PDA

Zobacz pełną wersję : Freelensing



Strony : [1] 2

Wieprz
4.05.11, 00:40
Znów na forum opisuję swój kolejny pierwszy raz :-)
Dla większości z Was to pewno nic odkrywczego ale dla mnie to był powiew fotoświeżości (rzecz cenna w chlewiku).

Trafiłem niedawno na PORADNIK FREELENSINGU (http://fotoblogia.pl/2010/02/13/poradnik-freelensing-efekt-tilt-shift-i-glebokie-makro-dla-kazdego) i w niedzielę spróbowałem bawić się w fotografowanie z odpiętym obiektywem.
Technika ta daje ciekawe efekty pozwalając na swobodne operowanie płaszczyzną ostrości i wpuszczanie nadmiarowych figlarnych fotonów na matrycę.
Wprawa pozwala na zmniejszanie roli przypadku w końcowym produkcie. Minimalne ruchy obiektywem lub aparatem mają duży wpływ na końcowy efekt. Z moich prób na razie wychodzi głównie tilt & shit ;-)

Poza oczywistymi kłopotami ze stabilnym trzymaniem luźnego obiektywu w jednej ręce i aparatu w drugiej, mam parę innych wątpliwości. Może ktoś jest bardziej biegły w tych zabawach i zechce się podzielić wiedzą.

Przede wszystkim nie bardzo wiem na jaką odległość ostrzyć. Na ekranie e-510 nie widać subtelnych różnic a później oglądając na monitorze, nic już nie pamiętałem. Raczej robiłem zdjęcia z obiektywem ustawionym na nieskończoność

Poza tym nie wiem czy bawić się w blokowanie przesłony (taśmą klejącą). Może ktoś eksperymentował z różnymi przesłonami? U mnie wszystko na razie na 1,8. Pentacon zebra jest wtedy miękki ale i tak w tej technice chyba zawsze ostrość będzie mało ostra.

I wreszcie, jak robić zdjęcia nocne? One szczególnie mnie urzekły ale nie wyobrażam sobie stabilnego trzymania obiektywu w ręce przez kilka sekund.

Pozwalam sobie wrzucić kilka bardzo początkujących zdjęć z pierwszej próby. Ładne zdjęcia są np. na fotoblogii (http://fotoblogia.pl/2010/02/06/freelensing-czyli-efekt-lewitujacego-obiektywu-galeria) Mam nadzieję, że komuś idea lewitujących obiektywów też się spodoba i będziemy się tu dzielić doświadczeniami.

46681

46682

46683

46684

46685

46686

46687

RadioErewan
4.05.11, 00:46
Fajne, czas na porządne lens baby.
http://www.lensbaby.com/lenses-controlfreak.php
edit: albo lepiej to: http://www.lensbaby.com/tilt-transformer.php

Mcarto
4.05.11, 01:54
Na Cyberfoto jest ciekawy wątek:
http://www.cyberfoto.pl/inne-tematy-zdjec/91492-kmg-klub-milosnikow-gumiaka-szopenowi-nie.htm

Rafał Czarny
4.05.11, 07:46
W sumie to nic nowego. Obiektywy lensbaby są znane i lubiane od dawna. Efekt w zasadzie identyczny identyczny.

Dzuiko
4.05.11, 07:50
Ciekawe wrażenie na dwóch ostatnich - wygladają jak miniaturki z klocków. Czy tylko ja tak to widzę ?

domadm
4.05.11, 08:33
Ciekawe wrażenie na dwóch ostatnich - wygladają jak miniaturki z klocków. Czy tylko ja tak to widzę ?

Właśnie to samo chcę napisać: fotki wyglądają jak zdjęcia makiet w jakimś biurze architektonicznym.

Trenuj dalej - coś pewnie można będzie wybrać dla potomnych :)

motoko
4.05.11, 09:14
Freelensing czyli jak zaoszczędzić xxxx PLN na tilt-shifcie ;-)

Wieprz
4.05.11, 11:24
hmm, czyli jednak przedwczesny wykrzyk. A cieszyłem się jak dziecko :-)

Dla mnie freelensing nie całkiem jest odpowiednikiem lensbaby. Najważniejsze jest to, że pod wpływem impulsu, bez dodatkowych zakupów mogłem wyskoczyć na spacer i sprawdzić czy mi się ta zabawa spodoba. Spodobała się bardzo i dawno nic nie sprawiło mi takiej frajdy (ale ja co do zasady mam nudne życie :-) )

Quentin35
4.05.11, 11:32
Bo koledze się pomyliło lensing z lansing i chodził po mieście się lansując ;)
Ale efekty tilt-shift-owe bardzo fajne :)

Wieprz
4.05.11, 11:33
I jeszcze jedna rzecz przyszła mi do głowy. Nie oceniajcie możliwości tej techniki przez pryzmat wrzuconych przeze mnie zdjęć. Ja nawet w normalnej fotografii stawiam pierwsze kroki a to była absolutnie pierwsza próba freelensingu.
W ten sposób można robić naprawdę ładne zdjęcia. To o wiele więcej parametrów "psujących" zdjęcia niż tylko tilt&shift. Dochodzi do tego zwłaszcza "dzikie" światło wpuszczane przez szczeliny, które czasem ładnie paskudzi kolory. I w przeciwieństwie do tradycyjnego lensbaby, można użyć każdego, nawet nadzwyczaj wyśmienitego obiektywu.

GRUPA NA FLICKR (http://www.flickr.com/groups/freelensing/),


zdjęcia FOTOBLOGIA (http://www.facebook.com/photo.php?fbid=482493641707&set=a.482493571707.270091.178926706707)


http://a4.sphotos.ak.fbcdn.net/hphotos-ak-snc6/166549_482493641707_178926706707_5733007_1404112_n .jpg

domadm
4.05.11, 12:47
Mnie te fotki pasują, bardzo. Dostrzegam w nich nowy wymiar rzeczywistości - za każdym razem ciekawy (no chyba że całkiem po ostrości pojechane).

Wrzucaj, wrzucaj

wulf
4.05.11, 18:17
Też od roku zgłębiam tajniki tej sztuki zwłaszcza w portrecie ale na razie jeszcze nic nie wrzucałem. (zarobiony jestem :roll:)
Mam tylko kilka uwag dotyczących technicznych spraw.
Zdjęcia szeroko pojętej architektury tym bardziej wyglądają jak makietki (a o to chodzi w tej zabawie) im wyżej staniesz (wiadukt, górka, dach itp) i im bardziej podkręcisz kontrast i nasycenie.
Co do zdjęć nocnych to jest to już zupełna magia zwłaszcza jak po deszczu ale to wymaga albo nieludzkiego iso ale wtedy masz po dynamice albo blokowanego, przegubowego ramienia do trzymania obiektywu. Coś jak tutaj http://www.petapixel.com/tag/custom/ ale widziałem też taki o innej, lepszej do freelensingu konstrukcji.
Jak uda mi się odrobić do weekendu to chętnie dorzucę swoje wypociny.

fret
4.05.11, 20:16
Freelensing wydaje mi się zbyt ekstremalny, ale gratuluję Ci Wieprzu wątku i zapału. Nabrałem ochoty na gumiaka :)

Rafał Czarny
4.05.11, 20:54
hmm, czyli jednak przedwczesny wykrzyk. A cieszyłem się jak dziecko :-)


Spoko, spoko. Choć idea podobna do lensbaby, to nie znaczy, że nie warto kombinować. Sam tego spróbuję, mimo, że idea połączenia obiektywu gumą jakoś bardziej do mnie przemawia. Znając moje niezgrabne łapska to w końcu upuszczę obiektyw i wtedy osobiście tymi samymi łapskami Cię uduszę. ;-)

LeonAmator
4.05.11, 23:51
Dobry sposób na wykorzystanie sprzętu który już się posiada .
Efekty ,które od jakiegoś czasu mnie zauroczyły w fotografii.

Sebastian_T
5.05.11, 00:22
To tak w ramach DYI-poszukiwań, dorzucę jeszcze pomysł na home-made fisheye'a (Wieprzu, przepraszam, jeśli uznasz, że w wątek Ci się wtrącam...) ;)

Taki pomysł:
http://farm3.static.flickr.com/2703/4535998932_1e16388946.jpg

Tutaj rozwinięcie (http://blog.cow.mooh.org/2010/04/fisheye-tin-cam.html)


lub

Taki:
http://farm3.static.flickr.com/2365/2203212915_a25c14beb4.jpg

http://www.flickr.com/photos/dontknow/2203999854/


I dają to:
http://farm5.static.flickr.com/4032/4314082201_3179d96f5f.jpg

RadioErewan
5.05.11, 00:50
Wieprzu, pisałeś o powtarzalności. Freelensing to sztuka przypadku. Z lensbaby możesz już używać powtarzalnie narzędzia.
Ale sama koncepcja robienia zdjętym obiektywem jest fajna, jak każde zboczenie, byle nie za bardzo.

bruder
5.05.11, 01:02
Muszę powiedzieć, że interesujące. Podobają mi się te zdjęcia, które wyglądają jak makieta.

Ale chyba bardzo wzrasta prawdopodobieństwo zachlapania lustra lub matrycy?

Wieprz
5.05.11, 01:50
Znając moje niezgrabne łapska to w końcu upuszczę obiektyw i wtedy osobiście tymi samymi łapskami Cię uduszę. ;-)

byłbym zaszczycony :-)


Wieprzu, pisałeś o powtarzalności. Freelensing to sztuka przypadku. Z lensbaby możesz już używać powtarzalnie narzędzia.


Zgadzam się, że z lensbaby może być dużo fajniej i lepiej. Ale nie miałem lensbaby a miałem kaprys i 2 godziny na zabawę :-)
Wiedzący piszą, że bardzo dużo zależy od wprawy. Ponoć nie tylko nad GO ale nawet nad light leaksami można mieć kontrolę. Na razie mogę potwierdzić, że bez wprawy, tej kontroli jest rzeczywiście niewiele :-)

Nie wiem czy to nie profanacja ale w tej zabawie wyjątkowo, większą frajdę sprawiała mi sama zabawa i obserwowanie innego świata w wizjerze, niż efekt końcowy.


Ale sama koncepcja robienia zdjętym obiektywem jest fajna, jak każde zboczenie, byle nie za bardzo.

Hmmm ... ekskrementofagia, adipofilia, flatufilia, klismafilia :-P



Muszę powiedzieć, że interesujące. Podobają mi się te zdjęcia, które wyglądają jak makieta.

Ale chyba bardzo wzrasta prawdopodobieństwo zachlapania lustra lub matrycy?

Staram się nie mówić w kierunku aparatu :-)

Poza makietowaniem zdjęć, ta metoda może powodować też powstawanie na zdjęciach czegoś w rodzaju efektu vintage. Nie wiem jak to po ludzku się nazywa.

wklejam jeszcze link do zestawu porad. M. in. dlaczego dobrze jest używać innosystemowych obiektywów.
http://lukeroberts.us/2010/11/freelensing-help-and-tips/

Skoro RE zaleca umiarkowane dawki parafilii, pozwolę sobie wrzucić jeszcze wojerystyczne zdjęcie jakiegoś ulicznego love podejrzanego w niedzielę.
4675346754

wulf
5.05.11, 20:18
Ale chyba bardzo wzrasta prawdopodobieństwo zachlapania lustra lub matrycy?

