PDA

Zobacz pełną wersję : Pytanie: E520 czy Pentax



ArKrampouez
14.04.12, 19:53
Czy warto wymienić Olimpusa E520 na Pentaxa K-r

Tobik
14.04.12, 20:00
Dlaczego chcesz wymieniać aparat ? Masz jakiś konkretny powód czy tak po prostu ?

Centus
14.04.12, 20:04
Czy warto wymienić Olimpusa E520 na Pentaxa K-r

jezeli celem ma byc podniesienie poziomu wlasnych zdjec ... wiecej mozna uzyskac kupujac kilka ksiazek , czytajac rozne poradniki w internecie

gdybys zadal pytanie w jakims szerszym kontekscie , tego co chcesz osiagnac , co Ciebie ogranicza , do czego dazysz ... bedzie latwiej podac trafna odpowiedz

ArKrampouez
14.04.12, 20:10
Tak mnie jakoś naszło, bez powodu. No może nie do końca. Przestały mi się podobać moje zdjęcia z Alp. Dużo jest takich "zamglonych".Oczywiście może to być kwestia braku umiejętności, stąd pytanie.

Za dużo mam lat żeby się uczyć :) , a na cyfrowej fotografi sie nie znam to fakt, zawsze robiłem analogiem (zenit, praktica cosina)

Herbatniczek
14.04.12, 20:15
Myślę, że zmiana systemu niewiele tu pomoże. To niestety raczej umiejętności. Po wymianie możesz być również rozczarowany. Radzę raczej doskonalić warsztat.

Mirek54
14.04.12, 20:17
Pokaz te zamglone.Najlepiej nieruszane,takie prosto z aparatu.

Centus
14.04.12, 20:20
dokladnie jak kolega powyzej napisal , zainwestuj czas i checi w podniesienie umiejetnosci , zmiana systemu spowoduje teraz tylko zamieszanie ... jezeli mozesz wrzuc jakies zdjecia z ktorych nie jestes zadowolony , moze uda sie dojsc przyczyny , mozliwe ze zdjecia masz poruszone , mozliwe ze wadliwy jest AF i przydala by sie regulacja , tak mozna gdybac do konca swiata ;-) wrzuc zdjecia i zobaczymy , najlepiej kilka nieudanych i jedno albo dwa udane i sie zobaczy

ArKrampouez
15.04.12, 09:01
No to odwróćmy pytanie. Mam kasę, nie wiem co z nią zrobić ( a inflacja zabija gotówke), a szkoda jej trzymać. Warto kupić tego Pentaxa, a Olimpusa zwrócić żonie, bo tak naprawdę kupiłem go jej kiedyś na urodziny, ale ona go jakoś nie lubiła bo był za duży.

Darekw1967
15.04.12, 09:39
No to odwróćmy pytanie. Mam kasę, nie wiem co z nią zrobić ( a inflacja zabija gotówke), a szkoda jej trzymać. Warto kupić tego Pentaxa, a Olimpusa zwrócić żonie, bo tak naprawdę kupiłem go jej kiedyś na urodziny, ale ona go jakoś nie lubiła bo był za duży.

Witam !

Moze zatrzymaj sobie E520 a zonie kup cos z mikro 4/3.

Pozdrawiam

ArKrampouez
15.04.12, 12:32
Dzięki za pomoc , sprawa umarła , poradzono mi żeby kupić coś z wyższej półki, bo taka zamiana jaka sobie wymyśliłem nie ma sensu (trzeba się po prostu uczyć), co zresztą potwierdziliście swoimi wpisami

dzięki za pomoc była bowiem nieodzowna, można ten temat skasować

nightelf
15.04.12, 15:23
Lepiej pieniądze zainwestuj w dobry obiektyw.
Obiektywy są równie ważne, lub nawet ważniejsze niż body.
Za to sam fotograf najważniejszy :wink:

slaszysz
15.04.12, 16:11
Tak mnie jakoś naszło, bez powodu. No może nie do końca. Przestały mi się podobać moje zdjęcia z Alp. Dużo jest takich "zamglonych".Oczywiście może to być kwestia braku umiejętności, stąd pytanie.

Za dużo mam lat żeby się uczyć :) , a na cyfrowej fotografi sie nie znam to fakt, zawsze robiłem analogiem (zenit, praktica cosina)
Zdjęcia z gór (czy innych lokalizacji gdzie fotografowany obiekt jest daleko) często są zamglone, ale nie ma to nic wspólnego z aparatem a pogodą. Ale skoro nie chcesz pokazać o co chodzi, to można tylko gdybać.

ArKrampouez
16.04.12, 04:55
nie umiem :)

Darekw1967
16.04.12, 08:37
Zdjęcia z gór (czy innych lokalizacji gdzie fotografowany obiekt jest daleko) często są zamglone, ale nie ma to nic wspólnego z aparatem a pogodą. Ale skoro nie chcesz pokazać o co chodzi, to można tylko gdybać.

