Zobacz pełną wersję : 4000zł i co tu wybrac...
HrabiaMiod
22.08.06, 22:32
Zaraziłem moją byłą fotografią... Dziewczyna uciułała 4 koła i chce kupic sprzęt. Ma to byc lustrzanka.. Do tej pory nie fotografowała, ale widzę, że ją do tego cholernie ciągnie i jak tylko dorwie mój sprzęt czy cokolwiek innego co posiada obiektyw i matrycę, bądź film to pstryka jak szalona :)
Terz pytanie - co tu za te pieniądze kupić? Nie posiada żadnego sprzętu więc musi zdecydować sie na któryś ze systemów... Proszę - zostawcie patriotyzm i doradźcie... Też chce jej doradzić coś z Olka, ale Canonki (tfu:p) i Nikony tez prewzentują się ciekawie...
Co byście poradzili ?
Pozdrawiam
P.S. Warto poczekać z zakupem na Fotokinę? Kiedy ceny powinny spaść?
pozdr
RadioErewan
22.08.06, 22:41
P.S. Warto poczekać z zakupem na Fotokinę? Kiedy ceny powinny spaść?
Akurat na Photokine zawsze warto poczekać. To tylko miesiąc!
PrzemQ_09:
jeśli Kobita zaczyna, to pomyśl o jakimś Pentax'ie: największe wizjery w klasie, stabilizacja matrycy. duży wizjer to podstawa, czysta przyjemność focenia - można nawet manualnie ostrzyć.
OLKI są fajne, ale osiągami drepczą w miejscu a wizjery (poza E-10/E-20/E-1) parszywie małe. na Photokinie dalej nic nowego w temacie E...
jest jeszcze najkon D80, ponoć niezły a kamunia odradzam, na serio.
Z całym szacunkiem do Pentaxa mojego długoletniego poprzedniego systemu - ta firma sobie nie radzi w sprzęcie cyfrowym. Obiektywy są super, ale aparaty albo ich softy do niczego.
jeśli Kobita zaczyna, to pomyśl o jakimś Pentax'ie: największe wizjery w klasie, stabilizacja matrycy. duży wizjer to podstawa, czysta przyjemność focenia - można nawet manualnie ostrzyć.
Takie rzeczy to tylko w Erze :D . W Pentaksie albo duży wizjer w modelu *ist Ds, albo stabilizacja w K100D. Ja nie wchodziłbym w Pentaksa (sam zresztą nie zamierzam - w końcu też wybieram teraz system). Korpusy generują dość przeciętne zdjęcia - nawet w RAW-ach. Oprócz pomysłowego podgladu głębi ostrosci nic szczególnego IMO nie prezentują. Firma ta opuściła się też w produkcji obiektywów. Trzeba by ganiać po rynku wtórnym w poszukiwaniu starych, znakomitych stałoogniskowców - w tej chwili do 2500zł nie widzę w ofercie firmy żadnych NAPRAWDĘ dobrych obiektywów.
Dla porównania, w Olympusie do tej ceny są 35/3,5, 50/2 i 14-54/2,8-3,5, a nawet najtańsze 14-45 i 40-150 też sobie dobrze radzą. W Canonie znakomity 50/1,4, stałki: 28/2,8, 35/2, 24/2,8, 85/1,8, 50/2,5, 60/2,8 i 100/2,8 Macro, portretowy 135/2,8 ze sterowaniem nieostrością obrazu i znakomity telezoom 70-300 IS, który gdyby nie jasność (4-5,6) spokojnie byłby szkłem typu "L". Również nieźle radzi sobie 28-135 IS. W Nikonie bardzo tani (500 zł) i bardzo dobry 50/1,8. Do tego 35/2, 24/2,8, 60/2,8 i 100/2,8 Micro. Oraz znakomite manualne stałki - choć aby się przydały potrzebny byłby przynajmniej D200 :cry: . Również (w razie potrzeby zoomów) do Nikona i Canona najłatwiej jest znaleźć szkła producentów pobocznych: Sigmy, Tamrona czy Tokiny.
