PDA

Zobacz pełną wersję : ostrość



Pierre
1.03.06, 12:19
Czy ktoś może wytłumaczyć jak mozna manualnie ostrzyć obraz za pomocą pierscienia przy obiektywie. Chodzi o Aparat E 300. W

jacek2004
1.03.06, 12:41
1. Tryb ostrzena trzeba ustawić w "Maual" (przełącznik na body - tak przynajmniej jest w E-1) i kręcisz pierścieniem ostrości na obiektywie.
2. W trybie ostrzenia AF dodatkowo w menu wybierasz opcję manualnego doostrzania po złapaniu ostrości przez AF. Doostrzanie robisz kręcąć pierścieniem na obiektywie.

Jeronimo
1.03.06, 12:42
ustawiasz na ostrzenie manualne! pozniej krecisz :P
Od kiedy bawie sie manualnym obiektywem to musze powiedziec ze ten mechanizm u Olka jest troche dziwny... trzeba go wyczuc (im szybciej krecisz tym szybciej ostrzy)

W zaleznosci od ustawiania FOCUS RING


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://arturo.serv01.net/olympus/upload/pliki/focus_ring1.gif) jak masz ustawione strzalka od dolu z lewej strony to - krecac w prawo przyblizasz a w lewo oddalsz


https://forum.olympusclub.pl//brak.gif
źródło (http://arturo.serv01.net/olympus/upload/pliki/focus_ring2.gif)jak masz ustawione strzalka od dolu z prawej strony - w prawo: daleko, w lewo: blisko

jacek2004
1.03.06, 12:50
Od kiedy bawie sie manualnym obiektywem to musze powiedziec ze ten mechanizm u Olka jest troche dziwny... trzeba go wyczuc (im szybciej krecisz tym szybciej ostrzy)
Bo sterowanie ostrością jest typu "fire wire" czyli sgnał kręcenia pierścienia jest cyfrowo przekazywany do body a potem body kręci silnikiem. W body mogą być różne algorytmy reagujące np. na szybkość kręcenia. W każdym bądź razie jak wolniutko się kręci pierścieniem to można wyczuć delikatne przeskoki pieścienia (taki skok jak na starych obiektywach przy zmianie przesłony). A jak jest cicho to można usłyszeć skoki silnika - takie delikatne kłapnięcia. Tak przynajmniej jest w E-1. Efekty te są inne dla różnych obiektywów, np dla 14-54 jest to naprawdę wyczuwalne na granicy zmysłów, w 40-150 jest to wyraźniejsze, a w 14-45 jakieś takie rozmyte i rzężące :wink:

PS
Olkowe ostrzenie podoba mi się bo nie ma żadnych luzów, jak czasami jest w mechanicznych szkiełkach :wink:

robin102
1.03.06, 12:54
Tak czy siak to te ostrzenie w naszych obiektywach to jakaś mala prowokacja producenta , fakt lepsze niż kręcenie ryjkiem szkla np. w canonie kitowym18-55 ale w olympusach jest po prostu za duza amplituda tego pierścienia i nie przekłada się idealnie na ruch soczewki

jacek2004
1.03.06, 13:22
robin102, komfort manualnego ostrzenia wybitnie zależy od samego obiektywu.
w 14-54 manualne ostrzenie jest bardzo precyzyjne i przyjemne, choć wszystko odbywa się bardzo delikatnie

w 40-150 jest też całkiem dobrze, a poprzez większe "wibracje" i "głośność" też można wygodnie ostrzyć

w 14-45 jak ktoś musi to niech ostrzy, ale manualne ostrzenie w tym obiektywie wyraźnie odstaje od powyższej dwójki - może to wina moje egzemplarza :cry:

Na poczieszenie przy manualnym ostrzeniu za pomocą obiektywów ZD działa wskaźnik ustawienia ostrości (kropka z lewej strony w wyświetlaczu wizjera). I tu też najlepsza sygnalizacja jest z 14-54 (działka w lewo lub prawo i kropa ginie), z 40-150 w miarę dobrze, ale z 14-45 duuuużo gorzej ale to pewnie wina wykonania 14-45.

Tyle wynika z mojego macania :wink:

robin102
1.03.06, 14:53
Niby wszystko masz racje tylko ,że w 14-45 to trochę makabreska te ostrzenie zwłaszcza mając na uwadze nie za duzy wizjerek w moim E300
Za duży skok pierscienia i tyle.

jacek2004
1.03.06, 15:02
Niby wszystko masz racje tylko ,że w 14-45 to trochę makabreska te ostrzenie zwłaszcza mając na uwadze nie za duzy wizjerek w moim E300
Za duży skok pierscienia i tyle.
Potwierdzam Twoje wrażenia odnośnie 14-45, ale z 14-54 jest diametralnie lepiej - precyzja działania nieporównywalnie większa, a wizjery to inna polka :wink:

gajos
1.03.06, 15:07
Niby wszystko masz racje tylko ,że w 14-45 to trochę makabreska te ostrzenie zwłaszcza mając na uwadze nie za duzy wizjerek w moim E300
Za duży skok pierscienia i tyle.
Potwierdzam Twoje wrażenia odnośnie 14-45, ale z 14-54 jest diametralnie lepiej - precyzja działania nieporównywalnie większa, a wizjery to inna polka :wink:
Taaak, wplyw na portfel rowniez nieporownywalny.

jacek2004
1.03.06, 15:12
gajos, a to za złotówkę chciałeś kupić mercedesa :wink:

gajos
1.03.06, 15:21
No masz - Ty bys tak nie chcial? :-)

jacek2004
1.03.06, 15:56
No masz - Ty bys tak nie chcial? :-) tak to tylko era dopasowuje :wink:

gajos
1.03.06, 16:25
Nie grzesz!
Ja w lepszej konkurencji pracuje wiec... no! :-)