Zobacz pełną wersję : Dylematy naleśnikowe :)
Do pełni szczęścia brakuje mi naleśnika, który uczyniłby mojego pena naprawdę "torebkowym" sprzętem.
Chodzi o to aby całość była jak najmniejsza i dawała radę przy takich okazjach jak wieczorne wyjścia z przyjaciółmi,
czyli wiadomo światełko zastane, bez lampy. A oprócz tego do wszystkiego - bo po to mam aparat w torebce i nie targam ze
sobą lustrzanki.
Myślę o :
Panasonic 20 1.7 - jest najdroższy i budżet zostanie mocno nadwyrężony ale ogniskowa i światło bardzo mi odpowiadają, tak jak i sample na mu4/3
Panasonic 14 2.5 - można go znaleźć trochę taniej na mu4/3 też sporo fajnych zdjęć ale chyba trochę za szeroko
Oly 17 2.8 - najciemniejszy ale też najtańszy, no i olympusowy, jednocześnie mało o nim informacji i ma nie najlepsze recenzje, czy jest naprawdę taki tragiczny? Nie wiem czy takie światełko mi wystarczy do wieczornych zdjęć.
Mogę jeszcze poczekać na 17 1.8 ale cena pewnie na poziomie 12 i więcej więc odpada :]
Co robić? :)
Pierwsza myśl jest zwykle najlepsza - 20/1.7
ps.
przeczytałem tytuł wątku i już się gotowałem na rozmowę o rodzynkach i twarożku a tu.... ech
Panasonic 20 1.7 - zdecydowanie najsmaczniejszy rodzynek i jeżeli dobrze go kupić to nie taki znów drogi. W pozlotowej galerii (z Beskidu Niskiego) jest trochę moich zdjęć - fotografowałem klubowiczów we wnętrzu ciemnej cerkwi, w świetle zastanym rzecz jasna, obiektyw wręcz stworzony do takich (zresztą nie tylko) warunków.
Mogę jeszcze poczekać na 17 1.8 aleale to nie będzie "naleśnik" ...
Zdecydowanie 20/1,7 :mrgreen:
z naleśnikowatych to zdecydowanie 20 mm
mały, choć nie mikroskopijna, naprawdę ciekawy - mam, używam - po wpięciu tworzy nieduży komplet o świetnych możliwościach i obrazowaniu.
easy_rider - racja, to nie będzie naleśnik, czyli problem mam z głowy :D
zulka zerknij sobie na poniższe linki i sama ustal co chcesz tym naleśnikiem uzyskać (oprócz mobilności):
(http://tiny.pl/hnrqs)
Panasonic 20 1.7 - http://tiny.pl/hnrqs
Panasonic 14 2.5 - http://tiny.pl/hnrq6
Olympus 17 2.8 - http://tiny.pl/hnrqv
Sam ostrzę zęby na Panasa 20 1.7 - właśnie pod kątem wieczornych wypadów.
Sam ostrzę zęby na Panasa 20 1.7 - właśnie pod kątem wieczornych wypadów.
Ostatnio właśnie przy takiej okazji zastosowałem 20 mm - i byłem zaskoczony szybkością zadziałania AF - myślałem, że będę musiał ostrzyć ręcznie - wystarczyło trochę światła z latarni.
20/1.7 mogę polecić, mały i bardzo uniwersalny.
Choć możliwe, że go zastąpię nową 17 jak już wyjdzie.
17/2.8 bym nie brał, ciemniejsza, oraz jakościowo gorsza.
Natomiast 14 też dosyć ciekawa propozycja, ale jak sama zauważyłaś dużo szersza.
Przy pomocy 20/1.7 łatwo uzyskasz efekt gwiazd na źródłach światła.
Jak na tym zdjęciu np zrobionym na przymkniętym obiektywie.
71264
Również mogę polecić 20 Panasa. Używałem z g3, teraz z epm1 i jestem bardzo zadowolony z tego szkła. Oprócz dobrego światła jest bardzo ostry.
Sent from my Lumia 710 using Board Express
Panasonic 20 1.7 to zdecydowanie dobry wybór
Panasonic 20 1.7 to zdecydowanie dobry wybór
Też tak uważam , 14/2,5 , te,z jest niezły, a z 17/2,8 się nie zaprzyjaźniliśmy. Ale wciąż uważa za ekonomicznie bardzo dobrą alternatywę 19/2,8 od Sigmy. Wiem większe, tak samo większe jak i 17/1,8 zapowiedziane ostatnio przez Olympusa.
Też tak uważam , 14/2,5 , te,z jest niezły, a z 17/2,8 się nie zaprzyjaźniliśmy. Ale wciąż uważa za ekonomicznie bardzo dobrą alternatywę 19/2,8 od Sigmy. Wiem większe, tak samo większe jak i 17/1,8 zapowiedziane ostatnio przez Olympusa.
Ww Sigma 19/2,8 też mi się podoba ale:
1) to nie naleśnik a zulka (https://forum.olympusclub.pl/members/6748-zulka) pisze że potrzebuje naleśnika
2) zulka (https://forum.olympusclub.pl/members/6748-zulka) pisze że potrzebuje go do pena - tu ze względu na światło rozważałbym tylko 20/1,7. W OMD to raczej bez różnicy ale w PENach (za wyjątkiem tych dwóch ostatnich premier) te nieco ponad 1,3 eV jest nie do przecenienia. To tak jakby można było z czułością z ISO 1600 na ISO 800 zjechać a i tak zostanie rezerwa na skrócenie czasu czy lekkie przymknięcie obiektywu.
Zdjęcia z Sigmy (a nawet obu, bo za cenę panasa można chyba nabyć ;) ) pooglądałam sobie troszkę i też niczego sobie. Jednak mało to
naleśnikowate i "ciemniejsze".
