Zaloguj się

Zobacz pełną wersję : Awaryjność lustrzanek Olympusa



aldus
7.01.06, 00:32
Hej Wy tam -Olympijczycy! A może by tak wzorem naszy kolegów z forum KM umieścić na naszym forum ankietę o awaryjności naszych /to zn. Olympusa/ lustrzanek. Myślę że nie wypadniemy żle, a może przekonamy nieprzekonanych /sam się qrcze trochę waham: D7d -czy czekać na E 3?, D5d czy E500/ Umieściłbym taką ankietę ale nie wiem jak to zrobić.No Panowie i Panie -kto potrafi?
Pozdrawiam Aldus.

Jeronimo
7.01.06, 00:39
nie rozumiem tego posta! po co komu ankieta? piszesz tez cos o wahaniu sie pomiedzy roznymi aparatami (az sie prosi zeby wrzucic na forum "jaki aparat wybrac")

Najlepiej napisz co tam chcesz.. ale na forum HYDEPARK

pozdro

aldus
7.01.06, 01:03
Jeronima- naprawdę nie rozumiesz mojego posta? Czy znasz ankietę z KM? Nie uważasz że głównie albo chwalimy albo narzekamy na nasze aparaty a tak naprawdę nie znamy statystyki usterek a to decyduje o tym czy trafimy na usterkowy czy nie usterkowy typ aparatu. Piszesz że to tak jakbym zakładał kolejny post co kupić. Ja sam podejmę decyzję ale do jej podjęcia na pewno przyda się taka statystyka i nie będę się nikogo pytał. Wieść gminna niesie że lustrzanki KM są bardzo usterkowe-ale z b. skromnej ankiety KM można już wiele wywnioskować. Chciałbym aby statystyka także potwierdziła moją opinię o aparatach Olympusa- ona zrobi to lepiej niż nasze nieobiektywne opinnie. Jeśli można coś obiektywnie w aparatach różnych firm porównywać to jest to właśnie statystyka usterek.
Pozdrawiam Aldus

Jeronimo
7.01.06, 01:17
prawde mowiac to teraz nie kojarze KM (moze dlatego ze zmeczony jestem calym tygodnie pracy :()
Rozumiem ze chodzi Ci tylko o segment lustrzanek (dlatego napisales w tym dziale)

pozdrawiam

Marek J
7.01.06, 07:50
Na tym forum doczytałem się o dwóch przypadkach wysłania aparatu do serwisu, z tym że ani w jednym ani drugim nie była to typowa awaria. Więc jaki sens ma zakładanie czegoś na wzór KM?
Ponadto jeżeli masz zamiar czekać na ewentualnego E 3, to czy sądzisz że kupisz go za cenę D7D...

aldus
7.01.06, 11:07
Tego rodzaju badania robią wszystkie firmy , tylko że trzymają je w głębokiej tajemnicy. Ja tez uważam że Olympusy są mało awaryjne,ale chciałbym aby to moje przekonanie poparte było cyframi., bo dla mnie usterkowość to jeden z najważniejszych parametrów urządzenia.Gdyby np.okazało się że w wynku tego rodzaju ankiety na różnych forach otrzymalibyśmy takie wyniki:
firma A-1.5% usterkowości
firma B -2.1%usterkowości
firma C- 5.0% usterkowości
a OLYmpus- 0,01% usterkowości to byłby to rzeczywisty argument. A gołosłowne powtarzanie wszem wobec że Olympus jest najlepszy i już, to tylko słowa, słowa, słowa, jak pisze poeta.
A to za ile mam nadzieję kupić E3 nie ma tu nic do rzeczy.
Pozdrawiam Aldus

Morley
7.01.06, 14:34
Chialbym tylko zaznaczyć, ze fotografia to sztuka a nie wyścig zbrojen. Ty wspominasz o wahaniach pomiedzy aparatami, bo chcesz wybrac jak najmniej awaryjny... To dośc wąskie pojmowanie... W historii fotografii jest masę awaryjnych modeli robiacych NIESAMOWITE zdjęcia...

Myślę, że ranking awaryjności modeli wcale nie ulatwi wyboru a stanie się tylko kolejną tajną bronią w poronionych wojnach systemowych... To tak jakby wybierac aparat na podstawie słynnego poziomu szumu, albo jeszcze slynniejszego cropa...

