój o Beskidzie już kończy... :)
...gratuluję refleksu we wciskaniu spustu migawki :)
Początki były naprawdę trudne:-P, jak przyleciała sikorka, to zanim informacja poszła do mózgu by nacisnąć spust, na zdjęciu najczęściej miałem nieostry kuper odlatującej sikorki, albo pustą gałązkę:mrgreen:.
Ty chyba je hipnotyzujesz. Utuczone mazurki rewelacja.
Mógłbyś atlas ptaków wydać. Collins wysiada.
Bogdan swój o Beskidzie już kończy... :)
Kibicuję Bogdanowi:grin:, a ja niestety z braku czasu, nie zdołam raczej w tym życiu sfotografować wszystkich gatunków:grin: i z albumu nic nie będzie:wink:
Początki były naprawdę trudne:-P, jak przyleciała sikorka, to zanim informacja poszła do mózgu by nacisnąć spust, na zdjęciu najczęściej miałem nieostry kuper odlatującej sikorki, albo pustą gałązkę:mrgreen:.
Fajne te Twoje maluchy, radośc dla oka....
Farensbach
29.11.15, 00:49
Piękne fotki (jak zwykle). Te przy wodopoju super.
Znakomite foto.
Pozdrawiam.
Bardzo fajne Mazurki i Bogatka :)
Śliczne ptaszki, szczególnie te pijące :)
maluszki piękne. jakość i detal też jest super tak że w doskonałej formie jesteś :) pozdr
lisiajamka1
29.11.15, 18:34
Jak ja lubię oglądać takie zdjęcia :)
Śliczne ptaszki, szczególnie te pijące :)
Jak ja piję, to nikt w zachwyt nie wpada. :cry:
Miło mi, że ptaszki się podobają.
Jak ja piję, to nikt w zachwyt nie wpada. :cry:
Może to jakiś znak...:wink:
Dzisiaj kilka kadrów pospolitego i często nielubianego szpaka, są utrapieniem dla właścicieli ogrodów i sadowników.
Na zdjęciach poniżej młode ptaki, już od dzieciństwa bardzo towarzyskie.
249.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/249.jpg)
Poniżej młody szpak żebrzący o pokarm.
250.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/250.jpg)
I chwila czułości.
251.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/251.jpg)
Pozdrawiam
Śliczne młodziaki. :mrgreen:
Przeurocze, cudne, po prostu mistrzostwo.
Szpaki kapitalne :)
Jak ja piję, to nikt w zachwyt nie wpada. :cry:
bo nie pijesz jak wróbelek :mrgreen:
Bajkowe maluchy [emoji39]
żebrzący na 250 chyba najbardziej mnie ujął - cudne strzały :)
lisiajamka1
30.11.15, 10:18
wszystkie bardzo fajne, a żebrzący tak rozdziawił dziób, że mu za chwilę szczęka wypadnie z zawiasów :wink:
luzaczek82
30.11.15, 12:12
Ładnie pokazane mazurki
Szpaki - chyba rzadka okazja widzieć takie puchate kuleczki, przeważnie są to te kropkowane-połyskujące :)
Jakościowo wszystko świetne.
Bardzo lubię Marcin zaglądać do Twojego wątku. Nie zawsze mam czas coś napisać ale zajrzeć to i owszem :)
Nuda, ciągle rewelacyjne zdjęcia. Nie ma co tu pisać
241, 242, 251 - rewelacyjne zdjęcia.
Miło, że tutaj wpadacie:grin:
Szpaki - chyba rzadka okazja widzieć takie puchate kuleczki, przeważnie są to te kropkowane-połyskujące :)...
Faktycznie rzadka okazja, udało się to tylko dlatego, że w zeszłym roku zamontowałem kilka budek lęgowych dla tego gatunku. Długo nie musiałem czekać, wiosną wprowadziły się trzy rodziny i wszystkie miały udane lęgi. Szpaki w dowód wdzięczności pozowały do zdjęć przed czatownią, innego sposobu na zwabienie całych rodzin nie znalazłem:grin:.
Bardzo lubię Marcin zaglądać do Twojego wątku. Nie zawsze mam czas coś napisać ale zajrzeć to i owszem :)
Dziękuję za odwiedziny.
Dzisiaj kilka kadrów perkozka, najmniejszego z naszych perkozów. Jest prawie dwukrotnie mniejszy od perkoza dwuczubego.
252.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/252.jpg)
Spotkamy go najczęściej na niewielkich zbiornikach wodnych. Jest doskonałym pływakiem
253.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/253.jpg)
i nurkiem, poniżej widać jak wygląda bezpośrednio po wynurzeniu.
Obserwując perkozka ma się wrażenie, że większość czasu spędza pod wodą w poszukiwaniu pokarmu. Kiedy wyczuje zagrożenie również nurkuje, po czym wystawia spod wody tylko głowę, sprawdzając czy jest bezpiecznie, dlatego łatwo go przeoczyć pływającego w zbiorniku, zdecydowanie łatwiej go usłyszeć.
254.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/254.jpg)
Poniżej, rodzic wodzący młodego perkozka z charakterystycznym czarnym puchem z rudymi pasami.
255.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/255.jpg)
Są ptakami płochliwymi, dlatego chętnie pływają w płytkiej wodzie w pobliżu trzcin.
256.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/256.jpg)
Zachód słońca nad stawem zasiedlonym przez perkozki.