Witam !

Ludzie lubia nowosci i jak maja kase... To zawsze mozna znalezc powody dla ktorych warto kupic nowe body.
Dzieki temu rynek foto kreci sie i ktos cos sprzedaje i cos kupuje.

Ostatnio zauwazylem, ze sprzet foto starzeje sie bardziej moralnie niz fizycznie i wystarczy poczytac
grupy dyskusyjne i masz ochote kupic nowe szklo czy nowy korpus o paru bajerach wiecej.

Efekt koncowy to pewne uzaleznienie sie od... nowosci i dazenie do posiadania najnowszych zabawek ;)

Pozdrawiam

apz
16.04.12, 08:42
nie umiem :)

Czego nie umiesz?

Mcarto
16.04.12, 11:58
Te zamglone zdjęcia to wina obiektywu, wiem o czy pisze autor bo miałem podobnie. Krótki kit zwłaszcza w gorszych warunkach oświetleniowych dawał efekt jakby fotografii za plexiglasowej szyby - z ZD40-150 nie miałem takich problemów. Suwak clarity w niektórych programach b.ładnie oczyszczał zdjęcia.

ArKrampouez
16.04.12, 20:08
masz racje.było robione krótkim. Nie umiem linkować zdjęć, kiedyś umiałem , a teraz to dla mnie za trudne bo zapomniałem. Ale jak bede miał chwile czasu to pomyślę. Aparat i tak oddałem synowi. Urodziła mu sie córka to ma dla kogo robić zdjęcia :) A żona i tak go nie chciała.

http://www.picshot.pl/public/view/94988 to jedno ze zdjęć co mnie na nerwy działają :)

http://www.picshot.pl/public/view/95005 a tam juz pewnie nie pojadę

slaszysz
16.04.12, 21:55
No to ja tu widzę mgiełkę typową dla zdjęć górskich, a nie problem z obiektywem. Na pierwszym w dodatku ostrość nie trafiła w postać. Przy obróbce można nieco zwiększyć kontrast, to będzie wyglądać lepiej.
Jak coś jest oddalone od aparatu o 5, 10 czy więcej kilometrów to nie ma bata - będzie "mgiełka". Mamy przecież atmosferę z różnego rodzaju zanieczyszczeniami, parą wodną itd.

Teraz lepiej?
63013 63012

judasz
16.04.12, 22:10
az tak zle nie jest , trzebva sie chyba troche dlozej pobawic , pewnie zaraz mirek sie pojawi to nawywija tymi magicznymi sowakami :) pzdr.63014

judasz
16.04.12, 22:11
o ktos juz mnie uprzedzil i ladnie wyszlo :)pzdr.

slaszysz
16.04.12, 22:16
Judasz, Ty prawie HDRa zrobiłeś. :)

judasz
16.04.12, 22:25
nigdy w zyciu, troche odszumienia , troche wyostrzenia, zdjelem troche niebieskiego koloru, nalozylem filt polowkowy od gory troszke tam przyciemnilem wyostrzzylem i odszumilem i tak jakos wyszlo :) pzdr.

Mirek54
16.04.12, 22:37
nigdy w zyciu, troche odszumienia , troche wyostrzenia, zdjelem troche niebieskiego koloru, nalozylem filt polowkowy od gory troszke tam przyciemnilem wyostrzzylem i odszumilem i tak jakos wyszlo :) pzdr.

Powtorzylem za Toba te wszystkie czynnosci,tylko nie odszumialem i zmniejszylem,nie mialem polowki,ale poczekalem az mgla sie rozejdzie.I tak jakos wyszlo63015

Ps.Do wlasciciela-Co Ty chcesz od aparatu????

ahutta
16.04.12, 22:40
Mirek przyznaj się, doświetliłeś jeszcze dziewczynę lampą błyskową ;)
Generalnie wyszło piknie.

Mirek54
16.04.12, 22:48
Mirek przyznaj się, doświetliłeś jeszcze dziewczynę lampą błyskową ;)


Blyskiem uroku swego co posiadam:-P:mrgreen::mrgreen:

Doczytalem,ze wlasciciel nie wroci tam gdzie mgla byla.Podjechalem i zrobilem bez mgly-akurat zeszla.To moze chociaz takie zachowaj na pamiatke.63017