Wzrasta na pewno zakurzenia, ale niektóre aparaty mają świetne filtry ultradźwiękowe. :cool:
Ale rzeczywiście w trakcie deszczu raczej bym się ograniczał a przynajmniej użył parasola.
Co by nie mówić to bezlusterkowce dają największą swobodę w stosowaniu tej techniki.

http://farm6.static.flickr.com/5265/5690517241_2972199072_z.jpg

http://farm6.static.flickr.com/5109/5690517239_4a47e0ca73_z.jpg

http://farm6.static.flickr.com/5189/5690517237_c7186bf6f7_z.jpg

Dzuiko
5.05.11, 21:10
[QUOTE=Sebastian_T;717403]To tak w ramach DYI-poszukiwań, dorzucę jeszcze pomysł na home-made fisheye'a (Wieprzu, przepraszam, jeśli uznasz, że w wątek Ci się wtrącam...) ;)

Sebastianie, nazwa tego aparatu brzmi : YUDASHIKON :lol:

bruder
6.05.11, 00:40
To, że GO wygląda jak wygląda rozumiem ale czy ktoś może wytłumaczyć dlaczego zdjęcia wyglądają jak makiety? Bardzo podoba mi się ten efekt i interesuje mnie jak to możliwe :)

domadm
6.05.11, 09:59
To, że GO wygląda jak wygląda rozumiem ale czy ktoś może wytłumaczyć dlaczego zdjęcia wyglądają jak makiety? Bardzo podoba mi się ten efekt i interesuje mnie jak to możliwe :)

Uszczegółowiłbym pytanie: jaka cecha obiektu na fotografii stwarza wrażenie jego zabawkowości, właśnie jakby był elementem makiety?

Thomasso
6.05.11, 10:23
Uszczegółowiłbym pytanie: jaka cecha obiektu na fotografii stwarza wrażenie jego zabawkowości, właśnie jakby był elementem makiety?

Kazdy obiekt z naszego otoczenia, ktory w realu ma wymiary w przyblizeniu rowne, lub wieksze od czlowieka.
Ja uszczegolowilbym w ta strone - to, ze obiekt nabiera "zabawkowosci", to raczej cecha naszego mozgu i sposobu w jaki odbieramy/ interpretujemy otoczenie.

T.

domadm
6.05.11, 10:31
Kazdy obiekt z naszego otoczenia, ktory w realu ma wymiary w przyblizeniu rowne, lub wieksze od czlowieka.
Ja uszczegolowilbym w ta strone - to, ze obiekt nabiera "zabawkowosci", to raczej cecha naszego mozgu i sposobu w jaki odbieramy/ interpretujemy otoczenie.

T.

Zgoda, więc jak zdefiniować zasady "oszukujące" mózg, w celu stworzenia wrażenia "zabawkowości"?

Wieprz
6.05.11, 10:42
Jakiś czas temu, przy okazji opisywania wynalazków, nazwanych przez freta "gumiakami" :-) ktoś o tym pisał. O ile dobrze pamiętam twierdził, że to kwestia tego jak zakodowaliśmy sobie wygląd zdjęcia makiet. Zdjęcie tiltsziftowe nie przypomina makiety tylko zdjęcie makiety.
Pochylenie obiektywu pozwala chyba uzyskać wrażenie jakby zdjęcie było robione z bardzo małej odległości. I to chyba cała tajemnica.

PS
a ja chyba jestem nienormalny bo takie czyste tiltsziftowe zdjęcia podobają mi się najmniej ze wszystkich popaprańców jakie wychodzą z freelensingu czy lensbaby :-)

wulf
7.05.11, 09:36
Zgoda, więc jak zdefiniować zasady "oszukujące" mózg, w celu stworzenia wrażenia "zabawkowości"?
Pisałem przecież:
1. Zdjęcie z góry (tak oglądamy makiety i zabawki)
2. Aby spotęgować efekt można (ale nie koniecznie) wybrać niecentralną część pola widzenia obiektywu. (przy matrycy 4/3 to łatwe zwykłym obiektywem m42))
3. Podbić kontrast i nasycenie (makietki przeważnie mają jaskrawe barwy i nie występuje tam zamglenie) Jeżeli posiadasz którąś z nowszych zabawek Olka to filtr popart będzie w sam raz.

domadm
8.05.11, 20:48
Kazdy obiekt z naszego otoczenia, ktory w realu ma wymiary w przyblizeniu rowne, lub wieksze od czlowieka.
Ja uszczegolowilbym w ta strone - to, ze obiekt nabiera "zabawkowosci", to raczej cecha naszego mozgu i sposobu w jaki odbieramy/ interpretujemy otoczenie.

T.

Dzięki. W XZ-1 widzę tryb Diorama - to będzie to :)

Wieprz
8.05.11, 23:52
takie coś się robi gdy nawpada dzikich fotonów przez dziury z boku. Trzeba chyba mieć palce bardziej zręczne niż koniakowska koronkarka, by nad tym sprawnie panować. Może ktoś zna jakieś sztuczki?

Wieprz
14.05.11, 21:09
Pierwszy raz spróbowałem freelensować ludzika we wnętrzu. Nie w sensie rektoskopii tylko w sensie w pomieszczeniu. Jest jeszcze trudniej. I jeszcze bardziej nie wiem jak ustawiać w obiektywie pierścień ostrości :(

4734347344

To Jelle - barista (chyba Belg) z sympatycznej kawiarni na Ochocie. Kawa moim zdaniem zdecydowanie w czołówce warszawskich kaw.

Wieprz
25.05.11, 00:24
Szkoda, że się nie udało nikogo zachęcić do tych harców. W gronie współpajaców czułbym się raźniej ;) Pajacowałem ostatnio na budowie torów. Po całym tygodniu pracy, w niedzielę robotnikom kopary opadły z sił i stały na parkingu.
47947

47948

Mcarto
25.05.11, 00:58
A wiesz twój gumiak poza zniekształceniem daje czasami fajny efekt nienaturalności?
Te koparki na miniaturce i słupek wyglądają jak plastikowe z zestawu Lego.
Ciekawe zdjęcia - może zostaniesz Olypionierem Gumiaka :wink:

Wieprz
25.05.11, 11:33
to nie gumiak. Obiektyw nie jest niczym połączony z korpusem.

Jestem zbyt leniwy na robienie gumiaka a poza tym zbyt stary na prace manualne.

Thomasso
25.05.11, 11:42
to nie gumiak. Obiektyw nie jest niczym połączony z korpusem.

Jestem zbyt leniwy na robienie gumiaka a poza tym zbyt stary na prace manualne.

No dobra.. To jak to robisz? Trzymasz obiektyw przy korpusie? Jak to sie robi? Swiatlo wtedy bokami nie wpada?


T.

slawekk
25.05.11, 11:44
to nie gumiak. Obiektyw nie jest niczym połączony z korpusem.

Jestem zbyt leniwy na robienie gumiaka a poza tym zbyt stary na prace manualne.

No i przy okazji może "nawpadać dzikich fotonów przez dziury z boku".
Nie bez znaczenia przy tej zabawie!
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________

No dobra.. To jak to robisz? Trzymasz obiektyw przy korpusie? Jak to sie robi? Swiatlo wtedy bokami nie wpada?


T.

Właśnie wpada, kolega Wieprz to światło nazywa dzikimi fotonami.
Pokazywał mi jak to działa, szczelina 1cm nie straszna.

Wieprz
25.05.11, 11:55
No dobra.. To jak to robisz? Trzymasz obiektyw przy korpusie? Jak to sie robi? Swiatlo wtedy bokami nie wpada?

T.

Wpada :-) Nawet powoli uczę się to w jakimś stopniu kontrolować.

jeszcze raz zapodaję LINK (http://fotoblogia.pl/2010/02/13/poradnik-freelensing-efekt-tilt-shift-i-glebokie-makro-dla-kazdego) do artykułu który mnie zainspirował do merdania soczewkami.

Idealnie nadają się do tego obiektywy z większych matryc, które do złapania ostrości na nieskończoność potrzebują odsunięcia od korpusu. Ja używam zabytkowego pentacona przemyconego przez mojego Tatę milion lat temu z NRD.

Ilość wpadającego dzikiego światła da się kontrolować w pewnym stopniu ... zmieniając ustawienie odległości w obiektywie. To wpływa na odległość obiektywu od korpusu, przy jakiej ostre będzie to co ma być ostre. Oczywiście jeśli odsuwa się od korpusu obiektyw z tej strony, z któej świeci słońce to przy nieuważnym dobraniu parametrów wszystko prześwietli się w cholerę.

Wystarczy odsuwać obiektyw z przeciwnej strony niż ta, która ma być ostra i gotowe. Można odsuwać też z drugiej strony, gdy ktoś ma dłonie zręczne jak harfistka. To pozwala w jeszcze większym stopniu wpływać na końcowy efekt.

W ubiegłym tygodniu próbowałem ostrzyć na obiekty w ruchu. Zacząłem od kobiety drepczącej i przez jakiś wielocyped doszedłem do małych ludków dziko szurających na rolkach :-) Choć efekty wciąż żałosne to zabawa jest wyśmienita.

slawekk
25.05.11, 12:01
Tutaj efekty, niektóre naprawdę nieoczekiwane:
http://flickriver.com/search/freelens/interesting/

domadm
25.05.11, 12:24
Kopary super!
a jakbyś owinął połączenie obiektywu z puszką czymś niedobrym dla fotonów - nie byłoby lepiej?

aga_piet
25.05.11, 12:41
Szkoda, że się nie udało nikogo zachęcić do tych harców. W gronie współpajaców czułbym się raźniej

Kopary fajoskie. Wieprzu, dopiero trafiłam na ten wątek, bardzo mnie zainteresował i już się nie mogę doczekać, jak wrócę do domu i spróbuję.
Jeśli chodzi o współpajacowanie - zawsze gotowam :mrgreen:

Wieprz
25.05.11, 22:56
Tutaj efekty, niektóre naprawdę nieoczekiwane:
http://flickriver.com/search/freelens/interesting/

Fajne. Niektóre są przecudne. To pokazuje, że ta metoda ma potencjał.
Ja dopiero zaczynam bawić się w jakąkolwiek fotografię w ogóle, więc to może błąd, że na początku drogi wciągam się w takie dzikie techniki zamiast poprzestać na razie na nauce podstaw. Ale to bardzo uzależnia.


_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________

już się nie mogę doczekać, jak wrócę do domu i spróbuję.
Jeśli chodzi o współpajacowanie - zawsze gotowam :mrgreen:

i jak było? ;) Może wreszcie się tu zaczną częściej pojawiać zdjęcia kogoś, kto rozróżnia kolory ;)

aga_piet
25.05.11, 23:06
Hehe, myślałam, że będzie łatwiej :) Się jednak nie zrażam, trening czyni mistrza. Jutro znów popróbuję. A cokolwiek wstawię jeśli tylko się nada do pokazania ludzkości.
Tak czy siak - dzięki za inspirację.

K_Puchatek
25.05.11, 23:19
Kopareczki świetne, widać że "ćwiczenie" daje postępy, bardzo fajny ten efekt...

apz
26.05.11, 00:23
Hehe, myślałam, że będzie łatwiej :) Się jednak nie zrażam, trening czyni mistrza. Jutro znów popróbuję. A cokolwiek wstawię jeśli tylko się nada do pokazania ludzkości.
Tak czy siak - dzięki za inspirację.

Widać każdy potrzebuje nowych inspiracji. Sam się nad tym zastanawiam , ale na razie nie ułożyłem sobie w głowie konstrukcji gumiaka na własne potrzeby.

Pozdrawiam Pionierów. AP.