257.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/257.jpg)
Pozdrawiam
Perkozki fajne, nie dziwię się, że wybrały ten staw, mogą delektować się takimi zachodami słońca. :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
1 czyli 252 najbardziej mnie urzekl ;)
Perkozki urocze :), jak gulasz stawiam na jedynkę :)
Jak wyżej dla mnie też jedynka
Dlaczego zawsze jak wchodzę do tego wątku to czytam tytuł: "Muminek na trupie: ? :shock: :roll: :mrgreen:
Dlaczego zawsze jak wchodzę do tego wątku to czytam tytuł: "Muminek na trupie: ? :shock: :roll: :mrgreen:
Nie ty jeden, nie chwal się ;)
szpaki dobrze się odwdzięczyły. słodkie
miałem okazję obserwować w tym roku jak szpak szykował dziuplę w elewacji ociepleniowej budynku. styropian wylatywał jak wióry:mrgreen:
a perkozy. znów tylko wzdechnę sobie. brawo
młode rosną w oczach
Miło mi, że ptaszki się podobają.
Może to jakiś znak...:wink:
Dzisiaj kilka kadrów pospolitego i często nielubianego szpaka, są utrapieniem dla właścicieli ogrodów i sadowników.
Na zdjęciach poniżej młode ptaki, już od dzieciństwa bardzo towarzyskie.
249.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/249.jpg)
Poniżej młody szpak żebrzący o pokarm.
250.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/250.jpg)
I chwila czułości.
251.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/251.jpg)
Pozdrawiam
Piękne kadry. Super fotki.
Pozdrawiam.
Perkoz, zachod slonca oraz szpaki doskonale.
Dlaczego zawsze jak wchodzę do tego wątku to czytam tytuł: "Muminek na trupie: ? :shock: :roll: :mrgreen:
Nie ty jeden, nie chwal się ;)Boshe, a jż myślałam że tylko ja mam takie głupie skojarzenia bo przeczytałam z kolei ---------->>>
miałem okazję obserwować w tym roku jak szpak szykował dziuplę jak szpak szykował du.ę :oops::lol::mrgreen:
Muminku jeśli to nie tajemnica, to powiedz, jakim aparatem i obiektywem fotografujesz te ptaszki? Zdjęcia są rewelacyjne.
Muminku jeśli to nie tajemnica, to powiedz, jakim aparatem i obiektywem fotografujesz te ptaszki? Zdjęcia są rewelacyjne.
Mysle, ze mnie nie zliczuje jak odpowiem za niego ;)
M1+MMF+ZD90-250/f2.8 posadzone na gimbalu :)
Wracajac do zdjec, oba sety fajne, choc dla mnie lepsze szpaczki :)
pozdro
Mysle, ze mnie nie zliczuje jak odpowiem za niego ;)
M1+MMF+ZD90-250/f2.8 posadzone na gimbalu :)
Dzięki za informację. Troszkę się podłamałem :-( jak zobaczyłem ile to szkiełko kosztuje.
Dzięki za informację. Troszkę się podłamałem :-( jak zobaczyłem ile to szkiełko kosztuje.
Nikt nie powiedzial, ze zabawy z pierzem do tanich naleza ;)
Mozna taniej wejsc w ZD150/f2.0 z konwerterem, albo mZD40-150/f2.8 tez z konwerterem.
To jesli o Olka chodzi.
Bo nie sadze by zapowiedziana mZD300/f4.0 byla szybko dostepna, i cenowo lepsza niz uzywka ZD90-250.
I korpus tez raczej M1 wchodzi w gre.
A jak po taniosci to jakis korpus m4/3 i olek mZD75-300 lub panas 100-300.
pozdro
lisiajamka1
3.12.15, 16:15
Perkozki piękne, zachód też :)
Nikt nie powiedzial, ze zabawy z pierzem do tanich naleza ;)
Mozna taniej wejsc w ZD150/f2.0 z konwerterem, albo mZD40-150/f2.8 tez z konwerterem.
To jesli o Olka chodzi.
Bo nie sadze by zapowiedziana mZD300/f4.0 byla szybko dostepna, i cenowo lepsza niz uzywka ZD90-250.
I korpus tez raczej M1 wchodzi w gre.
A jak po taniosci to jakis korpus m4/3 i olek mZD75-300 lub panas 100-300.
pozdro
Ja myślę raczej o zakupie OMD E-M5 M2 i pewnie na tym MZ 75-300 się skończy. No chyba, że trafi się jakiś nieprzewidziany przypływ grubej gotówki :-).
młode szpaki super tak jak perkozy :) ciężko wybrać najlepsze ale 250 i 252 jak dla mnie. zachód świetny. pozdr
Dlaczego zawsze jak wchodzę do tego wątku to czytam tytuł: "Muminek na trupie: ? :shock: :roll: :mrgreen:
Ten przypadek dotyczy większości oglądających ten wątek, choć Ty pierwszy o nim napisałeś. :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Nie chwaląc się, też widziałem zawsze w tym wątku "TRUPA". :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Tradycyjnie dziękuję, że zaglądacie:)
Dlaczego zawsze jak wchodzę do tego wątku to czytam tytuł: "Muminek na trupie: ? :shock: :roll: :mrgreen:
Nie ty jeden, nie chwal się :wink:
Ten przypadek dotyczy większości oglądających ten wątek, choć Ty pierwszy o nim napisałeś. :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Nie chwaląc się, też widziałem zawsze w tym wątku "TRUPA". :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Co Wy tak z tym trupem...:-P
Muminku jeśli to nie tajemnica, to powiedz, jakim aparatem i obiektywem fotografujesz te ptaszki? Zdjęcia są rewelacyjne.
