piozet
30.12.12, 17:40
Wydzielony z https://forum.olympusclub.pl/threads/12311-Fotografia-IR-InfraRed-(W-Podczerwieni)/page22?p=902293&viewfull=1#post902293
---------- Post dodany o 16:36 ---------- Poprzedni post był o 16:14 ----------
Za darmo profesorów nie dają. To już nie te czasy. Jeżeli ktoś publikuje z danej dziedziny, to się na tym zna, inaczej środowisko by mu zaraz pokazało miejsce w szeregu.
Nie rozumiesz problemu - prof to NIE jest patent na mądrość. On także może być w błędzie.
Co do zdjęcia rentgenowskiego, nie wiem czy to poprawna nazwa
No właśnie...
, w każdym razie występuje tam klisza (a obecnie matryca), która bezpośrednio jest naświetlana przez promienie X. W przypadku podczerwieni, nie jest to już bezpośrednio.
Już pytałem co to znaczy bezpośrednio? Jakie techniki rejestracji się kwalifikują na "bezpośrednio"?
Z mojej strony koniec tej akademickiej dykusji :) Ja mam to nieszczęście, że od czasu, do czasu muszę coś opublikować w tym środowisku, więc muszę się trzymać nazewnictwa, które jest stosowane w nauce (bliższej też mojemu poglądowi).
No właśnie. Szkoda próbuję sfalsyfikować twoja tezę a Twoja odpowiedź brzmi "nie bo tak zawsze było"
Szkoda. Pomyśl czy to droga naukowca... ;-)
Ty możesz uważać, jak Ci się podoba, zakładam, że nikt Cię z tego nie rozlicza.
:-D Strach się bać! :-D
---------- Post dodany o 16:40 ---------- Poprzedni post był o 16:36 ----------
Kopia z poprzedniego wątku:
Nie wiem,nie znam sie ,ale ten argument nie uwazam za sluszny.To cos na zasadzie jak wdeplem to musze krakac,bo oni tez kracza.Cale szczescie,ze Kopernik tak nie myslal,i jemu podobni.Do dzis byly by stosy i przypalania zelazem.A szczebel z drabiny ,ktora sie komus tam przysnila byl sprzedawany na allegro za lata odpustu.
Chociaz i teraz maja relikwie roznorakie.Podobno policzyli te z kropla krwi z zamachu.Toz to papiez musial miec 200 l krwi.Ale kasa wazniejsza od matematyki.
---------- Post dodany o 16:36 ---------- Poprzedni post był o 16:14 ----------
Za darmo profesorów nie dają. To już nie te czasy. Jeżeli ktoś publikuje z danej dziedziny, to się na tym zna, inaczej środowisko by mu zaraz pokazało miejsce w szeregu.
Nie rozumiesz problemu - prof to NIE jest patent na mądrość. On także może być w błędzie.
Co do zdjęcia rentgenowskiego, nie wiem czy to poprawna nazwa
No właśnie...
, w każdym razie występuje tam klisza (a obecnie matryca), która bezpośrednio jest naświetlana przez promienie X. W przypadku podczerwieni, nie jest to już bezpośrednio.
Już pytałem co to znaczy bezpośrednio? Jakie techniki rejestracji się kwalifikują na "bezpośrednio"?
Z mojej strony koniec tej akademickiej dykusji :) Ja mam to nieszczęście, że od czasu, do czasu muszę coś opublikować w tym środowisku, więc muszę się trzymać nazewnictwa, które jest stosowane w nauce (bliższej też mojemu poglądowi).
No właśnie. Szkoda próbuję sfalsyfikować twoja tezę a Twoja odpowiedź brzmi "nie bo tak zawsze było"
Szkoda. Pomyśl czy to droga naukowca... ;-)
Ty możesz uważać, jak Ci się podoba, zakładam, że nikt Cię z tego nie rozlicza.
:-D Strach się bać! :-D
---------- Post dodany o 16:40 ---------- Poprzedni post był o 16:36 ----------
Kopia z poprzedniego wątku:
Nie wiem,nie znam sie ,ale ten argument nie uwazam za sluszny.To cos na zasadzie jak wdeplem to musze krakac,bo oni tez kracza.Cale szczescie,ze Kopernik tak nie myslal,i jemu podobni.Do dzis byly by stosy i przypalania zelazem.A szczebel z drabiny ,ktora sie komus tam przysnila byl sprzedawany na allegro za lata odpustu.
Chociaz i teraz maja relikwie roznorakie.Podobno policzyli te z kropla krwi z zamachu.Toz to papiez musial miec 200 l krwi.Ale kasa wazniejsza od matematyki.