Wieprz
26.05.11, 11:30
Hehe, myślałam, że będzie łatwiej :)

48004



A cokolwiek wstawię jeśli tylko się nada do pokazania ludzkości.
Ja się nie przejmuję takimi drobiazgami :-)


Sam się nad tym zastanawiam , ale na razie nie ułożyłem sobie w głowie konstrukcji gumiaka na własne potrzeby.

W podanym przez Mcarto LINKU (http://www.cyberfoto.pl/inne-tematy-zdjec/91492-kmg-klub-milosnikow-gumiaka-szopenowi-nie.htm) były jakies pomysły na gumiaka ze średnioformatowego pentacona i rurki od sedesu albo pralki.
Kiedyś też się nad tym zastanawiałem ale na przemyśleniach się skończyło. Rezygnacja z gumy ma (poza niespodziankami) tę zaletę, że można sobie pstrykać kiedy tylko najdzie Cię ochota i nie trzeba żadnych przygotowań i nie ma pretekstu żeby zabawę odkładać na później.

48005

bruder
26.05.11, 12:10
Mi podobają się zdjęcia wyglądające jak makiety ;). Jak tylko skonczy się sesja to pobawię się w to. Uzbroję heliosa w gumę i do dzieła.

apz
26.05.11, 12:44
W podanym przez Mcarto LINKU (http://www.cyberfoto.pl/inne-tematy-zdjec/91492-kmg-klub-milosnikow-gumiaka-szopenowi-nie.htm) były jakies pomysły na gumiaka ze średnioformatowego pentacona i rurki od sedesu albo pralki.
Kiedyś też się nad tym zastanawiałem ale na przemyśleniach się skończyło. Rezygnacja z gumy ma (poza niespodziankami) tę zaletę, że można sobie pstrykać kiedy tylko najdzie Cię ochota i nie trzeba żadnych przygotowań i nie ma pretekstu żeby zabawę odkładać na później.


Pentacona mam na stanie - przejściówka do niego to jakięś 2,5 cm. Prac koncepcyjnych już tylko połowa.

Dzięki za stymulację. AP.

k@czy
26.05.11, 16:41
Zabawa przednia :)
Podoba mi sie, ze za kazdym razem efekty sa inne- zadnej reguly :)

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://i89.photobucket.com/albums/k233/kaczy997/oly/P5077617.jpg)

domadm
26.05.11, 17:45
I ciężko zrobić retusz w PS :)

sdsi
26.05.11, 20:13
powinno wam się spodobać:


http://www.youtube.com/watch?v=t34rG6sgWDE&feature=player_embedded

Wieprz
26.05.11, 20:23
podoba się, to piękny Walc Szopena ;)

wulf
26.05.11, 23:32
Zabawa przednia :)
Podoba mi sie, ze za kazdym razem efekty sa inne- zadnej reguly :)

Reguły takie jak przy aparacie miechowym. Idzie załapać nawet jak się w tym nie ma doświadczenia.

Filmik inspirujący, Japończycy kochają origami i Szopena.

A co do obiektów w ruchu to najlepsza metoda z przyczajki. Ustaw ostrość i czekaj na obiekt.
http://farm4.static.flickr.com/3488/5762562707_166a665325_z.jpg

domadm
27.05.11, 00:21
"Ustaw ostrość i czekaj na obiekt" - złota myśl freelensera :)

+ do reputacji (jak już będę mógł)

wulf
27.05.11, 23:44
freelenser: podoba mi się! Zamówię se naszywkę albo prasowankę na koszulkę. :lol:

taztaz
1.06.11, 21:40
No i mam za sobą próbę fajna zabawa pełna niezwykłych efektów :)
będą następne próby

Wieprz
1.06.11, 23:46
Dostajesz taki duży kontrast czy tak mocno podciągasz go w pp?

taztaz
1.06.11, 23:47
w sumie ps to nie wiele :) palcem zakrywam dziurę w korpusie.
dopiero zauważyłem że białe coś ma iście diabelski nr rejestracyjny :)

Wieprz
1.06.11, 23:52
no tak, zręczne palce to co najmniej dobry początek.

Moje drewniane łapy ledwo sobie radzą z utrzymaniem obiektywu w pozycji w miarę właściwej i staram się pogodzić z wypraną wersją zdjęć.

taztaz
1.06.11, 23:57
ja mam łapska w których e3 wydaje się zabawką :)
bez trudu przykrywam dziury w korpusie.
może obiektyw ma jakieś właściwości :)
zauważyłem ze obiektyw musi być skręcony na nieskończoność może dlatego ze to obiektyw makro

Wieprz
2.06.11, 11:47
ustawienie na krótszą ogniskową też powinno działać przy innym odsunięciu od korpusu. A na minimalnej odległości i dalekim wysunięciu obiektywu to już prawie jak z pierścieniami pośrednimi ;)

A jakim dokładnie obiektywem merdasz?

taztaz
2.06.11, 18:01
merdam sobie wołną 50 mm f2,8 bo nawet helios mi się nie ostał :)

wulf
2.06.11, 19:17
O widzę że pojawia się coraz więcej szaleńców :wink:
Wybiera się który z freelenserów na zlot w Rabce tej jesieni? Nie chciałbym sam wyjść na idiotę co to nie umie zamocować obiektywu o czym ostatnio mnie jeden jegomość poinformował nad Wisłą.

Wieprz
2.06.11, 23:19
Wybiera się który z freelenserów na zlot w Rabce tej jesieni?

Nie wiem czy mogę się tak dumnie tytułować ale w Rabce zamierzam się (w)stawić o ile nie wypadnie coś bardzo strasznego.

fruwające dzieci jest masakrycznie ciężko zrobić. Przypuszczam, że dodatkowa ręka mogłaby ułatwić zadanie.

48489

48490

taztaz
2.06.11, 23:23
Przypuszczam, że dodatkowa ręka mogłaby ułatwić zadanie.



Mam jedna w zanadrzu :) służy mi do drapania się po plecach :) mogę odesłać pożyczyć na chwile

LeonAmator
2.06.11, 23:31
Mam jedna w zanadrzu :) służy mi do drapania się po plecach :) mogę odesłać pożyczyć na chwile
Tak tylko cięzko będziesz miał z ponownym dosztukowaniem :grin:

wulf
3.06.11, 17:02
Tak tylko cięzko będziesz miał z ponownym dosztukowaniem :grin:
No co Ty. Zabrzmiało bardziej jak oferta matrymonialna: zaoferował mu swoją rękę :lol:
Ale tylko na chwilę, taki ręczany nierząd :roll:

witwicky
3.06.11, 17:41
Mnie też zaraziliście kolego Wieprz. Próbowałem ale nie moge nigdzie trafić z ostrością, może dlatego, że nie mam trzeciej, czwartej i piątej ręki...
Wczoraj prosiłem szanowną d-żonę:
- Agi, możesz mi potrzymać??
- Wypraszam sobie!
:-)

taztaz
3.06.11, 23:05
i kolejne w sumie po kilku próbach trafiam ostrością w to co chce :)
UWOLNIĆ OBIEKTYWY !!!:)

LeonAmator
3.06.11, 23:37
Takoż myślałem iż łódka to free-coś tam,bo minie przyciągnęła na dłużej.:grin:

aga_piet
3.06.11, 23:47
Mi za cholerę nie wychodzi... :(

Wieprz
4.06.11, 00:06
taztazie, jak to robisz, że masz taki stabilny obszar nieostrości? U mnie zaraz za obszarem względnie nieostrym błyskawicznie robi się tak nieostro, że tylko szum zaburza jednolity pudding pikseli.
Przymykasz mocno przysłonę czy odsuwasz obie strony obiektywu od korpusu?

taztaz
4.06.11, 00:14
taztazie, jak to robisz, że masz taki stabilny obszar nieostrości? U mnie zaraz za obszarem względnie nieostrym błyskawicznie robi się tak nieostro, że tylko szum zaburza jednolity pudding pikseli.
Przymykasz mocno przysłonę czy odsuwasz obie strony obiektywu od korpusu?

Obiektyw bez żadnej przejściówki gołe M42, najczęściej obiektyw z jednej strony dotyka mocowania olkowego, po przeciwnej stronie około 1 cm od korpusu. Samo ułożenie obiektywu to w górę i bok dla uzyskanie skośnej płaszczyzny ostrości . ostrość na nieskończoność a przysłona to maksymalnie 5,6. Jutro sprawdzę z heliosm. M42 bez przelotki w olku, skręcony na nieskończoność nie ma w ogóle ostrości.

Wieprz
4.06.11, 00:25
też kiwam obiektywem gołym bez przejściówki bo chyba inaczej nie da się wyostrzyć na nieskończoność. Ale prawdopodobnie to efekt bardziej domkniętej przysłony. U mnie prawie zawsze to 1,8 albo max 2,8. Muszę spróbować bardziej przymykać.
Ale po Twoich łódkach przed wrzuceniem czegoś nowego będę musiał zapodać coś dla kurażu :-)

Wieprz
23.08.11, 12:54
próbowałem wykorzystać freelensowo Pentacona w Tatrach. Śmiesznie dość to wychodzi.
Natknęłiście się możę gdzieś na freelensowe zdjęcia "pejzażowe" albo jeszcze lepiej górskie?? Jesli nie to na następną wyprawę zakładam czerwony krawat pioniera (oczywiście z windstoperem:) )

Wieprz
9.09.11, 12:37
Nikt nic nie freelensuje?
Ja w niedzielę na warszawskim miniplenerze coś pstryknąłem. Nie jestem przekonany co do obróbki. Ale takie pomazane wolę niż ostre nasycone efekty miniaturki.



54469

Mirek54
9.09.11, 13:00
Kurcze,przeczytalem -piersi.Mysle sobie-gdzie on lazi i narzeka na nudne zycie.Do czego to ta fotografia moze czleka doprowadzic.:wink:

Saboor
9.09.11, 13:14
A mnie prócz samych fot, bardzo podobają się reakcje ludzi, jak taki człek widać coś foci, a obiektyw mu się wygina, w lewo, prawo, góra, dół. leszcz wytrzeszcza oczy i dwie reakcje występują: kurczę - myśli leszcz - jakiś spec obiektyw!(jeśli nie posiada aparatu) i jeśli posiada: zaczyna szukać tej "funkcji" u siebie! :-D.
Czasem występuje trzecia reakcja: kiwanie z politowaniem głową "taki ładny aparat popsuł". :-D

Dzuiko
9.09.11, 14:46
A mnie prócz samych fot, bardzo podobają się reakcje ludzi, jak taki człek widać coś foci, a obiektyw mu się wygina, w lewo, prawo, góra, dół. leszcz wytrzeszcza oczy i dwie reakcje występują: kurczę - myśli leszcz - jakiś spec obiektyw!(jeśli nie posiada aparatu) i jeśli posiada: zaczyna szukać tej "funkcji" u siebie! :-D.
Czasem występuje trzecia reakcja: kiwanie z politowaniem głową "taki ładny aparat popsuł". :-D

Panie ! Obiektyw panu dynda !

Saboor
9.09.11, 14:50
Ano! Prawie jak nasz Szczeciniasty(czytaj wieprz, albo wcale nie czytaj) focił bicyklistę, ten omal się nie wyrżnął, gdy zauważył jak fotografowi obiektyw się wygiął. :-D

Dzuiko
9.09.11, 14:55
Ano! Prawie jak nasz Szczeciniasty(czytaj wieprz, albo wcale nie czytaj) focił bicyklistę, ten omal się nie wyrżnął, gdy zauważył jak fotografowi obiektyw się wygiął. :-D

Saboor`ze : wygł się, wygł !