Wszystko wyjaśnił nyny, dziękuję:)
...Wracajac do zdjec, oba sety fajne, choc dla mnie lepsze szpaczki :smile:
Do perkozków to było pierwsze podejście, wiedza na temat ich zachowania jest już większa i w przyszłym roku będą kolejne zasiadki:)
Ja myślę raczej o zakupie OMD E-M5 M2 i pewnie na tym MZ 75-300 się skończy. No chyba, że trafi się jakiś nieprzewidziany przypływ grubej gotówki :smile:.
Tym obiektywem też da się zrobić dobre zdjęcia!
Do perkozków to było pierwsze podejście, wiedza na temat ich zachowania jest już większa i w przyszłym roku będą kolejne zasiadki:)
Osobiscie uwazam (a tez z nimi troche poplywalem jak jeszcze zatoki mi pozwalaly), ze to bardzo wdzieczne ptaki, i najlepiej je z plywadelka robic :)
pozdro
M1+MMF+ZD90-250/f2.8 posadzone na gimbalu :)
Dzięki za informację. Troszkę się podłamałem :-( jak zobaczyłem ile to szkiełko kosztuje.
a widziałeś jak wygląda :roll:
ja chyba nawet jakbym miała na to kasę to bym nie zainwestowała ;)
no chyba że bym miała jeszcze kasę na pomocnika niewolnika (zwał jak zwał) który by tego kolosa nosił ;)
niemniej dzięki Muminkowi dane mi było cyknąć tym cackiem kilka kadrów na wschodzie słońca na zlocie OlyTalibów :)
i to mi do szczęścia w zupełności wystarcza :D
no chyba że bym miała jeszcze kasę na pomocnika niewolnika (zwał jak zwał) który by tego kolosa nosił ;)
To się szerpa nazywa :mrgreen:
No i @nyny - jeszcze wolna ale doskonała Sigma 150/2.8 w grę wchodzi + konwerter x2 oczywiście. Z M1 to będzie dobrze chodzić.
Osobiscie uwazam (a tez z nimi troche poplywalem jak jeszcze zatoki mi pozwalaly), ze to bardzo wdzieczne ptaki, i najlepiej je z plywadelka robic :)...
Pływadełko i inne wynalazki już są prawie gotowe, pozostało czekać na troszkę cieplejszą wodę, bo niestety starość nie radość:-P
a widziałeś jak wygląda :roll:
ja chyba nawet jakbym miała na to kasę to bym nie zainwestowała ;)
no chyba że bym miała jeszcze kasę na pomocnika niewolnika (zwał jak zwał) który by tego kolosa nosił ;) ...
No z tym noszeniem to chyba największy problem, jak się ma jeszcze dwa razy tyle gratów na plecach:grin:
Szpaki - chyba rzadka okazja widzieć takie puchate kuleczki, przeważnie są to te kropkowane-połyskujące:)...
Puchate jeszcze będą, tak ładnie pozowały, że spędziłem z nimi kilka dni.
To może dla przypomnienia takie bardziej typowe.
Z daleka może się wydawać, że szpak jest czarny, ale wystarczy obejrzeć go z bliska i zobaczymy jak pióra mienią się zielenią i fioletem, dodatkową ozdobą są perłowe plamki.
258.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/258.jpg)
W okresie lęgowym ptaki stają się bardziej jednolite w ubarwieniu, są prawie czarne, bardziej wyraziste plamki pozostają jedynie u samic.
259.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/259.jpg)
Poniżej samica zmęczona wysiadywaniem jaj, oczywiście rodzice dzielą się tym obowiązkiem.
260.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/260.jpg)
261.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/261.jpg)
Poniżej widać wyraźną różnicę, samiec jednolite ubarwienie i niebieskawa nasada dzioba,
262.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/262.jpg)
samica bardziej kropkowana i nasada dzioba w kolorze cielistym.
263.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/263.jpg)
Poniżej owoc tego związku:).
264.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/264.jpg)
Pozdrawiam
Śliczne. :mrgreen:
To są te co mi z ogródka czereśnie i wiśnie wyżerały ??? :cry::mrgreen:
Piękne. Może zacznę odróżniać wróbla od mazurka i młodego szpaka dzięki Tobie.
Pływadełko i inne wynalazki już są prawie gotowe, pozostało czekać na troszkę cieplejszą wodę, bo niestety starość nie radość
No ja sie tak doprawilem ;)
Mialem zapalenie zatok niedoleczone, i sobie jednego roku wczesna wiosna poplywalem, to mnie pozniej tak wzielo ze ropa to z kazdej mozliwej dziurki w glowie leciala ;)
Od tego czasu niewiele brakuje i nawrot zatok mam, dlatego jak juz plywam to w lecie jak przyjemnie w wode wejsc ;)
To może dla przypomnienia takie bardziej typowe.
Ladna seryjka ze szpaczkami, nawet bardzo :)
pozdro
Skąd ściągnąłeś takie fajne zdjęcia?!? :]
Piękna szpakowa seria. Dzięki Tobie wiem jak wygląda pogwizdująca banda wyżeraczy owoców :-P
Super seria.
cudowna seria edukacyjna - zastanawiam się które mi się najbardziej ;)
ale chyba puchate maleństwa owoc miłości ;)
pięknie się skomponowały :)
Te trzy "ostatnie" ujęcia - znakomite.
