Zobacz pełną wersję : Problem E-510 + Metz 44 AF4 O
Kupiłem lampę do zestawu E-510 + 14-42. Lampa Metz 44 AF 4 O czyli z dedykacją do Olympusa. Zgodnie z instrukcją lampy ustawiłem parametry pracy w trybie TTL. W aparacie program P (też w zgodzie z instrukcją). Czyli działam na pełnym automacie TTL. I w pomieszczeniach fotki wydają się niedoświetlone. Pomaga korekcja błysku na lampie +0,3 EV (małe pokoje w domu) lub +0,7 EV np na sali weselnej. Na nastawach zero zdjecia są ciemne i nie ma powtarzalności ekspozycji. To znaczy jedna fotka jest ciemniejsza a druga (to samo ujęcie) jest jaśniejsza, ale też nie idealnie naświetlona. Jaka może być tego przyczyna?
spróbuj z pomiarem centralnie ważonym, bo domyślam się że jedziesz na ESP.
idealnego naświetlenia możesz oczekiwać chyba tylko w pełnym manualu, ale na to nie zawsze jest czas.
No niby jest lepiej, ale do ideału wg mnie jeszcze daleko. Próbowałem też z pomiarem punktowym, ale wtedy prześwietla. Przy centralnie ważonym dodaje na lampie + 0,3 EV i jest OK.
No to problem sam sobie rozwiązałeś dodajesz za każym razem +0,3EV lub wiecej. Niestety automatyka nie zawsze działa tak jak chce tego fotografujący. Najważniejsze jest że wiesz jak uzyskać zamierzony efekt.
Kupiłem lampę do zestawu E-510 + 14-42. Lampa Metz 44 AF 4 O czyli z dedykacją do Olympusa. Zgodnie z instrukcją lampy ustawiłem parametry pracy w trybie TTL. W aparacie program P (też w zgodzie z instrukcją). Czyli działam na pełnym automacie TTL. I w pomieszczeniach fotki wydają się niedoświetlone. Pomaga korekcja błysku na lampie +0,3 EV (małe pokoje w domu) lub +0,7 EV np na sali weselnej. Na nastawach zero zdjecia są ciemne i nie ma powtarzalności ekspozycji. To znaczy jedna fotka jest ciemniejsza a druga (to samo ujęcie) jest jaśniejsza, ale też nie idealnie naświetlona. Jaka może być tego przyczyna?
W żadnym wypadku nie kupujcie METZA!
Kiedyś to była marka , ale dzisiaj niewiele ją różni od produktów „Made in china”.
Kiepskie wykonanie, marne plastiki – owszem światła sporo, ale bez STOFENA kompletnie nie przydatne.
Jeżeli wam się (odpukać) METZ zepsuje to macie pecha totalnego – tak jak ja, bo w Polsce jedynym serwisem gwarancyjnym jest: FOTO-TECHNIKA w Gdańsku. Gość odbierający telefon w tej firmie najpierw was opier… że dzwonicie, a potem poinformuje Was , że takie sprawy jak naprawa to minimum 6 tygodni.
Ja czekam już ponad 3 miesiące i za każdym razem słyszę że „części już idą”
Nie kupujcie METZA bo FL-36, nie wspominając FL-50 to naprawdę świetne lampy, to prawdziwe OLYMPUSY
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.