Dbajmy jednakowoż o poprawność językową.

Saboor
9.09.11, 15:06
Saboor`ze : wygł się, wygł !
No jo! Wiginoł sie kiejby miałki był, kta gmiok ! :mrgreen:

osiem1984
9.09.11, 15:51
Spróbuję dzisiaj się w to pobawić.

Quentin35
9.09.11, 16:00
To może następnego DITL-a zorganizujemy w ten deseń? ;)

Wieprz
9.09.11, 17:23
To może następnego DITL-a zorganizujemy w ten deseń? ;)

To bardziej do OlyRuleza by pasowało na temat bo chyba DITL się na tym zasadza, że wyłącznie data jest narzucona a metoda i tematyka dowolna.

Zachęcam jeszcze raz wszystkich niezdecydowanych do tej techniki. Myślę, że to świetny relaks i warto od czasu do czasu spróbować, traktując to jako zabawę i odskocznię od normalnych zdjęć. Zwłaszcza zachęcam szczęściarzy, którzy mają duże wizjery.
Proszę, nie sugerujcie się moimi zdjęciami, które tu wrzucam. To są pierwsze bardzo początkowe próby, w dodatku w fotografii jako takiej jestem bardzo początkujący i niezbyt utalentowany.

Zobaczcie np. na flickr ile z tej techniki mogą wyciągnąć zdolni i wprawni.

Kliknijcie proszę:

ŚLUBNE!: http://www.flickr.com/photos/24024596@N02/6077852352/in/pool-1034010@N21/

zestaw: http://www.flickr.com/photos/bananaraw/sets/72157627429339221/

a to po prostu bardzo mi się podoba: http://www.flickr.com/photos/40704721@N05/6095409254/in/pool-1034010@N21/

a tu większy poradnik, ponoć dobry ale ja niestety włoskiego nie znam. Spróbuję kiedyś zmierzyć się z translatorem.
http://jox1989.wordpress.com/2011/07/05/freelensing/

Saboor
9.09.11, 19:08
To bardziej do OlyRuleza by pasowało na temat bo chyba DITL się na tym zasadza, że wyłącznie data jest narzucona a metoda i tematyka dowolna.
Zdecydowanie OlyRulez i to naprawdę mógłby być dobry strzał!! :-)

Quentin35
9.09.11, 20:32
Zaproponowałem DITL-a bo OlyRulez to ostatnio statek widmo ;)

Bzyku
9.10.11, 20:00
Odgrzewam wątek, w Rabce zrobiłem pierwsze próby (zauważyłem że chłopaki coś szkłami gibają, zapytałem co i jak)- fajnie to wychodzi :) heyahero, wieprz, wulf, dawać foty!

hades
9.10.11, 20:08
Ja też spróbowałem jak wracaliśmy z tężni. Mało "nie wygibałem" obiektywu na chodnik. Zgram, zobaczę i może coś wrzucę.

heyahero
9.10.11, 21:28
Hmmm, po "kilku szybkich" w domu z udziałem OM 28/2.8 stwierdzam, że ewidentnie bagnet M42 do tego typu zabaw wydaje się być lepsiejszy :/

Bzyku
9.10.11, 22:02
parę fajnych mi chyba wyszło...

takie cuś na przykład:55805

Muminek
9.10.11, 22:13
parę fajnych mi chyba wyszło...

Bardzo fajnie to wygląda.

Pokażcie coś więcej.

Bzyku
9.10.11, 22:43
jeszcze trzy, reszta za bardzo nie nadaje się do publikacji ;)

558065580755808

Bartek Ezier
10.10.11, 00:36
Bzyku ten liść wygląda super! wrzucajcie więcej

heyahero
10.10.11, 07:56
To jeszcze tak na szybko, przed wyjściem do pracy:

https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=55824&d=1318226022

https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=55825&d=1318226031

Pozdrawiam

Bzyku
10.10.11, 08:34
Galaretka w ramkę i na ścianę, zaje...cie wyszła

wulf
10.10.11, 13:53
Tak na szybko przejrzałem i na razie dam tylko kolorową plamę (kilka plam) :lol:

https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2011/10/6230463246_09bea36635_z-1.jpg
źródło (http://farm7.static.flickr.com/6111/6230463246_09bea36635_z.jpg)
h (http://farm7.static.flickr.com/6111/6230463246_09bea36635_z.jpg)elios 58mm f/2.0 ostrość na 0.5m

Bzyku
10.10.11, 20:04
Wieprz, pochwal się w końcu, doczekać się nie mogę Twoich zdjęć.

Muminek
10.10.11, 20:20
Nie daj się "prosić" Wieprzu, wstawiaj coś.

Bodzip
10.10.11, 21:45
Ale Was Wieprz zaraził zabawą. Sam muszę wypróbować :)

wulf
11.10.11, 14:12
Już myślałem czekając, że wszyscy poszli jakąś inną drogą. A tu nagle...

https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2011/10/6233743427_a6ec9ddac7_z-1.jpg
źródło (http://farm7.static.flickr.com/6222/6233743427_a6ec9ddac7_z.jpg)

Wieprz
16.10.11, 00:37
Macie coś jeszcze??

Fajnie że wątek odżył. Mam nadzieję, że już trwale będzie wieloosobowy. Przejrzałem swoje freelensy na karcie i w najbliższym czasie coś dorzucę, choć po tym co widziałem w Rabce w Waszym wykonaniu mocno się onieśmieliłem.

heyahero
16.10.11, 09:15
Hehe, ty to potrafisz namówić :) Swoją drogą szerokokątne szkiełka ze stajni OM średnio się nadają do tej zabawy. Za tylną soczewką wystają z nich jakieś dziwne dynksy, które nie pozwalają docisnąć w pełni obiektyw do aparatu, stąd na zdjęciach widać znaczną ilość wpuszczanego bokiem światła. No, chyba, że ktoś to lubi.

Pozdrawiam

bruder
16.10.11, 16:15
Namówiliście mnie :) Poszedłem sobie popróbować. Czy coś z tego wyszło sami oceńcie. Proste to to nie jest.

domadm
16.10.11, 17:35
No bruder, daliście czadu!
Czułem się przez chwilę jak w legolandzie :)

bruder
16.10.11, 18:29
Dzięki. Efekt byłby lepszy gdyby była możliwość wejścia gdzieś wyżej i gdyby obiektyw miał trochę krótsza ogniskową.

Amigo!
16.10.11, 19:39
Czwarte i piąte - bardzo udane.
Też muszę spróbowac :)

chimol
16.10.11, 21:07
Ostatnie zdjęcia kolegi brudera bardzo fajne.Taki fajny tilt-shift wyszedł. Chyba sam poczytam i popróbuje.
Pozdrawiam

wulf
16.10.11, 21:48
Mnie z kolei najbardziej podoba się pierwsze. Jest nieostrość, jest przepał, są refleksy, wszystko jak w porządnym freelensie :lol:
Mam taką propozycję aby przy pokazywaniu zdjęć napisać jakiego obiektywu się użyło. To może być pomocne dla innych.
Wieprzu nie wstydź się, te zdjęcia mają być nieostre. Pokaż te z szerszych kątów.

Bzyku
16.10.11, 21:53
Fajna seria bruder, ostanie zdjęcie super.

Mirek54
16.10.11, 22:13
Ja perfidnie ukradlem fote od wolf84 i tez do Was dolaczam.Jednak tylko psowalem bo juz ciemno i zimno na dworze :wink::wink:5604956050Bo przypomnialem sobie,ze akcje mam na tego typu zabawe.

bruder
16.10.11, 22:16
Cieszę się, że się podoba :)
obiektyw: MC Helios 77m-4 1.8/50
wszystko pstrykane z kładki nad stacją Gdańsk Stocznia.

waruga
16.10.11, 23:23
Jak dla mnie rowniez piatka z calej wrzutki, przyciaga bardzo :-)

Centus
16.10.11, 23:25
@Bruder, rewelacja , jaki masz adapter do freelensingu ? moze cos pod m42 ? , mam Takumara 50 moze by sie do tego nadal , a mysle ze taki adapter na m42 nie powinien byc zbyt drogi

bruder
16.10.11, 23:33
mam adapter dzięki któremu mogę podpiąć tą 50 do 4/3 ale akurat w freelensingu chodzi o to, ze obiektyw trzymasz w dłoni, nieprzypięty do aparatu. Więc i adapter niepotrzebny.

No chyba, że ja coś źle robię :)

Centus
17.10.11, 00:02
mam adapter dzięki któremu mogę podpiąć tą 50 do 4/3 ale akurat w freelensingu chodzi o to, ze obiektyw trzymasz w dłoni, nieprzypięty do aparatu. Więc i adapter niepotrzebny.

No chyba, że ja coś źle robię :)

myslalem ze masz cos w rodzaju lensbaby , bo efekt chyba ten sam co przy freelensingu , ja osobiscie czulbym sie pewniej majac obiektyw na wodzy ;-)
a tak przy okazji , co z dodatkowym swiatlem jakie wpada przez powstala szczeline pomiedzy body a obiektywem ? no i czy wypinasz obiektyw razem z przejsciowka do 4/3 czy wykrecasz go z adaptera m42 ?

bruder
17.10.11, 09:38
Wykręcam z adaptera bo wtedy masz większe pole manewru. Ze światłem jest tak, że wszystko zależy od warunków. Jeżeli szczelina nie jest zbyt duża i stoisz plecami do słońca to dużo tego nie wpadnie. Z resztą sam widzisz, że najwięcej wpadło na pierwszym zdjęciu, aż za dużo chyba :) no ale słońce było po prawej stronie od przodu aparatu. W pozostałych zdjęciach słońce było za moimi plecami.

Widziałem kiedyś taki samorobny adapter. Bierzesz jakaś gumową, elastyczną rurkę, ucinasz na odpowiednią długość z jendej strony mocujesz adapter 4/3 a z drugiej obiektym m42 (lub inny). Dzieki temu możesz machać obiektywem na boki i do przodu i do tylu. Radzę tylko zadbać aby rurka w środku była szysta i nic się z niej nie kryszuło. Na jakiejś stronie był opis jak to zrobić. Ja początkowo też chciałem sobie zrobić taki adapter ale później stwierdziłem, że wpadające światło jest fajne :)

Co do moich strzałów to były one dosyć przypadkowe. Nie potrafię jeszcze zapanować nad głębią i światłem. Dopiero na kompie przejrzałem wszystkie i wrzuciłem kilka najlepszych.

