Zobacz pełną wersję : Zabawmy się - nauczmy się
Taki wątek zabawowo - toturialowy.
Będzie o perspektywie, balansie bieli, naświetlaniu / prześwietlaniu... i o innych problemach dnia codziennego.
===
Na początek kościół w Bruśniku. Robiony G9 + Laova 7,5
Do dyspozycji RAW, kto chce może się pastwić :mrgreen:
===
ps. wątek ogólnodostępny - każdy może wrzucić RAW-a i proponować różne wersje wywołania.
Prośba tylko, aby opisywać jak doszliśmy do końcowego wyniku, aby ktoś się dzięki temu nauczył.
224940
Będzie o perspektywie, balansie bieli, naświetlaniu / prześwietlaniu... i o innych problemach dnia codziennego.Nie będę wchodził w wywoływanie rawa. Skupię się na Twoim i moich spostrzeżeniach, co do prostowania.
Pozwoliłem sobie na postawieniu kilku linii na Twojej wersji. Kilka, które w rzeczywistości powinny być pionowe ("kładą się" bardziej i m bliżej prawej krawędzi kadru) i jedną, która powinna odpowiadać poziomowi.
Jest ona na (mniej-więcej) wysokości wzroku, więc powinna być "najbardziej" pozioma. Widać, że nie jest. Przyznasz, że budowniczowie od zarania dziejów dbali o to, żeby budynek był poziomo mimo krzywizny terenu.
224944
Cieszę się bardzo. Fajna inicjatywa.
Każda kreska w inną stronę. Chyba bym wolał zrobi proste zdjęcie. Kadr pionowy, obcinam dół i wszystko gra. Prosty kościół w 10 sekund ;)
Każda kreska w inną stronę.Wiem ale do "przykładania" kresek miałem tylko w dwóch przypadkach dość długie linie pionowe. Są to ściany kościoła. Pozostałe są bardzo krótkie, więc może je pokrzywiłem a może tam nie ma pionu?. Poziomą linię mogłem dość precyzyjnie "przyłożyć", ponieważ linia oddzielająca jasne kamienie od czerwonej cegły jest wystarczająco długa.
Jest jeszcze jedna wskazówka, że obraz jest przekrzywiony.
Środkowa przypora ściany bocznej kościoła (między drugim i trzecim oknem) jest w połowie kadru, powinna więc być pionowa a nie jest.
Chyba bym wolał zrobi proste zdjęcie. Jasne, używając poziomicy można zaoszczędzić sobie późniejszej roboty. Tu jednak mamy zdjęcie już zrobione i dylemat- prostować czy nie prostować.
....Jasne, używając poziomicy można zaoszczędzić sobie późniejszej roboty. Tu jednak mamy zdjęcie już zrobione i dylemat- prostować czy nie prostować.
Nie chodzi o poziomicę, tylko o poziomy kadr. Nie zadzieramy obiektywu do góry, tylko pstrykamy w poziomie. Latwe do ustalenia patrząc choćby na jakieś drzwi, czy mur. Pozostaje nadmiar dołu, ale to jest łatwe do usunięcia. Jak brakuje szerokości, to składanka. Mam wrażenie, że składanie może być często łatwiejsze od prostowania.
Nie chodzi o poziomicę, tylko o poziomy kadr. Nie zadzieramy obiektywu do góry, tylko pstrykamy w poziomie.Jasne, nie myślałem o poziomicy w sensie waserwaga, tylko o narzędziu w aparacie lub na statywie, pozwalające uniknąć przekręceń i zbieżności.
Jak brakuje szerokości, to składanka. Mam wrażenie, że składanie może być często łatwiejsze od prostowania.A jak brakuje wysokości, np nie można się już dalej cofnąć a nie mamy szerszego obiektywu? Sklejka w pionie? Znowu zbieżności. :-P
Nie chodzi jednak o rozważania teoretyczne na przyszłość, tylko o prostowanie już zrobionego, krzywego zdjęcia. :)
...
A jak brakuje wysokości, np nie można się już dalej cofnąć a nie mamy szerszego obiektywu? ...
Jak brakuje wszystkiego, to idę na piwo i szukam innego tematu, wszak piszemy o amatorskim pstrykaniu, a nie o zleceniu za grubą kasę ;)
A zwróciliście uwagę, że wyżej napisałem o obiektywie ? Wprawdzie to nie fish, ale Laova 7,5 też paskudzi perspektywę.
Zdjęcie było robione w poziomie - znaczy obie poziomice (pozioma i pionowa były na zielono). A tak wygląda przy automatycznym prostowaniu perspektywy w pionie i poziomie.
224955
Jedyna prawada z tego obrazka to spadek terenu. Nie wiem co Darktable uznało za piony, a co za poziomy, ale obrazek jest totalnie spieprzony.
Jak znajdę chwilę to zrobię jak ma być. Może by ktoś jednak wywołał tego rawa ? :-P
Może by ktoś jednak wywołał tego rawa ? :-PProszę bardzo, zrobione w Luminar3.
Po prostowaniu było tak:
224959
a po wykadrowaniu tak:
224958
Masz Heniu rację - zwracam honor :)
Ja sam spieprzyłem przy obróbce - nie ta kolejność.
Zaraz coś wymodzę.
Przyznam, że Luminar Henia lepiej się sprawdził. Moje Darktable coś nie do końca, owszem wyprostowało, ale zostały małe usterki, które musiałem w Gimpie poprawić.
ps. już mi się nie chciało usuwać drutów z wieży :(
224962
i po wykadrowaniu
224963
Ale wreszcie jest uwzględniony spadek terenu :)
Moje Darktable coś nie do końca, owszem wyprostowało, ale zostały małe usterki, które musiałem w Gimpie poprawić.
Ale wreszcie jest uwzględniony spadek terenu :)Nie dam Ci spokoju. :twisted:
Wypoziomowałeś linię dachu ale już linie jasnych kamieni (piaskowca?) zostały skośne? Czyżbyś uznał, że to wina spadku terenu? W takim razie, aby zniwelować ten spadek, cegły w warstwach po lewej stronie ściany muszą być grubsze od tych z prawej. :wink:
OK, może dlatego linie, które zaznaczyłem, są takie powyginane? :-P
224969
Zainstalowanie ShiftN ( http://www.shiftn.de/ ) bardzo upraszcza prostowanie, właściwie sprowadza się do jednego kliknięcia.
Proszę spróbować, stosuję od wielu lat. W GIMP mamy wtyczkę python_fu_shellout w której można dodać ścieżkę do programu.
Zainstalowanie ShiftN ( http://www.shiftn.de/ ) bardzo upraszcza prostowanie, właściwie sprowadza się do jednego kliknięcia.
Proszę spróbować, stosuję od wielu lat. ...
