Zobacz pełną wersję : Olek czy fuji
Pytań takich tu pewnie bez linku ..będę sie streszczał
moj wysłużony olek zabytek 720UZ sie wział i ostatecznie popsuł
szukam czegos nowego
konkurencja nie spała i wybor jest ogromy po odpaleniu ostatecznym samsungow panasonicow i innych specjalistow od produkcji mikrofalówek ( moze mnie ktos przekona ze nieslusznie chetnie wyslucham ) pozostały na placu boju dwie swieżynki
Oympus SP -550 pociaga mnie w nim zoom ( pewnie jak wiekszośc z was) natomiast mam tez z nim zwiazane pewne obawy . Nie naleze do ludzi co sie specjalnie trzesa nad sprzetem jak trzeba zaliczyc glebe zeby trzasnac doba fote to zaliczam jak pada deszz to nie rozstawiam namiotu ogrodowegio itd ... no i ten zoom na silniku mnie troche przeraza.
drugi aparacik to Fuji s9600 - o fuji niewiele wiem fotek nie widzialem za wiele moze ktoś z was pomoze mi dokonac wyboru
powiem na co zwracam uwage :
- na szumy
- na filmy (dzidzia mi sie urodzila wiecie ? pierwsze kroczki , reka w nocniku itd..
- tryb makro
- mozliwosc uzycia filtrow ( czy olek ma gwint na filtry czy trzeba jakichs wynalazczych tulejek uzywac ?)
- odwzorowanie kolorow
- ergonomia
wiem ze to mlode aparaciki ale moze ktos ma jakies uwagi lub spostrzezenia na ich temat ktore pozwola mi dokonac wyboru
pozdro
którykolwiek z nich wybierzesz będziesz zadowolony jeżeli chodzi o jakość zdjęć, więc mozesz idź do jakiegoś sklepu na macanki? Zobaczysz który lepiej w łapie leży i ten bierz :)
pozdrawiam
szumy - tylko fuji
makro - olympusa świetne
tulejka - olki dotychczas takowej wymagały bo ich gwint był nie chrześcijański ;) ale to groszowy wydatek i nie problem.
kolory - Olek!!! ale fujim nie pogardzisz
ergonomia - Fuji.
Jak dotkniesz obiektywu manualnego raz to nigdy nie będziesz już chciał przycisków +/- i bzyczenia tam i z powrotem, gwarantuję.
Idź podotykaj i wybierz...ale czy już można dotknąć SP-550?
Dokladnie tak jak napisal lessie. Oba sa dobre choc moja opinia o SP550 jest oparta jedynie na suchych danych technicznych.
Ze wzgledu na wczesniejszy kontakt z hybrydami fujii sklanialbym sie jednak chyba w strone s9600, ale zwroc uwage na nastepujace sprawy ktore mi sie rzucily w oczy jak bawilem sie S9500 czy aby 9600 nie odziedziczyl po starszym bracie czegos extra:
- przy ostrzeniu manualnym mialem niedparte wrazenie minimalnego ale oczuwalnego laga pomiedzy tym co ustawilem a zobaczylem na ekranie (moze to tylko odczucie ale jednak)
- juz teraz nie pamietam dokladnie ale strasznie dlugo zapisywal chyba zdjecia w RAWie (albo seryjne) i trwalo to okolo 15 sek. a to potrafi zniechecic do uzywania RAWu.
Przypominam ze to mohe osobiste odczucia kiedy to pozbylem sie S5500 i jeszcze nie zakupilem lustra wiec nie mialem wypaczonego lusterkowego pogladu na aparaty tak jak w tej chwili mam.
Najwazniejsza sprawa idz i pomacaj tego s9600 bo mozesz nie zapalac do niego miloscia naturalna, spontaniczna, bezgraniczna, nieskonczona (etc) a wtedy uzywanie tego aparatu moze byc katorga a nie przyjemnoscia.
Rafał Czarny
26.02.07, 10:59
Nie kupuj kompaktu, kup lustro. Ceny są w tej chwili zbliżone.
Rafał dobrze gada... za fuji trzeba dac 1700zł
za 2000 masz e-500 z 14-45, a za 2499 dual kit
Rafał dobrze gada... za fuji trzeba dac 1700zł
za 2000 masz e-500 z 14-45, a za 2499 dual kit
panowie, zapomninacie o jednej sprawie, jak narazie żadne lustro nie daje możliwości nagrywania filmów a ten punkt jest podany przez pabart'a więc zakładam że jest dosć ważny :)
pozdrawiam
Do nagrywania filmów jest kamera :/
Lustro to nie wydatek tylko 2 tys. na aparat i obiektyw i nie dla każdego lustro jest dobre.
grizz a nie przyszło Ci do głowy ze kogoś może nie być stać na zakup obydwu instrumentów do rejestracji obrazu? Albo ktoś moze mieć podobnie jak ja awersję do kamer?
pozdrawiam
Lustro to nie wydatek tylko 2 tys. na aparat i obiektyw i nie dla każdego lustro jest dobre.
bazując na:
powiem na co zwracam uwage :
- na szumy
- na filmy (dzidzia mi sie urodzila wiecie ? pierwsze kroczki , reka w nocniku itd..
