Zobacz pełną wersję : Made by excel
Witam,
przedstawiam Wam portret wykonany bez swiadomego pozowania dziewczyny, choc moze wydawac sie inaczej. Fotka jest bez jakiejkolwiek ingerencji PS czy innych zabiegow.
Pozdrawiam,
excel
1.
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2007/06/P61372292-2.jpg
źródło (http://i117.photobucket.com/albums/o54/excel_photo/P61372292.jpg)
mnie przeszkadza dość bardzo tło przy portretach bardzo ważne
Na rynku w Brugii.
2.
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2007/06/BruggeKyra2007a-2.jpg
źródło (http://i117.photobucket.com/albums/o54/excel_photo/BruggeKyra2007a.jpg)
Chyba trochę za ciemna postać a poza tym nieostra. Może jeszcze jakieś wstawisz ....
Ponownie wyostrzone. Jasniejsze nieciekawie sie prezentuje.
pozdr, excel
portrecik ekstra tym bardziej, że jestem entuzjastą i zwolennikiem tego rodzaju fotografii i drugie pomimo tego, że na pierwszy rzut oka zwykłe z wycieczki to doskonale i w sposób przemyślany wykonane. Na zdjęciu zwiedzajaca umieszczona idealnie w kadrze, widać co zwiedza i to przedstawione jest bardzo ciekawie oraz to, że widoczny jest tygiel narodów. pozdrawiam.
Tadeusz Jankowski
16.06.07, 13:11
Oba portrety podobają mi się bardzo.
Pierwszy ma szeroki kontekst, jest na nim pokazana dziewczyna - turystka, która na chwilę się zatrzymała, aby jeszcze raz spojrzeć na jakiś szczegół za sobą. Słońce było ostre, oświetlenie twarde, ale dzięki ciemnym okularom i pozycji osoby portretowanej w stosunku do światła, ono nie szkodzi (nie ma ciemnych oczodołów), a rzeżbi - kładzie się na twarz- policzki, usta, na włosy wydobywając ich miękkość oraz na dekolt, korale, na turystyczne rekwizyty - torbę na ramieniu i płaszcz na ręku.
Druga część zdjęcia, to kontekst - plac, chyba rynkowy, z widocznymi pierzejami zabytkowej zabudowy. Szczęśliwie postać jest tak ustawiona, że nie wyrasta jej nic z głowy - żadna wieżyczka lub słup. Kadr niecentralny, idealny do tego typu sytuacji. Przed dziewczyną jest z prawej dużo powietrza, co podkresla jej wyodrębnienie, jej portretową autonomię, co dla mojego oka jest bardzo ważne. Za nią też. Ale mimo to widać toczące się życie, spacerujących w rózne strony ludzi. Piękna, wyrafinowana architektura, bogato zdobione elewacje , być może gotyk.
Fotka była chwycona w dobrym miejsu i w dobrym momencie, prawie "decisive moment" (Henri Cartier-Bresson) - człowiek i toczące sie życie wokół niego.
Może to zdjęcie jest ciutek za ciemne, dla mojego oka błękit nieba o tym świadczy, jest zbyt zgaszony.
Na drugim portrecie ręce oraz twarz tworzą oryginalną zrównoważoną kompozycję. Aby ten układ twarzy i rąk był konsekwentny pominąłbym górną część zdjęcia nad głową - byłoby mniej przeszkadzającego tła, a nawet być może można by uciąć trochę głowy. Wysokie, tylno-boczne, jaskrawe światło zostało dobrze opanowane przez fotografa, ekspozycja również, światło gra na licu, kontur prawego policzka jest ładnie wyodrębniony. Ciekawie i zaskakująco wygląda cień rzęs na lewym policzku. Wymowa zdjęcia jest niezła - więcej zamyślenia niż pozowania.
Moje najwyższe uznanie dla intuicji fotograficznej i umiejętności szybkiego kadrowania.
Pzdr, TJ
Wiejo, Tadeusz, dziekuje za obfita, soczysta recenzje. Sokole oko, ktore wypatrzy kazdy szczegolik, a przy tym doskonaly dobor slow podpartych nieograniczona wiedza. Milo sie czyta, chetniej sie czlek uczy i latwiej zapamietuje.
Mialem to szczescie, ze dziewczyna jest bardzo fotogeniczna, bardzo przyjaznie nastawiona do swiata i ludzi, co widac, moim zdaniem na fotce ponizej.
To zdjecie zrobilem podczas wycieczki do Brugii, miasta polnocno-zachodniej Belgii, zwanym "belgijska Wenecja". Przepiekne miasto, bardzp zabane, pielegnowane zabytki, pomyslowo zorganizowane sluzby turystyczne. To tez miejsce eksponowania m.i. flamandzkiej sztuki malarskiej, takich jak: Memling, Jsn van Eyck czy Gerard David. Tu tez mozna spotkac rzezbe Michala Aniola. Miasto pelne pieknych zakatkow historii zgrabnie wkomponowane w codzienne zycie. Warte obejrzenia.
pozdrawiam,
excel
Tadeusz Jankowski
16.06.07, 15:17
Excel,
Z tą nieograniczoną wiedzą, to mi przymaśliłeś.
Na Twojej fotce widać trochę tego otoczenia gotyckiego, które malowali van Eyck i Memling. W Gdańsku znajduje się wspaniały tryptyk Memlinga (drugi najbardziej wartościowy obraz w Polsce po "Damie z łasiczką" Leonarda da V. - Kraków) - Sąd ostateczny. Na obrazie tym m.in. brama do nieba jest przedstawiona w stylu gotyckim. Teraz widzę skąd Memling czerpał natchnienie.