Spróbowałem, przekonany nie jestem..., (efekt prostowania po lewej, po prawej oryginał) tego jednego kliknięcia (czyli można powiedzieć "automat"):
224970
chociaż w sumie i tak dużo lepiej niż automat z Darktable:
224971
Najlepiej z automatu (zwłaszcza Darktable, bo to już kompletna porażka prawdę mówiąc) nie korzystać przy prostowaniu zdjęć mz.
Nie wiem też jaki jest sens pokazywania automatu Darktable przy prostowaniu..., chyba taki aby omijać to szerokim łukiem:wink:
Przyznam, że Darktable dał tu ciała. Przy obiektywach które mają zadeklarowany profil, sprawuje się doskonale.
A tę wtyczkę od Zbyma to muszę koniecznie wypróbować.
Przyznam, że Darktable dał tu ciała. Przy obiektywach które mają zadeklarowany profil, sprawuje się doskonale. ..
Na razie widziałem tylko jak dawał ciała automat Darktable przy prostowaniu (Twoje wrzutki, przyznaje chyba 2 razy), jak się sprawuje "doskonale" nie widziałem ani razu.
W sumie nie brałbym sobie tego do głowy. Żaden "automat' nie będzie doskonały przy prostowaniu (no może jak na zdjęciu są wyraźne tylko 4 linie, dwie w pionie i dwie w poziomie to sobie poradzi). Akurat automat do prostowania w Darktable jest beznadziejny co sam udowodniłeś. Żeby nie było w Lightroom nie ma automatu do prostowania (jest tylko automat do balansu bieli i do ogólnej ekspozycji), można by uznać, że z tego powodu to gorszy program:wink: )
PS.
Nie sądzę aby program ShiftN miał jakiś zdeklarowany profil (właściwie jestem tego pewny), opiera się na wykrytych liniach (piony, poziomy) na zdjęciu i "proponuje" swoją wersję prostowania. Tak to odbieram i chyba się nie mylę.
Najlepiej z automatu (...) nie korzystać przy prostowaniu zdjęć mz.Być może automat się sprawdzi w prostowaniu horyzontu na zdjęciu zachodu słońca nad morzem. W przypadku architektury nie ma co go używać.
Być może automat się sprawdzi w prostowaniu horyzontu na zdjęciu zachodu słońca nad morzem.
Być może tak i to do końca nie jest pewne (zwłaszcza automatu Darktable:wink: )
W przypadku architektury nie ma co go używać.
Pełna zgoda, lepiej polegać na tym co sami widzimy, jak być powinno naszym zdaniem.
Przyjrzałem się efektom prostowania automatów (Darktable i ShiftN) i stwierdzam, że ShiftN próbuje prostować, wybierając linie poziome w pobliżu środka kadru. Pozostałe linie, które powinny być poziome, odbiegają mocno od poziomu.
Darktable wybiera podobnie (linię poziomą w pobliżu środka kadru) ale nawet nie próbuje prostować tylko obraca zdjęcie tak, aby linia ta była pozioma. Cała reszta jest ... krzywa. :wink:
Przyjrzałem się efektom prostowania automatów (Darktable i ShiftN) i stwierdzam, że ShiftN próbuje prostować, wybierając linie poziome w pobliżu środka kadru. Pozostałe linie, które powinny być poziome, odbiegają mocno od poziomu.
Darktable wybiera podobnie (linię poziomą w pobliżu środka kadru) ale nawet nie próbuje prostować tylko obraca zdjęcie tak, aby linia ta była pozioma. Cała reszta jest ... krzywa. https://forum.olympusclub.pl/images/smilies/icon_wink.gif
Wnioskuję, że w kwestii prostowania zdjęć jesteśmy wyjątkowo zgodni i na "automatach" nie ma co polegać. Są większe lub mniejsze "odchyłki"...
Tak na szybko tryby automatyczne Lightrooma:
LR Auto-Full
225006
LR. Auto-Vertical
225007
LR Auto
225008
Na ręczne prostowanie potrzebuje troszkę więcej czasu.:wink:
Pozdrawiam.
PS podoba mi się pomysł tego wątku.:) @Bodzip (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=6250) jesteś wielki. :lol:
Przyznam, nawet nie wiedziałem, że nowsze wersje LR mają takie coś jak automatyczne prostowanie. Wersja którą posiadam (4.4) ma tylko automat korekcji użytego obiektywu (dystorsja i winieta),a to z prostowaniem ma niewiele wspólnego. W każdym razie i tu automat się nie sprawdził co widać na tych przykładach.
Przyznam, nawet nie wiedziałem, że nowsze wersje LR mają takie coś jak automatyczne prostowanie. Wersja którą posiadam (4.4) ma tylko automat korekcji użytego obiektywu (dystorsja i winieta),a to z prostowaniem ma niewiele wspólnego. W każdym razie i tu automat się nie sprawdził co widać na tych przykładach.Z tego co wiem to masz do prostowania viewpoint1, nie próbowałeś w nim.
Z tego co wiem to masz do prostowania viewpoint1, nie próbowałeś w nim.
Nie nie próbowałem. Helmuth mz. pokazał dobrze wyprostowany kościół (post #10 (https://forum.olympusclub.pl/attachment.php?attachmentid=224958&d=1596729422)) i moja wersja pewnie byłaby podobna. Kto z oglądających by wiedział, że było tam pochylenie terenu. Ważne, że zachowane piony i poziomy w budowli (to bardziej się rzuca w oczy).
Fakt, nie sprawdził się. To jest takie zdjęcie, że niestety na automatach za nic nie można polegać, trzeba dłubać ręcznie.
...
Dobra, zostawmy ten kościółek. Nowe trudne zdjęcie - przepały & niedoświetlenia. Nie robiłem HDR'a.
225014
Więc, bawimy się :)
225015
Więc, bawimy się :)Wołane do tifa w Luminarze (prostowanie, ekspozycja, odszumianie i kolor selektywny), potem Zoner (ekspozycja, wyostrzanie, pomniejszenie i zapis do jpega).
225017
U mnie wyszedł rudy zafarb na ścieżce po prawej stronie :(
U mnie wyszedł rudy zafarb na ścieżce po prawej stronie :(Właśnie ten zafarb i zafarb w cieniu pod głazem, usuwałem kolorem selektywnym.
Właśnie ten zafarb i zafarb w cieniu pod głazem, usuwałem kolorem selektywnym.
Aaaa widzisz, dziękuję :)
...
Dodam tylko, że próbowałem w tym lesie robić zdjęcia komórką też. Zachwalane IA Huawei Mate 20 - całkowicie się wyłożyło. Telefon wolał mieć białe niebo zamiast niebieskiego.
Powiem trochę z ironią, jesteście bardzo perfekcyjni aż do bólu, przy prostowaniu pierwszego to jeszcze rozumiem.
Powiem trochę z ironią, jesteście bardzo perfekcyjni aż do bólu ...Rozwiń to proszę.
Chciałbym wiedzieć czy traktować to jak delikatną ironię, czy jak jawne nabijanie się. :wink:
Rozwiń to proszę.