Centus
17.10.11, 13:40
dzieki serdeczne za te podpowiedzi , pomysl z rurka dosyc sensowny o ile da sie uniknac kruszenia sie i wlatywania syfu do puszki , poszukam tez jakiegos lensbaby pod m42 , moze istnieje cos taniego albo jakis przepis w stylu DIY

w fotkach tego typu chyba dosyc duze znaczenie ma miejsce z jakiego sie robi fotki i sam kat pod jakim robimy zdjecie , ja poki co testowalem to softwarowo i zauwazylem ze zdjecia robione z tej samej wysokosci co obiekt fotografowany srednio wychodza , najlepiej jest jezeli stoimy wyzej od obiektu , zreszta na Twoich fotkach tez to widac i chyba da sie wyciagnac takie same wnioski

nastomiast przeraza mnie jednoczesne operowanie body i zdjetym obiektywem , chyba bede sie bal ze obiektyw poleci w dol

jak tylko uda mi sie wyjsc z aparatem w miasto postaram sie cos zmajstrowac i dolaczyc do watku

bruder
17.10.11, 15:15
E tam, nie ma co się bać :) próbować trzeba. Ja bardziej obawiałem się, że zabrudzę matrycę. Spodobało mi się takie robienie zdjęć :) Z tym, że mi najbardziej w tym podoba się to, że jeśli robimy z odpowiedniej wysokości, a właściwie pod odpowiednim kątem to zdjęcia wyglądają jak zdjęcia makiety. Dlatego muszę rozpocząć poszukiwanie odpowiednich miejsc do takich zdjęć w 3mieście :). Innym rozwiązaniem jest zakup podnośnika koszowego :) i robić takie zdjęcia w każdym miejscu

Centus
17.10.11, 15:38
E tam, nie ma co się bać :) próbować trzeba. Ja bardziej obawiałem się, że zabrudzę matrycę. Spodobało mi się takie robienie zdjęć :) Z tym, że mi najbardziej w tym podoba się to, że jeśli robimy z odpowiedniej wysokości, a właściwie pod odpowiednim kątem to zdjęcia wyglądają jak zdjęcia makiety. Dlatego muszę rozpocząć poszukiwanie odpowiednich miejsc do takich zdjęć w 3mieście :). Innym rozwiązaniem jest zakup podnośnika koszowego :) i robić takie zdjęcia w każdym miejscu

dokladnie to samo zauwazylem , wysokosc i odpowiedni kat "robia" takie zdjecie

ja juz sobie upatrzylem wiadukt nad ruchliwa trasa , popoludniu swiatlo mam za plecami , tylko obiektyw na sznurku bede trzymal zeby jakby co nie pofrunal w sina dal

Centus
18.10.11, 19:18
zrobilem pierwsze proby z Takumarem, nieduane , obiektyw wykrecilem z adaptera ale zostawilem adapter w body , jest problem z ostroscia , w tym sensie ze nie ma nieskonczonosci gdyz obiektyw jest zbyt daleko od matrycy , w sumie tak jak w przypadku makro , a na adapter lensbaby za grosze nie ma co liczyc bo one maja chyba soczewke ktora koryguje wlasnie to ze obiektyw jest dalej od matrycy

bruder
18.10.11, 19:50
To odkrec adapter ;)

56160

Dzuiko
18.10.11, 22:10
zrobilem pierwsze proby z Takumarem, nieduane , obiektyw wykrecilem z adaptera ale zostawilem adapter w body , jest problem z ostroscia , w tym sensie ze nie ma nieskonczonosci gdyz obiektyw jest zbyt daleko od matrycy , w sumie tak jak w przypadku makro , a na adapter lensbaby za grosze nie ma co liczyc bo one maja chyba soczewke ktora koryguje wlasnie to ze obiektyw jest dalej od matrycy

Potwierdzam, mam to samo, a adapter odkręciłem i nie wychodzi za pierona.

wulf
18.10.11, 23:26
To jeszcze raz.
Najpierw o obiektywach. Generalnie obiektywy, które po przykręceniu do body przez przejściówkę ostrzą na nieskończoność (przejściówka musi być bez żadnej soczewki czyli odpada np canon FD do zwykłego 4/3) nadają się. Czyli m42, nikony i średnioformatowe ale też inne wynalazki.

Obiektyw najlepiej ustawić na nieskończoność i otworzyć całkowicie przysłonę. Im dalej odsuniemy obiektyw od body tym więcej wpada światła bokiem i przeważa ono nad światłem wpadającym przez obiektyw, dlatego lepiej zostawić obiektyw całkowicie otwarty no i dobrze jeśli jest to jasne szkło.

Teraz o body. Im mniejsza matryca tym lepiej. Oczywiście jeśli współpraca ma być w pełni satysfakcjonująca nie stosować żadnych przejściówek, które przeszkadzają w operowaniu obiektywem. Wyjątek stanowi przejściówka na 4/3 do penów ale trzeba pamiętać, że trzeba ją zdjąć do obiektywów FD. Generalnie bezlusterkowce świetnie się nadają.
Na początku, zanim dojdzie się do wprawy lepiej aparat zamocować na statywie.

Wieprz
18.10.11, 23:41
Wulf dobrze gada - trzeba zdjąć całe żelastwo i zostawić tylko obiektyw i aparat. Zdarza mi się eksperymentować z innymi ustawieniami. Najczęstsze odstępstwo to ustawienie ostrości na mniej niż nieskończoność. Czasem się sprawdza. Różne ustawienie odległości wpłynie oczywiście na to jak daleko trzeba będzie odsunąć obiektyw od korpusu a więc pozwoli trochę kontrolować boczne światło.
Warto także pamiętać, że ten pasek ostrości nie istnieje w 2 ale w 3 wymiarach. To płaszczyzna, która normalnie jest równoległa do matrycy. We freelensingu można tę płaszczyznę pochylić a efekt wykorzystać nie tylko do "efektu makiety".

W Rabce miałem możliwość przez chwilę przyłożyć obiektyw do PENa. Do freelensingu to rewelacja! Hiperwygodnie fotografuje się fokusując na wielkim wyraźnym ekranie. Tunelik mojego e-510 wypada bardzo nędznie przy tym. Tryb LiveView kompletnie się nie nadaje bo po ustawieniu ostrości kłapie lustrem jak dziki i żmudnie ustawiona ostrość idzie się paść.

wulf
19.10.11, 10:21
Otóż to Wieprz. Ta przestrzeń ostrości musi być rozpatrywana jako coś w rodzaju bardzo długiego rozpłaszczonego stożka lub walca przebiegającego przez trójwymiarową przestrzeń zdjęcia. W zależności od sposobu pochylenia obiektywu może być pozioma, pionowa, ukośna ale także sięgająca w głąb przestrzeni zdjęcia.

Centus
19.10.11, 11:33
powalcze jeszcze w innej konfiguracji , obiektyw m42 zostawie w adapterze a tylko go przekrece na tyle zeby moc go wyginac , jak to nie pomoze zobacze czy da sie machac samym obiektywem bez adaptera , tak zebym o lustro nie zachaczyl , w poprzednim moim przypadku wykrecenie obiektywu z adaptera spowodowalo jego wysuniecie za daleko w stosunku od matrycy i nie bylo ostrosci na nieskonczonosci

bruder
19.10.11, 18:21
powalcze jeszcze w innej konfiguracji , obiektyw m42 zostawie w adapterze a tylko go przekrece na tyle zeby moc go wyginac , jak to nie pomoze zobacze czy da sie machac samym obiektywem bez adaptera , tak zebym o lustro nie zachaczyl , w poprzednim moim przypadku wykrecenie obiektywu z adaptera spowodowalo jego wysuniecie za daleko w stosunku od matrycy i nie bylo ostrosci na nieskonczonosci

O lustro się nie bój, bezlusterkowce są teraz modne :)

Centus
19.10.11, 19:06
ale jak lustro zbije bedzie 7 lat nieszczescia ;-)

heyahero
12.11.11, 13:26
Już pisałem w wątku hadesa - ostatnio natknąłem się na plugin pod GIMPa, Toy (http://libregraphicsworld.org/blog/entry/toy-plug-in-for-gimp-simplifies-creating-tilt-shift-fakes) (tutaj (http://www.gimpchat.com/viewtopic.php?f=9&t=3047#p38731) wtyczka skompilowana pod windowsa). Można się pobawić jak się komuś nie chce merdać obiektywem na boki. Plugin dość prosty w działaniu i obsłudze, ja mam go podpiętego pod GIMPa 2.7.4 - działa. Poniżej mała próbka (przykładowe zdjęcie z Wiki (http://commons.wikimedia.org/wiki/File:Marina_Duisburg_-_Five_Boots_-_Innenhafen_Duisburg.jpg)).

Pozdrawiam

hades
12.11.11, 13:34
Zaczynam dostrzegać, że plugin jednak nie załatwi pewnych rzeczy. Zbiorę przykładowe fotki i spróbuje to opisać.

fret
12.11.11, 18:02
Ale gdyby plugin nie zblurował kolorowego masztu, to pewnie nikt by się nie domyślił...

Karol
12.11.11, 18:49
A próbował ktoś freelensingu na negatywie z latawca? :roll:

No dobra, zacząłem od czegoś prostszego. Fajna zabawa, ale póki co straszna wiocha mi wyszła :oops:


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img339.imageshack.us/img339/364/pb129886.jpg)


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img7.imageshack.us/img7/5886/pb129909.jpg)


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img585.imageshack.us/img585/4159/pb129895.jpg)

Bzyku
12.11.11, 19:48
A próbował ktoś freelensingu na negatywie z latawca? :roll:

No dobra, zacząłem od czegoś prostszego. Fajna zabawa, ale póki co straszna wiocha mi wyszła :oops:



No wieś jak nic :) A wyszło fajnie.

wulf
16.11.11, 08:18
Ale fajne ptactwo. A ja właśnie ugotowałem rosół :-P
Ostatnio nabyłem tokinę 28mm f/2.8 na mocowaniu yashica/contax i potwierdzam, że nadaje się do freelensingu.
W niedzielę wyskoczę do Ojcowa to zapodam później jakieś zdjęcia z tego szkła. muszę się jeszcze doposażyć w przejściówkę na 4/3 i będzie fajny mały standardzik pod olki.

wulf
16.11.11, 15:28
I jeszcze jedna rzecz. Po wpisaniu w google "freelensing" Ten wątek pojawia się w wynikach wyszukiwania na 1 stronie. Trzymajmy zatem poziom.

wulf
23.11.11, 08:43
Nikt już nie freelensuje? Szkoda, bo aura dopisuje.
Wspomniany przeze mnie obiektyw 28mm na mocowaniu yashica całkiem dobrze się spisuje. Rozmycie wg mnie ma bardziej dynamiczny charakter niż uzyskane przy użyciu standardowej pięćdziesiątki.

https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2011/11/6381626331_9f253735eb_b-1.jpg
źródło (http://farm7.staticflickr.com/6224/6381626331_9f253735eb_b.jpg)

No i pole widzenia dużo szersze.


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2011/11/normal_PB200517m-1.jpg
źródło (https://galeria.olympusclub.pl/albums/userpics/16850/normal_PB200517m.jpg)

Trochę obawiałem się, że światło obiektywu będzie za małe żeby nie wpuszczać za dużo bokami ale obawy potwierdziły się tylko przy mocnym przednio-bocznym świetle, kiedy rzeczywiście wpada z boku więcej światła powodując silne zaświetlenie.
Wygląda na to, że obiektyw też trochę bardziej aberruje w rozmyciach ale umówmy się, jakie to ma znaczenie przy tej technice.

Dzuiko
23.11.11, 09:13
Ja bym pofreelensingował, mam tu przy sobie nawet Pentacona 29/2.8 - tylko czy się nada ? Spróbujmy tak:

wulf
23.12.11, 10:11
Ostatnio próbowałem połączyć freelensing ze strobingiem. Wydaje mi się, że to jest ciekawy sposób na ożywienie jakoś nudnego, szarego światła w zimowych warunkach.
We wnętrzach taki mariaż technik też pewnie nieźle się sprawdzi.
tokina 28mm f/5,6 metz 48AF1, pixel pawn i lightsphere z nakładką bursztynową.

https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2011/12/freelens_i_strobing-2.jpg
źródło (https://galeria.olympusclub.pl/albums/userpics/16850/freelens_i_strobing.jpg)

Wieprz
23.12.11, 16:05
@Karol! - bardzo piękna seria z kur wielu!!! (i kaczek)

wulf, fajowy pomysł miałeś. Muszę sobie wreszcie kiedyś kupić wyzwalacz. Może przy okazji lamp to siebie tez wyzwolę ;-)

Wieprz
12.02.12, 00:05
serwus.
Dwa starocie.

