Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Matówka E-300 a Serwis



Marylka
30.05.07, 19:14
Witam serdecznie wszystkich.

Przepraszam że daje nowy podobny wątek, ale muszę sie upewnić - czy faktycznie czyszczenie matówki i wizjera jest objęte bez odpłatną usługą.

Problem mój polega na tym że ostatnio ma matówce mojego E-300 pojawiło trochę syfów. Z początku nie zwracałam na to uwagi ale coraz więcej i więcej było ich. Dzisiaj chciałam przedmuchać gruszką i nic nie pomogło a nawet więcej się ich pokazało. Po kilkunastu minutach prób nic nie wskórałam i mam wrażenie że te syfy są za matówką ( od wewnątrz ). Wydaje mi sie także że i dostały się do wizjera, regulując dioptrie przy wizjerze, gdy kręcę na + do końca to widać tak jakby na wizjerze a na - to widać na matówce. Wszystkich razem jest około 30.
Doradźcie :D co robić ?

Jeżeli mam wysłać do serwisu i jest to bezpłatne ( Olek na gwarancji ) to czy mam go? -zapakować w oryginalne pudełko
-wyciągnąć baterie czy zostawić
- itp

Proszę o wasze uwagi i porady. Marylka :D

dziekan
30.05.07, 19:33
Witam serdecznie wszystkich.

Przepraszam że daje nowy podobny wątek, ale muszę sie upewnić - czy faktycznie czyszczenie matówki i wizjera jest objęte bez odpłatną usługą.

Problem mój polega na tym że ostatnio ma matówce mojego E-300 pojawiło trochę syfów. Z początku nie zwracałam na to uwagi ale coraz więcej i więcej było ich. Dzisiaj chciałam przedmuchać gruszką i nic nie pomogło a nawet więcej się ich pokazało. Po kilkunastu minutach prób nic nie wskórałam i mam wrażenie że te syfy są za matówką ( od wewnątrz ). Wydaje mi sie także że i dostały się do wizjera, regulując dioptrie przy wizjerze, gdy kręcę na + do końca to widać tak jakby na wizjerze a na - to widać na matówce. Wszystkich razem jest około 30.
Doradźcie :D co robić ?

Jeżeli mam wysłać do serwisu i jest to bezpłatne ( Olek na gwarancji ) to czy mam go? -zapakować w oryginalne pudełko
-wyciągnąć baterie czy zostawić
- itp

Proszę o wasze uwagi i porady. Marylka :D

można zjąć muszlę oczną do góry a następnie wyczyścić wizjer mikrofibrą (lub patyczkiem do uszu) + gruszką. Jak to nie pomoże zostaje zabawa z matówką w serwisie bo samemu można nabeblać jeszcze gorzej przy nieumiejętym czyszceniu.
pzdr

ziemia01
31.05.07, 09:25
Jeżeli mam wysłać do serwisu i jest to bezpłatne ( Olek na gwarancji ) to czy mam go? -zapakować w oryginalne pudełko
-wyciągnąć baterie czy zostawić
- itp
Nie musisz pakować w oryginalne pudełko ale jeśli masz to zawsze łatwiej zapakować,
nie załączasz żadnych aksesoruów typu bateria czy inne w Twoim wypadku nie jest to potrzebne. Jeśli coś załączysz wpisujesz w zgłoszenie z którym wysyłasz sprzęt i wszystko elegancko oddadzą :) co do wysyłki wszystko jest na stronie Olka, cała procedura i formularz.
P.S.
Tu masz link do formularza http://www2.olympus.pl/consumer/images/formularz_zgloszenia_naprawy_v2.pdf
a tu do procedury http://www2.olympus.pl/consumer/images/Procedura_Zgloszenia_Reklamacji_Naprawy.pdf
i jeszcze do wykaz kurierów (bezpłatny UPS) http://www2.olympus.pl/consumer/images/Oddzialy_UPS.pdf

Elilama
31.05.07, 11:15
ZAKAZ dmuchania gruszką w matówkę, tak jak napisałaś będzie jeszcze gorzej :cry: . Sprzęt na gwarancji od razu wysłać do serwisu.

Marylka
31.05.07, 14:21
Wielkie dzięki za wskazówki.

Faktycznie dmuchanie gruszką tylko pogorszyło sprawę. Nigdy więcej gruszki :evil:

Wiejo
31.05.07, 21:08
ja zawsze myślałem, że gruszka jest po to oby wysysać pyłki z wnętrza aparatu a dmuchać na zewnątrz.