Chciałbym wiedzieć czy traktować to jak delikatną ironię, czy jak jawne nabijanie się. :wink:To nie jest nabijanie się, sam teraz prowadzę śledztwo w sprawie weterana bitwy pod Mławą w 1939r, ale pominąłem jego nieścisłości w czasie walki, a Wy czepiacie się jaki kolor miała ścieżka itp, czy to aż takie bardzo ważne. Może detale są ważne ale tak naprawdę kto w to wnika, na ogół zdjęcie jako całość podoba się lub nie i to jest osąd pewnie 99% ludzi.
... Wy czepiacie się jaki kolor miała ścieżka itp, czy to aż takie bardzo ważne.Każdy się czepia tego, co lubi. Niektórzy czepiają się takich rzeczy jak MTF, krążek rozproszenia czy bokeh i potrafią toczyć na ten temat zażarte dysputy, choć jedyny wpływ jaki mają to kupić lub nie dany obiektyw.
Ja wolę czepiać się koloru ścieżki, bo na to mam wpływ. Ja obrabiam rawa i mając odpowiednie narzędzie w wołarce mogę ten kolor zmienić, jeśli uznam to za potrzebne.
Po to jest ten wątek aby ci, którzy również tak uważają, mogli się dowiedzieć jak to zrobić.
Każdy się czepia tego, co lubi. Niektórzy czepiają się takich rzeczy jak MTF, krążek rozproszenia czy bokeh i potrafią toczyć na ten temat zażarte dysputy, choć jedyny wpływ jaki mają to kupić lub nie dany obiektyw.
Ja wolę czepiać się koloru ścieżki, bo na to mam wpływ. Ja obrabiam rawa i mając odpowiednie narzędzie w wołarce mogę ten kolor zmienić, jeśli uznam to za potrzebne.
Po to jest ten wątek aby ci, którzy również tak uważają, mogli się dowiedzieć jak to zrobić.Wiem o tym, sam też gdzie indziej się czepiam, wszystko ostatnio mnie wkurza, nawet nie ma z kim się napić.
Takie cos mi wyszło
225031
Jak dla mnie - najlepsza pod względem kolorystycznym jest Henia, moja najlepsza pod względem odszumiania. A u Janka wylazł różowy zafarb w cieniach - za mocno wyciągnięte cienie ?
W rzeczywistości były bardzo ale to bardzo mocne kontrasty między cieniem a partiami oświetlonymi słońcem.
Jak dla mnie - najlepsza pod względem kolorystycznym jest Henia, moja najlepsza pod względem odszumiania. A u Janka wylazł różowy zafarb w cieniach - za mocno wyciągnięte cienie ?
W rzeczywistości były bardzo ale to bardzo mocne kontrasty między cieniem a partiami oświetlonymi słońcem.Ja osobiście przy dużych kontrastach w lesie zawsze rezygnuję ze zdjęcia, za dużo później roboty.
Rzeczywiście wyciągałem mocno cienie. Heniek lepiej zrobił, ale mz sporo u Niego jest ciemnosci.
Ja osobiście przy dużych kontrastach w lesie zawsze rezygnuję ze zdjęcia, za dużo później roboty.
No ok, ale zdjęcie fajne wyszło :mrgreen:
No ok, ale zdjęcie fajne wyszło :mrgreen:Urok swój ma.
Ktoś jeszcze ? Nooo, nie dajcie się prosić. andtor2 - Andrzej, Adam - A56 pliiisss :mrgreen:
Nie ubliżając nikomu, na forum jest więcej gadających niż pracujących.
Ja już jeden etat mam , wystarczy mi :) , tu mogę popisać czasem dla przyjemności
Ktoś jeszcze ? Nooo, nie dajcie się prosić. @andtor2 (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=10600) - Andrzej, Adam - @A56 (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=15102) pliiisss :mrgreen:
Mi nie zaproponował, wiedział że spieprzę fotkę.:mrgreen:
Ale ja złośliwie ją wstawię. :mrgreen:
Krytyka niemile widziana. :mrgreen:
Szumem się nie przejmuj, w lesie jak wiatr wieje, to szumi. :mrgreen:
225034
Ktoś jeszcze ? Nooo, nie dajcie się prosić. @andtor2 (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=10600) - Andrzej, Adam - @A56 (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=15102) pliiisss :mrgreen:
Powiem tak, mam lenia, a tu trochę czasu trzeba by spędzić, ale nieco się "powymądrzam" (moje uwagi niekoniecznie słuszne:) )
Jak dla mnie - najlepsza pod względem kolorystycznym jest Henia, moja najlepsza pod względem odszumiania.
Drażni mnie szum kolorowy w Twojej wersji. Porównałem fragmenty dwu wersji Helmuta i Twoją (bo mają bardzo podobne wymiary, dlatego tylko te dwie)
To będzie duże powiększenie fragmentów zdjęcia, ale i bez tego powiększenia ta pierwsza mi od razu "podpada"
Bodzipa:225035 helmutha:225037
W pierwszej wersji tam gdzie zielony mech mamy mozaikę różnorodnych barwnych pikseli (czego być nie powinno), na bardziej jednolitej powierzchni z prawej też widać sporą różnicę. W rzeczywistości różnica jest jeszcze nieco większa, zrzut ekranu w pełni tego nie oddaje.
Druga sprawa, zdjęcie o tak dużych rozmiarach (2000 x 1400 px.) i z tyloma szczegółami powinno ważyć co najmniej 2 MB, a raczej bliżej 3 MB dla dobrej jakości. 1,2 MB to zdecydowanie za mało.
A u Janka wylazł różowy zafarb w cieniach - za mocno wyciągnięte cienie ?
W rzeczywistości były bardzo ale to bardzo mocne kontrasty między cieniem a partiami oświetlonymi słońcem.
Z tym zafarbem to stawiałbym, że jest sytuacja zależna od użytego programu. Kiedyś to przerabialiśmy, zafarby przy wyciąganiu cieni. Były przykładowo z ORF Olympusów i użytym programie Lightroom, a ten sam ORF przy wyciąganiu cieni w programie Olympus Viewer 3 już nie miał żadnych zafarbów.
Nie uważam aby było za mocno wyciągane z cieni w wersji Janka. Ostatecznie tematem zdjęcia chyba były te głazy ? (miały pozostać w mocnym cieniu ?), a dobrze pokazane miały być nieostre gałęzie drzew ?
Bardzo możliwe, że były mocne kontrasty, ale oko ludzkie ma dużo większą rozpiętość tonalną od matrycy aparatu i sądzę, że w rzeczywistości można było tam zobaczyć dużo szczegółów. Tom się nawymandrzał i chyba starczy na tyle:)
No i o to chodzi. Wiemy co w trawie piszczy, ale chodzi o to aby ktoś zaczynający zabawę z obróbką wiedział jak temat ugryźć.
