Mam dylemat i ufam że pomożecie
Szanowna moja małżonka wyjeżdża w kwietniu do Indii.
Stanąłem przed dylematem w co ją zaopatrzyć, mojej E520 z obiektywami nie dostaniei nie chce bo duży, ciężki.
Stąd moje rozterki co jej kupić.
Z jednej strony kusi PEN z 14-150 bo uniwersalny na max'a no i jakość obrazu rewelacyjna.
Z drugiej bezproblemowy głuptak który można zanurzyć w wodzie, wsadzić do plecaka i nie przejmować się nim prawie wcale.
Nie widziałem fotek z Tough'a 8010 ale podejrzewam że jakość nie powala.
Sama Ona nie wie za dużo o fotografii, więc zdaje się na mnie.
Cały głupi jestem...co wybralibyście będąc na moim miejscu?