ArKrampouez
17.04.12, 06:34
nic nie chce od aparatu, oddałem go i tak synowi, jest młodszy to sie nauczy. Pisałem tez , że nie umiem robić cyfrakami, no bo nie umiem.. Żle się zachowuje ten zestaw przy ostrym świetle, tego sie nie zmieni chyba. Jeszcze dwie próbki

http://www.picshot.pl/public/view/95164 przed

http://www.picshot.pl/public/view/95165 ipo

Ja wiem, że to można zrobić, tylko trzeba mieć dwie rzeczy czas i umiejętności, a ja nie mam ani jednego ani drugiego i mam nawyki z analoga i już ich nie wyplenię.
Zresztą , chcieliście wiedzieć co mnie denerwuje to napisałem . Temat chyba czas zamknąć

lukasz78
17.04.12, 07:54
Jesteś chyba pierwszym człowiekiem u którego "nawyki z analoga" wpływają negatywnie na jakość zdjęć wykonywanych cyfrówką. :)

ajt
17.04.12, 08:11
Jednym z "nawyków a analoga" mogło być robienie odbitek w labie, gdzie gość powyciągał to i owo, no i wyszło lepiej, niż domyślnie z cyfry. Teraz trzeba to zrobić samemu, chyba że zamówimy odbitki i znów ktoś będzie według własnego gustu ingerował w zdjęcie :)
Do autora wątku: może Fuji X100, odpowiednio skonfigurowany, dałby porządany efekt prosto z puszki?

Iwo
17.04.12, 08:18
Tak mnie jakoś naszło, bez powodu. No może nie do końca. Przestały mi się podobać moje zdjęcia z Alp. Dużo jest takich "zamglonych".Oczywiście może to być kwestia braku umiejętności, stąd pytanie.
Za dużo mam lat żeby się uczyć :) , a na cyfrowej fotografi sie nie znam to fakt, zawsze robiłem analogiem (zenit, praktica cosina)
k-r jest niewątpliwie lepszy od e-520, ale w przy takim podejściu polecałbym Ci raczej XZ-1 lub któregoś PENa niż kolejną lustrzankę.

No to odwróćmy pytanie. Mam kasę, nie wiem co z nią zrobić ( a inflacja zabija gotówke), a szkoda jej trzymać.
Kup nowszego PENa np. e-pl3 lub OM-D EM-1 zatem jak masz $$ :)

PS Leonardo da Vinci męczył się by uzyskać tą "mgiełkę", a Tobie przeszkadza ;) - link (http://pl.wikipedia.org/wiki/Perspektywa_powietrzna)

Darekw1967
17.04.12, 08:20
Powtorzylem za Toba te wszystkie czynnosci,tylko nie odszumialem i zmniejszylem,nie mialem polowki,ale poczekalem az mgla sie rozejdzie.I tak jakos wyszlo63015

Ps.Do wlasciciela-Co Ty chcesz od aparatu????

Witam !

Bardzo ladne zdjecie.

Pozdrawiam

ArKrampouez
17.04.12, 09:22
Jednym z "nawyków a analoga" mogło być robienie odbitek w labie, gdzie gość powyciągał to i owo, no i wyszło lepiej, niż domyślnie z cyfry. Teraz trzeba to zrobić samemu, chyba że zamówimy odbitki i znów ktoś będzie według własnego gustu ingerował w zdjęcie :)


A nie prawda :), bo robiłem w czasach dawnych, dużo pozytywów, praktycznie tylko, ze względu zresztą na brak kasy. Ale kto pamięta "slajdy" Orwo.

ajt
17.04.12, 09:31
A nie prawda :), bo robiłem w czasach dawnych, dużo pozytywów, praktycznie tylko, ze względu zresztą na brak kasy. Ale kto pamięta "slajdy" Orwo.

To w takim razie wspomniany przeze mnie Fuji X100, z wybranym profilem jakiegoś slajdu pewnie by się nadał :)

Mirek54
17.04.12, 09:38
A nie prawda :), bo robiłem w czasach dawnych, dużo pozytywów, praktycznie tylko, ze względu zresztą na brak kasy. Ale kto pamięta "slajdy" Orwo.

Ja pamietam.O wlasnie,skoro sam robiles to napisz mi z jakiej odleglosci i czym doswietlales juz w ciemnii jak odwracalnie wywolywales??Co powodowalo,ze juz przerywales doswietlanie???
Czy moze jednak kupiles orwo chroma za 50 zl popstrykales i zaniosles zeby zrobili,bo wtedy bedzie tak jak z WB-pan zrobi po jednej z kazdego co wyszlo,i pan zrobil

ArKrampouez
17.04.12, 11:52
Nigdy nie robiłem tego sam. Kiedyś chciałem ale to było niewykonalne na moim poziomie mentalnym finansowym i innym. Jak pamiętam za moich czasów (lat temu powiedzmy 30) w Austrii były już jakieś maszyny, ale nie w Polsce. Dawałem więc te rolki do wywołania Pan to robił pewnie w koreksie , a ja miałem rolkę. JA ją tylko ciąłem. Nie zmienia to faktu, że traktowałem ją jako coś co muszę zrobić dobrze bo poprawek nie będzie. Kolory były wiadomo kwestią filmu. Kodak miał inne Orwo inne i Fuji inne. Ale pamiętam , że zawsze chciałem mieć te pozytywy ostre. Nie mam ich niestety bo zaginęły w czasie przeprowadzki więc zweryfikować swoich wspomnień nie mogę. Zdjęcia robię krótko, więc naprawdę jestem dyletantem, ale od paru lat stać mnie na to hobby. Stać mnie też żeby trochę pojeździć. Ja jestem amatorem takim mało doświadczonym.