Proponuję zaczekać do Photokiny. Sam też tak uczynię. Co prawda, miałem już kupić E-1, ale postanowiłem poczekać na oferty konkurencji, po czym okazało się, że Olympus wyprzedał wszystko i teraz nawet nie ma co mówić o tym modelu (ech, chyba się trochę "sfrajerzyłem" tym czekaniem). Moje typy w tej chwili to Nikon D80 - duży, porządny wizjer oparty na pryzmacie (żywcem wzięty z D200) - na pewno lepszy od Pentaksowego - bo jaśniejszy, do tego dobra ergonomia - najważniejsze funkcje dostępne z obudowy, duży LCD i, przede wszystkim bardzo dobra jakość fotek (najprawdopodobniej też żywcem z D200) do tego fajne funkcje, jak wielokrotna ekspozycja. Twojej kobiecie zapewne spodoba się też polskie menu i retusz zdjęć w aparacie - choć pomimo wszystko lepiej to robić na komputerze. Do tego 50/1,8 na dobry początek - nadaje się do "prawie" wszystkiego, a w przyszłości stałoogniskowe Nikkory lub zoomy np. Sigmy. Jeśli macie zastrzeżenia do plastikowego wykończenia obudowy, bądź chcecie korzystać też z obiektywów wyłącznie manualnych (również np. na gwint M42) - jest jeszcze Canon 20D/30D.
Ja zas zrobilem krotki rekonesans obiektyow za dosc normalne pieniadze. I skupiajac sie wlasnie na 28, 35, 50 oraz zoomach cos kolo 28-80/100 oraz 80-200/300 wyszlo mi, ze Canon i Minolta to dobre typy. Oprocz cen (w przypadku Canona i Minolty bardzo zbliozone) wazna jest ich ocena. Troche schemtaycznie potraktowalem sprawe i wskoczylem na Photodo i wyszlo ze z tych typow np 28 ze swiatlem 2,8, 35, ze swiatlem 2,0 oraz 50 ze swiatlem 1,7 lub 1,8 (na wybor jasnosci wymienionych obiektyow miala znaczenie cena, ktora za swiatlo 2,0 jest min 2-3 razy wieksza!) Minolta ma najlepsze obiektywy potem Canon na koncu Nikon. Co wiecej zarowno w Canonie i Minolcie mozna dorwac starsze zoom ( w tych przedzialach jakie wymienilem) cechujace sie bardzo dobrymi parametrami, ktorych ceny wahaja sie od 500 do 1000 zł ( w tym długie śr. po 600).
Wiadomosci te popralem informacjami z forum KMi Canona.
Sam teraz nie wiem co zaatakowac czy 20 D czy 7D.
p.s dzid kolega z pracy wrzucil kilka fotek z 7D - robione "zwyklymi" zoomami Minolty
jestem pod wrazeniem :)
HrabiaMiod
23.08.06, 16:42
czyli jak myślicie? Który SYSTEM wybrać? Bo zastanawiając się nad systemem dla niej myślę też o tym co ja wybiorę za jakiś rok:p zawsze będzie od kogo szkło pożyczyć...
Serce woła, że "Oli. Oli" ale obiektywy drogie, system stoi w miejscu... do minolty jakoś nie mam zaufania jak chodzi o cyfrę... Alfa raczej odpada, Fuji też...
Biorę pod uwagę systemy Nikona, Canona, Olego i ew. tej Minolty (tyle, że czy to body dobre? i czy system nie padnie niedługo - na rzecz Sonego)
Z Nikona biorę pod uwage D50,D70/D70s, Z Canona chyba tylko 350d wchodzi w rachubę, bo 20D juz drogawo (3,5 tys bez kitu) Z Olego każde body, a Minolta - chyba D7D (coś innego?)
Co jeszcze zaproponujecie?
Niezgadzam się z Tobą...
System w miejscu nie stoi... jest panas, nowe szkła mają się zaraz pojawić... brak tylko następcy e-1
Dlaczego sądzisz, ze szkła są drogie?? Szkła sa w cenach zupełnie normalnych. Do czego je poruwnujesz?