Pozdrawiam.
lisiajamka1
4.12.15, 16:27
Przepiękne zdjęcia szpaków - normalnie oczu oderwać nie mogę :)
I ja sobie pooglądałem :grin:
Przejrzałem wszystkie Twoje zdjęcia - ''kawał'' świetnej roboty.
Pozdrawiam i czekam na więcej.
ze szpaków najbardziej podobają mi się 262,263 i 264.
wszystkie maluchy na jednym kiju - super
obejrzałam z zapartym tchem :)
a co najważniejsze to dopiero tu zauważyłam na 261 i 263, że te pstre kropki to nie kropki tylko miniaturowe serduszka.... i jak tunie kochać takiej gadziny co z sercami na piórach fruwa? :roll:
Szpacza seria odlotowa :)
Dziękuję za miłe słowo:grin:
...To są te co mi z ogródka czereśnie i wiśnie wyżerały ??? :cry::mrgreen:
Tak....to te same:mrgreen:
Skąd ściągnąłeś takie fajne zdjęcia?!? :]
Piękna szpakowa seria. Dzięki Tobie wiem jak wygląda pogwizdująca banda wyżeraczy owoców :-P ...
Zawsze ściągam z karty:wink:
Dzisiaj kilka kadrów z zasiadki na siewkowce.
Tego dnia nie było dobrych warunków pogodowych, słońce zaraz po wschodzie świeciło bardzo mocno, na niebie nie było ani jednej chmury, do tego ptaki żerowały w nieodpowiednim miejscu.
Zdjęcia poukładałem chronologicznie, widać jak w przeciągu kilkudziesięciu minut, zaraz po wschodzie słońca zmienia się kolor światła.
Pierwszy pojawił się kszyk.
265.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/265.jpg)
W końcu przyleciał kulik wielki, to nasz największy siewkowiec, charakterystyczny wygięty dziób może mieć długość nawet 15 cm.
Samica jest większa od samca, ma też dłuższy dziób.
266.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/266.jpg)
267.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/267.jpg)
Ciało osiąga długość nawet 70 cm.
268.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/268.jpg)
Tego ptaka trudno pomylić z innym gatunkiem, nawet ze znacznej odległości.
269.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/269.jpg)
Właśnie w okresie przelotów, spotkamy go nad błotnistymi brzegami różnej wielkości zbiorników.
270.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/270.jpg)
Kulik jeszcze będzie w troszkę lepszym świetle.
Pozdrawiam
Piękne kulikowe zdjęcia, szczególnie 265.
Kulik na 268 skojarzył mi się z ibisem. :D
Uwielbiam zaglądać tutaj. Zdjęcia piękne. mam problem aby wyróżnić któreś bo wszystkie są idealne.
Uwielbiam zaglądać tutaj. Zdjęcia piękne. mam problem aby wyróżnić któreś bo wszystkie są idealne.
Cała prawda. :grin:
piękny przegląd ptasich modeli, jednak szpaki na dłużej mnie zatrzymały :) pzdr.
Piekny pelisty bokeh wyszedł Ci na ostatnich zdjęciach. A jak z flarami z 90-250 zapytam z ciekawości, moje z ZD 50-200 mocno mnie denerwują..
Nie wiem - wszystkie mi się podobają, ale 265 jest ponad. Cudowne światło i moment :)
Za takie światło i okoliczności przyrody można dać się pokroić :-) Piękne zdjęcia!
lisiajamka1
9.12.15, 11:53
Porcja za porcją wyśmienitych zdjęć :)
"Jak dla mnie" - 265 - super foto.
Pozdrawiam.
Piękna seryjka, światełko w 265 najlepsze chyba :)
265 jest ujmujące. Ptak z pierwszego planu w obramowaniu sylwetek z drugiego.
Dziękuję za dobre słowo.
Piękne kulikowe zdjęcia, szczególnie 265.
Kulik na 268 skojarzył mi się z ibisem. :grin:
Tak... faktycznie widać podobieństwo, powinienem napisać, że tego ptaka trudno pomylić z innym gatunkiem w Polsce:wink:.
Sfotografowałem kilka gatunków ibisów, oczywiście nie w kraju, wkrótce pokażę.
Piekny pelisty bokeh wyszedł Ci na ostatnich zdjęciach. A jak z flarami z 90-250 zapytam z ciekawości, moje z ZD 50-200 mocno mnie denerwują..
Z tym obiektywem nigdy nie miałem problemu z flarami, to znaczy miałem, ale skończyły się jak wykręciłem ochronny filtr UV. Ten filtr przykręcony był od nowości i nie zdawałem sobie sprawy, że w specyficznych warunkach, właśnie robiąc zdjęcia pod słońce, może mieć wpływ na jakość zdjęć.
265 jest ujmujące. Ptak z pierwszego planu w obramowaniu sylwetek z drugiego.
Jakoś tak im wyszło:-P, dziękuję.
Na 269 i 270 super to wygląda w mieniącej się światłem wodzie. Za to układ na 265 jak na zawołanie :)
Zaległości sobie poodrabiałem, od gąsiorka przez wróble, sikorki, szpaki,mazurki, perkozka aż do najświeższych, miło spędzony czas. Foty super, ostatnie bardzo fajne na szarówkę jaką mam za oknami :)
Podziwiam kadry... doskonałe! Przez chwilę poczułem jakbym tam był...