Dziękuję Wam za wszystkie posty, utwierdzające mnie w przekonaniu do Panasa. Dziś mój Ukochany Mąż wspaniałomyślnie się
zgodził na nabycie takowego :)))))))))) Coś tam co prawda przebąkiwał, że przez następne 3 lata nie chce słyszeć o żadnych zakupach do aparatu ( o nowym aparacie nic nie wspominał więc droga do OM-D otwarta :))))))))
Zdjęcia z Sigmy (a nawet obu, bo za cenę panasa można chyba nabyć ;) ) pooglądałam sobie troszkę i też niczego sobie. Jednak mało to
naleśnikowate i "ciemniejsze".
Dziękuję Wam za wszystkie posty, utwierdzające mnie w przekonaniu do Panasa. Dziś mój Ukochany Mąż wspaniałomyślnie się
zgodził na nabycie takowego :)))))))))) Coś tam co prawda przebąkiwał, że przez następne 3 lata nie chce słyszeć o żadnych zakupach do aparatu ( o nowym aparacie nic nie wspominał więc droga do OM-D otwarta :))))))))
Wdrożysz "damską inżynierię" i z trzech lat już wkrótce się trzy miesiące lub trzy tygodnie zrobi...
Dziś mój Ukochany Mąż wspaniałomyślnie się zgodził na nabycie takowego
będzie pani zadowolona... mąż też :) każdy na swój sposób
Tak prawdę pisząc to ta 17tka jest nieco mniejsza i idealnie się komponuję do PENa. W większości sytuacji mi tam światła też starczało (ISO max 1600) tylko wieczorami jak się było gdzieś w klubie itd. to niestety połowa zdjęć do kosza. Obecnie mam 20tkę i przyznam, że sprawdza się wszędzie a ISO max używam 1250 teraz ale jest jednak dużo większa do torebki wejdzie ale kieszeń trzeba mieć dużą i bym powiedział, że się bardzo kiepsko komponuję ze srebrnym body. Czyli jeżeli najważniejszy minimalizm to polecałbym 17tkę.
Ładne kolory daje ta 20-ka Panasonica :)Chyba sobie muszę sprezentować tę ślicznotkę...
się bardzo kiepsko komponuję ze srebrnym body
Oj tam, moja 20 z białym eplem I to śliczności, już niejedna kobieta zaczęła mnie wypytywać o sprzęt ;-).
Oj tam, moja 20 z białym eplem I to śliczności, już niejedna kobieta zaczęła mnie wypytywać o sprzęt ;-).
Wypytywały czy to nie jest przypadkiem ten d300s? ;)
Wypytywały czy to nie jest przypadkiem ten d300s? ;)
A ja głupia się łudziłem, że o inny sprzęt chodzi :???:
Mam czarnego EPL3 :))))))))))))))
Mam czarnego EPL3 :))))))))))))))
Jak czarny, to będzie się dobrze komponował z Panasiem.
Mnie z kolei o sprzęt nie wypytywali, ale usłyszałem, że mam profesjonalny aparat :wink:
Mnie z kolei o sprzęt nie wypytywali, ale usłyszałem, że mam profesjonalny aparat :wink:
Musiala zona na dzielnicy sie chwalic.
Musiala zona na dzielnicy sie chwalic.
Żonka mam nadzieję się nie chwaliła :wink:
Choć możliwe, że jakaś plotka powstała, sam nie wiem :)
To kobieta chwaliła tą profesjonalność :wink:
Żonka mam nadzieję się nie chwaliła :wink:
Choć możliwe, że jakaś plotka powstała, sam nie wiem :)
To kobieta chwaliła tą profesjonalność :wink:
Pewny jesteś że chodziło akurat o aparat ... "fotograficzny" ... ? :wink:
Pewny jesteś że chodziło akurat o aparat ... "fotograficzny" ... ? :wink:
bercik, o czym ty myślisz, napewno chodziło o aparat. i to mikro ;)
Jak mnie chwalą, to się przecież nie będę dopytywał za co, nie? :wink:
Naleśniczek już jest podpięty do Pena :) i już tam chyba zostanie na wieki :) Obiektyw jest boski i mimo dziury w budżecie dziękuję Wam, że odwiedliście mnie od pomysłu kupna czegoś innego :)
Ale się uśmiałem przy czytaniu tego wątku. A najbardziej chyba przy tym stwierdzeniu, że mąż mówił o zakupach do aparatu a nie o nowym body. Tak nawiasem pisząc to dzisiaj mam pyszne naleśniki z serem w polewie truskawek na kolację. Ale do żadnego body ich podpinać nie będę ;-) .
Wysłane z telefonu
Idąc dalej wątkiem naleśnikowym, najbardziejsze naleśniki jadłam (już ze 3 razy) na hali izerskiej w chatce górzystów. Bardzo polecam :)
A Twoje naleśniki nie podepniesz do body ale wrzucisz do body heheh ;)
Kontynuując wątek, pochwalę się, wczoraj jadłem na obiad naleśniki nadziewane twarożkiem, pieczarkami, szczypiorkiem i szpinakiem.
Niestety sam szpinak nie zadziałał na mnie jak na Popeya, ale trudno się mówi :wink:
@zulka - cieszę się, że obiektyw pasuje :)
Oprócz 20stki Panasa najlepsze naleśniki robi moja teściowa ;) jak wychodzi z kuchni kończy się dobre:/
Naleśniczek już jest podpięty do Pena :) i już tam chyba zostanie na wieki :) Obiektyw jest boski i mimo dziury w budżecie dziękuję Wam, że odwiedliście mnie od pomysłu kupna czegoś innego :)
na zdrowie ;)
U mnie w pracy są świetne naleśniki z białym serem i polewa czekoladową... :)
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.