HrabiaMiod
23.08.06, 17:45
źle się wyraziłem... chodzi mi o to, że zdecydowanie mniej sie rozwija niz np. system Nikona czy Canona...
Szkła są droższe niż w ww. systemach, poza tym zdecydowanie gorzej jest i z dostępnością i z alternatywa w postaci M42 czy szkieł od analogów...
Choc może rzeczywiście trochę przesadzam... ale cos w tym jest bo nawet jest opinia, że E-system to drogi system - wiele razy ją słyszałem...
?Ile nowych szkieł ostatnio C i N wypuścił?
Szkła sa droższe...? Podaj przykłady.
źle się wyraziłem... chodzi mi o to, że zdecydowanie mniej sie rozwija niz np. system Nikona czy Canona...
Szkła są droższe niż w ww. systemach, poza tym zdecydowanie gorzej jest i z dostępnością i z alternatywa w postaci M42 czy szkieł od analogów...
Choc może rzeczywiście trochę przesadzam... ale cos w tym jest bo nawet jest opinia, że E-system to drogi system - wiele razy ją słyszałem...
Dlaczego gorzej z alternatywą w postaci M42? Za ok. 100zł można w RaysFoto kupić przejściówkę Olympus/M42 i wszystko działa jak należy. W Canonie podobnie - przejsciówki trochę tańsze - można wyłapać modele z potwierdzaniem ostrości - ale to niewielkie różnice. Do M42 najlepszym systemem zdaje się być KM/Sony, bo wtedy z 30-letnim szkiełkiem masz stabilizację obrazu ;) . Podobnie działa Pentax, ale już wcześniej napisałem, dlaczego bym na niego nie zwracał większej uwagi.
E-system nie jest drogi, jeśli będziesz bazować na szkiełkach amatorskich, które są lepszej jakości niż ich odpowiedniki u konkurencji. Wtedy jest nawet tańszy. Ogólna "kosztowność" tego systemu polega na wysokiej cenie różnych akcesoriów w stosunku do konkurencji (np. telekonwerterów, czy pierścieni pośrednich) oraz mała ilość tańszych akcesoriów i obiektywów innych firm.
Z wszystkich aparatów, które wymieniłeś poważnie rozważyłbym tylko KM D7D. Sam się zastanawiałem nad tym aparatem. Szkopuł w tym, że teraz nigdzie nie można do niej nic dokupić. Oprócz pilota zdalnego sterowania i gdzieniegdzie gripu pionowego w wygórowanych cenach nic więcej nie znalazłem. Mnie samego to hamuje, bo wyobrażam sobie kłopot, jaki mogę mieć w razie potrzeby kupna np. osłony wizjera. :|
Naprawde polecam KM7D - zastanawiam sie czy MInolta z obawa ktora wymieniles i jak to sie wszystko skonczy z tym Sony. Druga opcja to D20 i sys Canona. Jednak wszystko zalezy czy uda mi sie sprzedac zestaw Olka.
Rozmawiałem z ludźmi z Sony, którzy powiedzieli, że o ile np. wizjer kątowy z Alfy pasuje do Minolty, o tyle nie będzie można mieć pewności, czy np. matówki bądź inne akcesoria do 7D będą jeszcze kiedykolwiek produkowane.
Ci sami ludzie powiedzieli też, jak ich zapytałem, czy za 3100 warto kupić nową 7D body na gwarancji, że oczywiście tak...
A było to w dniu pokazu Alfy... ;)
HrabiaMiod
23.08.06, 21:03
Krishu, a co i za ile chcesz sprzedać?
Co do KM to boję się właśnie tej niedostępności, i tego, że ten system w końcu padnie - to całe zamieszanie z sony itd...
Co do tych szkiełek... popatrz co możesz kupić w rozsądnej cenie: 35mm, 40-150, 14-45, można ew. kupic jeszcze 14-54, 18-180 i 50 macro... Reszta to ceny wysoookie... Fakt, że te szkiełka za parę tysięcy wymiatają, ale brakuje mi tu szkieł dla zwykłego szarego pstrykacza...
