Zobacz pełną wersję : fuji super ccd HR cy panasonic OIS?
Szukam właśnie kompakcika dla rodzinki:
-mały, zgrabny
-dobre auto
-zoom 3x spokojnie wystarczy
I patrzę i patrze i w sumie zaciekawił mnie fuji f20 i panasonic FX07
no i tak panas:
+szerszy! 28mm jego główna zaleta
+lepszy wyświetlacz
+karty SD
+dłuższa gwarancja
Stabilizacja
-7,1mpix na 1/2,5 :(
Fuji
+MATRYCA
Miał ktoś używał porównywał cokolwiek? Co się lepiej sprawdzi w codziennym cykaniu- wycieczki, rodzinka?
Może coś zupełnie innego?
Olympusy jakoś do mnie nie trfiłły, bo ani dobrej matrycy, ani stabilizacji, ani szerokiego kąta...
co jeszcze w cenie do 1000zł da mi 28-32 na szerokim końcu?
Zdjęcia nie będą raczej obrabiane...
Prosto z karty na odbityki 10*15
do 1000 Ci nie pomogę...wolałbym Fuji za jakość obrazu. Panasonicowskie kompakty potwornie szumią. Ja miewam w rękach i BARDZO,BARDZO chwalę Fuji 6500 ale on już kosztuje koło 1200 ( wolałbym dołożyć ) i jest spory, choć lekki. Ale ergonomia jak z lustra, obiektyw manulany, 28mm na końcu...szum na ISO1600 bez odszumiania na odbitki może iść.
Dotykałem, robiłem foty, widziałem odbitki, mogę polecić...
I patrzę i patrze i w sumie zaciekawił mnie fuji f20 i panasonic FX07
hold Your Horses!
zobacz tu:
http://www.fotopolis.pl/index.php?n=5420
tam sa probne zdjecia z panase TZ3 (28-280), SD itp
moim zdaniem, panas nauczyl sie w koncu kontrolowac szum kolorowy
poczekaj na zdjecia z TZ2 - ta sama konstrukcja ale mniej mpix (TZ3 ma 7.2 a TZ2 ma 6) - powinna jeszcze mniej szumiec
Mam miesiąc... ;)
Ale dslra wybierałem chyba z 6 :)
tylko cena chyba będzie za wysoka :/
do 1000 Ci nie pomogę...wolałbym Fuji za jakość obrazu. Panasonicowskie kompakty potwornie szumią. Ja miewam w rękach i BARDZO,BARDZO chwalę Fuji 6500 ale on już kosztuje koło 1200 ( wolałbym dołożyć ) i jest spory, choć lekki. Ale ergonomia jak z lustra, obiektyw manulany, 28mm na końcu...szum na ISO1600 bez odszumiania na odbitki może iść.
Dotykałem, robiłem foty, widziałem odbitki, mogę polecić...
6500 odpada. Nie ten rozmiar.
Mam miesiąc... ;)
Ale dslra wybierałem chyba z 6 :)
to samo :) a co do kieszonkowcow to wybieram od poltora roku, ale w kazdym cos nie tak
oczekuje znosnego ISO200, 28mm (minimum 31mm) na szerokim i w okolicach 80 - 100 na waskim.
widzialem panasa FX01/07/TZ1 - odpadly - kaszalot, jezeli chodzi o znikanie szczegolow na zdjeciu juz przy ISO100
fuji F10/20/30 - to samo juz przy ISO400, ktore tak naprawde jest ISO280-300 a wyzej, to juz gorzej (sprawdzane wraz z E1, ktory byl ustawiany tak, zeby dawal ta sama jasnosc obrazu, zwlaszcza cienie - trzeba bylo ustawiac 1/3 lub wiecej) - zaczalem to sprawdzac, jak znalazlem na dpreview podobna opinie o ISO kompaktow fuji. i te wstretne xD
fuji celowo stosuje mocne podciaganie kontrastow, zeby cienie poszly sobie w czern - razem z szumami - tez metoda ale nie fair, wystarczy palnac sobie fote s6500 (raw i jpg), zeby zobaczyc o czym mowie
to samo olki - kompakty, jak juz sa fajne, to xD kasuje ...