Tak więc, skoro jesteśmy na poziomie sztuki to pogadajmy o bardziej subiektywnych odczuciach względem sprzetu, a nie do wszystkiego z linijką...

MaBri
7.01.06, 15:47
Aldus - daj spokój z awaryjnością.
Jak masz kasę - tak myślę powyżej 10000 zł, to czekaj na E-3.
Jak chcesz robić zdjęcia to kup jakiś inny aparat i pochwal się doświadczeniami na jego temat.

robin102
7.01.06, 20:04
Szczera i uczciwa moja prywatna statystyka. mam już 4 olympusa , koledzy z firmy też w sumie znam osobiscie jakieś 10 sztuk lustrzanek i kompaktow olympusa i co i ZERO AWARI ZERO !!! oby tak dalej. ale nie polecę Ci aparatu tej firmy bo ma jakiś dziwny mały napis na OOO i więcej szumi.

robin102
7.01.06, 20:05
MORLEY sensownie gadasz !!! pozdrawiam

aldus
8.01.06, 22:45
Witam po wekendzie.
Morlej- rozbawiłeś mnie do łez pisząc że "jesteśmy na poziomie sztuki'. Człowieku zejdź na ziemię i spójrz na tytuły wątków na ostatniej stronie-jedyny jaki kojarzy mi się ze sztuką to "dźwięk lustra w E500”. Wiem , wiem, jak głębiej poszukam to będzie lepiej.
Robin102- nie ma wyrobów przemysłowych bezawaryjnych, nie ma i już –taki jest ten świat, a kto inaczej uważa ten jest w błędzie. Nie musisz mi polecać lub nie, wyrobów Olympusa- bo mam być może dłuższe od Ciebie doświadczenie z tą firmą. I nie przypadkiem jestem na tym forum. Mój ostatni nabytek tej firmy –5060- przez prawie dwa lata użytkowanie zdążył się popisać takimi numerami:
-awaria pokrętła po miesiącu użytkowania
-awaria sterowania LCD -dwa tygodnie temu
-zgubił dwie śrubki mocujące gwint statywu!
-reset licznika zdjęć po każdym kopiowaniu z karty na kartę
-przy zaprogramowaniu w My mode warunków, raczy ostrzyć dla wszystkich ogniskowych z wyjątkiem 55 i 110.
-o takim drobiazgu jak odklejająca się guma nie wspomnę bo to nawet wstyd.
I mimo tych doświadczeń mój kolejny aparat też pewnie będzie tej firmy bo wiem co są warte. Ale widzisz ja nie jestem zaślepiony – ja po prostu znam swój sprzęt b. dobrze i lubię malować swoje obrazki pędzelkiem który nie gubi włosia.
No ale cóż, Wy artyści macie swoje prawa- nawet Was rozumiem.
Tylko dlaczego taki sam wątek na forum KM poszedł jak burza, -jeden z najbardziej poczytnych i odpowiadanych!- głupki jakieś tam są czy co?
Rzeczywiście macie rację – nic z tego tu nie będzie- zamknijmy ten wątek.

Pozdrawiam Aldus

Marek J
8.01.06, 23:52
Niesamowite jest to co opisujesz kolego odnośnie użytkowników KM na ich forum. Może poczytaj co wypisują na Cyberfoto odnośnie wyrobów tej firmy, popatrz również w dziale Olympusa a konkretnie w porównianiach do E1, wynika z tego że KM jest bezawaryjna zupełnie i całkowicie pozbawiona wad. Ponadto jesteś na forum tematycznym dotyczącym E system, a ten jakoś nie jest specjalnie awaryjny, więc po co wypisujesz przypadłości dotyczące Twojego 5060, musisz swoje pytania skierować do innego działu. Rozterki tego typu co wybrać są domeną ludzi młodych którzy nie mają pojącia o fotografi i stąd ich pytania, słyszłeś kiedyś aby jakiś prawdziwy fotograf zwrócił się z zapytaniem jaki obiektyw kupić. Osobiście fotografowałem analogowymi Canonami, a od momentu gdy powstał E system unałem że to jest system dla mnie. Obecnie nie zastanawiam się nad tym czy konkurencja wymysliła coś lepszego, ja robię zdjęcia.
KMD7D to świetne body, kup je i polemizuj z kolegami z forum KM.