PDA

Zobacz pełną wersję : Kilka portretów



NimnuL
6.07.06, 09:41
1.

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.cyberfoto.pl/galeria/data/9/zakochana_zlosnica.JPG)

2.

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.cyberfoto.pl/galeria/data/9/portret1.JPG)

3.

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.cyberfoto.pl/galeria/data/9/x.JPG)

4.

https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.cyberfoto.pl/galeria/data/9/xx.JPG)

Pozdrawiam

Tadeusz Jankowski
7.07.06, 20:43
Proszę wybaczyć, że nie będę bardzo szczegółowy, ale myślę, że w przypadku tych portretów można się ograniczyć do pochwalenia.
Widać rozmaitość kompozycji i ujęć, co wskazuje na duże doświadczenie fotograficzne autora. Mozna by się przyczepić leciutko do każdego zdjęcia, np. na pierwszym zbyt pierwszoplanowe jest lewe ramię, ale ta pierwszoplanowość jest zrekompensowana przez inne elementy kompozycji - oczy w mocnym punkcie i dłoń podpierającą twarz.
Wszystkie zdjęcia emanują pewnym zamyśleniem, niedopowiedzeniem i jednocześnie uchylają rąbka duszy, co mi się bardzo podoba. Ja bym wolał kolory, nawet lekko zgaszone, no ale to trzeba by było sprawdzić.
Aha, jeszczepodoba mi sięświatło - delikatne, rozproszone, choćw czarno-białej wersji na granicy przepalenia, ale ni... myślę, że to wynika z ogranicznia wagi pliku zdjęciowego publikowanego na tym forum.
Ogólnie czuje na tych fotkach rękę fachowca w naszej branży.

Pzdr, TJ

gary
8.07.06, 09:58
rozumiem że świadomie zdecydowałeś się na "bezkontrastowość"?
brakuje mi czerni

robin102
8.07.06, 10:26
gary
a czarne ramki to co ????

NimnuL
9.07.06, 08:25
rozumiem że świadomie zdecydowałeś się na "bezkontrastowość"?
brakuje mi czerni


Oczywiście, zdjalem kontrast, mialo byc miekko, delikatnie ... generalnie lubie wysoki kontrast w portretach, tym razem swiatlo bylo spokojne wiec taka obralem koncepcje.

mariush
10.07.06, 07:37
B. dobrze że zdjąłeś kontrast, pozbawiając zdjęcia canonowskiej, oleistej ciężkości.
Wg mnie 1 jest najciekawsze - skromne i subtelne. 2 do ramki na biurko. Pozostałe - do albumu, b. głęboko żeby nikt nie zobaczył :-)

gary
10.07.06, 17:32
canonowskiej, oleistej ciężkości.
:shock:
od kiedy canon jest oleisty? raczej plastikowy lekki
oleiste kolory sa wlasnie z olkow - takie mocne nasycone wrecz ciezkie
takie jest moje zdanie

Homek
10.07.06, 22:13
Jedynka. Razem z loczkiem - między nadgarstkiem a szyją - wymykającym się opisowi. Dla mnie to czary-mary... I twarz: dziewczęco-kobieca... Znakomite zdjęcie.

robin102
11.07.06, 11:32
podoba mi się kadrowanie w nr.2 , ten brak kontrastu też ma urok , choć z zasady nie lubię fotek B&W

NimnuL
24.07.06, 11:50
Dzięki za komentarze.
Kolejne zdjęcie, dla odmiany 135/2.8


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://www.cyberfoto.pl/galeria/data/9/iwi-portret1.JPG)

Tadeusz Jankowski
24.07.06, 17:14
Nimnul,

Zdjęcie ma głębokie tony (czerń czarniejsza, biel bielsza), co dodaje wyrazistości. Portret jest bardziej „zdecydowany” niż poprzednie miękkie zdjęcia.
Ponieważ jest to dobre zdjęcie, to oglądam go dwa razy – z bliska i z daleka.

W pierwszym przypadku widzę rozkład i głębię tonów (bieli i czerni), szczegóły twarzy, przede wszystkim oczy, fryzurę, łańcuszek na szyi, fakturę skóry (zmiekczoną), szukam światła - dyskretne podświetlenie fryzury, światło wprost na twarz. Technika sprawna.

Z daleka oceniam:
- kompozycję – najpierw intuicyjnie, czy jest w niej równowaga,
- następnie wymowę zdjęcia, czy model jest sfotografowany dla mnie – dla widza, aby coś przekazać, jakiś kawałek prawdy o nim.

Kompozycja wydaje mi się do przyjęcia, jest między innymi mocno czarno biała, do tego stopnia, że z łatwością wyłuskuję z obrazu trójkąt jasnych plam złożony z dekoltu i twarzy (leżące na przekątnej kadru) oraz ramienia, do tego dochodzi jeszcze wianuszek światła wokół fryzury, cała reszta jest ciemna lub bardzo ciemna, co w moim oglądzie daje równowagę kompozycyjną. W moich oczach Troszkę brakuje mi podkreślenia figury w pasie, jakiegokolwiek, choćby bardzo słabego. Usunęłoby to jednolitość czerni z lewego dolnego rogu zdjęcia, czarne pole w lewym dolnym rogu zajmuje wg mnie troszkę zbyt dużo miejsca.

Portret przemawia do mnie. Umieszczenie oczu w mocnym punkcie kadru jest tutaj dobrym rozwiązaniem, modelka patrzy wprost na nas i wydaje się, że ufa nam, choć jednocześnie w oczach oprócz świetnych, bardzo dyskretnych ogników widać leciutką rezerwę ale i zrozumienie. Portret przekazuje kawałek prawdy o człowieku, ma znamiona portretu psychologicznego, co cenię najbardziej.

Pzdr, TJ

NimnuL
24.07.06, 20:11
( ... )

Dziękuję serdecznie za tak wnikliwą analizę mojej pracy. Jeszcze nigdy nie spotkałem się z tak rozbudowaną opinią. Dzięki za poświęcenie mi czasu.
Pozdrawiam