bardzo udany wyszedl sony S600 - 31-90mm ISO200 znosne, ale memory-stick
fajny jest tez canon ixus750 - ale 35mm z przodu, liczylem na ixusa800 (ma 28mm) ale dodali mu 1mpix i cale zalety poszly na drzewo (szumy + szybkie przepaly w swiatlach)
licze na tego panasa (TZ2) - nie wszedzie da sie zabrac dSLR, a w kieszeni takie malenstwo nie zawadzi
Oki. to widzę, ze czekamy razem. Jak coś jeszcze zobaczysz to podziel się. :)
pamietacie dyskusje o wiekszym sensorze niz kolo obrazowe (zeby zrobic 3:2. 4:3 itd)? panas w TZ2 i 3 tak zrobil
http://panasonic.co.jp/pavc/global/lumix/tz3_2/28_zoom.html
(trzeba przewinac na sam dol)
to dlatego dla tych modeli panas jako efektywne podaje 6 a rzeczywiste jest az 7.4 (jeszcze nigdy nie widzialem, zeby az tak duzo bylo ukrywanych) - teraz juz wiadomo po co (jedynie przy 16:9 im juz sensora "nie wystarczylo")
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://panasonic.co.jp/pavc/global/lumix/tz3_2/img/28_zoom/image09_01.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://panasonic.co.jp/pavc/global/lumix/tz3_2/img/28_zoom/image09_02.jpg)
https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://panasonic.co.jp/pavc/global/lumix/tz3_2/img/28_zoom/image09_03.jpg)
wazne, ze ten pomysl jest juz stosowany - mam nadzieje, ze inni pojda w slady panasa, szczegolnie stosujac to rozwiazanie w dSLR
EDIT:
kolejny link ze zdjeciami do TZ3 (szkoda, ze nie do TZ2)
http://www.photographyblog.com/reviews_panasonic_lumix_dmc_tz3_photos.php
Grizz, polecam Fuji F30, na skąpcu już jest od 1049.00 . Mogę o nim powiedzieć to , że ma lepsze wysokie ISO niż 6500fd, i ma tę sama matrycę. Generalnie jest bardzo chwalony.
A w razie czego, jest jego tańsza wersja F20 już za 900zł w sklepie
toć ja pisałem o f20 w pierwszym poście ;)]
toć ja potwierdzam twoje pierwsze spostrzeżenia :razz: .\
Ja go nie mam, ale w paru miejscach takie opinie czytałem. jezeli nie masz potrzeby dużego zoom, to wydaje się być najlepsza oferta na rynku
F30 zaproponowalem i kupilem dla qmpla jako prezent od pracownikow zakladu. Nie bawilem sie nim dlugo - pstryknalem moze 5 fotek oraz jeden film zrobilem. Wbudowana karta 16MB skutecznie utrodnila jakiekolwiek szczegolowe testy tego malenstwa.
Kupujac F30 kierowalem sie tym ze jest to przedstawiciel nowej generacji szybkich małpek z dobra matryca (czytaj z wysokim uzytecznym ISO). Po pstryknieciu tych kilku fotek i poddaniu ich analizie stwierdzilem ze sie troszke rozczarowalem. Juz tlumacze jak nalezy rozumiec "moje" rozczarowanie. Otoz w calym tym ferworze wybierania aparatow dla kolegi zwracalem uwage na:
- jasny i jaknajszerszy obiektyw
- wyzsze uzyteczne ISO (z racji ciemnego obiektywu i malej lampki przyda sie)
- do 1000 zl
- szybkosc pracy aparatu.
Wszystko fajnie - powyzsze zalozenia F30 spelnia. Jest tylko jedno "ale" przez ktore sie rozczarowalem. Po pstryknieciu fotki wyglada ona naprawde ladnie. Ciezko jej cokolwiek zarzucić, ladnie doswietlona, kolory naturalne, kontrast. Ale juz CROP nie wyglada ciekawie. Brak szczegolow. Fotka zapisana byla w jpg w jakosci normalnej (a nie najlepszej) i dlatego do konca nie wiem czy to kwestia kompresji jpg (ale wtedy bylyby artefakty a tu ich nie ma) czy tez firmware'u aparatu ktory to stosujac odpowiednie algorytmy obrobki fotki tak ja obrobił. Bardziej sklaniam sie w strone softwarowego odszumiania. Do pstrykania fotek rodzinnych, przy ognisku, wczasy, dzieciak itp to spokojnie aparat sie sprawdzi po d jednym warunkiem, NIE MOZNA ZDJECIA KADROWAC na kompie bo to kadrowanie na pewno uwidoczni te wady obróbki fotki przez aparat.
Zdaje sobie sprawe ze to moja ocena kogos kto patrzy mimo wszytsko przez "lusterko" na małpki choc powinienem miec swiadomosc tego ze to nie ta kategoria ale tak naprawde sobie zdalem sprawe z tego jak zaczalem sie bawic F30 i rozmyslalem pod kątem oceny tego apratu tak jak bym to ja go miał kupic. W kazdym innym przypadku aparat sie sprawdzi i bedzie z niego sporo zadowolenia. Jest naprawde szybki, obsluga menu, zoom - wsio pasi. Mam nadzieje ze bede mial mozliwosc sprawdzenia w terminie pozniejszym, ale to blizej nieokreslona przyszlosc.
Jedyna zaleta takich aparatow to to iz sa małe a przez to poreczne i mozna nimi robic fotki od reki szybko, latwo i przyjemnie.
co do nowych malpek Fuji to szczegolnie jedna cecha cieszy mnie najbardziej - wspieraja karty SD (maja gniazdo na xD i SD)
xD moim zdaniem to ochydztwo w rownym stopniu co MS (memory stick sonego) - nie wiem, co za maltretingowiec-idiota wpadl na pomysl, zeby wymyslac wlasny standard obok innych, znacznie rozpowszechnionych.
tylko olek pozostal jeszcze przy xD, ciekawe jak dlugo ....
xD moim zdaniem to ochydztwo w rownym stopniu co MS (memory stick sonego) - nie wiem, co za maltretingowiec-idiota wpadl na pomysl, zeby wymyslac wlasny standard obok innych, znacznie rozpowszechnionych.