Prostowanie zdjęć to dla mnie trudna sprawa. Przyglądam się dyskusji
Prostowanie zdjęć to dla mnie trudna sprawa. Przyglądam się dyskusjiAle tego głazu nie trzeba prostować. :-P
Ale tego głazu nie trzeba prostować. :-P
Pobrałem głaz i się zabawię.225056
Tylko dodam do tego co wcześniej pisałem:
...Z tym zafarbem to stawiałbym, że jest sytuacja zależna od użytego programu. Kiedyś to przerabialiśmy, zafarby przy wyciąganiu cieni. Były przykładowo z ORF Olympusów i użytym programie Lightroom, a ten sam ORF przy wyciąganiu cieni w programie Olympus Viewer 3 już nie miał żadnych zafarbów. .l..
aby nie być gołosłownym: link przykład (https://forum.olympusclub.pl/threads/91397-Kolory-w-Lightroom-4/page2?p=1105005&viewfull=1#post1105005) (o czym dawno pisałem)
Były tezy, że tylko matryce od panasonika (czy aparaty panasonika) się tak zachowują, ale to chyba nie jest do końca prawdą...Powyższy link chyba temu zaprzecza. Nie chciałbym tu wywoływać jakiejś "wojenki" o wyzszości jednych aparatów (czy matryc) nad innymi, stwierdziłem jedynie niezaprzeczalny fakt.
W tym RAW z głazami uważam jest podobna sytuacja, w LR (i nie tylko) są zafarby po rozjaśnieniu cieni, przykładowo w Darktable (i nie tylko), ich nie ma.
A tu nie będzie wojenek systemowych, bo po co ? Będą przykłady trudnych zdjęć, z którymi ciężko sobie poradzić i które czasem warto zachować na dysku bo....
daleko,
długo tam nie wrócimy,
już nas nie wpuszczą,
zdjęcie super ale warunki były fatalne
itd...
Po to jesteśmy aby sobie z takimi przykładami poradzić. Dlatego też proszę o Wasze zdjęcia warte obróbki - bo wątek jest otwarty.
A56 pozamiatał.
Bo Adam jest klasą sam w sobie :)
... łyżka dziegciu - dla mnie za ciepłe :-P
... łyżka dziegciu - dla mnie za ciepłe :-PPowiem inaczej- głaz wygląda jak ktoś, kto był pierwszy raz na plaży i za długo się opalał. :wink:
Bogdan, Ty tam byłeś. Powiedz, czy ten głaz był naprawdę taki czerwony?
Powiem inaczej- głaz wygląda jak ktoś, kto był pierwszy raz na plaży i za długo się opalał. :wink:
Bogdan, Ty tam byłeś. Powiedz, czy ten głaz był naprawdę taki czerwony?
Dokładnie, tez odnoszę takie wrażenie, ale w sumie do końca nie jestem pewny jak być powinno.
Jak pisałem, ("zafarb") zależy od programu w jakim był wywoływany RAW (tu akurat mamy RW2 z panasonika G9). W Darktable (i nie tylko) jest mocna szarość w cieniach i dopiero kolor trzeba wyciągać, w LR (i nie tylko) głaz po rozjaśnieniu cieni wpada właśnie w czerwień, magente, róż ...
I bądź tu mądry:)
Mojego bohomaza nikt nie zauważył. :cry:
Nie wiem, czy zły, czy też nie wyświetla się na Waszych monitorach. :cry:
Mojego bohomaza nikt nie zauważył. :cry:
Nie wiem, czy zły, czy też nie wyświetla się na Waszych monitorach. :cry:
Zauważył. Czekaj, jak to Bohun mówił ? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Zauważył. Czekaj, jak to Bohun mówił ? :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
Czekaj to ruski odkrywca czasu. :mrgreen:
W 1917 roku został czekistą. :shock:
Jeżeli skały za mocno się opaliły to im pomożemy i będą takie.
225057
J... pomożemy i będą takie.Od razu (MZ) lepiej. :)
Od razu (MZ) lepiej. :)
Pierwsze zdjęcie zrobiłem na szybko i nie zwróciłem uwagi na czerwień w cieniach. Wasze uwagi były trafne i jest lepiej.
Jeżeli skały za mocno się opaliły to im pomożemy i będą takie.
Ooooo, teraz pozamiatane :)
Ooooo, teraz pozamiatane :)
Teraz, to już jest wypolerowane na wysoki połysk :)
Teraz, to już jest wypolerowane na wysoki połysk :)
Ale mi słodzicie, to już za słodko:lol:
Ale mi słodzicie, to już za słodko:lol:
To nie słodzenie, to trzeźwe spojrzenie na Twoje dokonania w tym temacie. Pierwszy potraktowałeś zdjęcie jako całość, koledzy skupiali się na detalach i nie zwracali uwagi na to, że po ich kamiennych próbach zdjęcie jako całość stawało się nieoglądalne.
To nie słodzenie, to trzeźwe spojrzenie na Twoje dokonania w tym temacie. Pierwszy potraktowałeś zdjęcie jako całość, koledzy skupiali się na detalach i nie zwracali uwagi na to, że po ich kamiennych próbach zdjęcie jako całość stawało się nieoglądalne.To fakt.
Pozwoliłem sobie grzebnąć i ja ;)
225069
. Dlatego też proszę o Wasze zdjęcia warte obróbki - bo wątek jest otwarty.
Ponieważ piszesz o jakieś zdjęcie, to mam takie jedno.
Jeśli by ktoś miał chwilę czasu posiedzieć nad tym zdjęciem to wrzucę rawa. Tak mi wyszło z mojej obróbki.
225093
225091
Mi wyszło tak:
225100
zdaje sobie sprawę, że prostowanie pozostawia wiele do życzenia, ale w tym zdjęciu to nie lada wyzwanie...
Kolego andtor, fajnie ci to wyszło. Wiem że sporo pracy jest z prostowaniem w tym zdjęciu . Dlatego też to zdjęcie właśnie wrzuciłem.
A fajnie wyszła ci struktura na murach. U mnie to jakoś zmasakrowane :wink: .
Niebo z chmurkami też fajne. :grin:
Pozdrawiam
Ha, XZ-2 się kłania :) Dlatego nie mogłem znaleźć profilu :wink:
Prostowanie: Darkatble na automacie. Potem przesunąłem prawy dół w prawo bo wyglądało nienaturalnie. Poziomy wystarczyło obrócić obraz o 1,7 stopnia.
Nie ciągnąłem mocno klatki schodowej ... bo nie :D
Odszumianie standard
225101
Moja wersja:
225116
Czekam na opinię
No cóż, wakacje się kończą, dzieci do szkoły, a my staruszki do nauki 225316
Bawimy się... Grybów.
