Zobacz pełną wersję : jezyk polski - polskie menu
po dobrym "przyjeciu" tematu data na zdjeciu (https://forum.olympusclub.pl/topics3/data-na-zdjeciu-vt9939.htm) postanowilem stworzyc ten temat!
Co jakis czas pojawiaja sie pytania jak zmienic jezyk w aparacie (jak spolszczyc menu aparatu) lub tez czy moj aparat ma inny jezyk niz angielski.
Mysle ze fajnie bedzie jak w jednym miejscu zbierzemy troche informacji dotyczacych zmiany jezyka.
- osoby ktore wiedza ze ich aparat moze miec menu w jezyku PL to niech napisza tutaj model aparatu
- jesli ktos nadal nie wie czy jego aparat ma taka mozliwosc to zapraszam do pisania/pytania w tym temacie!
osoby ktore maja doswiadczenie w tym temacie bardzo prosze o napisanie kilku slow - wymienienie modeli aparatu ktore moga miec jezyk polski
/EDIT
skasowalem cytat bo jak powiedzial Jack juz sie troche zdezaktualizował
Takie rozbudowywanie tematu nie jest potrzebne, ponieważ sprawa jest oczywista i wygląda następująco:
1. wszystkie Olki wyprodukowane od sierpnia 2006 (FE-170, FE-180, FE-190, FE-200, Mju-725SW, Mju-730, Mju-740, Mju-750, Mju-1000, SP-510UZ, E-400 oraz nowe modele opublikowane w styczniu i marcu 2007, ponadto wszystkie kolejne, jakie powstaną) z przeznaczeniem na rynek europejski posiadają standardowo, jako jeden z języków do wyboru, język polski. Jak zmienić - wystarczy rzut oka do instrukcji obsługi.
2. Z wcześniejszych modeli, możliwość pobrania polskiego menu za pomocą Olympus Master, posiadają wyłącznie aparaty: FE-130, FE-140, Mju 700 (i jego mutacja: Mju 710), Mju 720SW i Mju 810. Jakiekolwiek inne niż wymienione, a wypuszczone na rynek przed sierpniem 2006 NIE MAJĄ możliwości dobrania polskiego menu.
Cytat, na który się powoływałeś stracił aktualność, a napisałem te słowa w okresie kiedy planowano inne rozwiązanie. Obecnie wszystkie modele Olków wyprodukowane od sierpnia 2006 (czyli powinny posiadać język polski), ale z przeznaczeniem na inne rynki, niż europejski (np. do Ameryki) nie posiadają polskiego menu z uwagi na inną mutację firmware. W tej sytuacji użytkownik może zamówić sobie w serwisie Olympus Polska za skromne 100,- zetów wymianę firmware na wersję europejską, czyli w konsekwencji uzyskać polskie menu. Jeżeli komuś się wydaje, że aparat przywieziony w USA (a więc bez polskiego menu) może przerobić na polski w serwisie Olka za friko w ramach gwarancji, to jest w błędzie - aparat jest w pełni sprawny, tyle że wykonany na inny rynek, więc zmiana wersji językowej jest wyłącznie życzeniem użytkownika. To by było na tyle.
Jack
Temat nie jest potrzebny, ponieważ sprawa jest oczywista nie dla kazdego!!! 85% postow z pytaniami o jezyk juz wyladowalo na Wysypisku (czesc zostalo, wystarczy uzyc funkcji szukaj zeby zobaczyc ze takie pytania sie dosc czesto zdarzaja...)
Cytat ,na który się powoływałeś stracił aktualność juz go skasowalem.
Mysle ze po takim wyjasnieniu juz nikt nie zapyta o jezyk polski...
pozdrawiam ;)
Jednak ja zapytam;-)
Zadałem pytanie do Olympus Polska o E-330 kupiony w Niemczech (czy można wgrać ew. firmware z jęz. polskim)
Odpowiedź:
niestety nie ma mozliwosci wgrania polskiego menu w tym modelu.
W przypadku dalszych pytań pozostaję do dyspozycji.
Pozdrawiam
Anna Henselek
Technical Care Specialist
TEL: 00 800 659 678 71
TEL: 00 800 OLYMPUS1
I Co ty na to?
...tyle ze ta odpowiedz potwierdza to, co zostalo napisane wczesniej :D
Czy polski język jest aż tak potrzebny do obsługi aparatu? Ja w żadnym sprzęcie nie zmieniam języka na polski. Czy to DVD, czy MP4 czy aparat. Po co? Opcji to tam tyle, że w zasadzie po menu człowiek się porusza intuicyjnie.
Co prawda mam E-330 od calkiem niedawna, ale przyznam, ze nawet nie pomyslalem o menu w PL :razz: Polecenia i caly uklad menu jest tak oczywisty, ze chyba jest to zbedne (moze jest to jednak zbyt mocno subiektywne?).
