Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : c-750 lampa fl-40 czy fl-50 przyszlosciowo



caymer
5.03.07, 14:44
1 post na forum wiec sie przywitam.

poczytalem sobie sporo o lampach itd, szkoda ze nie zagladalem tutaj wczesniej.

i pytanko czy olek c-750 z lampa fl-40 i cieszyc sie z AF slabego bo slabego ale jest.
czy moze przyszlosciowo jak za rok mi odbije kumpno jednak lustra brac juz fl-50 lub fl-36

z kolei jak mnie bedzie stac juz na jakies fajne lustro to i bedzie mnie moze stac na nowa lampa.

amatorka w pelnym wykonaniu, glownie zdjecia rodzinne itd, jakas komunia, wesele, ale nie jako glowny fotograf, to robi ktos inny i bierze kaske, chyba ze ktos sknerzy, a jak sknerzy to nie musi miec wypasu, cieszy sie z byle zdjecia, nawet z gluptaka na klisze.


duzo tego bylo wiec w skrocie, da sie zyc bez AF czy nie ?

willow32
5.03.07, 15:13
1 post na forum wiec sie przywitam.

poczytalem sobie sporo o lampach itd, szkoda ze nie zagladalem tutaj wczesniej.

i pytanko czy olek c-750 z lampa fl-40 i cieszyc sie z AF slabego bo slabego ale jest.
czy moze przyszlosciowo jak za rok mi odbije kumpno jednak lustra brac juz fl-50 lub fl-36

z kolei jak mnie bedzie stac juz na jakies fajne lustro to i bedzie mnie moze stac na nowa lampa.

amatorka w pelnym wykonaniu, glownie zdjecia rodzinne itd, jakas komunia, wesele, ale nie jako glowny fotograf, to robi ktos inny i bierze kaske, chyba ze ktos sknerzy, a jak sknerzy to nie musi miec wypasu, cieszy sie z byle zdjecia, nawet z gluptaka na klisze.


duzo tego bylo wiec w skrocie, da sie zyc bez AF czy nie ?

Jeżeli stać Cię na Fl-50 bierz ją jeżeli nie, bierz Fl-36. Fl-40 to stary model i nie warto wydawać na niego pieniędzy. Wydatek na lustro w chwili obecnej wcale nie jest taki duży, więc jeżeli zostanie Ci pieniędzy dokupisz jakiś obiektyw bo lampę będziesz już miała :)

Pozdrawiam

dog_master
5.03.07, 17:23
FL40 nie bedzie dzialala z nowymi lustrzankami... Co do FL36 czy FL50, zobacz tutaj:
https://forum.olympusclub.pl/topics29/co-lepiej-fl-36-czy-fl-50-vt4199.htm
Tak w skrocie to FL50: drozsza, szybsza, ciezsza, mocniejsza, FL-36 - na odwrot ;]

johan
5.03.07, 18:07
Dokładnie tak, Fl-40 to przeżytek.
Lepiej kupić FL-36, która ma dobry stosunek cena/jakość. W przyszłości jak zmienisz aparat na lusterko Olympusa, to i lampa zostanie. Fl-50 jest super, ale to już koszt. Wolałbym najpierw zmienić C750 na coś lepszego, a dopiero później kupować Fl-50.
Bierz Fl-36.
pzdr

zdrip
6.03.07, 01:52
caymer
Czy dobrze zrozumiałem - jeszcze nie masz C-750?
Jeśli tak to odradzam, głównie ze względu na C-750 - to stary model i pewnie lada chwila wysiądzie mu bateria podtrzymująca ustawienia.
Co do FL-50 lub FL-36 to warto w to wchodzić jeśli jesteś absolutnie pewny że będziesz kupował lustrzankę Olympusa.
Inaczej będziesz miał zabawę w sprzedawanie.

Tak, wspomaganie AF na C-750 + FL-40 działa i nieraz pomaga. Ale IMHO nie na tyle żeby być czynnikiem rozstrzygającym w decyzji.

Pozdr!

caymer
6.03.07, 08:32
no niestety kasa odegrała na dzien dzisiejszy najwieksza role,
mam juz pare ladnych lat olympusa c 4000, i mi sie serce kraje czy go pozbywac sie czy zostawic,
c-750 to bylo cos co zawsze chcialem kupic i juz go mam, bylem i jestem nadal zadowolony z c-4000,
inna sprawa ze c-750 mam za dobre pieniadze, lacznie z osprzetem, lampa vivar , karty pamieci tuleje, filtry , aku i torba.
w tej kasie nie kupilbym nic nowego, bo niestety nowe kompakty nie sa tak wyposazone jak wlasnie stary c-750, a mnie korci pobawienie sie lampa, i pare razy w c4000 braklo zooma,
statyw mam.
jeszcze jeden najwazniejsza rzecz ktora przemawiala za c750, jest jednak podobny do c4000,
zona ktora aparatu nie dotyka nie zobaczyla roznicy jak na polce lezy teraz c750 a c4000 jest schowany gleboko :)

narazie testy lampa vivar w manualu i jednak jak sie trafi gdzies super okazyjnie to fl-40 moze lapne.
zwlaszcze ze jest okazja dorobic cos na zdjeciach do paru stronek internetowych.

a jak wyjde z czesci kredytow, poza mieszkaniem meble, remonty itd i dalej bede chcial sie krecic wokol fotografii to kolejny kredyt na cos juz powaznego.

w kazdym badz razie dziekuje wszystkim za podpowiedzi, jesli podejme bledne decyzje to najwyzej za nie zaplace, i przyznam sie wtedy do bledu.

zdrip ??, nie chcesz sie pozbyc tanio tej lampki co masz w opisie ?? :)

zdrip
7.03.07, 12:10
zdrip ??, nie chcesz sie pozbyc tanio tej lampki co masz w opisie ?? :)Obawiam się że nawet nie tanio nie chciałbym pozbywać się FL-40. :)
Raz że do C-750 to najlepsza lampa a dwa - zamierzam zostawić ją po przesiadce na inny sprzęt, żeby mieć lampę na początek.

Na wszelki wypadek - do kompaktów Olympusa pasują też inne lampy - Soligor DG-340DZ, Metz'y, w tym jednostykowe z własnym trybem AUTO.

Co do C-4000 to ja bym nie zastanawiał się - oczywiście zostawić!
Cena jaką możesz dostać za niego IMHO nie warta zachodu.
A robi bardzo ładne foty!

Pozd!

caymer
7.03.07, 14:22
czyli jednak fl-40 sie sprawdza, co do zachowania c4000 to sie zobaczy, bieda jak piszczy.

a do reszty:
znalazlem tu na forum ale z przed 2 lat posta na temat fl-40 i c-750


Witam.
Jedno co trzeba przyznać tej lampie, to to, że wysyła b. silną wiązkę czerwonego promieniowania i nawet w całkowicie ciemnym pomieszczeniu doskonale ostrzy. W sumie świetnie się sprawuje w opcji TTL. Dostępny jest jeszcze tryb manual(ale trzeba uważać).Nie jest dostepny tryb auto(jest na to rada-ale po co?)
Zdzisław

czy moze ktos wie o co chodzilo w tym ostatnim zdaniu ?, nie chce podnosci bardzo starego watka wiec pytanie idzie tutaj.

zdrip
7.03.07, 17:45
W trybie AUTO odbite światło jest mierzone czujnikiem na lampie. I to lampa decyduje o mocy błysku, nie aparat (jak to jest w trybie TTL).

FL-40 ma czujnik i własny tryb AUTO, tylko po podpięciu do Olympusa ten tryb jest nieaktywny.