5977559776

heyahero
12.02.12, 01:23
serwus.
Dwa starocie.

5977559776
Most kopie dupsko! :D

darkelf
12.02.12, 02:39
Czy istnieje jakies gotowe rozwiązanie do montażu np. m42 na jakiejś gumie? Lensbaby ma ten problem że są tam dziwne szkiełka, a ja bym wolał sobie podpiąć m42.

---------- Post dodany o 01:39 ---------- Poprzedni post był o 01:10 ----------

hmm wymyśliłem mieszek albo dwa pierścienie makro połączone jakąś gumą

Wieprz
12.02.12, 03:29
Co się tak wszyscy uparli ne te gumy i montaż?? Nic to nie da a stracisz kilka możliwych do uzyskania efektów. Zamiast zaprzątać sobie główkę takimi kłopotami nie lepiej po prostu na najbliższym spacerze wziąć jakiegoś pentacona to ręki i spróbować? Jeśli masz coś z manualnie sterowaną przysłoną, z dowolnego systemu, to nie potrzebujesz nic więcej i żadnych przejściówek czy innych wydatków.

Na początku tego wątku ktoś wrzucał link do forum (chyba CB), na którym opisano takie ustrojstwo z gumy do pralki.
Gotowca chyba nie ma.

darkelf
12.02.12, 03:32
Sprawdziłem przed chwilą ZD 50, jakiegoś biotara 28mm i pentacona 135mm, trudno mi złapać ostrość gdy za mocno oddalę

Wieprz
12.02.12, 03:40
może na początek opieraj obiektyw w jednym punkcie a odchylaj z drugiej strony. Będzie Ci zdecydowanie łatwiej złapać ostrość tam gdzie chcesz, choć uzyskasz bardziej pochyloną płaszczyznę ostrości. Odchylając z lewej strony będziesz "miał ostro" po prawej.

Wieprz
16.02.12, 18:56
Czy istnieje jakies gotowe rozwiązanie do montażu np. m42 na jakiejś gumie? Lensbaby ma ten problem że są tam dziwne szkiełka, a ja bym wolał sobie podpiąć m42.

mówisz i masz:
https://forum.olympusclub.pl/threads/17592-DIY-ciekawe-pomysły-na-światło-do-makro-(i-nie-tylko)?p=793073&viewfull=1#post793073

darkelf
16.02.12, 19:00
mówisz i masz:
https://forum.olympusclub.pl/threads/17592-DIY-ciekawe-pomysły-na-światło-do-makro-(i-nie-tylko)?p=793073&viewfull=1#post793073 (https://forum.olympusclub.pl/threads/17592-DIY-ciekawe-pomys%C5%82y-na-%C5%9Bwiat%C5%82o-do-makro-%28i-nie-tylko%29?p=793073&viewfull=1#post793073)

w sensie rozkręcić obiektyw?

Wieprz
16.02.12, 19:05
oj, nie dramatyzuj. Tylko odkręcić bagnet od jakiegoś półszmelcowego obiektywu. "Jesteś dużym chłopcem. To tylko małe ukłucie, nawet nie poczujesz" (tak mi się skojarzyło z tekstem przed zastrzykiem, po którym nie mogłem chodzić ;-) )

darkelf
16.02.12, 19:13
no ale ten obiektyw ma być bez bagnetu czyli rozkręcamy docelowy obiektyw a nie jakiś tam
(mam ich kilka, tylko pytam)

Wieprz
16.08.12, 16:06
w Practical Photography (Spring 2012) jest jakiś artykuł o freelensingu.
Czy ktoś w ogole się w to jeszcze bawi??? Aż głupio freelensować teraz, gdy najpowszechniejszym skojarzeniem będzie pewno iphone z jakąś automatyczną aplikacją rozmydlającą.

Rafał Czarny
16.08.12, 16:28
Czy ktoś w ogole się w to jeszcze bawi???

Ja się zabawiam, ale z gumką. Czasy takie, że bez gumki strach.

Saboor
16.08.12, 16:35
Ja się zabawiam, ale z gumką. Czasy takie, że bez gumki strach.
Widać Żeś praktyk. Tak, tak ... . :-D

wulf
17.08.12, 16:32
...Czy ktoś w ogole się w to jeszcze bawi???...
Mowa.
A że komuś zdjęcie freelensowane kojarzy się z nasadką na ajfona to jego sprawa.
Ostatnio miałem sporo innej roboty więc nie bardzo mogłem sie skupić na freelensie ale teraz jestem na krótkim urlopiku i... czekam na pogodę.

PioRo
17.08.12, 18:03
@darkelf - jak freelens przestanie być "free", to już taki nie będzie.;) Jak chcesz podpiąć inne szkła i "cudować" ze zmianą płaszczyzny, to w Gdańsku jest od "wynalazków" Marek Mazur (znany na świecie, lecz nie w Polsce - Amerykanie zrobili o nim nawet godzinny film dokumentalny). Jego obiektyw - nazywany przez kolegów z GTF pieszczotliwie "mazuronem" - to taki ruchomy miech z prowadnicą i obrotami/pokłonami na którego końcu może on zamontować dowolny obiektyw (najczęściej montuje od starego Zorki) i dorabia go do dowolnego systemu. Na pewno nie problem byłby dla Marka zamiast jednego obiektywu na stałe, zamontować dowolny gwint/bagnet.
Jak będziesz "zdesperowany" spróbuj się z nim skontaktować. Ten facet zrobił nawet obiektyw z... bursztynu zamiast szkła - to są dopiero efekty!
Pozdrawiam

Flora
18.08.12, 00:29
Powiem, że wcześniej niewiele słyszałam o tej technice, ale bardzo mnie to zaciekawiło i powiem szczerze, że robi wrażenie. A tramwaje rzeczywiście jak z klocków.

wulf
19.08.12, 10:43
Słusznie prawi PioRo: "jak freelens przestanie być "free", to już taki nie będzie"

Powiem, że wcześniej niewiele słyszałam o tej technice, ale bardzo mnie to zaciekawiło i powiem szczerze, że robi wrażenie. A tramwaje rzeczywiście jak z klocków.
Początkowo pewnie wiele osób przyciąga ta możliwość freelensingu i rzeczywiście jeśli bardzo cenią sobie spokój o czystość matrycy to później kombinują z gumiakami, obróbką komputerową albo kupują sobie obiektyw TS lub aparat z programem diorama. Sam tak zaczynałem i efekt miniatury był powodem mojego zainteresowania freelensem ale jak zobaczyłem co ze zdjęciem (jednym na pięćdziesiąt) potrafi zrobić światło wciekające z boku, to porzuciłem chęć uszczelnienia połączenia obiektywu z aparatem.

And.N
19.08.12, 11:25
Takie pierwsze próby w tej technice... G1+Pentacon 50/1.8

6859268593

ahutta
19.08.12, 13:57
Ładnie wyszło.

Wieprz
30.08.12, 01:15
dawno temu z Panią Bufetową na Pradze

(trzeba 2 razy klikać żeby pokazać niepomniejszony:( )

adambieg
30.08.12, 06:51
Bardzo mi się podoba to zdjęcie. Pusta linka trochę przeszkadza ale pewnie nie miałeś scyzoryka ani finki więc się nie czepiam.
Poproszę o więcej :)

wulf
31.08.12, 13:01
Świetnie to zaświetlenie u góry wyszło (pewnie jak zwykle przypadkiem :roll:)
Niesamowicie podnosi walory kadru.

Wieprz
4.09.12, 16:32
i tak i nie. Dokładny kształt tego światła to trochę przypadkowa kwestia ale decyzja o wpuszczeniu promyczka niekoniecznie. Trochę można tym sterować.

Próbowałem w weekend coś freelensować z L1 w Pieninach. Jest nieco inaczej i trochę muszę jeszcze to przećwiczyć ale przynajmniej poznałem fajną kozę.

Wieprz
19.09.12, 17:19
dla tych wszystkich, którzy boją się nieprzyczepionego obiektywu, a mimo wszystko chcieliby spróbować.
Lensbaby wprowadziło zestaw dla mięczaków ;) Dużo tańszy niż inne zabawki lensbejbiowe

http://lensbaby.com/lenses-spark


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://store.lensbaby.com/product_images/d/130/Spark_box_breakout__13034_zoom.jpg)

ahutta
19.09.12, 23:29
Rafał Czarny miał podobne cudo na złocie w Podlesicach.

Wieprz
20.09.12, 03:04
Ten model (jak na lensbaby) jest bardzo tani i technicznie najbliższy freelensingowi. OIDP Rafał Czarny ma znacznie droższy i bardziej zaawansowany model z plastikowymi szkłami. W dodatku dla wzmocnienia wrażeń smaruje go śluzem z kiszki humbaka

ahutta
20.09.12, 07:42
Mówimy o tym samym? :mrgreen:

Wieprz
21.09.12, 20:32
myślę, że tak. Co prawda RC zdradził tylko część tajmenic swojego warsztatu ale ja metodą inżynierii wstecznej rozpracowałem dodatkowe detale, którymi się z Wami podzieliłem.
https://forum.olympusclub.pl/threads/4495-Streety-i-nagie-kobity/page162?p=842762&viewfull=1#post842762

Wieprz
4.04.13, 01:52
Przy freelensowaniu warto zwracać uwagę na to, aby zalepić metalowe elementy obiektywu, które mogą dotykać do styków. Co najmniej niektóym aparatom szkodzi zwarcie styków. Lumiksowi L1 szkodzi :(

hades
4.04.13, 10:49
Żyje ?

Wieprz
5.04.13, 02:31
żyje ale nie widzi obiektywów. Bardzo lubiłem ten dziwny aparat.

Wieprz
9.04.13, 00:11
Dużo dobra:
http://500px.com/search?utf8=%E2%9C%93&q=freelensing

Jak mnie najdzie ochota żeby coś wrzucić to sobie zaglądam w takie miejsca i wypijam szklankę wody zamiast.

hades
9.04.13, 00:59
żyje ale nie widzi obiektywów. Bardzo lubiłem ten dziwny aparat.

To teraz masz prawdziwą maszynę do freelensingu.

Wieprz
9.04.13, 01:02
hades, to jakbyś żonie impotenta powiedział, że ma maszynę do romantycznych spacerów i kolacji przy świecach.

Giń paskudo!

hades
9.04.13, 01:18
W tej sytuacji żona ma dwie możliwości. Może wyleczyć obecnego lub szukać innego. To test jej oddania i wytrwałości.

Tobie wytrwałości nie brakuje. Sam zresztą przyznałeś, że lubisz ten dziwny aparat. Na pewno uda Ci się go wyleczyć i nabierze on ochoty do wielostykowej współpracy z uzupełniającymi go obiektywami.

---------- Post dodany o 01:18 ---------- Poprzedni post był o 01:15 ----------

Ps. Swoją drogą spacer to okazja do freelensigu, a kolacja to dobre zakończenie tegoż. A fotografowanie przy świecach... bajka.

wulf
9.04.13, 12:30
żyje ale nie widzi obiektywów. Bardzo lubiłem ten dziwny aparat.
To ciekawe co napisałeś.
Używałem 3 korpusów do freelensu (E1, E510 i E30), 3 różnych obiektywów i takie rzeczy tam wtykałem, że strach :roll: ale nigdy nie zdarzyło mi się dotknąć styków (chyba) i zrobić zwarcia. Może to kwestia sposobu trzymania obiektywu? A może Twoja awaria nie ma z tym nic wspólnego? Próbowałeś resetu?

