Zobacz pełną wersję : Olek sp-510 i ekstremalne warunki
Witam wszystkich
Ostatnio robilem zdjecia tym aparatem w sali widowiskowej, gdzie oswietlona byla tylko scena i to roznokolorowymi jaskrawymi reflektorami. Odleglosc aparatu od obiektu wynoslila ok 10m.
Niestety zdjecia nie wyszly najlepiej. W trybie auto wlaczaly mi bardzo wysoki czulosci nawet 1200 iso, co skutkowalo duzymi szumami. Pozniej probowalem ustawic recznie aparat, zmniejszylem iso do max 400. Wtedy zdjecia wychodzily troche ciemne. Probowalem robic tez z maksymalnym zoomem, przy troche wiekszej czulosci. Wtedy zdjecia byly rozmazane, ale jasnosc byla dobra. Natomiast zdjecia robione w innych pomieszczeniach zamknietych przy mniejszych odleglosciach wychodza bardzo dobrze nawet przy iso 100 i 200. Czy wogole da sie ustawic ten aparat zeby robil dobrze zdjecia w takich ekstremalnych warunkach. tzn. zeby zdjecia byla w miare jasne, nie za duzo szumow, no i nie rozmazane? a i jeszcze jedno nie moge nigdzie w menu znalezc trybu RAW.
To, o czym mowisz, zalezy od czasu, przyslony i ISO. Jesli masz za malo swiatla, to musisz otwierasz przyslone na maksymalny otwor, ale i tak musisz podciagnac ISO (co powoduje wieksze szumy), lub wydluzyc czas (rozmazanie). To kompakt, wiec wysokie ISO sa bardzo zaszumione. W lustrzankach z reguly sporo mniej. Ten Olek o ile pamietam nie ma stabilizacji, wiec zdjecia wychodza poruszone, bo z reki. Na zdjecia z reki pomoca jest statyw/monopod. Jesli jednak czas jest na tyle dlugi, ze postaci sie rozmazuja, to trzeba go skrocic. I znowu podkrecajac ISO, lub jeszcze bardziej otwierajac przyslone. Uzywalne ISO i przyslona maja swoje granice i prawdopodobnie w tamtej sytuacji miales za malo swiatla i nic sie z tym nie da zrobic (chyba, ze jakas lampa zewnatrzna, albo po prostu lustrzanka z jasnym szklem). Tyle.
Mam nadzieje, ze pomoglem i troche wyjasnilem, na czym polega problem.
Pzdr
Fizyki nie przeskoczysz. Jeśli ustawisz zbyt mały ekwiwalent ISO, gdy do poprawnego naświetlenia zdjęcia przy danych parametrach migawki i przesłony wymagany jest większy to zdjęcie musi wyjść niedoświetlone. Spróbuj podeprzeć aparat (statyw, monopod itp.) - wtedy zniknie "rozmazanie" powstałe od drgań ręki przy dłuższych czasach otwarcia migawki. Musisz eksperymentalnie dobrać parametry naświetlania tak, by uzyskać efekty zbliżone do oczekiwanych. Zapewnij matrycy jak najwięcej światła otwierając maksymalnie przesłonę i stopniowo zwiększając czas naświetlania przy maksymalnej akceptowalnej przez Ciebie czułości (szumofobia to zjawisko wybitnie indywidualne więc to musisz określić się sam ;) ). Obawiam, się jednak, że przy słabo oświetlonej scenie efekty mogą być niezadowalające. To naprawdę ciężkie warunki jak na kompakt. Według mnie najwięcej da Ci stabilne podparcie aparatu.
dzieki za porady, a co sadzicie o modelu sony dsc-h2, czy by sobie lepiej poradzil w takich warunkach
dzieki za porady, a co sadzicie o modelu sony dsc-h2, czy by sobie lepiej poradzil w takich warunkach
Raczej zbyt wielkiej róznicy według mnie nie zauważysz. To naprawdę trudne warunki dla każdego kompaktu. Takie imprezy zazwyczaj fotografuje się bardzo jasnymi obiektywami stałoogniskowymi ze statywu. Kompakty są małe i wygodne, ale w ciężkich warunkach oświetleniowych po prostu zupełnie sobie nie radzą.
bo z tego co czytalem w dokumentacji sony h2 ma optyczna stabilizacje, a olek sp-510 ma tylko cyfrowa
Zmiana komapktu na kompakt nie pomoze. Stabilizacja cyfrowa to podkrecanie ISO. Takie sytuacje, jak opisujesz, zazwyczaj foci sie lustrzanka z jasnym obiektywem. Na forum jest troche fot koncertowych, ale robione zestawami typu: lustrzanka (E1/E500)+50-200. Taka prawda. Niejaki luc4s zakupuje teraz ZD 50 (swiatlo 2), min. jak pisal do koncertow.
Pzdr
dzieki za uwagi, czy ktos wie jak wlaczyc w sp-510 tryb RAW?
Bedac w pasm wchodzisz do menu do image quality i na gorze jest raw (z jpeg lub bez). Zapis troche trwa (6-10sek w zaleznosci od karty i wybranego trybu).
Btw ufraw juz w pelni obsluguje tego olka, lacznie z profilami balansu.
Wal fotki przy dużym ISO i potem odszumiaj. Jest tyle programów do tego celu, bardzo dobrych zresztą. Ja przestałem się przejmować szumami bo mam programik NeatImage i efekt końcowy jest bardzo dobry.
Wrzuć dla przykładu jakąś fotkę.
Jest tyle programów do tego celu, bardzo dobrych zresztą. Ja przestałem się przejmować szumami bo mam programik NeatImage i efekt końcowy jest bardzo dobry.
Właśnie się pobawiłem nieco tym programikiem Neat Image, faktycznie świetne efekty (nie zagłębiając się w funkcje programu).
Może ktoś z użytkowników tego programiku nieco przybliży jego zaawansowane funkcje? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Ja jedynie wybieram sam przykładowy wycinek z szumem, później auto levels i w suwakach zmniejszam nieco % udszumiania dla low i troche dla mid. Więcej mi się nie chce bo efekt dla mnie wychodzi zadowalający. Fotki na papierze wychodzą super.
Mam jeszcze jedno pytanie dotyczace uzytkowania sp-510. Co oznacza czerwony kolor, w ktorym wyswietlane sa: wartosc przyslony, migawki i ekspozycja w trybach PASM? Niestety w intrukcji nie moge sie tego doszukac, jedynie moge sie domyslac.
Jeśli dobrze pamiętam oznacza niewłaściwie dobrany parametr, czyli że zdjęcie może być za ciemne według automatyki, ale jeśli dobrze pamiętam występuje tylko w trybach M i S
w S i A na czerwono swieci parametr ustawiany recznie, jesli drugi osiagnal krancowa wartosc a nie uzyskano poprawnej ekspozycji. w M swieci korekta ekspozycji jesli ustawione parametry dadza wartosc >3 lub mniejsza od -3.
o dokładnie tak :) od dwóch tygodni jestem bez sprzętu i już zapomniałem :)
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.