Jak nie wiadomo o co chodzi to chodzi o pieniądze. Sony jako potentat w branży może przeforsować nowe standardy kosztem użyszkodników by potem ciągnąć kasę z licencji.
Kupiłem...
Olympusa Fe-230
To i tak nie będzie aparat dla mnie, więc padło na coś maleńkiego (16mm grubości!) i prostego w obsłudze.
Fajna zabawka :D
...nie wiem, co za maltretingowiec-idiota wpadl na pomysl, zeby wymyslac wlasny standard obok innych, znacznie rozpowszechnionych.
Z tego co pamietam to pomyslodawcą kart xD byl Olympus...
I karty trzymają się dobrze...
Tobie i mi to moze przeszkadza, ale dla kogoś, kto kupuje sobie małpkę to i tak nie ma praktycznie róznicy (poza ceną), czy to SD czy xD
Kupiłem...
Olympusa Fe-230
To i tak nie będzie aparat dla mnie, więc padło na coś maleńkiego (16mm grubości!) i prostego w obsłudze.
Fajna zabawka :D
Czy oprócz tych 16 mm grubości ten kompakcik ma jakieś zalety?
Fakt, że Fuji wymaga pewnej wiedzy i nie jest typowym aparatem typu point-and-shoot.
Ja nadal nie widzę dla siebie niczego lepszego i tylko czekam na F 40, który ma obsługiwać karty SD.
Pozdrówka
Ma zalety - jest banalnie prosty i mam menu po polsku :D To zabawka dla rodziców, nie dla mnie :D
F30 zaproponowalem i kupilem dla qmpla jako prezent od pracownikow zakladu. Nie bawilem sie nim dlugo - pstryknalem moze 5 fotek oraz jeden film zrobilem. Wbudowana karta 16MB skutecznie utrodnila jakiekolwiek szczegolowe testy tego malenstwa.
Kupujac F30 kierowalem sie tym ze jest to przedstawiciel nowej generacji szybkich małpek z dobra matryca (czytaj z wysokim uzytecznym ISO). Po pstryknieciu tych kilku fotek i poddaniu ich analizie stwierdzilem ze sie troszke rozczarowalem. Juz tlumacze jak nalezy rozumiec "moje" rozczarowanie. Otoz w calym tym ferworze wybierania aparatow dla kolegi zwracalem uwage na:
- jasny i jaknajszerszy obiektyw
- wyzsze uzyteczne ISO (z racji ciemnego obiektywu i malej lampki przyda sie)
- do 1000 zl
- szybkosc pracy aparatu.
Wszystko fajnie - powyzsze zalozenia F30 spelnia. Jest tylko jedno "ale" przez ktore sie rozczarowalem. Po pstryknieciu fotki wyglada ona naprawde ladnie. Ciezko jej cokolwiek zarzucić, ladnie doswietlona, kolory naturalne, kontrast. Ale juz CROP nie wyglada ciekawie. Brak szczegolow. Fotka zapisana byla w jpg w jakosci normalnej (a nie najlepszej) i dlatego do konca nie wiem czy to kwestia kompresji jpg (ale wtedy bylyby artefakty a tu ich nie ma) czy tez firmware'u aparatu ktory to stosujac odpowiednie algorytmy obrobki fotki tak ja obrobił. Bardziej sklaniam sie w strone softwarowego odszumiania. Do pstrykania fotek rodzinnych, przy ognisku, wczasy, dzieciak itp to spokojnie aparat sie sprawdzi po d jednym warunkiem, NIE MOZNA ZDJECIA KADROWAC na kompie bo to kadrowanie na pewno uwidoczni te wady obróbki fotki przez aparat.
Zdaje sobie sprawe ze to moja ocena kogos kto patrzy mimo wszytsko przez "lusterko" na małpki choc powinienem miec swiadomosc tego ze to nie ta kategoria ale tak naprawde sobie zdalem sprawe z tego jak zaczalem sie bawic F30 i rozmyslalem pod kątem oceny tego apratu tak jak bym to ja go miał kupic. W kazdym innym przypadku aparat sie sprawdzi i bedzie z niego sporo zadowolenia. Jest naprawde szybki, obsluga menu, zoom - wsio pasi. Mam nadzieje ze bede mial mozliwosc sprawdzenia w terminie pozniejszym, ale to blizej nieokreslona przyszlosc.
We wszystkich recenzjach piszą, że ten aparacik robi fantastyczne zdjęcia przy słabym oświetleniu, w pomieszczeniach, natomiast przy silnym oświetleniu w plenerze wymaga korekty ekspozycji.
Zdobył nagrodę TIPA 2006, jako najlepszy kompakt w Europie, więc chyba nie jest taki ostatni. :D
Pozdrówka
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.