Dziękuję za odwiedziny.
...Foty super, ostatnie bardzo fajne na szarówkę jaką mam za oknami :)
W takim razie jeszcze kilka kulików i pliszka:).
Kulika wielkiego coraz częściej można obserwować w kraju przez cały rok, niektóre osobniki próbują zimować. W zeszłą niedzielę byliśmy z krisem70 na obserwacjach i mogliśmy podziwiać 7 osobników. Rozległe niezamarznięte płycizny, wciąż dają im możliwość żerowania.
271.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/271.jpg)
Na zdjęciu poniżej, na pierwszym planie kulik, bardzo energicznie potrząsa dziobem w poszukiwaniu bezkręgowców, dalej w tle czapla siwa i krzyżówki.
272.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/272.jpg)
Niestety osuszanie łąk i ich zarastanie powoduje, że gatunek jest zagrożony wyginięciem.
273.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/273.jpg)
Przypadkowo udało mi się uchwycić startującego kulika, ptaki zrywają się do lotu w ułamku sekundy. W lewym górnym rogu to nie jest zabrudzenie matrycy, tylko lecąca ważka, tego ranka latało ich dosyć sporo:wink:.
274.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/275.jpg)
275.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/274.jpg)
Kilka metrów przed obiektywem usiadła pliszka siwa, te ptaki dosłownie potrafią wchodzić do obiektywu.
276.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/276.jpg)
Pozdrawiam
Bywam tu czesto.
W 271-ladnie w dziob dostal.
Ale wielki "spokój" bije z tych kadrów... tylko przyroda i Wy. Zazdroszczę.
Bardzo lubię takie zdjęcia jak pliszka z 276, cudowny klimat. 275 pięknie w locie wygląda ten kulik. Dzięki za te kolejne kilka kadrów. Cieszą oczy :)
Świetne foty ptaków, podobają się. :mrgreen:
rzeczywiście kulik to ciekawy ptak ze względu na swój nieproporcjonalnie długi zakrzywiony dziób.
ostry kulik w locie - szacun. dla mnie to jak ostry bąk/bączek przelatujący między stawami. próbowałem wiele razy - same porażki
co do pliszki mogę potwierdzić, że potrafi tak usiąść że nie da się jej zrobić zdjęcia:grin:
lubię takie zdjęcia w naturalnym środowisku
Dziękuję za komentarze.
...ostry kulik w locie - szacun. dla mnie to jak ostry bąk/bączek przelatujący między stawami. próbowałem wiele razy - same porażki...
Nadejdzie taka chwila, że i Tobie się uda, czego życzę:).
...lubię takie zdjęcia w naturalnym środowisku
I ja takie uwielbiam, poniżej krzyżówka i kwitnący włosienicznik wodny.
277.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/277.jpg)
Na zakończenie kulika wilkiego, jeszcze kilka kadrów już w zwykłym świetle, niestety nie było ono sprzyjające podczas kolejnych zasiadek. Mam tylko nadzieję, że ptaki nas nie opuszczą i w kolejnym roku będą jeszcze pozować do zdjęć.
Dla zobrazowania wielkości tego ptaka, na zdjęciu poniżej kulik wielki i batalion.
278.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/278.jpg)
Jest to ptak wędrowny, który chętnie powraca na swoje lęgowisko.
W sprzyjających warunkach dożywa sędziwego wieku, nawet 30 lat.
279.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/279.jpg)
280.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/280.jpg)
281.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/281.jpg)
282.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/282.jpg)
Zasiadka na kulika zakończyła się miłą niespodzianką, nad czatownią usiadł rybołów ze swoją ofiarą. Spotykamy je regularnie na naszym terenie w czasie przelotów.
Rybołów żywi się rybami:grin:, na ofiary wybiera niewielkie sztuki, upolowanie wielkiej i silnej ryby mogłoby się dla niego źle skończyć, ponieważ szpony zaciskają się tak mocno, że ptak nie jest w stanie od razu uwolnić ofiary.
Niestety w kraju gniazduje tylko kilkadziesiąt par tego gatunku.
283.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/283.jpg)
Pozdrawiam
Rybołow rzadki ptak, znam go tylko z obrazków w albumach, a teraz i z Twojego wątku. Kulik i cała ta grupa przeszukiwaczy błota, to ciekawe ptaki.
Pozdrawiam AP.
Rewelacyjne kadry Marcin...281 bardzo mi przypadło do gustu. ..
Włosienicznik powiadasz....nie znałem tego, pierwsze widzę. Podobne do grążela. ..to ta sama rodzina ?
...Włosienicznik powiadasz....nie znałem tego, pierwsze widzę. Podobne do grążela. ..to ta sama rodzina ?
Należy do jaskrowatych, nawet jego inna nazwa to jaskier wodny. Do niedawna był pod ochroną i dzięki temu można go coraz częściej spotkać, to zdjęcie zrobiłem na stawach zatorskich, ale widziałem go również na stawach w miejscowości Góra koło Brzeszcz.
Pozdrawiam
kulik i rybołów wysmakowane! a ten coś od włosów to znam, ale nie miałam pojęcia, że tak dziwacznie się nazywa ;)
280 i 281 i jeszcze 282.
coś tam światło lekko zagrało.
rybołów bardzo fajny. słyszałem, że w krajach afrykańskich ten ptak jest wręcz pospolity.
u nas muszę przejechać 1/2 Polski żeby mieć szansę na spotkanie z nim
Jak zwykle wielkie brawa!!! Świetna wrzutka!
