Zobacz pełną wersję : Borne Sulinowo w ponurych klimatach
Tadeusz Jankowski
11.09.07, 20:46
Wklejam 3 fotki krajoznawcze z Bornego Sulinowa - bazy wojskowej założonej w 1935 roku przez nazistów w celu przygotowywania do wojny jednostek pancernych, artylerii i chemicznych. Baza była przejęta w 1945 przez wojska radzieckie i użytkowana do 1992 roku. Dzisiaj domy kadry wojskowej są remontowane prze deweloperów i zasiedlane przez chętnych i mających pieniądze na zakup mieszkań. Poligon ćwiczeniowy bazy (okolo 200 km kwadratowych) lezy odłogiem, porasta drzewami.
Pzdr, TJ
1
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2007/09/TJBorneSulinowo2007_1-1.jpg
źródło (http://i93.photobucket.com/albums/l52/Tadeusz_Jankowski/TJBorneSulinowo2007_1.jpg)
2
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2007/09/TJBorneSulinowo2007_2-1.jpg
źródło (http://i93.photobucket.com/albums/l52/Tadeusz_Jankowski/TJBorneSulinowo2007_2.jpg)
3
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2007/09/TJBorneSulinowo2007_3-1.jpg
źródło (http://i93.photobucket.com/albums/l52/Tadeusz_Jankowski/TJBorneSulinowo2007_3.jpg)
byłem tam . Miałem kiedyś mieć tam mieszkanie
kiedyś tego nie było na mapie
a cała baza jest pod ziemią ( baza wojskowa ) . ciekawa rzecz to w jeziorze znaleziono ponoć statek podwodny który transportowano ponad 100 km tunelem podwodnym do Bornego i tam go remontowano ..
Piotr Grześ
11.09.07, 21:30
Tadeusz, z Piły mam do tego miejsca niewiele kilometrów, bywałem tam, ze trzy, może cztery razy, ale takich fotek nie uzyskałem, wtedy, jeszcze byłem analowy. W reportarzu przedstawiasz trzy fotografie, które wg. mnie mówią wszystko o tym miejscu. To moja ocena, znam ludzi, którzy kupowali mieszkania w momencie odejścia sojuszników, znam ich relacje. Ciekawy temat, ale zbyt późna pora, by podyskutować. Ciekawy jest cmętarz radziecki, i nawet kilka fotek tam zrobiłem, ale nie do wstawienia.
Pozdrawiam
dwójka i trójka mi nie leży.
IMHO nic w nich nie ma. Jedno to zdjęcie spod wiaduktu :)
drugie to jakis domek nad którym jest duża chmura.
Nic nie pokazują a jesli pokazują to w sumie nie wiadomo co.
Za to pierwsza fota na pewno coś opowiada. Patrzę i zastanawiam się co to jest ?
Poligion ? , Czarnobyl ? myślę że jedynka oddaje klimat
natomiast IMHO dwa i trzy jest bez przemyślenia
pozdrawiam
dobas
Poligon ćwiczeniowy bazy (okolo 200 km kwadratowych) lezy odłogiem, porasta drzewami.
Pzdr, TJ
E tam leży podobno to jedno z najlepszych miejsc do Paintballa w całej Polsce. Też tam często bywałem ze względu na ośrodek rehabilitacyjny. Fajny spadek zostawili nam czerwoni bracia :-)
Poligon ćwiczeniowy bazy (okolo 200 km kwadratowych) lezy odłogiem, porasta drzewami.
Pzdr, TJ
E tam leży podobno to jedno z najlepszych miejsc do Paintballa w całej Polsce. Też tam często bywałem ze względu na ośrodek rehabilitacyjny. Fajny spadek zostawili nam czerwoni bracia :-)
jaki spadek ??
przecież to nasze
byłem tam w dzieciństwie... pamiętam ruskie cukierki na wagę, ruskie gofry...
najlepsza fotka z wnętrza pustostanu.
najlepsza fotka z wnętrza pustostanu.