- tryb makro
- mozliwosc uzycia filtrow ( czy olek ma gwint na filtry czy trzeba jakichs wynalazczych tulejek uzywac ?)
- odwzorowanie kolorow
- ergonomia
To lustro jak najbardziej - filmów tylko nie dostarcza ;), a 35 droga nie jest
A wydatek jest taki jak na fuji.. tam tez na 1700 się nie kończy.
Co jest do wszystkiego to jest...
Np. znam osoby, które chcą mieć aparat do fotografowania swoich pociech, od czasu do czasu też filmik z piaskownicy nakręcić. Dla nich nie liczy się za bardzo jakość zdjęć, bo nie mają o tym pojęcia, a uniwersalność i prostota obsługi. Nie każdy robiący zdjęcia jest pasjonatem fotografii, zapominacie o tym panowie. Dla cześci osób lustro to duzy, ciężki klamot na dodatek nie mający podglądu na LCD (pomijając kilka wyjątków:) )
Np. znam osoby, które chcą mieć aparat do fotografowania swoich pociech, od czasu do czasu też filmik z piaskownicy nakręcić. Dla nich nie liczy się za bardzo jakość zdjęć, bo nie mają o tym pojęcia, a uniwersalność i prostota obsługi. Nie każdy robiący zdjęcia jest pasjonatem fotografii, zapominacie o tym panowie. Dla cześci osób lustro to duzy, ciężki klamot na dodatek nie mający podglądu na LCD (pomijając kilka wyjątków:) )
luc4s dobrze prawi, nie wciskajmy wszystkim fotoamatorom na siłę lustrzanek, naprawdę można tym komuś zrobić krzywdę...
pozdrawiam
mam lustrzanke analoga i czuje różnice pomiedzy lustrzanka a kompaktem ... ale wyobrazcie sobie moja zone z dzidzią u cyca jak naparza z wozkiem lustrem dwoma obiektywami i kamerką na spacerki. Oczywiscie przesadzilem ...ale rozumiecie roznice . kompakt to kompakt lustem nie bedzie kamera nie bedzie ale maly jest i przyjazny w uzyciu a jak robi jeszcze do tego w miare fajne fotki i mozna nim pokombinowac to juz git.
i jeszcze jedno za 2 tysiiaki będe mial w miare przygotowany kompakt ... a lustro ? lustro co najwyzej z kitowym obiektywem . Dzieki za wszystki glosy wezmę je pod uwagę. faktycznie sposób na "macanie" wydaje sie przesądzi o całej sprawie
:D
Ale to fuji to też klocek...
Po co wybierac półśrodki...
Do zdjeć rodzinnych to sa bardzo fajne ,małpki... sam kupiłem Olka fe-230 dla rodziców...
lustro to większe wydatki i większe ograniczenia na tym etapie.
Kupując tak naprawdę uniwersalny aparat ( czy to SP czy Fuja ) pozna najlepeij swoje potrzeby i po paru tysiącach zdjęć dojdzie do tego co jest najbardziej potrzebne. Żeby robić robale i zwłaszcza dzieciaczka potrzeba zakresu ogniskowych double kita Olka i obiektywu makro, a gdzie filmiki?
W tym przypadku lustro nie jest dobrym wyborem. Powiem , że sam dość boleśnie odczułem przesiadkę z kompakta ( pomijając oczywiście wspaniałe zalety lustra ). Bardziej chodzi mi o praktyczność kompaktu.
Uniwersalny zakres ogniskowych lustra "do wszystkiego" kosztuje sporo więcej od zaawansowanego kompaktu i nie zapominajmy o wielkości i ciężarze sprżętu. Odczuwam to za każdym razem zabierając dzieciaka na spacer ( Jego manele + mój sprzęt to dobre 5-7kg na plecy, do tego jak "mu padnie zasilanie" to dodatkowo 13 kg na barana )
Odradzam osobiście przy tak sprecyzowanych wymaganiach lustrznkę.
Rafał Czarny
26.02.07, 14:33
Ale to fuji to też klocek...
Po co wybierac półśrodki...
Do zdjeć rodzinnych to sa bardzo fajne ,małpki... sam kupiłem Olka fe-230 dla rodziców...
Mam podobne zdanie. Albo całkiem malutka małpka, np. SP-350, albo lustro. Wielki kompakt jest tak samo mało poręczny jak niewielka lustrzanka.
lustro to większe wydatki i większe ograniczenia na tym etapie.