225317 225318
225319
Jaki obiektyw użyłeś bo mi się nie wyświetla. Wczoraj się pobawiłem, ale w DxO ViewPoint 3 po wyprostowaniu wyszedł mi kadr jak Twój pierwszy, prawy jest szerszy czym prostowałeś.
Jaki obiektyw użyłeś bo mi się nie wyświetla. Wczoraj się pobawiłem, ale w DxO ViewPoint 3 po wyprostowaniu wyszedł mi kadr jak Twój pierwszy, prawy jest szerszy czym prostowałeś.
Laova 7,5
Prostowane w Gimpie. W wywoływarce rawów nie prostowałem bo paranoja wychodzi :)
W wywoływarce rawów nie prostowałem bo paranoja wychodzi :)Może wywoływarka do kitu? :-P
225333
Wszystko w filtrze RAW Develop (Luminar3).
Dziś szumimy :mrgreen:
Później temat rozwinę, na początek co powiecie o tym zdjęciu...
z exifem :roll:
225339
Dziś szumimy :mrgreen:
Później temat rozwinę, na początek co powiecie o tym zdjęciu...
z exifem :roll:
Jest całkiem przyzwoicie jak na ISO 2000, poprzednie na ISO 400 (https://forum.olympusclub.pl/threads/120995-Zabawmy-si%C4%99-nauczmy-si%C4%99?p=1388925&viewfull=1#post1388925) wypadło ogólnie gorzej moim zdaniem.
A tak naprawdę wysokie ISO można ocenić w zdjęciu "rzeczywistym", gdy te wyższe ISO jest naprawdę potrzebne, a nie robić na "siłę" zdjęcia kukiełkom i innym pluszakom.
Jest całkiem przyzwoicie jak na ISO 2000, poprzednie na ISO 400 (https://forum.olympusclub.pl/threads/120995-Zabawmy-si%C4%99-nauczmy-si%C4%99?p=1388925&viewfull=1#post1388925) wypadło ogólnie gorzej moim zdaniem.
A tak naprawdę wysokie ISO można ocenić w zdjęciu "rzeczywistym", gdy te wyższe ISO jest naprawdę potrzebne, a nie robić na "siłę" zdjęcia kukiełkom i innym pluszakom.Andrzej, to jest ISO 20 000 [emoji16]
OK, mój błąd i niedopatrzenie. Dalej twierdzę, że w rzeczywistym zdjęciu (te co linkowałem iso 400 (https://forum.olympusclub.pl/threads/120995-Zabawmy-si%C4%99-nauczmy-si%C4%99?p=1388925&viewfull=1#post1388925)) G9 wypada bardzo słabo niestety. Po lekkim wyciąganiu cieni duży szum sie pokazuje.Także ogólnie nawet w tym G9 ISO max to 3200 moim zdaniem. Jak do tej pory nie przekonałeś mnie wstawianymi RAWami, że G9 jakoś się wyróżnia w wysokim ISO.
Jak na ISO 20 000 to całkiem spoko odszumione, choć można to jeszcze poprawić bez tragicznie dużej utraty detalu :>
Jak na ISO 20 000 to całkiem spoko odszumione, choć można to jeszcze poprawić bez tragicznie dużej utraty detalu :>
Ok, :mrgreen:
225342
===edit===
dodam jeszcze, że odszumianie było po całości, nie stosowałem odszumiania selektywnego.
No to tak na szybko, też po całości. LR, Topaz, LR.
225343
Dxo standard
225350
dxo prime
225351
Może ja coś zaproponuję
225705
Moją wersję pokazałem w moim wątku (https://forum.olympusclub.pl/threads/10438-Zdjęcia-helmutha/page172?p=1390638&viewfull=1#post1390638) ale wydaję się zbyt oczojebna.
225704
Ale tam pokazałeś w B&W. Ja się pobawię :)
Poprawiłem "walenie po oczach". :mrgreen:
Obciąłem trochę z prawej, tak dla symetrii przęseł. :wink:
Można bezkarnie krytykować. :roll:
225709
Można bezkarnie krytykować. :roll: Ciekawa konwersja do BW.
Blue & White :-P
Dziś nie bawiłem się w prostowanie, zresztą to jest 75 mm więc prawie niewiele roboty.
Pobawiłem się za to kolorystyką, no bo przecież panie i panowie stary most dawniej malowano tylko minią :mrgreen:
225710
I przy okazji przeniosłeś go do Kaliforni? Tam ostatnio wskutek licznych pożarów mają takie pomarańczowe niebo...
Ciekawa konwersja do BW.
Blue & White :-P
Dziękuję, liczyłem na bardziej krytyczną ocenę. :wink:
Pewnie znowu będzie o prostowaniu. G9 + Laova 7,5
Gorlicka Bazylika. Byłem bardzo blisko, z tyłu już był garaż a później krzaczory - więc nie dało się cofnąć. Pobawcie się proszę :)
ps. śmietniki to nie moja robota, ktoś inny postawił :roll:
227973
227974
Pewnie znowu będzie o prostowaniu.Nie "o" prostowaniu, tylko prostowanie.
Do bólu. :-P
227988
Moje ładniejsze. :mrgreen:
A te dwa fajanse, to sam sprzątnij. :mrgreen:
227990
Moje ładniejsze. :mrgreen: ...Ale go sprasowałeś. :-P
Ale go sprasowałeś. :-P
Żeby się zmieściło w Panasoniku. :mrgreen::mrgreen::mrgreen:
zbyma72age
19.11.20, 21:11
227991
Próba
Głównie zastanawiałem się czy można usunąć te śmieciarki
Zakres pracy sobie zmniejszyłem do części jednej.
Bogdan, musisz robić większy zapas na prostowanie. Mi zabrakło kawałka nieba a i tak nie do końca wyprostowałem. :)
227993
Głównie zastanawiałem się czy można usunąć te śmieciarki
Zakres pracy sobie zmniejszyłem do części jednej.Nie wyszło to najlepiej. "Wzorek" na murku wyraźnie wskazuje, że coś było robione w tym miejscu. Dodatkowo z kadru wyszedł drugi śmietnik.
Mi zabrakło kawałka nieba a i tak nie do końca wyprostowałem. :)Mi też zabrakło ale w Gimpie są narzędzia "Stempel" i "Łatka". Poradziłem sobie z brakującym niebem, brakującym kawałkiem płota w PD i brakującym chodnikiem w LD.
Nie wyszło to najlepiej. "Wzorek" na murku wyraźnie wskazuje, że coś było robione w tym miejscu. Dodatkowo z kadru wyszedł drugi śmietnik.
Mi też zabrakło ale w Gimpie są narzędzia "Stempel" i "Łatka". Poradziłem sobie z brakującym niebem, brakującym kawałkiem płota w PD i brakującym chodnikiem w LD.
Ja to odpuściłem, aby pokazać Bogdanowi, ze trzeba robić spory zapas na prostowanie, albo trzymać obiektyw poziomo.