A u chociażby canona wydając nie więcej niz 1000zł możesz miec masę obiektywów.. i to nie tylko od Canona ale także od Sigmy, Tamrona...
Chodzi mi o to, że jest za mało szkieł, na które mógłbym sobie pozwolić - takich za 1500 góra 2000 zł... Wszystko jest drogie.. Poza tym ciężko o obiektywy od analogów... Do canona jewst ich masa na allegro, ebayu itd...
Mówiliście cos o panasie - rozwińcie temat, albo dajcie jakis link :)
Czekam na kolejne propozycje...
RadioErewan
23.08.06, 21:06
Chodzi mi o to, że jest za mało szkieł, na które mógłbym sobie pozwolić - takich za 1500 góra 2000 zł... Wszystko jest drogie.. Poza tym ciężko o obiektywy od analogów... Do canona jewst ich masa na allegro, ebayu itd...
Takich szkieł nie ma, niezależnie od systemu. Jest po kilka albo koszmarnych optycznie, albo koszmarnych optycznie. Możemy o tym długo gadać bo aspekt dostępności szkieł AF jest moim konikiem.
Pozdrawiam
co z tego, ze do C i N jest masa szkieł jak wszyscy i tak kupują to samo...
Nie ilość się liczy, ale jakość.
HrabiaMiod
23.08.06, 22:04
Póki co najbardziej ciągnie mnie do
D70s + 18-70 + 55-200 + 2GB = 4169zł
EOS 350d + 18-55 + 1GB = 2700zł /coś dokupię jeszcze - jakies szkło - może Sigme 70-300/
E-500 + 14-45 + 40-150 = 3000zł /do tego może FL-36/
Z racji sentymentu najbardziej ciągnie mnie ten E-500... Canon tez jest fajny.. dobra współpraca z M42, masa tanich szkieł... Nikon jst podobny... Ale jakoś lubie ten napis Olympus na przodzie... Bo w sumie tak myślę - zakres 14 - 150 mm jest dość dobry - wystarczający, choc czasem przydałoby się cos dłuższego... Ale to mozna załatwioć poprzez M42 czy za jakiś czas cos dokupić...
Nie wiem...
A w ogóle to fajnie będzie miec w pobliżu kolejnego Olympusowca... jeśli za rok przesiąde się na lustro (a tak jest w planach) to będzie od kogo szkła pożycvzać... a coś mi mówi że kupie Olka... Ciekawe jak będą wyglądały za rok cenowo puszki Olego - jak myslicie?
Jeśli chodzi o obiektywy to zawsze najlepsze będą drogie :) . Ja nie lubię zoomów, zawsze będą gorsze od stałek. Oczywiście mają bezdyskusyjną przewagę nad stałkami.
Mi zależy na stałkach, jasnych stałkach. Powiem nawet, że takie ograniczenie (niezemiennej ogniskowej) inspiruje mnie do przymyślanego ujęcia fotografowanego tematu.
I chyba nigdy nie będzie mnie stac na długie lufy ze światłem 2,8 , serie Apo czy jakieś inne wyczesy. Jednak jak w każdej dziedzinie trzeba się określić - wyspecjalizować. Nie jestem fotoreporterem (np. sportowym) albo przyrodnikiem więc nawet takich zoomów nie potrzebuje.
p.s co sprzedaje - zapraszam do działu SPRZEDAM
Póki co najbardziej ciągnie mnie do
D70s + 18-70 + 55-200 + 2GB = 4169zł
EOS 350d + 18-55 + 1GB = 2700zł /coś dokupię jeszcze - jakies szkło - może Sigme 70-300/
E-500 + 14-45 + 40-150 = 3000zł /do tego może FL-36/
Z tych wszystkich wymienionych aparatów, żadnego bym naprawdę nie chciał. Głównie przez wizjery, wszystkie kiepskie, ale jeśli Tobie to nie przeszkadza...