Był ostatnio na NG program o rybołowach w Skandynawii i Polsce. Nie wiedziałem, że migrują do Afryki.
Piękne zdjęcia Marcinie :)
Biore Rybolowa i Kuliki w takiej kolejnosci ;)
pozdro
274; 281 i 282 - mbsz - świetne.
Pozdrawiam.
280.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/280.jpg)
smacznego :lol:
gratuluję spotkania z rybołowem :)
Na zdjeciach spokojnie i dostojnie.
Dziękuję Wszystkim za miłe słowa.
Był ostatnio na NG program o rybołowach w Skandynawii i Polsce. Nie wiedziałem, że migrują do Afryki.
Piękne zdjęcia Marcinie :)
Tak, te europejskie rybołowy lecą na zimę do Afryki.
Dzisiaj kilka kadrów zimorodka.
Zdjęcia robiłem wczesnym rankiem, zaraz po wschodzie słońca, kiedy przed czatownię nie docierały jeszcze promienie słońca.
284.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/284.jpg)
Warunki oświetleniowe wymusiły stosowanie długich czasów naświetlania, upolowana ryba była bardzo ruchliwa, stąd jej poruszenie.
285.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/285.jpg)
5 sekund trwało połknięcie ryby, zimorodek wygląda na zadowolonego:grin:.
286.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/286.jpg)
Po każdym nurkowaniu starannie otrzepuje pióra.
287.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/287.jpg)
288.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/288.jpg)
289.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/289.jpg)
Pozdrawiam
Jupii, ale cudny [emoji1]
Śliczna torpeda. Bardzo bym chciał kiedyś złapać go w obiektyw. Dziś po raz drugi widziałem go nad Wisłą nieopodal kolektora. Byłem w szoku, bo w sumie to ptaszek lubiący czyste wody. Ciekawe czy jest tylko przelotem i gdzie przebywa. Za bardzo nie wiem jak się do tego zabrać. Ale chętnie bym się na niego zasadził.
A fotki Twoje przepiękne!!!
Ps.
System jest podły, bo za takie zaj.....foty rozdać nie mogę!!!
Ptaszki jak zwykle super :)
Czytałem ostatnio o gosciu który sześć lat polował na idealny kadr z zimorodkiem...
Piekny pierzak...:grin:
Czytałem ostatnio o gosciu który sześć lat polował na idealny kadr z zimorodkiem...
Piekny pierzak...:grin:
Ja już 10 lat poluję a jeszcze nawet go nie zobaczyłem :roll:
Śliczna torpeda. Bardzo bym chciał kiedyś złapać go w obiektyw. Dziś po raz drugi widziałem go nad Wisłą nieopodal kolektora. Byłem w szoku, bo w sumie to ptaszek lubiący czyste wody. Ciekawe czy jest tylko przelotem i gdzie przebywa. Za bardzo nie wiem jak się do tego zabrać. Ale chętnie bym się na niego zasadził.
Jak już go spotkałeś to połowa sukcesu.
Miejsce z którego obserwowałeś zimorodka trzeba jeszcze kilka razy odwiedzić, najlepiej w godzinach rannych, by sprawdzić czy odwiedza je regularnie, obserwacje najlepiej wykonywać z daleka nie płosząc ptaka, oczywiście lornetka mile widziana, bo można zaobserwować gdzie usiądzie jak przelatuje z miejsca na miejsce.
Zimorodek ma swoje ulubione łowiska i miejsca z których poluje. Jeżeli zaobserwujesz, że kilka razy się pojawił, to już prawie pewne miejsce do fotografowania.
Teraz tylko trzeba się zastanowić, czy miejsce gdzie siada jest w odpowiedniej odległości od ewentualnej czatowni i jak wygląda nasłonecznienie tego miejsca, zawsze sprawdzam to na stronie SunCalc. Jeżeli miejsce nie odpowiada, trzeba w jego pobliżu umieścić odpowiedni patyk (konar) i ponownie przeprowadzić obserwacje (sprawdzić czy miejsce przypadło zimorodkowi do gustu:)), jeżeli zacznie przylatywać regularnie, to można pomyśleć o zasiadce.
Nie trzeba budować czatowni, często wystarczy tylko gęsta siatka maskująca upiększona dekoracjami z bliskiego otoczenia.
Kilka dni wcześniej można poskładać jakiś prowizoryczny stelaż pod siatkę, oczywiście najlepiej by było siatkę umieścić na stałe, ale często można się jej pozbyć w ten sposób.
Po tych zabiegach wybieramy odpowiedni dzień, na miejsce przychodzimy jeszcze w osłonie nocy, ostatecznie kiedy świta, uzbrajamy się w cierpliwość i czekamy na pojawienie się modela. Jeżeli ptak się wystraszy, to może już nie przylecieć tego dnia.
W trakcie zasiadki zimorodek często odlatuje na inne łowisko, ale powraca mniej więcej po 20-30 minutach i robi tak cyklicznie.
Jeżeli mogę coś jeszcze doradzić, to zawsze chętnie podpowiem.
Pozdrawiam
Jak już go spotkałeś to połowa sukcesu.