Wieprz
10.04.13, 01:09
Gdzioś w sieci trafiłem na info, że Panasoniki są szczególnie wrażliwe na zwieranie styków.
Ale z drugiej strony na tym Lumiksie wcześniej frilensowałem innym obiektywem i było OK, więc może to wiąże się z przewodnictwem elektrycznym farby, którą jest pomalowany obiektyw. Muszę kupić jeszcze trochę lumiksów i zrobić jakieś testy ;)

ahutta
10.04.13, 01:37
Fajne. Niektóre bardzo podobne do siebie, widać podobne pomysły na fotkę. Do tego polskie nazwiska też się pojawiają :)


PS.
To odnośnie tego "duzo dobra" było. W miedzyczasie parę postów doszło.

Wieprz
21.04.13, 01:20
obiektywem pożyczonym od adamabiega próbowałem coś wyfreelensować na zlocie w wodociągach.
86380

Wieprz
28.04.13, 23:01
Ehh, albo się już nikomu w tonie chce bawić albo moja nadaktywność w tym wątku wystraszyła wszystkich :-(

Dziś wieczorem prawie kebab
87071

ahutta
29.04.13, 01:37
To z wodociągów przeoczyłem - fajne. Swoją drogą ten motyw był popularny, bo co chwila ktoś przy tych łańcuchach focił :)
"Prawie kebab" jakoś mniej ciekawy. Może gdybym był głodny? ;)

wulf
29.04.13, 10:17
Podoba mi się to zdjęcie z łańcuchami. Fajnie rozciągnięta głębia ostrości na długości łańcucha.

Ehh, albo się już nikomu w tonie chce bawić albo moja nadaktywność w tym wątku wystraszyła wszystkich :-(

Ani jedno ani drugie. W końcu to Twój wątek więc aktywność wskazana. A jak chodzi o freelensing to niestety na to trzeba czasu. Poza tym doszedł jeszcze jeden czynnik. Prawie każdy aparat ma tryb "miniatura", bardziej powszechne stały się też zabawki z mniej lub bardziej skuteczną funkcją "krzywienia i wykręcania".
Aby w tym momencie odróżnić prawdziwy efekt freelensowy od oszałamiających poczynań procesora trzeba wznieść się na wyższy poziom niż tylko "mikro koparki na mikro budowie"
Teraz trzeba trochę więcej pomyśleć nie tylko nad samym kadrem ale i nad rozkładem głębi, nad rozmyciami i ich kształtem oraz gdzie wpuścić trochę "dzikiego" światła.
Myślałem, że uda mi się w długi weekend gdzieś wyjść na chwilę i samemu poplątać się po lesie ze szpejami a tu wygląda na to, że będę miał cały czas młyn. :cry:

CzaRmaX
29.04.13, 10:45
Ehh, albo się już nikomu w tonie chce bawić albo moja nadaktywność w tym wątku wystraszyła wszystkich :-(



Ja mam ochotę się w to pobawić już od bardzo dawna z M42 i PEN'em ale muszę czas znaleźć, który miewam rzadko :). Jak coś "wymodzę" to zaspamuję Ci wątek ;)

hades
29.04.13, 11:03
Podoba mi się to zdjęcie z łańcuchami. Fajnie rozciągnięta głębia ostrości na długości łańcucha.

Prawie każdy aparat ma tryb "miniatura", bardziej powszechne stały się też zabawki z mniej lub bardziej skuteczną funkcją "krzywienia i wykręcania".
Aby w tym momencie odróżnić prawdziwy efekt freelensowy od oszałamiających poczynań procesora trzeba wznieść się na wyższy poziom niż tylko "mikro koparki na mikro budowie"

Tego co zrobił Wieprz z łańcuchem nie da się powtórzyć żadnym aparatem z trybem miniatura. Nie da rady nawet programami. Nie można tego zrobić bez wymyślenia takiej scenki i zrobienia wycinanek oraz masek w PS. Efekt tilt+shift jest zwykle rozumiany jako prosty gradient ostrości na bokach kadru ignorując zupełnie fakt, że obiekty w takiej perspektywie jak ten łańcuch zachowują się przy pewnych ustawieniach "nieco" inaczej niż można przypuszczać. Są np. w polu ostrości na całej długości, zaś tło potrafi zmienić swoją ostrość.

Za to lubię freelensing, że jest nie do powtórzenia, nawet przy wysiłku tego samego operatora, tym samym sprzętem.

Wieprz
29.04.13, 16:16
W końcu to Twój wątek więc aktywność wskazana.

To nie mój wątek. Swojego ciągle niemam odwagi założyć.
Miałem nadzieję, że ten stanie się platformą międzysytemowych spotkań freelenserów, nieskrępowanych ciasnym gorsetem mieszczańskiej moralności. Miejscem, w którym otwarci na nowe doznania, porzucimy bagnety i wszyscy będziemy oddawać się wolnej miłości

wulf
29.04.13, 17:40
To nie mój wątek. Swojego ciągle niemam odwagi założyć.
Jak nie, jak tak :cool:

Miałem nadzieję, że ten stanie się platformą międzysytemowych spotkań freelenserów, nieskrępowanych ciasnym gorsetem mieszczańskiej moralności. Miejscem, w którym otwarci na nowe doznania, porzucimy bagnety i wszyscy będziemy oddawać się wolnej miłości
yes, yes, yes! :lol:

hades
5.06.13, 23:13
Drodzy freelenserzy, jak bardzo szerokim kątem chcielibyście robić swoje zdjęcia? :D

hades
7.06.13, 01:33
Kilka klatek dla odświeżenia wątku. W akcji ZD 9-18, ustawione na 9 mm.

https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=90368&d=1370561134



https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=90369&d=1370561137



https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=90370&d=1370561140



https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=90371&d=1370561142



https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=90372&d=1370561145



https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=90373&d=1370561147



https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=90374&d=1370561149



https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=90375&d=1370561151



https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=90376&d=1370561154

Wieprz
7.06.13, 01:38
O!!!
Nigdy nie freelensowałem na szeroko ani elektrycznym obiektywem.

hades
7.06.13, 01:40
Jutro chce wypróbować 8 mm fish. Szkoda tylko, że osłona jest wbudowana.

yamada
7.06.13, 11:52
1, 7 i 8 mi bardzo podeszły, fajna zabawa, kiedyś bawiłem się Canonem z Heliosem który był jakoś przerobiony że nie ostrzył na nieskończoność i wspominam to z przyjemnością.

hades
7.06.13, 13:40
O!!!
Nigdy nie freelensowałem na szeroko ani elektrycznym obiektywem.

Kiedyś pytałeś o freelensing szerokim kątem. Nawet szukałeś szerokiego szkła M42 lub OM. Jak wiadomo trudno znaleźć szerokokątne szkło z tymi bagnetami za rozsądne pieniądze. Ale znalazłem rozwiązanie problemu :).

Ostatnio eksperymentuje z E-PL1 i pytam sam siebie po co mi taki mały aparat. Na razie dzielnie walczę z odruchowym przystawianiem go do oka. Poza tym szukam dla niego zastosowania. Jako że nie mam jeszcze całego arsenału fantastycznych stałek m4/3 walczę sobie z ZD 14-45, czyli kitem - wersja 1.0. A to rodzi różne eksperymenty.

Wiadomo czym jest freelensing. Wykorzystujemy w nim szkła manualne bez konwertera. Ale dotycz to systemu 4/3. A co jeśli to samo zrobimy z PEN-em i zwykle podłączanym przez konwerter (słowo klucz) szkłem 4/3? Dokładnie to samo :). Czyli zamiast zestawu homo trzeba mieć zestaw hetero :), tzn. obiektyw 4/3 i korpus mikro 4/3. Parametry jakie otrzymujemy to obiektyw zresetowany do stanu "ostrość na nieskończoność" i otwarta przysłona do maxa.

deekline
11.06.13, 22:15
A ja mam coś dla tych, którzy są leniwi i nie lubią DIY, ale jednocześnie chcieliby mieć matrycę chronioną przed kurzem, kontrolę nad wpadającym z boków światłem i pewność, że obiektyw się nie omsknie z rąk...
coś takiego:

http://www.youtube.com/watch?v=siiv0dRyGVw
Gość jest w stanie przerobić każdy obiektyw średnio i wielkoformatowy pod każde mocowanie
sama, będąc megaleniwa i spełniając wszystkie pozostałe kryteria-patrz wyżej, zaopatrzyłam się w takie cuś - mocowanie Freestyler na Biometarze 80mm 2.8
z moim Olym wygląda to tak:


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2013/06/img2569yp-1.jpg
źródło (http://imageshack.us/a/img4/6006/img2569yp.jpg)

Wieprz
11.06.13, 23:28
pokaż co Ci z tego kalosza wychodzi :)

deekline
12.06.13, 08:20
pokażę, pokażę, ale trochę później, jak już do kalosza przywyknę, bo jak na razie wszystko jest na świeżo i jeszcze niezupełnie się z gumą dogadujemy :)

Wieprz
12.06.13, 10:59
PS
gdybym miał taki napis na obiektywie jak Ty, to chyba nie oparłbym się pokusie przerobienia tego palca na bardziej dobitną wersję ;)

deekline
13.06.13, 13:44
PS
gdybym miał taki napis na obiektywie jak Ty, to chyba nie oparłbym się pokusie przerobienia tego palca na bardziej dobitną wersję ;)
łehehehe, palec w...uchu? ;) gdziekolwiek by ten palec nie był, nic to nie ułatwi :)

hades
13.06.13, 15:00
Sprawdź też czy gumowe wspomaganie pozwala utrzymać ostrość w punkcie na dłużej niż sekundę. Na marginesie polecam spróbować wideofreelensing. Wychodzi coś w deseń scen odurzonych marihuaną bohaterów w "Poważnym człowieku" braci Coen.

deekline
28.08.13, 20:47
przykładowe zdjęcia z mojego gumaka - miękki portrecik i jeszcze jedno... na jakieś poważne próby ciągle czasu brak, ech...

97574 97575

Matick7
28.08.13, 21:18
A pi razy drzwi, mocno możesz tego gumiaka pochylić bądź przesunąć? Ciekaw jestem czy z obiektywem "tylko" kryjącym pełną klatkę nie byłoby równie dobrze.

deekline
29.08.13, 10:15
guma jest na tyle miękka, że wygina się ją w miarę swobodnie, z lekkim oporem, ale na tyle twarda, że obiektyw siedzi w niej dobrze i nie opada, wyginać ją można na wszystkie sposoby we wszystkie strony, a także na zasadzie przód-tył, złapanie punktu/płasczyzny ostrości wymaga pewnej wprawy, ale nie jest to trudne ani uciążliwe, a z pewnością łatwiejsze, niż machanie luźnym szkłem. Najłatwiej ją wyginać gdy ma się palce oparte na metalowej obręczy z tym wdzięcznym napisem palec w nosie, palce jednej ręki albo obu, w OMD bez problemu sięgam wtedy jednocześnie do spustu migawki.
w stanie "spoczynku" guma ma 4 cm, po max. ściśnięciu - 2 cm.
"Producent" zaleca i preferuje przerabianie szkieł średnioformatowych, twierdzi, że z nimi uzyskuje najlepsze oferty, a poza tym można je kupić względnie tanio.