D70s to ogólnie fajna pucha - jedyny z tych aparatów, który idzie utrzymać w ręce, ale brak pomiaru światła z obiektywami manualnymi... Plus to, że cały budżet chcesz wydać na przeciętne szkiełka. Pamiętaj: jakość zdjęć zależy głównie od obiektywu. Na Twoim miejscu pomyślałbym o jasnych stałkach. Jeśli koniecznie chcesz mieć zoomy, to chyba rzeczywiście tylko Olympus ma w tej cenie dobre szkła do zaoferowania. Z kolei E-500 to IMO bardzo kiepska pucha. Jakość wykonania, choć powyżej 350D, do starego E-300 czy też do D70s (zwłaszcza pod kątem trzymania aparatu) się nie umywa. Również wizjer chyba najsłabszy - mały punkt oczny, małe pole widzenia i te irytujące dane z prawej strony zamiast pod spodem. Gdy testowałem kiedyś te trzy aparaty pod względem ogólnej ergonomii i trzymania, kolejność od najlepszego do najgorszego była taka: D70s, (D50), 350D, E-500. Niemniej, 350D pada pod wzgledem jakości wykonania tak body, jak i obiektywu, który chcesz kupić.
Na Twoim miejscu pomyślałbym o czymś co ma naprawdę dobry wizjer. W ostateczności, już chyba nawet Samsung GX-1S jest lepszym wyborem od 350D i E-500 (trzyma się go również dużo lepiej). Porównując go z D70s... hm, w Samsungu masz nie tylko lepszy wizjer, ale i współpracę z manualnymi szkłami... z kolei, szybkość i rezultaty Nikona są ciekawsze.. i nowe, dobre szkła.
Podsumowując, najlepiej znaleźć gdzieś KM 7D - przy tych aparatach to Mercedes przy Fiacie lub doinwestować w D80, gdyby gdzieś udało się znaleźć Olego E-1, też fajny wybór.
.......Pamiętaj: jakość zdjęć zależy głównie od obiektywu. ........
A mi sie wydaje ,ze od światla które zastaniesz , albo "doniesiesz" w torbie lub na plecach . Światło rysuje , a obiektyw mu w tym tylko nieudolnie pomaga.
Poza tym absolutnym hiciorem jest niestety D70s i to teraz kiedy taniej na łeb na szyje.
Jak spadnie ponizej 3kzł to też mocno się zastanowie czy go nie kupić
.......Pamiętaj: jakość zdjęć zależy głównie od obiektywu. ........
A mi sie wydaje ,ze od światla które zastaniesz , albo "doniesiesz" w torbie lub na plecach . Światło rysuje , a obiektyw mu w tym tylko nieudolnie pomaga.
Poza tym absolutnym hiciorem jest niestety D70s i to teraz kiedy taniej na łeb na szyje.
Jak spadnie ponizej 3kzł to też mocno się zastanowie czy go nie kupić
Oczywiście, że światło jest najważniejsze - cała fotografia to przecież światło (w pewnym sensie).
Chodziło mi o wpływ na odwzorowanie obrazu w danych, konkretnych warunkach (ta sama scena, to samo światło), gdzie obiektyw pełni rolę ważniejszą od body.
Chcesz kupić D70s mając E-1? Dlaczego??? A co do ceny, już są body za <2400zł.
ciekawe, ze wiel osob w spina o waznosci obiektywow a caly czas prawi o body. owszem w tym wypadku body = system. ale ja moge powiedziec jedno sa rozne stalki np. analogowe 50 ze swiatlem 1,4/1,7/1,8/2.0 i wiadomo, ze te najjasniejsze sa najlepsze a zarazem najdrozsze (chociaz nie zawsze czasem zwyka 1,7 jest lepsza zyleta od 1,4) Tylko jakby nie bylo nawet takie 1,7 bedzie lepsze od zooma za 2000zł. Jak chcecie to moge wam pokazac fotki z manualnego Petri 50 mm 1,7 + E-300.
fotki zawsze mile widziane. ale nie dawaj takiej kompresji jak na zdjeciach, ktore gdzies pokazywales w tescie pentacona bo tam nic ostrego nie ma.
tak wiec pokazuj :)
HrabiaMiod
24.08.06, 17:28
Wolałbym E-1 - fociłem nim kiedys i b. mi sie podobał... Ale jego podobnio nie można dostac nigdzie.. prawda?