Nie dało rady, za blisko było. Wiem o zapasie, ale dlatego tak wyszło zdjęcie i dlatego włączyłem je do zabawy.
Ogladając wszystkie próby uważam, że orginał wygląda najbardziej naturalnie. Największym problemem na wszytstkich poprawkach jest góra wieży i proporcje obiektu.
Ogladając wszystkie próby uważam, że orginał wygląda najbardziej naturalnie. Największym problemem na wszytstkich poprawkach jest góra wieży i proporcje obiektu.
Pełna zgoda. Oryginał tworzy harmonijną całość, a w prostowanych coś się wyprostowało, ale kosztem fragmentów, które przy okazji przybrały karykaturalne kształty.
Ogladając wszystkie próby uważam, że orginał wygląda najbardziej naturalnie. Największym problemem na wszytstkich poprawkach jest góra wieży i proporcje obiektu.
To teraz nasuwa się pytanie. Prostować czy nie? Faktem jest, że po prostowaniu może się ostać mały koszmarek, ale bez bywa jeszcze gorzej. I co wtedy?
Porzucić obiektyw szerokokątny.:wink: (Po co fotografować szerokokątnym a potem psuć jego odwzorowania.?) Do architektury są inne szkła. (albo standardowe ogniskowe.)
To tak jak z modą (szczególnie u fotografów na sciankach) na szkła szerokokatne do portretów a szczególnie 35 mm dla FF. I pokazują później potworki z krótkimi nózkami i głowami jak u łosia.:grin: Ja jakbym był modelem na takich zdjeciach to bym wystepował z pozwami o zniesławienie. (Ale "gwiazdy" wiadomo nie ważne źle czy dobrze , wazne zeby mówili i pokazywali.)
Oczywiście jest to moja opinia - starego zgrzybiałego marudy.
Porzucić obiektyw szerokokątny.:wink: (Po co fotografować szerokokątnym a potem psuć jego odwzorowania.?) Do architektury są inne szkła. (albo standardowe ogniskowe.)
To tak jak z modą (szczególnie u fotografów na sciankach) na szkła szerokokatne do portretów a szczególnie 35 mm dla FF. I pokazują później potworki z krótkimi nózkami i głowami jak u łosia.:grin: Ja jakbym był modelem na takich zdjeciach to bym wystepował z pozwami o zniesławienie. (Ale "gwiazdy" wiadomo nie ważne źle czy dobrze , wazne zeby mówili i pokazywali.)
Oczywiście jest to moja opinia - starego zgrzybiałego marudy.
Tu pełna zgoda, ale całkiem bym nie porzucał, bo jednak są kadry gdzie krzywizn nie widać, a i szerokość mile widziana. Zdarza się też, że nie ma odejścia. I albo robimy szerszym szkłem licząc się z konsekwencjami, albo idziemy na kawę. :)
To teraz nasuwa się pytanie. Prostować czy nie? Faktem jest, że po prostowaniu może się ostać mały koszmarek, ale bez bywa jeszcze gorzej. I co wtedy?
Dlatego jak zauważyliście w pierwszym zdjęciu - nie prostowałem calkowicie pionów a poziomów nie ruszałem w ogóle. A wieżę tylko trochę klepnąłem w łeb. Wydaje mi się że ogląda się nieźle - jest skrót perspektywiczny taki jak w rzeczywistości.
Porzucić obiektyw szerokokątny.:wink: (Po co fotografować szerokokątnym a potem psuć jego odwzorowania.?) Do architektury są inne szkła. (albo standardowe ogniskowe.)
To tak jak z modą (szczególnie u fotografów na sciankach) na szkła szerokokatne do portretów a szczególnie 35 mm dla FF. I pokazują później potworki z krótkimi nózkami i głowami jak u łosia.:grin: Ja jakbym był modelem na takich zdjeciach to bym wystepował z pozwami o zniesławienie. (Ale "gwiazdy" wiadomo nie ważne źle czy dobrze , wazne zeby mówili i pokazywali.)
Oczywiście jest to moja opinia - starego zgrzybiałego marudy.
Nie całkiem. Tu jak w pierwszym poście napisałem użyta była Laova. A to jest obiektyw rektalinearny (nie krzywi). Jedyny ból, to to że był zadarty lekko do góry z powodu braku miejsca. Ewentualnie można by jeszcze zrobić składankę w panoramę... i pewnie to by było najlepsze wyjście dla takiego ujęcia.
Tu pełna zgoda, ale całkiem bym nie porzucał, bo jednak są kadry gdzie krzywizn nie widać, a i szerokość mile widziana. Zdarza się też, że nie ma odejścia. I albo robimy szerszym szkłem licząc się z konsekwencjami, albo idziemy na kawę. :)
228009
Tu pełna zgoda, ale całkiem bym nie porzucał, bo jednak są kadry gdzie krzywizn nie widać, a i szerokość mile widziana. Zdarza się też, że nie ma odejścia. I albo robimy szerszym szkłem licząc się z konsekwencjami, albo idziemy na kawę. :)
Też sie zgadzam. np. krajobrazy.
... to jest obiektyw rektalinearny (nie krzywi). Jedyny ból, to to że był zadarty lekko do góry z powodu braku miejsca. Ewentualnie można by jeszcze zrobić składankę w panoramę... i pewnie to by było najlepsze wyjście dla takiego ujęcia.A może to zły obiektyw do takich zdjęć? Może zwykłe rybie oko byłoby lepsze? Może w śród wygięć nie raziło by tak "walenie się na plecy"?
Co powiecie o takiej próbie?
Skoro wyprostowane nie wygląda dobrze, to może tylko trochę wyprostować i powyginać (udać rybie oko)?
228011
...
Co powiecie o takiej próbie?
Skoro wyprostowane nie wygląda dobrze, to może tylko trochę wyprostować i powyginać (udać rybie oko)? ...
Powiem zdecydowanie na NIE, ale to tylko moje zdanie:)
Z podjętych prób prostowania mi najbardziej przypadła wersja autorstwa paparapa.
Z podjętych prób prostowania mi najbardziej przypadła wersja autorstwa paparapa.Po prostowaniu, proporcje powinny być choćby zbliżone do tych sprzed. Tu wyraźnie ich brakuje. Szerokość podobna ale wysokość wyraźnie mniejsza. Spójrz na okna- po "prostowaniu" są niższe.
Na moje oko to ok. 75%.
Po prostowaniu, proporcje powinny być choćby zbliżone do tych sprzed. Tu wyraźnie ich brakuje. Szerokość podobna ale wysokość wyraźnie mniejsza. Spójrz na okna- po "prostowaniu" są niższe.
Na moje oko to ok. 75%.
