PDA

Zobacz pełną wersję : Epl2 z 14-150 czy µ TOUGH-8010



acidmk
12.02.11, 15:06
Mam dylemat i ufam że pomożecie :)

Szanowna moja małżonka wyjeżdża w kwietniu do Indii.
Stanąłem przed dylematem w co ją zaopatrzyć, mojej E520 z obiektywami nie dostanie :-P i nie chce bo duży, ciężki.

Stąd moje rozterki co jej kupić.
Z jednej strony kusi PEN z 14-150 bo uniwersalny na max'a no i jakość obrazu rewelacyjna.

Z drugiej bezproblemowy głuptak który można zanurzyć w wodzie, wsadzić do plecaka i nie przejmować się nim prawie wcale.

Nie widziałem fotek z Tough'a 8010 ale podejrzewam że jakość nie powala.

Sama Ona nie wie za dużo o fotografii, więc zdaje się na mnie.

Cały głupi jestem...co wybralibyście będąc na moim miejscu?

grizz
12.02.11, 15:18
zx-1 :P
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
Tzn z punktu widzenia wyboru odla osoby, która się specjalnie fotografia nie pasjonuje.

dla siebie brałbym pewnie pena.

zibi1303
12.02.11, 15:21
PEN zdecydowanie... nauczysz tylko żonę korzystać z trybów scene, ewentualnie filtry :P pikuś. Reszta sama się zrobi

dobas
12.02.11, 15:21
miałem 770 SW używałem 1030 SW - poprzednik TOUGH - teraz mam EPL-1

przeskok w jakości zdjęcia olbrzymi
pen daje mozliwość "profesjonalnego" robienia zdjęć

panujesz nad wszystkimi parametrami ( PSAM ) masz RAWy masz wymienna optykę - mozesz włączyć na auto i nie mysleć o zdjęciu (jak w głuptaku) ale możesz też - bo aparat ci na to pozwala - zrobić świetnej jakości zdjęcie w pełni panując nad parametrami ekspozycji.

jeśli Twoja małżonka nie będzie tego wykorzystywała - to pewnie Ty zabierzesz kiedyś małżonce Pena i zaczniesz...

moim zdaniem PEN jest dużo brdziej przyszłościowy i na duzo więcej pozwala oraz ma znacząco lepszą jakość obrazka ( nie wiem jak jest w 8000 bo porównuje do starego 770 SW czy 1030 SW

jednak do wody nie wrzucisz :) no i większy...

z tych dwóch - łykał bym PENa ale jesli nie będziecie wykorzystytwać zalet u4/3 - to oczywiście tough ma swoje zalety - o których napisałeś

dog_master
12.02.11, 16:50
mojej E520 z obiektywami nie dostanie :-P i nie chce bo duży, ciężki.

Stąd moje rozterki co jej kupić.
Z jednej strony kusi PEN z 14-150 bo uniwersalny na max'a no i jakość obrazu rewelacyjna.

Tylko, że dość długi ;) Pokaż jej może jak jedno i drugie by wyglądało, niech sama zdecyduje, czy PEN jej pasuje. Jeśli tak to na pewno PEN :) Aparaty też nie są z papieru, jeśli nie wrzuci go do jeziora to deszcz czy ot zwykłe wrzucenie do plecaka spokojnie przeżyje.

kristof1979
12.02.11, 17:47
Miałem podobny dylemat.
Po podsumowaniu wyszło mi by kupić kompakt.To był dobry wybur.Ustawiłe inteligętne auto i mam spokój .
Zmniejszyłem rodzielczość do 8mp po co jej wiecej i tak drukuje 10-15cm.
pozdrawiam

Iwo
12.02.11, 19:59
zx-1 :P
Potwierdzam. Ja także dla siebie bym wolał na wyjazd XZ-1
PEN z spacerzoomem też jest fajny, ale nie tak kompaktowy jak XZ-1, choć z 14-42mm podobny (http://www.gizmodo.com.au/2011/01/olympus-pen-e-lp2-and-xz-1-are-affordable-and-powerful/).
Proponuję zamówienie na XZ-1 i jeszcze na pokrowiec skórzany CSCH-84 do niego,
który Twa luba wsadzi sobie do ostatnio modnej na forum damskiej zielonej torebeczki E0414224.

apz
12.02.11, 20:36
A jeśli jednak stanie na Penie to dokup Pani Małżonce koniecznie 20/1:1,7 Panasonica i masz zestaw na lata.

Pozdrawiam AP.

romek1967
12.02.11, 21:42
Też myślę że XZ-1 jest dobrą alternatywą dla PENa z 14-150. PEN z PANaleśnikiem jest zbliżony wielkością ale oczywiście stałka to nie spacerzoom z XZ-1.

kristof1979
12.02.11, 23:50
Ale masz fajny pasek przy aparacie.
To z zestawu czy osobno zamawiałeś ?

romek1967
13.02.11, 00:22
osobno, w OJ of course

acidmk
13.02.11, 11:24
Dziękuję wszystkim za dotychczasowe pomysły :grin:

Nie powiem XZ-1 jest świetną alternatywą dla EPL-2. O toug'u przestałem już myśleć :wink:

Prześledziłem wątek dotyczący XZ-1 i coraz bardziej skłaniam się ku niemu...jako uzupełnieniu 4/3.

Na podróż idealny, a później...wsadzę do plecaka który mam codziennie przy sobie, ile razy zdarza się piękne światło idealne warunki i tylko komórka przy sobie.