A E-300 ? ew E-330 ? co myślicie? /cholera, ale mnie ciągnie sentyment do olka/
To sądzimy ,że E-300 to super sprzęt (szczególnie z gripem) i z żalem go sprzedaje. Może kiedyś wróce do systemu jak będzie więcej tańszych stałek. wskocz na allegro to zobaczysz co mozesz zapodac - w koncu w czesciach rowniez sprzedaje.
HrabiaMiod
26.08.06, 11:33
Właściwie koniec tematu - kazałem jej kupić sobie Zenka i popstrykać pół roku - żeby sprawdziła, czy ją to kręci.. ;)
Ale powiedzcie mi, które body Olka jest wg Was najlepsiejsze... Chętnie się dowiem ;)
pozdr
HrabiaMiod
26.08.06, 21:38
no e-1.. tyle, że nie można go dostac nigdzie :/
a co sądzicie o E-300?
pytam tak ogólnie - dla niej szukam zenitka :)
no e-1.. tyle, że nie można go dostac nigdzie :/
a co sądzicie o E-300?
pytam tak ogólnie - dla niej szukam zenitka :)
Dobry aparat w bardzo dobrej cenie - o ile podstawą systemu będą obiektywy kitowe - największa wada to chyba wizjer (o szumach nie wspominam)
Jeśli chodzi o Zenity - ostatnio porównywałem mojego 12XP z Zenitem E - spuścizną po niedawno zmarłym dziadku :cry: .
I ku mojemu zdziwieniu, wizjer w starym Zenicie jest dużo ciekawszy - dużo większy, o wygodniejszym punkcie ocznym. Co prawda, generuje nieco większą dystorsję, ale pomimo braku matówki z klinem (przynajmniej w oryginalnym wyposażeniu) ostrzenie jest dużo szybsze i przyjemniejsze. ;)
A podobno w najstarszych Zenitach to w ogóle jest kosmos :o
HrabiaMiod
27.08.06, 11:05
Zastanawiam się - bo E500, 300 i 330 nie miałem w rękach - czy wizjer w tych aparatch jest podobnej wielkości co w Zenku E ? mam Zenka E ;) Poza tym czy to nie E jest najstarszy? :>
Zastanawiam się - bo E500, 300 i 330 nie miałem w rękach - czy wizjer w tych aparatch jest podobnej wielkości co w Zenku E ? mam Zenka E ;) Poza tym czy to nie E jest najstarszy? :>
Nie ma co ukrywać, wizjer w Zenicie E jest większy od wizjera w którejkolwiek lustrzance Olympusa i wielu lustrzankach innych firm, a w przypadku opartych na lustrach, a nie na pryzmacie E-300, E-500 i E-330, jest dodatkowo jaśniejszy i bardziej kontrastowy. Jedynie porównując z wizjerem E-1 nie mogę stwierdzić, że w Olku jest gorszy, ponieważ generuje dużo mniej zniekształceń, jest trochę jaśniejszy i ma 100% krycia.
Do Zenita E wiodła długa droga ewolucji. Polecam lekturę poniższej strony, by dowiedzieć się, jak przebiegała:
http://www.commiecameras.com/sov/35mmsinglelensreflexcameras/cameras/zenit/index.htm
HrabiaMiod
28.08.06, 00:33
dzięki za link :)
A może zamiast zenita coś z systemu OM?
Mam om10 - czyli pierwszy z amatorskiej serii i bardzo, bardzo fajnie robi się nim zdjęcia.
HrabiaMiod
28.08.06, 10:35
do OM trochę gorzej dotrzeć.. szkła, akcesoria, samo body... Ale poszukam coś. Zastanawiam się jeszcze nad jakąś alernatywą - Yashica, Contax... coś wymyślę ;)
Ja uważam, że jako rozwiązanie tymczasowe Zenit jest dużo lepszym wyborem - tani aparat, tanie szkła, a niektóre, jak ze stajni CZJ lub Asahi - znakomitej jakości, tanie akcesoria.