Zapomniałem rozciągnąć w pionie....więc nadrabiam. :). Abyś nie miał tego argumentu :)
228018
To może w drugą stronę? :D:D:D:D:D
228019
I wyszła Ci prawie pagoda z Kioto :mrgreen:
I wyszła Ci prawie pagoda z Kioto :mrgreen:
Nie trzeba wydawać fortuny na wycieczkę :)
zbyma72age
20.11.20, 22:49
Nie wyszło to najlepiej. "Wzorek" na murku wyraźnie wskazuje, że coś było robione w tym miejscu. Dodatkowo z kadru wyszedł drugi śmietnik.
To nie chodziło o dokładność zegarmistrzowską, ale o zainteresowanie i pokazanie czy i jak można usunąć niepotrzebne elementy ze zdjęcia szczególnie przy tak zagmatwanym tle.
I myślałem że zadaniem będzie, że kogoś bardziej profesjonalnie pokaże jak sobie poradził że śmieciarką na takim tle.
"Wzorek" na murku to najmniejszy problem, kto tam nie był to nie wie jak płot był wymurowany.
Tematem Prostowania perspektywy w GIMP-ie zajmowałem się kilkanaście lat temu, więc tego nie poruszałem, to zadanie wykonuję w kila minut z zachowaniem proporcji.
https://1drv.ms/b/s!Ao2sT6WskMABgqIgmujez0I7zAhBgA?e=nSc2wi Poradnik_GIMP-Prostowanie zdjec i poprawa perspektywy.pdf (wcześniejsza wersja wtyczki rok 2014)
Pozdrawiam
PS
Inne moje poradniki dla zainteresowanych:
https://www.gimpuj.info/index.php/action=tutorials&sa=view_cat&id=66
Tematem Prostowania perspektywy w GIMP-ie zajmowałem się kilkanaście lat temu, więc tego nie poruszałem, to zadanie wykonuję w kila minut z zachowaniem proporcji.Bardzo proszę, jak będziesz miał wolnych kilka minut, pokaż jaki uzyskasz efekt. Nasze próby jak widzisz, nie są najlepsze.
Próbowałem ale efektami nie zbliżyłem się do zamieszczanych w wątku prób.
To jest problem natury czysto geometrycznej. Jak się stoi blisko obiektu, to widać od spodu wszystkie gzymsy, balkony itp. Im są wyżej, tym bardziej widać spody. Stąd efekt odchylania się obiektu do tyłu po wyprostowaniu i nie ma na to rady. Chyba najlepsze wyjście, to umiarkowanie w prostowaniu, odrobina krzywizny zdjęciu nie zaszkodzi ;)
Poza tym trzeba mieć świadomość, że w wielu przypadkach identyczne zdjęcie może być odbierane przez różne osoby zarówno jako za bardzo jak i jako za słabo wyprostowane - to kwestia indywidualnego gustu, być może także nastroju osoby oglądającej.
To jest problem natury czysto geometrycznej. Jak się stoi blisko obiektu, to widać od spodu wszystkie gzymsy, balkony itp. Im są wyżej, tym bardziej widać spody. Stąd efekt odchylania się obiektu do tyłu po wyprostowaniu i nie ma na to rady. Chyba najlepsze wyjście, to umiarkowanie w prostowaniu, odrobina krzywizny zdjęciu nie zaszkodzi ;)
To jest w pewnej mierze rozsądne wyjście. Ale jak pisał wyszomir często chęć pochylenia zależy od prywatnych preferencji. Nakłada się tez na to "inność" widzenia obiektu gołym okiem i przez obiektów, zwłaszcza szerokokątny.
Nie wszyscy zastanawiają się jak wygląda obiekt w wizjerze podczas robienia zdjęcia, a w domu przy kompie to za późno na takie analizy. I dla świętego spokoju, przy okazji prostowania dystorsji szkła, prostujemy wszystko jak leci do ramki kadru :).
I teraz możemy sobie popyskować kto ma rację....:mrgreen:
...
I teraz możemy sobie popyskować kto ma rację....:mrgreen:
:shock:
Poczytałem Wasze uwagi i postanowiłem dodać kilka zdjęć, aby nie była to dyskusja teoretyczna.
Użyłem Gimpa, ponieważ spośród programów, które używam, daje największą swobodę w prostowaniu perspektywy. Więc po kolei.
Najpierw robię warstwę o wymiarach większych od prostowanego zdjęcia. Po co? Wyjaśni się za chwilę. Następnie jako drugą warstwę wklejam obrabiane zdjęcie. Dla porównania efektów, powielam zdjęcie pierwotne a następnie je obrabiam. Każda nowa warstwa to efekt innej obróbki.
228094
Na wyjściowym zdjęciu najbardziej mi przeszkadza zbieżność pozioma, dlatego usuwam ją w pierwszej kolejności. Ustawiłem prowadnice aby zachować proporcje.
Jak widać, ustawiłem dwie prowadnice na wysokości dachu- na wysokościach lewej i prawej krawędzi dachu.
228095
Przy pierwszym prostowaniu poziomów dopasowałem się do lewej (wyższej) krawędzi. Jak widać wieża uciekłaby z kadru (żółta linia przerywana), gdyby nie warstwa, o której wspomniałem wcześniej. Sposób z warstwą poznałem dzięki lekturze poradnika zbyma72age. Poza tym, wieża zrobiła się jakby większa niż w rzeczywistości, co zbyt zaburza proporcję.
228096
Przy drugim prostowaniu dopasowałem się do prawej (niższej) krawędzi. Tu efekt wydał mi się bardziej naturalny.
Teraz pytanie- prostować piony? Jeśli tak, to ile? Całkowite prostowanie odpada, bo efekt jest nienaturalny, więc ile? Pierwsza próba- trochę
228097
Druga próba- bardziej
228098
Zgadzam się z tymi którzy uważają, że prostowanie powinno być z umiarem. Nie każde zdjęcie nadaje się do całkowitego wyprostowania. Nie dlatego, że się nie da ale dlatego, że po takim zabiegu wygląda nienaturalnie, czasem wręcz karykaturalnie.
Które prostowanie bardziej Wam się podoba. Ciekaw jestem Waszej opinii.
Zwróć uwagę,że czym bardziej prostujesz piony, tym bardziej niższy staje się budynek. Należałoby to chyba odpowiednio skompensować. Bo wynik nie odbiega dużo od mojej pierwszej próby.
Zwróć uwagę,że czym bardziej prostujesz piony, tym bardziej niższy staje się budynek.
To chyba złudzenie. Po to postawiłem przykładnice, żebym przy każdej operacji mógł zachować proporcje. Budynek nie może być wyższy/niższy ani szerszy/węższy co najwyżej mogą się zmieniać proporcje wieży do reszty budynku.
Znalazłem takie zdjęcie oryginału: https://s14.flog.pl/media/foto/9903176_bazylika-nmp-gorlice.jpg
Powinno pozwolić dobrze dobrać proporcje. Przy okazji widać jak dużo informacji o obiekcie tracimy pstrykając z bliska. Rzekłbym: zamiast prostować, lepiej pospacerować w poszukiwaniu lepszej miejscówki ;)
To chyba złudzenie. Po to postawiłem przykładnice, żebym przy każdej operacji mógł zachować proporcje. Budynek nie może być wyższy/niższy ani szerszy/węższy co najwyżej mogą się zmieniać proporcje wieży do reszty budynku.