Menu? Menu? Po co menu ;p
Wchodze tam tylko, żeby zmienić godzinę przy zmianie czasu - czyli 2 razy do roku.
A po co ci ta godzina :D
Chociaż masz w sumie rację, do menu rzadko się zagląda. Co nie zmienia faktu że nie musi być po polsku.
A po co ci ta godzina :D
Żeby wiedziec kiedy było zdjęcie zrobione :roll:
hej no ;) nie robie sobie jaj... niektorzy maja naprawde problem z tym jezykiem a wy tu sobie Hydepark robicie ;)
anuszka az mam ochote wcisnac guzik https://forum.olympusclub.pl/templates/olyVersality/images/lang_polish/pomogla.gif
Spokojnie... niedługo wszystkie nowe gadżety będą miały polskie menu. Polska rośnie w siłę a ludziom żyje się dostatniej :shock:
...tyle ze ta odpowiedz potwierdza to, co zostalo napisane wczesniej :D
Hmm, a co potwierdza?
oraz nowe modele opublikowane w styczniu i marcu 2007, ponadto wszystkie kolejne, jakie powstaną) z przeznaczeniem na rynek europejski posiadają standardowo, jako jeden z języków do wyboru, język polski.
czy to:
Obecnie wszystkie modele Olków wyprodukowane od sierpnia 2006 (czyli powinny posiadać język polski)
Nie bardzo rozumiem..
IMO E-330 jest z około lutego 2007r...
PS, macie rację, polski nie jest niezbędny.Ale skoro byłaby mozliwość-zawsze to sympatyczniej się czyta literki z ogonkami;-)
Nie bardzo rozumiem..
IMO E-330 jest z około lutego 2007r...
???
MarKo_wawa
11.05.07, 21:45
Nie bardzo rozumiem..
IMO E-330 jest z około lutego 2007r...
PS, macie rację, polski nie jest niezbędny.Ale skoro byłaby mozliwość-zawsze to sympatyczniej się czyta literki z ogonkami;-)
Oj, cos chyba zacial Ci sie zegarek z datownikiem ;) , luty 2007 to byl juz poczatek konca E-330, chodzi o date wprowadzenia sprzetu na polski rynek, a nie date zakupu :D
A co do ogonkow ... ma go moja kroliczka i bardzo sympatycznie wyglada ;) :D :D :D
pozdrawiam
No tak, luty, ale 2006 :oops:
Witam. Czy w OLYMPUSIE FE 240, MJU 760 I MJU 780 są polskie menu? Nie zawsze aparatem posługuje się dorosła osoba znająca np. j. angielski. Pozdrawiam
Chyba we wszystkich olkach jest... w fe-230/240 na 100%
Niestety, tak jak mnie poinformowano, tak jest:E-330 nie ma Pliterek :cry:
Mam swój magiczny zestaw 2kitowy prosto z Niemiec.Poza zachodnimi językami jest rosyjski, jego mać :evil:
paakayttaja
24.05.07, 18:20
Nie wiem o co Wam chodzi z tym językiem. Kukam do swojej E-330, kupioną tutaj, w Czechach i tak na serio to może z 10% komentarzy... Przecież np. "ISO 200" czy "EV 1/3" będzie tak samo po polsku jak i po niemiecku czy angielsku ;-)
Ano...
"Button timer" "Vivid","schading comp." czy "Live view boost."
Nie,żebym nie znał angielskiego.Ale skoro może być cyrylicą.......
paakayttaja
24.05.07, 20:30
To może Cię zaskoczę... takie funkcje jak opisane przez Ciebie, w większości są... po angielsku. Właśnie wrzuciłem sobie rosyjski. Aż żałuję, że nie mam drugiego aparatu ze sobą... Np. BUTTONTIMER po rosyjsku to.. "tajmer knolok".
EDIT: zdjęcia nie powalają jakością, ale...
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://lh4.google.com/image/damian.podeszwa/RlXcVJp2FbI/AAAAAAAABK0/1bpRcn6GlkI/DSC00109.JPG)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://lh6.google.com/image/damian.podeszwa/RlXcVpp2FcI/AAAAAAAABK8/eZIzikwS7Ew/DSC00110.JPG)
A odnośnie języków - francuski, angielski, rosyjski i niemiecki są używane dlatego, że ludze nimi się posługującymi mieszkają w więcej jak jednym niemieckojęzynczym kraju.
Pracowałem kiedyś w serwisie Acera - tam też przerabiałem podobne zapytania ze strony klientów. A Polski - NIESTETY - jest inny niż np. czeski, słowacki, słoweński i raczej małe szanse, że starszy sprzęt będzie miał spolszczenie. Chyba, że Olympus Polska zrobi serwisówkę i programiści napiszą polski firmware.