Tez mi się tylko ta fota podoba a miejsce bardzo ciekawe tylko komary tną ostro bo wkoło las :)
1 - miejsce którego nie było a widać, że tam tętniło życie, 2 - garaż na czołgi lub inny ciężki sprzet co mówi jakie tam było życie, 3 - w tym czarnym punkcie powstaje normalne życie. Szkoda, że pogoda nie dopisała ale jeśli chodzi o wymowę tych kadrów to dla mnie są. Pozdrawiam.
Tadeusz Jankowski
12.09.07, 14:34
Dziękuję wszystkim za zabranie głosu.
Zdjęcie ze słupami podporowymi (nr 2) przedstawia wnętrze magazynu, jednego z tych, które widać na fotce nr 1. Budynki te maja konstrukcję szkieletową, żelbetową, ściany, to wypełnienie z cegieł. Widoczne budynki na fotce 1, to sa magazyny stojące przy bocznicy kolejowej.
Bazę Borne wybudowano w latach 1932 (wstepne prace geodezyjne i studia projektowe - przed dojściem Hitlera do władzy!) do 1938 (poblogosławiona faszystowskim uniesieniem ręki przez tfu Adolfa).
Tu sie formowały dywizje do ataku na Polskę, m.in. dywizja pancerna Guderiana oraz pupilka fuhrera - niejakiego "lisa pustyni" - feldmarszałka Rommla, przed wyprawą afykańską.
Tu także było bardzo dużo baraków, w których mieszkali jeńcy wojenni - Francuzi i Polacy - około 15 000, a około 50 000 się przewinęło przez obozy jenieckie.
Tu była główna szkoła artylerii Trzeciej Rzeszy i mnóstwo obersturmbahnfuhrerow musiało mieć gdzies mieszkać, stąd miasteczko Borne.
Jest to jedna z bardzo nielicznych miejscowości na Pomorzu, której nazwa ma żródłosłów niemiecki (Born - źródło).
Borne ma prawa miejskie, lecz nie jest to miasto mające układ "miejski" (rynek lub jakieś centrum zwarte i peryferie) - nie posiada zwartej zabudowy, poniewaz budynki sa rozrzucone ze względu na utrudnienie zniszczenia w razie ewentualnych nalotów. Oryginalne budynki mieszkalne dla kadry wybudowane przez 3 Rzeszę z tych samych względów nie są wysokie, tylko dwupoziomowe - skryte częściowo wśród drzew. Miasto wygląda raczej jak jakiś ośrodek sanatoryjny.
Poligon borneński się marnuje jako miejsce do ćwiczen wojska, ale w pobliżu jest Drawsko z dużym poligonem, który jest wynajmowany wojskom państw zachodznich i USA od czasu do czasu.
Coraz częściej są urządzane w Bornem imprezy potrzebujące dużej przestrzeni, jak np. chyba od 2007 roku coroczny Międzynarodowy Zlot Historycznych Pojazdów Wojskowych, zawody strażackie, zawody paintballowe i inne.
W samym Bornem jest bardzo duże jezioro połączone z wieloma innymi, co stwarza bardzo dobre warunki dla organizacji imprez kajakarskich. Obiekty poligonowe (bunkry, wyrzutnie rakiet) są częściowo udostępnione do zwiedzania (świadkowie zaginięć i wypadków nie radzą indywidualnie penetrować tych obiektów, można się przewieźć na swojej odwadze). Wokół lasy i bardzo niska gęstość zaludnienia, raj dla grzybiarzy. Baza noclegowa - bardzo rozwinięta.
Około 6 km na południe od Bornego opuszczona baza Kłomino - podbaza Bornego (niesamowite wrażenie), niezasiedlona do dzisiaj.
Pzdr, TJ
Tadeusz:
w dzieciństwie połknąłeś encyklopedię i ona cały czas tam siedzi, przyznaj się...? a może palma z wi-fi całkiem niedawno?
Dziękuję wszystkim za zabranie głosu.
........... Miasto wygląda raczej jak jakiś ośrodek sanatoryjny.