Pzdr, TJ
Zapomnialem dodac uprzednio obiecanej fotki.
4.
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2007/06/Kyra2007-2.jpg
źródło (http://i117.photobucket.com/albums/o54/excel_photo/Kyra2007.jpg)
pierwsza fota podoba mi się - fajny cień na twarzy stworzyły brwi, chociaż tło dość przypadkowe, dobrze, że rozmyte...
drugie zdjęcie - kompozycyjnie ok ale ciut ciemne
ostatnie - zdecydowanie dziewczyna na nim wygląda najmniej korzystnie, poza tym chyba wyraźnie nieostre. Zdjęcia podobają mi się wiec w kolejności zamieszczenia - pierwsze najbardziej...
Tadeusz Jankowski
17.06.07, 11:21
Na ostatniej fotce twarz jest trochę nieostra, ale dźwięczy optymizmem, radością, jest spontaniczna, a temu wszystkiemu pomaga plenerowe światło. Z tyłu w tło niepotrzebnie wcina się jakiś ciemny pas. Na zdjęciu widze także wymowę jakiejś głoski, która nie istnieje w języku polskim. Ogólnie widać, że rozmowa jest o niewaznych duperelkach, drobnostkach radujących ludzi, ubarwiających życie, przynoszących odrobinę radości.
Fajny reporterski portret.
Pzdr, TJ
P.S. Przypatrzyłem się dłużej fotce, przeanalizowałem statykę postaci i doszedłem do hipotezy, ze ona rozmawia siedząc, może w jakiejś dorożce?
Pzdr, TJ
P.S. Dodam, ze patrząc z oddalenia na fotkę widzę harmonię w komozycji.
Pzdr, TJ
P.S. Przypatrzyłem się dłużej fotce, przeanalizowałem statykę postaci i doszedłem do hipotezy, ze ona rozmawia siedząc, może w jakiejś dorożce?
Tak, zgadza sie jak najbardziej. To dorozka-zdzierca, poniewaz za 30min.jazdy, z postojem na siusiu i popas biora 30€! + napiwek, ktory w Krolestwie Belgii nie jest wliczony w cene. Drogi szpas.
Kiedys bylem w Krakowie i siedzac na na rynku na tarasie, przypatrywalem sie pedzacym przez miasto dorozkom i niechlujnym rumakom, ktore zanieczyszczaja miasto, bo przeciez nie maja wyjscia. Belgowie wpadli na doskonaly pomysl. Popatrzcie.
5.
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2007/06/DorozkaBrugia2007-2.jpg
źródło (http://i117.photobucket.com/albums/o54/excel_photo/DorozkaBrugia2007.jpg)
Eksperyment w portrecie. Ot, tak, bez wiekszego zastanowienia sie. Czy moze tak byc? Jak sadzicie.
Pozdrawiam,
excel
6.
https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2007/06/WielFE190-2.jpg
źródło (http://i117.photobucket.com/albums/o54/excel_photo/WielFE-190.jpg)
paakayttaja
19.06.07, 00:42
Może się za bardzo nie znam na portretówce, ale hm - zostawiłbym całą brodę. Koniec jest ucięty, trochę to dziwnie wygląda. A tak generalnie OK.
Na pewno jest bardzo naturalnie. Rzeczywiście zostawiłbym całą brodę.
Gdyby jeszcze ten Pan spojrzał nam w oczy...
Tadeusz Jankowski
19.06.07, 19:34
Bardzo ładna fotka przedstawiająca zaprzęg. Dzięki ustawieniu obiektywu pod światło zaprzęg stał się bardzo plastyczny, został przedstawiony w całej krasie, bruk stał się jasny, nabrał faktury, lepiej sie rysują końskie kontury, gra zieleń soczysta, prześwietlona, wyraźnie się rysuje urządzenie gromadzące urobek z pod końskiego ogona.
Eksperyment z portretem jest raczej udany, mimo, że chyba był wykonany przy fleszu. Nie przeszkadza cięcie brody za bardzo, bo to jest trendy (masa portretów obecnie jest tak kadrowana), ale za to kolorki cymesik, dziesiątki odcieni, ostrość bez zarzutu, owal twarzy wkomponowany w ramkę kadru całkiem zgrabnie.
Ze względu na jakość obrazu, wydaje mi się, że jest to E-500 (pamiętam z jakiegoś postu, że masz tę maszynkę). Powiem tak, kolorki sa bardzo bogate, reprodukcja szczegółów również, kontrast lokalny (ostrość konturów) dobra, kontrast ogólny dobry. Co więcej chcieć? Aparat się postarał, reszta należy do fotografa.
Pzdr, TJ
Tadeusz, dorozki pieknie zdobia rynki starych miast, gdziekolwiek by to nie bylo. Turysci chetnie korzystaja, poni9ewaz woznicy znaja jezyki, co bardzo wazne, ale oprocz tego znaja historie.
dagda, rafrog, Tadeusz -jezeli chodzi o eksperyment z portretem, to przyznam, ze zamiescilem go nieco prowokacyjnie. Otoz fotka jest wykonana nie E-500, jak sugerujesz, a zwykla, najzwyklejsza malpka Olympus FE-190. Bylem zaskoczony jakoscia fotki, wiernoscia kolorow, itd. I to wszystko za niewielkie w sumie pieniadze. W oryginale fotka wyglada o wiele lepiej. Doskonala wrecz ostrosc i jakze mile barwy. I tak, jak napisales - "aparat sie po0staral, reszta nalezy do fotografa".
Dziekuje wszystkim za zainteresowanie.
pozdrawiam,
excel
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.