Matick7
29.08.13, 10:47
Widziałem stronę producenta jakiś czas temu i sam zastanawiałem się nad takim rozwiązaniem, ale chyba jestem jednak na tyle zdolny, aby spróbować samemu zrobić ; )
A z tymi obiektywami normalnie klatkowymi tak sobie gdybam, bo nie mam sam jak sprawdzić. :D

deekline
29.08.13, 11:03
A z tymi obiektywami normalnie klatkowymi tak sobie gdybam, bo nie mam sam jak sprawdzić. :D

może najprościej napisać do niego? gość jest bardzo kontaktowy, zamęczałam go pytaniami, a on na wszystkie cierpliwie i precyzyjnie odpowiadał, może na temat pełnoklatkowych szkieł też się wypowie.

Wieprz
15.09.13, 14:46
kiedyś to zdjęcie wrzucałem w innej wersji. Zacząłem sobie coś próbować z czarnobiałymi zdjęciami. Nie bardzo wiem jak się do tego zabrać. Na razie afekty takiese.

Pentacon 1.8/50 bardziej niż na pełnej dziurze - bo jeszcze dziury po bokach.


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://img202.imageshack.us/img202/2316/t5uh.jpg)

hades
15.09.13, 15:54
Ta obwódka z tyłu głowy tak sama z siebie wyszła przy konwersji czy coś robiłeś z tonami?

Wieprz
15.09.13, 16:17
Ona jest widoczna nawet w "gołym" rawie. Podniesienie kontrastu w obróbce trochę ją tylko wzmacnia. Nie walczyłem z tym, bo uznałem, że freelens musi mieć takie ozdobniki ;) Jak chcesz to dam Ci rawa do zabawy to sobie sam zobaczysz.

hades
15.09.13, 16:50
Byłem ciekaw skąd się to wzięło. Czasami podczas wywoływania RAW-a zdarza się, że lokalna zmiana ekspozycji powoduje takie efekty. A tu efekt naturalny :).

adi_jm
15.09.13, 21:22
Ciekawa sprawa, nigdy się nie interesowałem tematem freelensingu, ale chyba zacznę. Nawet mam to szkło w domu do testowania ;)

wulf
10.10.13, 09:05
Kilka razy przymierzałem się do freelensowania mniejszych obiektów ale zawsze coś stało na przeszkodzie.
Tym razem się udało wziąć na warsztat szachy.
Nie spodziewałem się, że będzie tak trudno. Z ponad 20 ujęć wybrałem tylko jedno. Światło z lamp studyjnych cały czas mi właziło bokami, zaświetlając scenę o wiele mocniej niż chciałem.


https://forum.olympusclub.pl/imgimported/2013/10/Twoj_ruch-1.jpg
źródło (https://galeria.olympusclub.pl/albums/userpics/16850/Twoj_ruch.jpg)

Chciałem się skupić na uzyskaniu skośnej przestrzeni ostrości, w której znalazłby się zaplanowany ruch na szachownicy. Równocześnie udało się zmarginalizować ustawienie pozostałych figur.

Technicznie to E-1 na statywie, a w ręce Tokina 28mm f/2.8
Zdjęcie nie kadrowane tylko przekonwertowane do B&W i dodana nieznaczna winietka.

tropic
13.12.13, 22:35
Niewątpliwie statyw tudzież monopod, bardzo pomaga.Jeden element w miarę stabilny :-)

106133

106134

106135

dareczek
15.12.13, 21:27
@up
ostatnia fotka jest wciągająco niepokojąca. Nie można oderwać wzroku, tym bardziej po skończeniu serialu The Killing.

wulf
16.12.13, 10:24
Faktycznie ostatnie zdjęcie coś ma w sobie, że nie można oderwać wzroku.
W miarę możliwości pisz też jakich obiektywów używałeś bo to cenna informacja dla innych. Jaki typ aparatu: lustrzanka, bezlusterkowiec też by mogło być. Nie każdemu się chce grzebać w exifach

tropic
16.12.13, 19:41
Faktycznie ostatnie zdjęcie coś ma w sobie, że nie można oderwać wzroku.
W miarę możliwości pisz też jakich obiektywów używałeś bo to cenna informacja dla innych. Jaki typ aparatu: lustrzanka, bezlusterkowiec też by mogło być. Nie każdemu się chce grzebać w exifach
No sorki...się zapominam czasem ;-)
Nie mam innej możliwości, więc używam E3 i co istotne przez wizjer...LV się nie sprawdza,może gdyby był większy wyświetlacz...
Do dyspozycji mam dwa szkiełka 1,8/50 Pentacona i śmiszny zoomik newiadomego pochodzenia 1:3,5-4,5 28-70. I tymże zoomikiem ostatnie foty popełniłem...

106285

106286

tropic
17.12.13, 20:09
Jeszcze bawię się/eksperymentuje, ale za chwilkę zacznę notować ustawienia i efekty :-)

106372
jeszcze raz widok na Skoczów

106373
okolice Brennej...
cały czas zoomikiem 24-70

Amigo!
18.12.13, 19:51
Bardzo ładnie to wychodzi.
Pogratulować :)

koronax
18.12.13, 20:08
Ostatnia fotka, ladna jest. Ten domek super wyszedł.

tropic
18.12.13, 20:51
Jak już ktoś wcześniej pisał,pomaga fotografowanie "z góry" efekt makiety się nasila...ale nie tylko tak da się uzyskać zadowalającą fotkę

tropic
18.12.13, 22:44
Dzisiejsza...

106404

gulasz
18.12.13, 23:03
fajna ta dzisiejsza :D

yamada
18.12.13, 23:06
idzie Ci to już naprawdę bardzo dobrze, nic ino pogratulować i fajnych motywów życzyć

alnico
18.12.13, 23:13
Też mi się podoba :grin:
Gdzie ustrzeliłeś ten wiatrak ?

tropic
18.12.13, 23:14
Też mi się podoba :grin:
Gdzie ustrzeliłeś ten wiatrak ?
Górki Wielkie...koło Brennej :-)

waruga
18.12.13, 23:48
Wiatraczek miodzio.

tropic
19.12.13, 08:24
I jeszcze jeden kadr...

106408...106409 i pierwsza uwaga ! O ile wychylenie w pionie lub poziomie obiektywu,daje przewidywalne i dobre efekty,o tyle wychylenie po skosie może prowadzić do zniekształceń !! (prawa fotka)

tropic
21.12.13, 14:38
Ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć...

106513

106514

Mirek54
21.12.13, 14:52
Ćwiczyć,ćwiczyć,ćwiczyć...
A jak ktos leniwy i ma "szopa" to:106515

tropic
21.12.13, 18:49
No tak Mirek...ale można zwiedzać świat oglądając Discovery channel lub "z buta" !! ja wolę "z buta" :-)

waruga
21.12.13, 18:53
@tropic plot mi sie podoba :-)

tropic
26.12.13, 20:35
Skopiowałem z Mglistego Śląska...

106757

106758

tropic
3.01.14, 23:46
Toruń...

107333

107334

waruga
3.01.14, 23:58
Krzysiek jak bym to tak widzial...

tropic
4.01.14, 00:04
No dobra....107345

luuba
4.01.14, 00:10
Niebieski domek, wiatrak i płot - super.

henry1
4.01.14, 00:17
Tak popsułem Twojego orf'a. :cry:

Wieprz
27.02.14, 03:32
nie mogę zasnąć i dziubię w starociach

111592

tropic
27.02.14, 08:38
nie mogę zasnąć i dziubię w starociach

111592
Staroć czy nie...fajne :-) Te otwarte okno mnie frapuje...wyszedł na spacer ;-)

tropic
27.02.14, 08:46
Miałem ciekawe doświadczenie przez weekend...koledze pożyczyłem 50-tke Zeissa do FL...do najkona...i ni huhu,nie wychodziło !! Ciekawe czemu ??

111593

ahutta
27.02.14, 09:16
nie mogę zasnąć i dziubię w starociach


I bardzo fajnie tą bezsenność wykorzystujesz. Myślę, że gdybyś zostawił standardowo w pionie, to nie przykuwałoby tak wzroku.


Staroć czy nie...fajne :-) Te otwarte okno mnie frapuje...wyszedł na spacer ;-)

Spokojnie, w razie czego drugie zostało uchylone, więc ma którędy wrócić ;)

wulf
27.02.14, 10:25
Miałem ciekawe doświadczenie przez weekend...koledze pożyczyłem 50-tke Zeissa do FL...do najkona...i ni huhu,nie wychodziło !! Ciekawe czemu ??
Nikon chyba nie mierzy światła bez obiektywu i trzeba full manual uskuteczniać a przy freelensingu to trudne. Raz wpadnie więcej a raz mniej i po ptokach.
Wieprzu, to zdjęcie z wieżowcem przypomina mi trochę pewne zdarzenie z 11 września... tylko tutaj samolot był chyba mniejszy: taki sterowany. Wiem że nie ładnie ale tak mi się skojarzyło z pewnym dowcipem: "jaki kraj taki terroryzm"

tropic
27.02.14, 20:27
Nikon chyba nie mierzy światła bez obiektywu i trzeba full manual uskuteczniać a przy freelensingu to trudne. Raz wpadnie więcej a raz mniej i po ptokach.
Wieprzu, to zdjęcie z wieżowcem przypomina mi trochę pewne zdarzenie z 11 września... tylko tutaj samolot był chyba mniejszy: taki sterowany. Wiem że nie ładnie ale tak mi się skojarzyło z pewnym dowcipem: "jaki kraj taki terroryzm"
Chyba jednak to nie ma nic do rzeczy, chodzi mi o efekt FL który widziałem przez wizjer...tam nie było żadnego !!! Moze to wina odległości od matrycy ?!?!

Wieprz
28.02.14, 04:33
na dzisiejszą bezsenność tez się znalazł jakiś stary ukośny raw

111668

ahutta
28.02.14, 10:48
Powrót do wspomnień z dzieciństwa?

Wieprz
28.02.14, 20:36
Powrót do wspomnień z dzieciństwa?

większości z nich staram się unikać ...

Zdjęcie ze "Ściegów ręcznych" bodaj sprzed 4 lat. To z jakiegoś stoiska z rupieciami stylizowanymi na starodawne, czy jak kto woli oldschoolowe.

aga_piet
28.02.14, 20:46
To z jakiegoś stoiska z rupieciami stylizowanymi na starodawne, czy jak kto woli oldschoolowe.

Takie misie były w którymś z sieciowych sklepów typu "Home&You" czy innym "Leonardo" ;)

ahutta
28.02.14, 20:46
większości z nich staram się unikać ...


Każdy coś tam w sobie chowa. Niemniej zdjęcie całkiem przyjemne w odbiorze. Podoba mi się.

Wieprz
28.02.14, 21:48
Takie misie były w którymś z sieciowych sklepów typu "Home&You" czy innym "Leonardo" ;)

a Twoje były w castoramie :-P

Lolita
28.02.14, 22:05
nie mogę zasnąć i dziubię w starociachStaroć bardzo fajny, ale wyspał byś się dziecko kochanie w końcu... Bo ostatnio marnie wyglądasz :( Nie wspomnę już o grzebaniu w śmietnikach :???:


większości z nich staram się unikać ...Jak byś miał potrzebę mam namiar do dobrego psychologa :mrgreen:

tropic
1.03.14, 21:46
Waszpek...

111766

tropic
2.03.14, 16:23
111839

111840

waruga
2.03.14, 16:56
@tropic do jakiego muzeum regionalnego zawitales? Waszpek fajny, glowe daloby sie umyc :-) Polewaczka solidnej pojemnosci pod waszpekiem :-)

tropic
2.03.14, 21:34
111875

waruga
2.03.14, 21:54
Dzbanek w tym swietle fajny.