Miejsce z którego obserwowałeś zimorodka trzeba jeszcze kilka razy odwiedzić, najlepiej w godzinach rannych, by sprawdzić czy odwiedza je regularnie, obserwacje najlepiej wykonywać z daleka nie płosząc ptaka, oczywiście lornetka mile widziana, bo można zaobserwować gdzie usiądzie jak przelatuje z miejsca na miejsce.
Zimorodek ma swoje ulubione łowiska i miejsca z których poluje. Jeżeli zaobserwujesz, że kilka razy się pojawił, to już prawie pewne miejsce do fotografowania.
Teraz tylko trzeba się zastanowić, czy miejsce gdzie siada jest w odpowiedniej odległości od ewentualnej czatowni i jak wygląda nasłonecznienie tego miejsca, zawsze sprawdzam to na stronie SunCalc. Jeżeli miejsce nie odpowiada, trzeba w jego pobliżu umieścić odpowiedni patyk (konar) i ponownie przeprowadzić obserwacje (sprawdzić czy miejsce przypadło zimorodkowi do gustu:)), jeżeli zacznie przylatywać regularnie, to można pomyśleć o zasiadce.
Nie trzeba budować czatowni, często wystarczy tylko gęsta siatka maskująca upiększona dekoracjami z bliskiego otoczenia.
Kilka dni wcześniej można poskładać jakiś prowizoryczny stelaż pod siatkę, oczywiście najlepiej by było siatkę umieścić na stałe, ale często można się jej pozbyć w ten sposób.
Po tych zabiegach wybieramy odpowiedni dzień, na miejsce przychodzimy jeszcze w osłonie nocy, ostatecznie kiedy świta, uzbrajamy się w cierpliwość i czekamy na pojawienie się modela. Jeżeli ptak się wystraszy, to może już nie przylecieć tego dnia.
W trakcie zasiadki zimorodek często odlatuje na inne łowisko, ale powraca mniej więcej po 20-30 minutach i robi tak cyklicznie.
Jeżeli mogę coś jeszcze doradzić, to zawsze chętnie podpowiem.
Pozdrawiam
zdjęcia piękne, ale porada to już wybitna
Jeżeli mogę coś jeszcze doradzić, to zawsze chętnie podpowiem.
Pozdrawiam
Bardzo dziękuję za rady. Chyba się na niego zasadzę, ale raczej tylko z lornetką. Niestety najdłuższy obiektyw jaki posiadam to 200mm na APS-C więc jest lichutko. Chyba, że zrobię zasiadkę metr od jego patola :-P
Jeszcze raz dzięki i pozdrówka
272, 280 i cała wrzuta zimorodka genialne.
Zimorodka nigdy w naturze nie widziałem, pozostaje mi więc podziwianie zdjęć. Dzięki Marcin.
Mi się zdarzyło parę razy widzieć zimorodka nad Dunajcem, a nawet kombinowałem jak go capnąć i wyuczyć żywca łowić. :mrgreen:
Tak jak kormorany kitajcom łowią ryby.. :grin:
Dziękuję za odwiedziny:)
Czytałem ostatnio o gosciu który sześć lat polował na idealny kadr z zimorodkiem...
Piekny pierzak...:grin:
Jeśli wysoko stawiasz sobie poprzeczkę, to wcale mnie to nie dziwi:).
Ja nie zrobiłem jeszcze tego wymarzonego kadru zimorodka. Mam nadzieję, że w kolejnym sezonie, kiedy światła będzie już pod dostatkiem i czas pozwoli, popracuję właśnie nad tym ideałem, ale wiem, że nie będzie łatwo.
Ja już 10 lat poluję a jeszcze nawet go nie zobaczyłem :roll:
Dużo można pisać na temat gdzie go można spotkać, bo widuję go na większości zbiorników i rzek w okolicy, zarówno tych małych jak i dużych. Trzeba tylko nauczyć się, gdzie go wypatrywać. Kiedyś też nie mogłem go zlokalizować, a teraz nie mam z tym problemu, dużo pomaga poznanie dźwięku jaki wydaje odlatując, bardzo często pierwsze udaje się go usłyszeć. W zapoznaniu się z dzwiękiem pomaga ta strona http://www.xeno-canto.org/explore?dir=0&order=xc .
Bardzo dziękuję za rady. Chyba się na niego zasadzę, ale raczej tylko z lornetką. Niestety najdłuższy obiektyw jaki posiadam to 200mm na APS-C więc jest lichutko. Chyba, że zrobię zasiadkę metr od jego patola :razz:
Jeszcze raz dzięki i pozdrówka
Jeżeli masz możliwość umieścić podporę dla zimorodka w bliskiej odległości, to warto spróbować. Po tych kilku zasiadkach wiem, że powiedzmy te 2 metry do modela nie stanowią problemu, oczywiście przy zachowaniu maksimum ostrożności.
Zimorodka nigdy w naturze nie widziałem, pozostaje mi więc podziwianie zdjęć. Dzięki Marcin.
Cała przyjemność po mojej stronie, o podziwianiu zimorodka w naturze porozmawiamy przy najbliższej okazji:wink:.
Pozdrawiam
Zimek OK, faktycznie szkoda ze swiatlo niedopisalo, ale jest nad czym popracowac w przyszlym sezonie :)
I tak Gratulacje :)
pozdro
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/251.jpg)
Ta fotografia otrzymała
NAGRODĘ KLUBOWICZÓW oraz DRUGĄ NAGRODĘ w głosowaniu Jurorskim
w Fotografii LIstopada 2015r.
Gratuluję!
