PDA

Zobacz pełną wersję : Potrzebny zaawansowany kompakt lub hybryda.



EuroLiberty
18.11.08, 11:14
Jak w tytule. Czy jest sens proponować koledze SONY R1? Aparat nieprodukowany, ale można kupić nowy za około 1600zł.

grizz
18.11.08, 11:17
Wymagania, wymagania, wymagania... jakie kolega ma wymagania?

marecki
18.11.08, 11:19
R1 duży ale za to jakość świetna. Było sporo o tym aparacie. Osobiście miałem okazję się nim pobawić no i nieźle się sprawował.

EuroLiberty
18.11.08, 11:32
Wymagania, wymagania, wymagania... jakie kolega ma wymagania?

Jest na początku drogi więc wymagania trudne do określenia. Ma teraz prosty kompakt bez manuala i chce się pobawić w fotografię bardziej kreatywną.

Drughi
18.11.08, 11:33
R1: to dobry aparat, ale brałbym też pod uwagę...

zaawansowany kompakt: http://www.canon.pl/for_home/product_finder/cameras/digital_camera/powershot/powershot_g10/index.asp?source=search_page - jak dla mnie jest to w tej chwili najlepsza oferta w tym segmencie.

hybryda:
http://www2.olympus.pl/consumer/29_digital_camera_sp-565_uz_19847.htm

Pozdrawiam

Karol
18.11.08, 11:33
Kilka dni się nim bawiłem. Jak nie przeszkadzają niektóre cechy kompaktów a zakres optyki odpowiada to warto. Cały aparat za mniej niż 12-60...

grizz
18.11.08, 11:43
Jest na początku drogi więc wymagania trudne do określenia. Ma teraz prosty kompakt bez manuala i chce się pobawić w fotografię bardziej kreatywną.

Ja bym się skłonił w stronę ricocha gx100 :)
Ew lusterko z dwoma kitami, albo uzywkę e510/e400 + 14-54

EuroLiberty
18.11.08, 11:49
Kilka dni się nim bawiłem. Jak nie przeszkadzają niektóre cechy kompaktów a zakres optyki odpowiada to warto. Cały aparat za mniej niż 12-60...

Piszesz o R1? Chcę zaproponować koledze R1 przede wszystkim ze względu na świetny obiektyw. Matryca również nieźle się spisuje. Nie śledzę tematu kompaktów, ale gdzieś obiło mi się o uszy, że R1 oferuje na niskim ISO jakość często lepszą od amatorskich luster z kitowymi (najtańszymi) obiektywami. Chyba właśnie ze zwzględu na wbudowany obiektyw Zeiss 24-120mm f/2.8.

Karol
18.11.08, 12:04
Piszesz o R1? Chcę zaproponować koledze R1 przede wszystkim ze względu na świetny obiektyw. Matryca również nieźle się spisuje. Nie śledzę tematu kompaktów, ale gdzieś obiło mi się o uszy, że R1 oferuje na niskim ISO jakość często lepszą od amatorskich luster z kitowymi (najtańszymi) obiektywami. Chyba właśnie ze zwzględu na wbudowany obiektyw Zeiss 24-120mm f/2.8.

Tak - o R1. Ta jasność to tylko na krótkim końcu, na długim 4.8 (chyba) co nie zmienia faktu, że to świetna optyka. Właśnie kąt widzenia jak 24 mm stanowi o wartości tego szkła - oprócz jakości optycznej. Sam ten obiektyw gdyby oderwać i przerobić pod 4/3 byłby znacznie droższy. Ktoś sfotografował 50 zł: (otwórz go w pełnej rozdzielczości)
http://www.gdynia.mm.pl/~nazar/50zl.jpgNa LCD możesz patrzyć jak w komin średniego formatu - z góry. Wysokim ISO akurat się nie podniecałem bo go nie potrzebowałem ale dzięki rozmiarom sensora z pewnością R1 dystansuje wszystko to, co nie jest lustrzanką.
To bardzo specyficzny ale bardzo fajny aparat.