Kupując tak naprawdę uniwersalny aparat ( czy to SP czy Fuja ) pozna najlepeij swoje potrzeby i po paru tysiącach zdjęć dojdzie do tego co jest najbardziej potrzebne. Ż
To nie pierwszy aparat...
praktyczny wymiar tej dyskusji trzeba bedzie ejdnak odlozyc bo sie okazalo ze sklpey masowo powsadzaly do swoich ofert nowego Olka z megasuperhiperzoomem a zaden go fizycznie nie posiada ..."liczymy ze do 2 tyg powinny nadejsc " :)
tak ze sobie raczej nie pomacam
praktyczny wymiar tej dyskusji trzeba bedzie ejdnak odlozyc bo sie okazalo ze sklpey masowo powsadzaly do swoich ofert nowego Olka z megasuperhiperzoomem a zaden go fizycznie nie posiada ..."liczymy ze do 2 tyg powinny nadejsc " :)
tak ze sobie raczej nie pomacam
Tak, bo on chyba mial na PMA sie pojawic (czy sie myle?). Na razie nie wiadomo, jak jest np. z jakoscia obiektywu, a pamietajmy, ze zazwyczaj duzy zoom, to nic dobrego szczegolnie na szerokim kacie, a tu jest az 18x!! Poczekaj na jakies testy tego SP 550, sample, mozliwosc wlasnorecznego obmacania, bo bez tego to lepiej sie nie decydowac, bo mozna sie niezle wkopac.
Pzdr
praktyczny wymiar tej dyskusji trzeba bedzie ejdnak odlozyc bo sie okazalo ze sklpey masowo powsadzaly do swoich ofert nowego Olka z megasuperhiperzoomem a zaden go fizycznie nie posiada ..."liczymy ze do 2 tyg powinny nadejsc " :)
tak ze sobie raczej nie pomacam
Tak, bo on chyba mial na PMA sie pojawic (czy sie myle?). Na razie nie wiadomo, jak jest np. z jakoscia obiektywu, a pamietajmy, ze zazwyczaj duzy zoom, to nic dobrego szczegolnie na szerokim kacie, a tu jest az 18x!! Poczekaj na jakies testy tego SP 550, sample, mozliwosc wlasnorecznego obmacania, bo bez tego to lepiej sie nie decydowac, bo mozna sie niezle wkopac.
Pzdr
suchar cóż za brak wiary w olympusa :) nie sądzisz chyba ze Olek wypuści na rynek jakąś niedoróbkę?? :D
To nie jest brak wiary, tylko jak ktos pyta, to nie bede mu jak nawiedzony polecal Olympusa, by potem zle wydal mnostwo kasy. Ja w Olka wierze, (co mam robic, sam juz w nim siedze po uszy ;) ), ale w takich sytuacjach trzeba wszystko chlodno przemsylec. Ja, prawie, tak robilem przy wyborze lustrzanki. Patrzylem, myslalem, i wybor padl na Olka. Napisalem "prawie", bo cos mnie do niego ciagnelo do poczatku ;) Mam nadzieje, ze ten nowy kompakt Olak bedzie dobry i wart kupienia. Oby :)
A propros kompaktów z dużym zoomem, i w ogóle dużych kontaktów. Miałam sony h1 przez 1,5 roku... duży zoom (12x) i moim zdaniem b. ładna jakość zdjęć. Nie ma co dramatyzować... Jednak ponieważ był on nie rozwojowy... to zdecydowałam się na lustrzankę... brak możliwości filmów zrekompensuje zakup kamery przez moją 1/2, ale... generlanie uważam, że uniwersalność kompaktów to jest coś czym się wybronią zawsze... ja też np na jakieś spotkania itd na pewno nie nosiłabym mimo wszystko klamota... to już tak na marginesie dyskusji dodam, że to prawda, że nie dla każdego lustrzanka - po prostu nie wszystkim jest to potrzebne i nie każdy ma czas i cierpliwość na dłuższe "oswajanie" :) a co do kosztów... hm... nie moje pieniądze ;)
To nie jest brak wiary, tylko jak ktos pyta, to nie bede mu jak nawiedzony polecal Olympusa, by potem zle wydal mnostwo kasy. Ja w Olka wierze, (co mam robic, sam juz w nim siedze po uszy ;) ), ale w takich sytuacjach trzeba wszystko chlodno przemsylec. Ja, prawie, tak robilem przy wyborze lustrzanki. Patrzylem, myslalem, i wybor padl na Olka. Napisalem "prawie", bo cos mnie do niego ciagnelo do poczatku ;) Mam nadzieje, ze ten nowy kompakt Olak bedzie dobry i wart kupienia. Oby :)
Brawo za obiektywność !!!
Aktualnie zastanawiam się nad zakupem małego (ale dobrego) kompaktu i w tej konkurencji zupełnie nie widzę Olka.
Jak wiadomo, Olki, podobnie jak Panasoniki bardzo szumią.
Za bardzo.
Myślę o Fuji, albo Canonie.
Doradźcie coś !
A jeśli chodzi o nagrywanie filmów, to jest oczywistym, że lepsza najtańsza kamera, niż najbardziej reklamowany kompakt.
Pozdrówka
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.