Co to za roznica czy PL czy EN ? W dobie spoleczenstwa intertowego, podstwy EN są juz opanowane i nie stanowią problemu. A lepsze to niż przetłumaczenie czegos w sposób zbytnio inflantylny w postaci flash = swiatlo. Wie cnie przesadzajcie :)
...Chyba, że Olympus Polska zrobi serwisówkę i programiści napiszą polski firmware.Jacy programiści :?: ;) :mrgreen: Najbliższy programista mający uprawnienia do dłubania w sofcie od Olków urzęduje w Tokio :mrgreen: Za poprawkę zmieniającą TimeLapse w SP-320 z 1 minuty na 20 sekund, co by mi sie przydało do moich latawców, śpiewnęli mi (po znajomości - pracownik korporacji) tylko 20.000,- Euro. Zmiana wersji językowej byłaby pewnie droższa :mrgreen:
2. aspekt zagadnienia - instrukcja obsługi aparatu jest uniwersalna, tzn. jest po polsku, ale ilustracje zrzutów ekranowych wykonano z angielskich oryginałów. Jeżeli mówimy o początkującym użytkowniku - musi wpierw poznac funkcje aparatu wtedy, gdy menu ma ustawione na angielski, a jak sie juz naumie - to może sobie przestawić celem zaimponowania szwagrowi (że niby jego aparat gada po polsku, a szwagra jeszcze nie :mrgreen: )
Jack
paakayttaja
24.05.07, 21:57
I tu w obu przypadkach się z Tobą zgodzę - w czasach mej (ech...) pracy w serwisie Acera, na poprawienie np. dziur w BIOSie potrzeba było właśnie kasy. My wysyłaliśmy wykryte bugi a Tajwan odsyłał nam wiecznie jeden i ten sam tekst "please send us more money". Efekt? Bios pojawiał się, a jak - ale bele jak poprawiony...
A że Polacy nie czytają ŻADNEJ instrukcji, to lepiej zjebać lud w serwisie i powiedzieć im, że system ma być po polsku. Cóż.
W kwestii opisów technicznych wolę jednak standard EN - terminy się kojarzy, a nie próbuje wykombinować, co tłumacz chciał przez to powiedzieć. Po prostu u nas nie ma jednorodnego tłumaczenia terminów.
paakayttaja
24.05.07, 22:03
I tutaj też poprę przedmówcę - czasem normalnie żenadą jest czytać źle przetłumaczony manual... Ale póki co, ten olkowy - czeski jak i angielski - są identyczne.
W kwestii opisów technicznych wolę jednak standard EN - terminy się kojarzy, a nie próbuje wykombinować, co tłumacz chciał przez to powiedzieć. Po prostu u nas nie ma jednorodnego tłumaczenia terminów.Gderacie Koledzy strasznie. Dzięki ogromnej pracy RE z moim małym udziałem :) zniknęły z instrukcji takie "kwiatki", jak "rozwartość optyczna", "głębokość pola", "prękość migawki", czy "rozszerzenie kanału wewnętrznego" (co to jest to "rozszerzenie..."? - pierwszej osobie, która zgadnie, proszę odpowiedź na priv - wyślę plecak Olympus, Radio Erewań wykluczony z konkursu :mrgreen: ) i wiele, wiele innych. Stosuję stale uporządkowaną przez, nieżyjącego już, dr. Andrzeja Koteckiego (byłem jego uczniem w latach 1975 - 1979), terminologię ogólnofotograficzną. Radio Erewań przystosował to wszystko do aktualnego stanu rozumienia pojęć, szczególnie w zakresie fotografii cyfrowej.
Polskie menu w aparatach to zupełnie inna bajka. Projekt menu opracowany jest w języku angielskim i posiada ściśle limitowaną liczbę znaków do każdej pozycji. Dzieki bardzo dużemu udziałowi RE w zmaganiach z tłumaczeniem, menu polskie są całkiem przyzwoite, problem leży w tym, że słowa angielskie są zdecydowanie krótsze niz polskie, stąd najwięcej czasu straciliśmy na ugodnieniach, jaki wybrać skrótowiec, aby był jeszcze zrozumiały. To cała tajemnica :D
Jack
Przepraszam Adminów za pisanie postów pod postem. Konkurs rozwiązany. Nagrodę otrzyma daghda, który przysłał prawidłową odpowiedź. W pierwotnym tłumaczeniu "Extension tube" widniało, jako "Rozszerzenie kanału wewnetrznego", a powinno być "Pierścień pośredni".
Pozdrawiam
Jack
Przepraszam Adminów za pisanie postów pod postem. Konkurs rozwiązany. Nagrodę otrzyma daghda, który przysłał prawidłową odpowiedź. W pierwotnym tłumaczeniu "Extension tube" widniało, jako "Rozszerzenie kanału wewnetrznego", a powinno być "Pierścień pośredni". hehe jestem przekonany ze dokladnie takie samo pytnie/konkurs kiedys zadal RE
BTW.
z konkursami prosze na inne forum :-)
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.