Dla świętego spokoju

[RadioErewan]

Wiecie jak to jest. pani wpada na pomysł, ze dawno nie byliśmy "pospacerować". Słuchacie tego przez dwa dni i dla świętego spokoju stwierdzacie. "OK, to gdzie się wybierzemy?"
Tak właśnie było dziś. Wybraliśmy się "pospacerować". Nie byłem szczęśliwy, ale czego nie robi się dla swojej połówki?
Pojechaliśmy nad zalew w Jeziorsku. Aparat zabrałem, choć nie miałem nadziei na nic ciekawego. Zalew w Jeziorsku śmierdzi i nie jest tam fajnie. Po drodze wiele miejsc z których wysypują się panowie, którzy gdyby nie rower, na którym się opierają, musieli by się do domów czołgać...
Dobrze, że zabrałem aparat.
Po drodze natrafiliśmy na stado szpaków (1).
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=24057&stc=1&d=1254087474
A potem był zachód słońca na tamie (2).
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=24058&stc=1&d=1254087474
Fajna suwnica do opuszczania osłon przed lodem (3, 4).
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=24059&stc=1&d=1254087474
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=24060&stc=1&d=1254087474
I sam zalew (5).
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=24061&stc=1&d=1254087474
Pozdrawiam

[wanilia]

Zalew podoba mi się najbardziej :grin:
przede wszystkim ze względu na kolory

[RadioErewan]

I jeszcze pole kukurydzy. Nie lubię jesieni.
https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=24062&stc=1&d=1254088400

[wanilia]

Ech... ładne, ciekawa obróbka :grin:
tylko mam wrażenie że lekko w lewo leci? albo takie wrażenie ta perspektywa daje?

[K_Puchatek]

...Aparat zabrałem, choć nie miałem nadziei na nic ciekawego....
Często właśnie w takich sytuacjach trafia się na ciekawe sytuacje/kadry...:grin:
Bardzo podoba mi się "pole kukurydzy", "zalew" i "szpaki" - właśnie w tej kolejności...
Pozdrawiam...

[RadioErewan]

Często właśnie w takich sytuacjach trafia się na ciekawe sytuacje/kadry...:grin:
Bardzo podoba mi się "pole kukurydzy", "zalew" i "szpaki" - właśnie w tej kolejności...

HDR z ręki przy wysokim ISO fajnie szumi.

[jolly]

Wiecie jak to jest. pani wpada na pomysł, ze dawno nie byliśmy "pospacerować". Słuchacie tego przez dwa dni i dla świętego spokoju stwierdzacie. "OK, to gdzie się wybierzemy?"
Tak właśnie było dziś. Wybraliśmy się "pospacerować". Nie byłem szczęśliwy, ale czego nie robi się dla swojej połówki?

Tak samo "jęczałam" przez 2 dni, aż moja połowa się zlitowała i poszliśmy na spacer. Wieczorem mąż odkrył wbitego kleszcza. Chyba nie mam co liczyć, że jeszcze kiedyś da się namówić na spacery po łąkach, polach, lasach. Chyba że zimą :-P

Pole kukurydzy i zalew świetne. Kolory rewelacyjne.

[K_Puchatek]

HDR z ręki przy wysokim ISO fajnie szumi.
Dobry HDR'ek nie jest zły...:wink:

[sketeyo]

Zalew i pole kukurydze najlepsze wg. mnie :) Bardzo podobają mi się te kolory zalewy i ten nastrój na polu :)

[RadioErewan]

http://www.fotosite.pl/galeryjka/albums/album-45/lg/Admiration_MG_9714_wgl.jpg

http://www.fotosite.pl/galeryjka/albums/album-45/lg/Starlings_MG_8888_wgl.jpg
Moja małżonka wyklikała coś takiego. Dobrze mieć zonę, co ma podobne koniki. Ale... weź tu człowieku pokaż jakieś narzędzie (tu akurat MS ICE) i po ptokach.

[dr_feelgood]

No te panoramki to miła sprawa.
A najbardziej mnie urzekły chyba te szpaki. Prawie jak z Hiczkoka :)
Jak nastepny raz bedziesz molestowany polecam Nieborów, miły pałac i park do spacerków i focenia

[MartinP]

Ja jestem praktycznie co weekend nad jeziorskiem bo tam mieszka moja druga polówka i powiem tak, syf jest niestety w zalewie od kilku lat i dopiero się to zmieni za jakieś 1,5 - 2 lata (plany na oczyszczalnie już są) ale miejsc do fotografowania jest tam sporo. Polecam zejść z tamy w dół i iść wzdłuż rzeki (dwa przełomy na których ryby czasami starają się przeskoczyć na pietro wyżej) :) no i dalej jest pare fajnych zakoli rzeki. Opócz tego resztki bunkrów (okolice miejscowości Brzeg). Polecam to miejsce do fotografi także zimą czasami wodu jest tak mało że widać na dnie resztki życia które zostało zalane (fundamenty domów, drogi).

[kowalikster]

A ja niby to dla świętego spokoju poszedłem w sobotę wieczorem na mały spacer (byłem 10h na uczelni). Jako że koncert OZ był fatalnie nagłośniony to sobie poszliśmy do domu po 2 piosence (ufff), wtedy mnie naszło żeby zebrac kilka kasztanów. Niestety fot nie mam bo Olek na wczasach w serwisie w Czechach, a szkoda bo szukanie kasztanów z latarką z telefonu pod drzewami (w okolicach śmietnika) było bezcenne, tak samo jak litościwy wzrok ludzi wyprowadzających pieski które kakały miedzy te kasztany.

[grzesj]

Kowalikster a nie pomyliłeś kasztanów z "psimi kasztanami"??? :twisted:

[kowalikster]

Na szczęście nie :D W końcu miałem latarkę.