Ta fotografia otrzymała
NAGRODĘ KLUBOWICZÓW oraz DRUGĄ NAGRODĘ w głosowaniu Jurorskim
w Fotografii LIstopada 2015r.
Gratuluję!
No cóż...nie dziwi mnie to...jaki fotograf takie wyróżnienia :-) Gratulacje Marcin
I tutaj chciałbym Wszystkim jeszcze raz podziękować:oops:.
Pozdrawiam
I tutaj chciałbym Wszystkim jeszcze raz podziękować:oops:.
Pozdrawiam
Zamiast dziękować wrzuć coś jeszcze :grin:
Już gdzieś indziej gratulowałem. :mrgreen:
Ale co tam mogę i tutaj :
Gratulacje Muminku !!! :mrgreen:
Gratulacje Marcin. Te nagrody to czysty dowód na to, jak dobrze się stało, że ten wątek powstał :)
Zimorodek 287 to mój faworyt
Zamiast dziękować wrzuć coś jeszcze :grin:
W takim razie jadę dalej ze zdjęciami:), zimorodek jeszcze będzie, oczywiście z innej zasiadki.
Gratulacje Marcin. Te nagrody to czysty dowód na to, jak dobrze się stało, że ten wątek powstał :)
Zimorodek 287 to mój faworyt
Teraz żałuję, że tak długo zwlekałem:|.
Tym razem kilka kadrów ogrodowych, jako przerywnik od ptaków wodno-błotnych .
Na początek rudzik, prawdziwy wojownik, dzielnie i zawzięcie broni swojego terytorium przed innymi samcami.
290.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/290.jpg)
I jako ciekawostka, bo pewnie większość z nas kojarzy logo sieci sklepów Auchan, właśnie tam umieszczona jest sylwetka rudzika.
291.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/291.jpg)
Aby zapewnić rudzikowi odpowiednie warunki w ogrodzie, powinniśmy zadbać o gęste zarośla w których często przesiaduje. Właśnie o tej porze roku możemy go spotkać w karmnikach.
292.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/292.jpg)
I po raz kolejny wróbel, tak dla przypomnienia jak wygląda. Poniżej na zdjęciu samica.
293.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/293.jpg)
Młody samiec.
294.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/294.jpg)
I jeszcze dwa zdjęcia młodych samic z charakterystycznym jasnym podbródkiem.
295.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/295.jpg)
296.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/296.jpg)
Pozdrawiam
Rudzik i wróbel piękny a ogród masz super.
W takim razie jadę dalej ze zdjęciami:), zimorodek jeszcze będzie, oczywiście z innej zasiadki.
Teraz żałuję, że tak długo zwlekałem:|.
Tym razem kilka kadrów ogrodowych, jako przerywnik od ptaków wodno-błotnych .
Na początek rudzik, prawdziwy wojownik, dzielnie i zawzięcie broni swojego terytorium przed innymi samcami.
290.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/290.jpg)
I jako ciekawostka, bo pewnie większość z nas kojarzy logo sieci sklepów Auchan, właśnie tam umieszczona jest sylwetka rudzika.
291.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/291.jpg)
Aby zapewnić rudzikowi odpowiednie warunki w ogrodzie, powinniśmy zadbać o gęste zarośla w których często przesiaduje. Właśnie o tej porze roku możemy go spotkać w karmnikach.
292.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/292.jpg)
I po raz kolejny wróbel, tak dla przypomnienia jak wygląda. Poniżej na zdjęciu samica.
293.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/293.jpg)
Młody samiec.
294.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/294.jpg)
I jeszcze dwa zdjęcia młodych samic z charakterystycznym jasnym podbródkiem.
295.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/295.jpg)
296.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/296.jpg)
Pozdrawiam
Śliczne. :shock::mrgreen:
Chyba przestanę już tu pisać, nie chcę się powtarzać a słów brakuje. Śliczne ptaszki :)
---------- Post dodany o 23:07 ---------- Poprzedni post był o 23:06 ----------
nawet plusa nie pozwalają dać :evil:
Miło, że zaglądacie, dziękuję.
Po raz kolejny kilka kadrów szpaków (młode osobniki).
Głodny szpak donośnym głosem przywołuje rodziców.
297.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/297.jpg)
W oczekiwaniu na pokarmem.
298.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/298.jpg)
299.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/299.jpg)
300.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/300.jpg)
Głód zaspokojony.
301.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/301.jpg)
Zmęczony rodzic stroszy pióra:).
302.
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.walaszczyk.pl/marcin/Na tropie/302.jpg)
Pozdrawiam
Nie mam TV to przynajmniej u Ciebie "film" przyrodniczy oglądam :mrgreen:
Nie mam TV to przynajmniej u Ciebie "film" przyrodniczy oglądam :mrgreen:
A ja mam TV:oops:, ale z przyjemnością oglądam, w TV kadry szybko przeskakują, a tu mogę z detalami ptaszka obejrzeć. :mrgreen:
Śliczne :mrgreen:, rośnie banda złoczyńców, znowu zeżrą mi wiśnie i czereśnie. :evil:
A ja mam TV:oops:, ale z przyjemnością oglądam, w TV kadry szybko przeskakują, a tu mogę z detalami ptaszka obejrzeć. :mrgreen:
Śliczne :mrgreen:, rośnie banda złoczyńców, znowu zeżrą mi wiśnie i czereśnie. :evil:
Jest na to prosty sposób...
...bądź pierwszy !! :mrgreen:
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.