Mirek54
17.04.12, 12:01
Ja jestem amatorem takim mało doświadczonym.

Aaa,to tak jak my tu wszyscy.Jedni mniej drudzy wiecej.Tylko nie kazdy umie sie przyznac.
PS.Osobiscie sam prywatnie robilem slajdy z cala obrobka w domku juz w roku 1969,w Polsce (w grudniu to byl pierwszy moj film)Mam je do dzis.A pozniej to juz mozna powiedziec,ze na kila to szlo.Dawne pikne czasy.

ajt
17.04.12, 13:40
No i na slajdach kolorki jakby ładniejsze (choć to pewnie rzecz gustu). Właśnie wygrzebałem slajdy z 2003r. z Kazimierza, robione na średnioformatowej Provii. Równolegle robiłem podobne kadry Olkiem 3020. Porównuję teraz dwa takie same ujęcia i ciekawa rzecz: o ile nasycenie kolorów nieba i drzew mniej więcej jednakowe, to Wisła z cyfry szarobura, z lekkim niebieskawym odcieniem, a na slajdzie niebieska :)

Mirek54
17.04.12, 14:04
No i na slajdach kolorki jakby ładniejsze (choć to pewnie rzecz gustu). Właśnie wygrzebałem slajdy z 2003r. z Kazimierza, robione na średnioformatowej Provii. Równolegle robiłem podobne kadry Olkiem 3020. Porównuję teraz dwa takie same ujęcia i ciekawa rzecz: o ile nasycenie kolorów nieba i drzew mniej więcej jednakowe, to Wisła z cyfry szarobura, z lekkim niebieskawym odcieniem, a na slajdzie niebieska :)

Widzisz,bo analog to inne Ev,inna czern.Zapewniam Ciebie,ze stosujac odpowiednia obrobke,dopasowujac kolor,i neutralizujac osiagniesz napewno takie same kolory.
Ty napiszesz,ze byc moze nie potrafisz,nie umiesz,brak Ci zaciecia.To tez jest dobrze,nie kazdy musi umiec,chciec.Gorzej jak ten co nie umie,nie wie,zaczyna te suwaki suwac w prawo,w lewo,sam nie wie po co i dlaczego.Efekty wyjda mu dziwne,kolory z innej planety.Cuz artysta pewnie .Gorzej jak napiszesz takiemu co sadzisz,wytkniesz delikatnie,to Ci odpisze o efekcie zamierzonym.Wtedy dyskusja przestaje miec sens,bo i tak sie konczy,ze tak wlasnie byc mialo.

Pamietaj tez,ze sklad wywolywacza i stosunek wzajemny jego skladnikow,nawet te ilosci po przecinku w analogu maja wplyw na kolory i ich odcienie.To naprawde czary mary sa.

ajt
17.04.12, 14:24
Widzisz,bo analog to inne Ev,inna czern.Zapewniam Ciebie,ze stosujac odpowiednia obrobke,dopasowujac kolor,i neutralizujac osiagniesz napewno takie same kolory.


To to ja wiem i bez problemu jestem w stanie odpowiednie kolory uzyskać. Podaję tylko przykład pokazujący różnice. Może to być też swego rodzaju sugestia dla wątkotwórcy, że jak chce z cyfry mieć mniej więcej to co pamięta z dawnego analoga, to może jednak powinien opanować choć podstawy obróbki w jakimś programie i trochę tymi suwakami pomachać, żeby uzyskać pożądany wynik. Gorzej, jak efekt wyjdzie nieco dziwny, jak zresztą piszesz. No ale czemu nie spróbować?

ArKrampouez
17.04.12, 14:51
http://www.picshot.pl/public/view/95005 to było

to zrobiłem

więc coś tam umiem, ale nie mam czasu aż tyle,poza tym to było łatwe, a sa takie sztuki , których nie umiem.

Ps

Zaszedł pomyłek, podpięły się te samezdjęcia, a powinno być to

http://www.picshot.pl/public/view/95452

adambieg
17.04.12, 15:11
Nie widzę różnic pomiędzy obrazkami.
Zamiast nowego aparatu proponuję zakup Lightroom'a 4.0, bardzo fajnie działa, prosty w obsłudze a takie rzeczy można z obrazem zrobić...

A jeżeli już to zamiast lustrzanki na wycieczki polecam Pena z serii 3 i do tego M.ZD 14-150.