PDA

Zobacz pełną wersję : telekonwerter TCON-17C i TCON-17 - różnice (5060/7070)



rzysk
26.08.06, 13:57
Zakładam nowy temat ponieważ sprawa ta do końca nie została wyjaśniona, a wydaje mi się to bardzo istotne. Jeżeli gdzieś się mylę proszę mnnie poprawić.

Różnica w TCON-17, a TCON-17C:
- pierwszy jest metalowy, większy i dużo cięższy
- pierwszy też ładniej wygląda (bardziej pro - rzecz gustu)
- drugi ma nowej generacji szkła niskodyspersyjne ED
- drugi wymaga oryginalnego adaptera tulejkę CLA-7
- pierwszy wymaga pierwszą lepszą tulejkę
- pierwszy od drugiego dużo tańszy

i teraz pytania:
1) czy ten patent z ED wpływa na jakość zdjęć czy to tylko bajer na stronie wrotniaka wynika, że minimalnie lepszy jest obraz na korzyść TCON-17C
czy są jeszcze jakieś korzyści z soczewek ED (np. mniej flary, lepsze filtry itd.) - takie są też zastosowane w 5060
2) to co dla mnie bardzo istotne:
wiadomo, że tcon-17c wymaga tulejki cla-7 czy przy korzystaniu z takiego zestawu pozbywamy się winietowania przy trybie wide tak, aby móc korzystac z pełnego zakresu aparatu 5.7-22.9m x1.7?
czy to będzie dokładnie tak samo jak byśmy zastosowali C-180/210 lub TCON-17 z dowolną tulejką np. Kinga (tylko interesuje mnie zakres winietowania od kiedy występuje)
3) czy telekonwerter x1.7 jest wystarczający do uchwycenia ptaszka w całym kadrze gdy my stoimy na ziemi a ptaszek jest na wysokości 4 piętra

chcę zakupić C-210, TCON17 lub TCON17C
za C-210 przemawia bardzo niska cena ale jakość pozostawia trochę do życzenia (oczywiście i tak rewelacyjna w porównianiu z KINGa czy innym badziewiem
TCON17 jest już rewelacyjna jakość cena niższa od TCON17C, ale co z winietowaniem przy zastosowaniu nieoryginalnej tulejki??
TCON17C - rewelacja w całej rozciągłości, ale ... cena

pozdrawiam

Jack
26.08.06, 20:51
...1) czy ten patent z ED wpływa na jakość zdjęć czy to tylko bajer na stronie wrotniaka wynika, że minimalnie lepszy jest obraz na korzyść TCON-17C
czy są jeszcze jakieś korzyści z soczewek ED (np. mniej flary, lepsze filtry itd.) - takie są też zastosowane w 5060
2) to co dla mnie bardzo istotne:
wiadomo, że tcon-17c wymaga tulejki cla-7 czy przy korzystaniu z takiego zestawu pozbywamy się winietowania przy trybie wide tak, aby móc korzystac z pełnego zakresu aparatu 5.7-22.9m x1.7?
czy to będzie dokładnie tak samo jak byśmy zastosowali C-180/210 lub TCON-17 z dowolną tulejką np. Kinga (tylko interesuje mnie zakres winietowania od kiedy występuje)
3) czy telekonwerter x1.7 jest wystarczający do uchwycenia ptaszka w całym kadrze gdy my stoimy na ziemi a ptaszek jest na wysokości 4 piętra...
1. Wpływa zdecydowanie. Szkło ED (Extra Low Dispersion) poważnie wpływa na korektę aberracji chromatycznej układów długoogniskowych.
2. Jeżeli używasz telekonwertera, zakres zooma jest zdecydowanie ograniczony, właściwie możemy przyjąć, że TCON-y wydłyżają tylko najdłuższą ogniskową, jakiekolwiek skrócenie ogniskowej obiektywu (czyli poszerzenie kąta widzenia) spowoduje, że obiektyw "widzi" oprawę konwertera.
3. Nie wystarczy. Uchwycenie ptaszka wielkości kawki / sroki na wysokości 4. piętra pełnym kadrze aparatu wymaga ogniskowej - odpowiednik ok. 600 mm. Dołaczony obrazek - to ptaszek na wysokości ok. 2-3 piętra, przy odpowiedniku 360mm.
Jack

rzysk
27.08.06, 18:57
Dziękuję za wyczerpującą odpowiedź. Teraz zrozumiałem, że nie opłaca się inwestować w TCONa17 (duża cena, a różnica pewnie już nie tak znaczna). Wydaj mi się, że lepiej już w 5060 nie inwestować i zbierać gotówkę na lustrzankę z obiektywami. Za 1000zł spokojnie już sigmę można zakupić 300mm, a tu tylko TCON30C. TCON17C z CLA-7 mogłem mieć za niecałe 500zł, ale widzę że się nie opłaca. Lepiej na jakiś czas zainwestować w C-180/C-210, które sa bardzo tanie 150zł-200zł a do skarbonki na lustrko z dobrym teleobiektywem.

Jeszcze raz dziękuję i pozdrawiam.

rzysk
6.12.06, 01:39
Witam szanownych forumowiczow ;)

Jednak dzieki okazyjnej cenie zakupilem TCON30C. I powiem tak: OPLACALO SIE.
Jakosc rewelacyjna i w koncu te upragnione 330mm (minimalnie pewnie mniej - nie wiem jak przetestowac ile faktycznie jest).

Na ptaszki tak jak zostalem poinformowany troszke jest za malo, ale ogolnie rzecz biorac wystarczajaco. Przy wiekszym zoomie juz byl by problem z robieniem z reki oraz z dobrym wcelowaniem w obiekt. Jezeli celuje z wizjerka w obiekt - ten obiekt idealnie znajduje sie w srodku tyle ze powiekszony (jest to dosyc wygodne). Przy C210 jakos gorzej z tym bylo - juz nie pamietam (musze jeszcze potestowac - poki jeszcze nie sprzedalem).

Jezeli chcecie test - prosze o info to stosowny zrobie (tzn. zdjecia porownojace). Zaloze nowy temat do tego.

Pozdrawiam

Jeronimo
6.12.06, 01:51
https://forum.olympusclub.pl/topics3/tcon-30c-vt3230.htm


chwilowo blokuje ten temat