EuroLiberty
18.11.08, 12:13
Ja bym się skłonił w stronę ricocha gx100 :)

GX100 mu nie zaproponuję. Nie poczuje różnicy względem tego, co posiada. Zakładam, że na początku pokażę mu jak kontrolować GO oraz czas. W przypadku GX100 z wiadomych powodów kontrolowanie GO jest utrudnione. R1 ma sensor zbliżony do APS-C oraz jasny obiektyw.


Ew lusterko z dwoma kitami, albo uzywkę e510/e400 + 14-54

Używane odpada. Czy zestaw E-510 z 14-54 od R1 dzieli pod względem jakości przepaść? Cenowo napewno. Obiektywy mają bardzo podobny zakres jak i światło. W przypadku R1 szerzej, ale i troszkę ciemniej na końcu.

grizz
18.11.08, 17:45
da potem łatwa możliwośc rozbudowy.

A jak sie nie spodoba, to na sprzedazy 14-54 wiele nie straci.

Toster_88
19.11.08, 00:27
a koledze bedzie sie chcialo zmieniac obiektywy? Niech uderza w R1 :wink:

Syd Barrett
19.11.08, 08:55
Jest na początku drogi więc wymagania trudne do określenia. Ma teraz prosty kompakt bez manuala i chce się pobawić w fotografię bardziej kreatywną.

Niech chwilkę jeszcze zaczeka, następnie kupi używanego E3 :D

Rinho
19.11.08, 11:40
Rozważ jeszcze zakup hybrydy np. Fuji - bawiłem się kiedyś S6500 a miałem w rękach S9600 - całkiem niezłe sprzęty, biorąc pod uwagę cenę i możliwości.
Jeżeli nie ma nacisku na zakup lustra - to tego typu hybrydy to całkiem niezłe rozwiązanie.
Szczegółów i cen poszukaj na alledrogo lub tu (http://www.ceneo.pl/346816)

razor_71
19.11.08, 11:52
sam mam Fuji s6500fd (pierwsza i jedyna hybryda przed e-520) i uważam , że jest całkiem przyzwoita - jedynie GO deklasują ją lekko - oczywiście nowego 6500 już nie kupisz nigdzie bo go wycofali z produkcji tak samo jak 9600 :)

marecki
19.11.08, 12:23
sam mam Fuji s6500fd (pierwsza i jedyna hybryda przed e-520) i uważam , że jest całkiem przyzwoita - jedynie GO deklasują ją lekko - oczywiście nowego 6500 już nie kupisz nigdzie bo go wycofali z produkcji tak samo jak 9600 :)

Te aparaty są bardzo wygodne ale chyba tyle w tym temacie. Wyższe ISO niestety nie wygląda dobrze. Wiem z autopsji. Jakość na poziomie olka c760uz tylko Mpix więcej. R1 w tym kierunku naprawdę świetny. Ma dość dziwny wyświetlacz ale da się do tego przyzwyczaić.

razor_71
20.11.08, 01:40
do 400 ISO ok...potem już sieczka cyfrowa - jedynie RAW w nich ratuje sprawę - z kolei R1 to zupełnie inna bajka :)

maj0nez
20.11.08, 12:34
miałem kiedyś 560uz byłem bardzo zadowolony tylko brakowało mi jednej rzeczy gorącej stopki i za słaby był akumulator żeby zoom'em poszaleć. Trochę będę się zastanawiał jeżeli teraz będę zmieniał czy nie wybiorę konkurencji przy następnym zakupie. A kiedyś się bawiłem Fuji jakimś wysokim modelem i w porównaniu z moim starym olkiem robił straszne czarne zdjęcia nie ciemne. Ale może to kwestja ustawień :)

qbic
20.11.08, 12:50
sam mam Fuji s6500fd (pierwsza i jedyna hybryda przed e-520) i uważam , że jest całkiem przyzwoita - jedynie GO deklasują ją lekko

Jeden z moich znajomych ma ten aparat, silnik JPEG to mega dramat, w porównaniu do tego co można wyciągnąć z RAW (a można naprawdę sporo).