Zgadza się, ciężko klimat tego miejsca przedstawić na zdjęciach, wygląda to tak, jakby wszyscy mieszkali w lesie.
Około 6 km na południe od Bornego opuszczona baza Kłomino - podbaza Bornego (niesamowite wrażenie), niezasiedlona do dzisiaj.
Pzdr, TJ
Według opisu przewodnika, było już częściowo zamieszkane, próbowano różnych sposobów, żeby ściągnąć do niego ludzi - swego czasu miasto było na sprzedaż.
Pozwolisz Tadeuszu, że wrzucę ten link: https://forum.olympusclub.pl/topics19/wycieczka-po-walach-pomorskich-reportazyk-vt7811.htm?highlight=znikaj%B1ce+miasto
czy także posiadasz zdjęcia z Kłomina?
Pzdr
Tadeusz Jankowski
12.09.07, 21:46
John100,
Twój reportarz z Bornego jest ciekawy i kompletny.
Aby oddać klimaty, to trzeba się porządnie nachodzić, a światło i chmury nie chcą być takie, jakie sobie fotograf wymarzył, tylko trzeba korzystać z tego, co jest.
Żałuję, ze nie mam zdjęć z opuszczonego Kłomina, światło nie sprzyjało zupełnie.
Pzdr, TJ
Tadeusz:
w dzieciństwie połknąłeś encyklopedię i ona cały czas tam siedzi, przyznaj się...? a może palma z wi-fi całkiem niedawno?
Ten tekst to zazdrość, zawiść czy uznanie ? Bo jakiś niewykształcony jestem i nie rozumiem..
Pzdr
Tak z ciekawości - Tadeuszu jaka droga prowadzi do Kłomina? Zwykła asfaltówka czy jakoś przez las? Możliwe że koło B. S. będę za niedługo... to może bym zajrzała.
PS I dziękuję za ten długi post, dowiedziałam się kilku nowych rzeczy, o których nie wiedziałam. :)
Tadeusz Jankowski
15.09.07, 12:41
KaarooL,
Tadeusz:
w dzieciństwie połknąłeś encyklopedię i ona cały czas tam siedzi, przyznaj się...? a może palma z wi-fi całkiem niedawno?
O co chodzi z tą palmą, bo nie rozumiem. Ale nie spiesz sie z odpowiedzią, to nie jest pilne.
Mysikrólik,
Kłomino lezy około 6 km na połudznie w prostej linii od Bornego. lecz droga asfaltowa z Bornego do miejscowości Kłomino jest troche okrężna, jakieś 15 km, może mniej. Za czasów radzieckich Kłomino nosiło nazwę Gródek (Gorodok? - na mapach radzieckich).
Pzdr, TJ
Tadeuszu, sądzę, ze to miały być ze strony Kaaroola wyrazy uznania dla Twojej wiedzy.
I chodzilo raczej o palma (palmtopa) a nie o palmę ;)
Wracając do temtu, dobre zdjęcia, ciekawe miejsce i profesjonalny opis.
Muszę tam kiedyś zajrzeć...
Tadeusz Jankowski
15.09.07, 14:11
Wojtec60,
Dziekuję za podpowiedź, pomogłes mi rozszyfrować metaforę - chodzi o palmtopa. Nadal nie rozumiem pytania zadanego przez Kaaroola, ale to jest drobiazg nie wart wyjaśniania. Być może są to tylko takie tam facecje.
Pzdr, TJ
Wiedza w głowie czy z sieci - chyba o to chodziło Kaarool'owi
Tadeusz Jankowski
15.09.07, 15:15
Sisman,
Rozumiem Cię. Mozna chyba powiedzieć, że człowiek sie nie rodzi z wiedzą w głowie, tylko skądś ją nabywa - ze szkoły, z encyklopedii, ale może i z forum sieciowego... a także z magla. Żartuję. Inspiracją dla mojego zainteresowanie Bornem były moje pobyty kilkudniowe tam i zainteresowaniu temu towarzyszy sympatia dla tego niezwykłego miejsca.
Pzdr, TJ
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.