PDA

Zobacz pełną wersję : Hot pixel ?



rafrog
8.05.07, 22:48
Witam !

Dziś wieczorkiem zgrywałem do komputera zdjęcia z kart. Zauważyłem że na wszystkich fotkach w jednym punkcie mam czerwoną kropę. Niezależnie od tego w jakim czasie i jakiej czułości fotka, wszędzie ta sama czerwona kropa. Czy to jest HOT PIXEL ?

Co z tym zrobić?
1. Pixel mapping i olać sprawę jeśli pomoże ?
2. Nie robić nic i oddać sprzęt do reklamacji?

Z jednej strony gdyby pixel mapping pomógł to jeden pixel to nie tragedia. Z drugiej strony wydałem trochę grosza za nowy sprzęt i wymagam żeby był cacy na 100%

PS. Boje się że jak się pepiczki dorwą do aparatu to mogę mieć większe problemy jak sprzęt do mnie wróci :(

suchar
8.05.07, 22:52
Pewnie to hot-pixel, skoro jest na kazdym zdjeciu w tym samym miejsce. W takim wypadku pixel mapping powinno pomoc (niech wypowie sie ktos jeszcze, bo nie mam z tym doswiadczenia) rafrog, kolejny raz dramatyzujesz. Rozumiem, ze zalezy Ci na sprzecie, ze wydales na niego sporo (ja tez), ale bez przesady... Nie mozesz ciagle sie bac o sprzet i zastanawiac, co jest nie tak, bo przestaniesz robic zdjecia. A co do serwisu to z moich doswiadczen wynika, ze nie ma sie o co bac. Moja rada jest taka: nie dramatyzuj, tylko rob zdjecia.
Pzdr

fotomic
8.05.07, 22:55
łoooooooooooooo matko :roll:

rafrog
8.05.07, 22:56
suchar: nie dramatyzuje. Po prostu ta kropę widać nawet na jasnych fotach. Zrozum mnie ze sie wkurzyłem bo aparat ma przebieg może ok 1000 fotek i tu ZONK :(

Rozumiem ze od tego jest Pixel Mapping, ale w miesięcznym aparacie już robić takie zabiegi?

Jeronimo
8.05.07, 22:59
odpal pixel mapping (tylko pamietej zeby aparat przez conajmniej 30min nie byl uzywany przed uruchomieniem tej funkcji). No i pozniej wrzuc foteczke....

wspolczuje... taki nowy aparat a juz problemy.

rafrog
8.05.07, 23:59
odpaliłem i tak jak myślałem pomogło. szkoda tylko ze musiałem to robić tak wcześnie.

jakiś mi sie egzemplarz trafił... :)

Olymp
9.05.07, 00:39
Ja miałem kilka kropek, takich jak Ty były różna ale było je widać dopiero przy wyższym iso lub dłuższym naświetlaniu, nie wiem zrobiłem mapowanie pixeli i po tym zabiegu juz nie sprawdzałem czy znikły czy nie.

Mam pytanko, dlaczego trzeba odczekać aż 30min przed tym zabiegiem, żeby matryca ostygła?
Bo nie rozumiem.

Przecież aparat wyłącza te pixele a póżniej oprogramowanie bodajże uśrednia je do punktów będących najbliżej.

willow32
9.05.07, 01:10
rafrog weź Ty chłopie posłuchaj rady suchara, bo faktycznie w końcu zamkniesz aparat w sejfie i będziesz go tylko codziennie oglądał i to przez szybkę :) a teraz w kwestii problemu :) na mój gust to nawet kilkadziesiąt hot-pixeli nie uprawnia do reklamacji :) do reklamacji to tylko dead-pixele uprawniają, pewny tego nie jestem na 100% ale na 95% tak :) to po pierwsze a po drugie, czy Ty zdajesz sobie sprawę z tego że tego pixelka na odbitce byś w życiu nie zauważył? nawet na dość sporych rozmiarów odbitce? Jest taki fajny programik DeadPixel Test, zrób sobie taki teścik to będziesz spał spokojnie :D
Uszy do góry kolego ;)

pozdrawiam

rodia
9.05.07, 09:15
Miałęm to samo na samym początku nieźle sie wkurzyłem. ale pixel mapping zalatwił sprawe i wszystko jest ok.