Jeśli ktoś uważa, że Zenit to słaba puszka, są jeszcze Praktiki.
Być może system OM jest w stanie zapewnić wyższą jakość, ale za dużo większą cenę i zmaganie się ze słabą dostępnością akcesoriów.
Już wolałbym, zamiast OM, zainwestować w sprzęt cyfrowy.
HrabiaMiod
28.08.06, 10:46
No... masz rację.
Swoja drogą - za trzy godziny na allegro skończy się aukcja: E-300 + kit (czteromiesięczny, 400fot - prawie nówka) - cena to na razie 1400zł... Jeśli ktoś jest zainteresowany - mz okazja super - ja kasy nie mam...
http://www.allegro.pl/item122903492_e_300_obiektyw_17_5_45_1gb.html
Czy taka okazja? Nowy kit z pełną gwarancją można znaleźć za 1900zł.
HrabiaMiod
28.08.06, 12:20
Mi się wydaje, że okazja... E-300 + kit + CF 1GB - takiego zestawu za 1900zł nie kupisz raczej... A nawet jeśli to 500zł za 4 miechy gwarancji więcej? Moim zdaniem fajna okazja... Prawie nowe lustro za 1400zł... Za 1400zł to można kupic Canona S2...
Zgodzę się, że to dobra cena, ale nie można zapominać, że choć mało, jest to już sprzęt używany i nigdy do końca nie będzie wiadomo, co ktoś z nim robił, czy wszystko na pewno jest w porządku.
Jak już mam wydać tyle pieniedzy i kupić sprzęt na dłuższy okres czasu, wolę troszkę dopłacić i mieć pewność, że nic złego się nie działo.
HrabiaMiod
28.08.06, 16:54
No masz rację w sumie, poza tym aukcja zakoczyłą się na 1625zł więc nie ma się czym podniecać ;)
jakaś pokrecona ta aukcja była. E300 w wersji samego body jak jest napisane na pudelku na polskim rynku oficjalnie nie byl sprzedawany . Te 400 fotek to też jakaś ściemka. To pewnie przyjechalo z USA , a obiektyw to ten szajsowny 17-45 którego nikt nawet za 100 zł na allegro sprzedać nie może . czyli samo body poszło za 1600 zł . Ja swoje z udokumentowanym pochodzeniem i udokumentowanym przebiegiem używane przez pedant sprzedam za 1500zł . Jak nóweczka Jest ktoś chętny ??? 1450 ostatnia
Dlatego swój E-300 z 14-45 (uzywany) sprzedaje koleżance, która wie, że sprzęt traktowałem dobrze i ma okazje go kupić za 1400 zł. A w końcu chyba 14-45 jest lepszy od 17-45 ?
Za zgodą autora fotografii Agaty Pietrykowskiej zdęcia z Minolty 7D z obiektywem 28-80 Minolty.
PrzemQ_09:
sorry, ale moim zdaniem szkoda czasu i keszu na analoga w fazie nauki. cyfrą można podnosić umiejętności jakieś 10x szybciej.
moim zdaniem Kobitka powinna kupić: E-300, E-1 lub Pentax'a.
robin102:
schodzisz z OLKA?
schodzisz z OLKA?
E-300 sprzedaje, a zostaje mu E1. Pewnie jakieś szkiełko chce zakupić bo ma 14-45. Może sigma (ma na nią chrapkę ;) ).
robin102:
schodzisz z OLKA?
Tak tylko coś kombinuje , może bym kupił D70s ?????? ale pewnie na gdybaniu się skończy.
Ja jednak sadze iz skorowalbym sie w strone E330 w dual kicie. Sadze ze to jest miodzio. Skoro sie uczy podglada na LCD bedzie fajny i przydatny (mojej zonie tego brakuje i nie potrafi zrozumiec ze to lustro i ze jest inne od malpek).
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.