EuroLiberty
20.11.08, 13:54
Niech chwilkę jeszcze zaczeka, następnie kupi używanego E3 :D

Jasne. Wiem, że przeświadczenie o potrzebie posiadania lustrzanki jest powszechne dlatego trzymam kolegę z dala od forów. Najpierw musi się nauczyć korzystania z manualnych ustawień. W przyszłości zdecyduje w jakim kierunku chce się rozwijać. Proponowanie mu lustrzanki na chwię obecną uważam za bezzasadne.


Rozważ jeszcze zakup hybrydy np. Fuji [...]

Biorę pod uwagę Fuji s9600. Wycofany z produkcji, ale nadal można kupić nowy za około 1400zł. Przemawia za nim 300mm (ekw.35mm). Pokazałem koledze w jakim zakresie będzie się musiał poryszać decydując o zakupie R1. Deklaruje, że wystarczy, ale nie jestem przekonany czy tak będzie. To wychodzi z czasem.

maj0nez
20.11.08, 14:32
czyli masz jak to się mówi "ciężki orzech do zgryzienia" :0
sukcesów

marecki
20.11.08, 14:46
Zawsze można dokupić jakieś nasadki, tulejki konwertery itd. A jakości nie poprawisz.

Toster_88
21.11.08, 01:43
hmm, a jak kolega to troche gadzeciarz, to moze cos w ten desen np:

http://www.cyfrowe.pl/aparaty/casio-exilim-ex-fh20.html

:twisted:

Karol
21.11.08, 11:21
Rozważ jeszcze zakup hybrydy np. Fuji - bawiłem się kiedyś S6500 a miałem w rękach S9600 - całkiem niezłe sprzęty, biorąc pod uwagę cenę i możliwości.

Może i tak ale względem R1 to zupełnie inne aparaty. Tam gdzie R1 jest cymesikiem jakości dzięki dobrze skrojonemu, nie przesadzonemu względem krotności obiektywowi podpisanemu Zeiss oraz dużej matrycy, Fuji często z jakością balansuje na granicy akceptowalności - bawiłem się 9600 więc co piszę, oczywiście skądinąd ten aparat ma swoje zalety.
Rozumiem, że ktoś (szczególnie przy braku zapotrzebowania na tele) kupuje R1 zamiast lustrzanki EL ale nie bardzo rozumiem w obecnych czasach idee kupowania dużych kompaktów z megazoomami - tu znacznie bardziej wolałbym chociażby Olkowego dual kita...

razor_71
21.11.08, 12:18
Może i ogniskowa dużo bo 300mm ale 9600 mydli na końcu dość specyficznie :/ tu R1 pokazuje klasę bo ma szkło Zajcewa ;D ... lepiej brać już coś a la 420 kit :) jak wspomniał kolega powyżej :P potem jakieś szkiełka ZD

Syd Barrett
21.11.08, 14:03
Jasne. Wiem, że przeświadczenie o potrzebie posiadania lustrzanki jest powszechne dlatego trzymam kolegę z dala od forów. Najpierw musi się nauczyć korzystania z manualnych ustawień. W przyszłości zdecyduje w jakim kierunku chce się rozwijać. Proponowanie mu lustrzanki na chwię obecną uważam za bezzasadne.

Po prostu szukanie kompakta za >1.5k uważam za śmieszne, zwłaszcza, że używka E-500 w lombardzie poszła po 350zł :D. Do tego podstawowy obiektyw za 200zł i można hulać!!
Jeśli kolega chce się czegoś nauczyć nie ma nic lepszego od lustrzanki (nawet i cyfrowej). To takie moje skromne zdanie. pozdro

EuroLiberty
21.11.08, 14:18
Po prostu szukanie kompakta za >1.5k uważam za śmieszne [...]

Każdy ma inne poczucie humoru. Polemizować z tobą zamiaru nie mam, bo i nie ma o czym.


Rozumiem, że ktoś (szczególnie przy braku zapotrzebowania na tele) kupuje R1 zamiast lustrzanki EL [...]

Kupiony R1. Temat się wyczerpał.