To przyjrzyj się oknom na swoich trzech ostatnich zdjęciach. Ja widzę różnicę w wysokości i szerokości....
Dlatego dawno temu dałem sobie spokój z takimi wynalazkami.
Mam wrażenie, że nie zrozumiałeś dlaczego napisałem ten post.
Twoje zarzuty, odniesione do mnie, mogą być zrozumiane tak, że chciałem się pochwalić, jak ja to świetnie potrafię prostować.
Zwróć uwagę,że czym bardziej prostujesz piony, tym bardziej niższy staje się budynek.
To przyjrzyj się oknom na swoich trzech ostatnich zdjęciach.
Wyraźnie napisałem, że przykładnice postawiłem po to, żeby móc przywrócić proporcje głównej bryły budynku. O tym, że proporcje wewnątrz bryły ulegają zmianie pisałem w wielu wątkach o prostowaniu perspektywy i dlatego nie uważałem za istotne powtarzanie tego tutaj. Moim celem było pokazanie tego, o czym kilka osób w tym wątku pisało- czy a jak tak to ile prostować.
Jasne, że są też w tym poście moje pomysły- sposób wybrania proporcji, wyprostowanie poziomów czy stopień prostowania. Nie twierdzę, że należy wszystko i zawsze prostować o czym wyraźnie napisałem:
Nie każde zdjęcie nadaje się do całkowitego wyprostowania. Nie dlatego, że się nie da ale dlatego, że po takim zabiegu wygląda nienaturalnie, czasem wręcz karykaturalnie.
Ponieważ jednak odzew na post Bodzipa ze zdjęciem był spory, uważam, że lepiej pokazać efekty prostowania niż teoretyzować.
Może ktoś będzie miał inny pogląd na prostowanie (nie na jego potrzebę, bo do tego nie potrzeba przykładów) i zaproponuje inny sposób na pokazanie efektów. Przecież w tytule wątku jest "nauczmy się". :wink:
Tak na prawdę to nie rozumiem o co Ci chodzi. Jak dla mnie duży wywód, a wynik... widać jaki. Skoro Ci się to podoba bo proporcje są zachowane to ok. Mi się to nie podoba :).
Ja się poddaję i kończę tutaj dyskusję na ten temat :).
Miłego.
Skoro Ci się to podoba bo proporcje są zachowane to ok.Dalej nie rozumiesz. :|
zbyma72age
23.11.20, 19:13
Bardzo proszę, jak będziesz miał wolnych kilka minut, pokaż jaki uzyskasz efekt. Nasze próby jak widzisz, nie są najlepsze.
Nie wiem jaki ma sens załączanie wyniku swojego działania jeśli się nie poda co i jak w jakiej kolejności było robione.
Ale jeśli już mam załączyć to z jakimś komentarzem (co i jak można wykonać w GIMP-ie podałem w załączonym powyżej linku do poradnika (stara wersja filtra).
Zawsze staram się używać GIMP-a w kompilacji samj (np. Gimp-2.10.22_Portable-32-64bit-Win-V2-samj)
Zawsze w Preferencjach GIMP ustawiam:
Import => Import i eksport obrazów => Zachowanie importu, Zaznaczam => Konwertowanie importowanych obrazów do dokładności zmiennoprzecinkowej oraz (to jak kto uważa)Dodawanie kanału Alfa do importowanych obrazów
Import => Import i eksport obrazów RAW => Darktable (oczywiście musi być zainstalowany w naszym systemie)
Domyślny obraz => Dokładność 32 bitowa (zmiennoprzecinkowa) (Automatycznie Gamma => Światło liniowe)
Pytanie dlaczego => Mój poradnik Poradnik_Nowe_możliwości_GIMP v.2.9.3
Którą Dokładność należy wybrać do edycji?
Jeśli masz szybki komputer z dużą ilością pamięci RAM, to polecam zawsze przed rozpoczęciem edycji przekształć swoje zdjęcia na 32-bitowe zmiennoprzecinkowe.
Oto dlaczego:
1. Niezależnie od precyzji jaką wybierzesz, wszystkie przetwarzania wewnętrzne babl/GEGL/GIMP odbywają się w 32-bitowych zmiennoprzecinkowych. (Przeczytaj to zdanie trzy razy.)
2. Oraz small speed penalty for not using 32-bit floating point precision >
[ GIMP wykorzystuje wewnętrznie przetwarzanie (linear floating-point) liniowe 32-bitowe zmiennoprzecinkowe i praca na obrazie z tą precyzją jest radykalnie szybsza, niż w jakiejkolwiek innej dokładności. Na drugi dzień mierzenia stwierdziłem że dodanie warstwy alfa do obrazu z 16-bitową precyzją trwało około 22 sekund (!!!), robiąc to samo na obrazie, po pierwszym przekształceniu go do przestrzeni 32-bitowej zmiennoprzecinkowej trwało 1 sekundę!]
3. Opcja menu Dokładność dyktuje ile pamięci jest używane, do przechowywania w pamięci RAM, wyników obliczeń wewnętrznych:
o Wybór 32-bitowej precyzji zmiennoprzecinkowej pozwala na pełne wykorzystanie 32-bitowego przetwarzania zmiennopozycyjnego GEGL.
o Jeśli pracujemy na komputerze, z niewielkim RAM-em, wydajniej będzie skorzystać z systemu
16-bitowego zmiennoprzecinkowego lub dokładności stałoprzecinkowej, ale oczywiście ceną jest utrata dokładności, gdy w nowych operacjach edycji, wykorzystać wyniki poprzednich edycji, przechowywanych w pamięci.
o Dla bardzo małych układów pamięci RAM, wydajność skorzysta jeszcze z wykorzystania
8-bitowej precyzji stałoprzecinkowej. Ale jeśli używamy 8-bitowej precyzji stałoprzecinkowej, usuwamy większość zalet pracy z edytorem obrazu o wysokiej głębi bitowej.
o 64-bitowa dokładność jest dostępna głównie w celu dostosowania importu i eksportu bardzo precyzyjnych obrazów o wysokiej dokładności bitowej do edycji naukowej. Nie uzyskamy żadnej obliczeniowej dokładności z wykorzystaniem 64-bitowej dokładności dla rzeczywistej edycji. Jeśli wybierzemy 64-bitową dokładność edycji, wszystko co naprawdę robi to marnowanie zasobów systemu RAM.
Przeciągnij i upuść plik P1036009.RW2 otworzy się w Darktable (tutaj jak pracujemy to już inna bajka) .... Wybieram moduł Korekta perspektywy => a tutaj Automatycznie popraw pionowe i poziome zniekształcenie perspektywy, klik i po ptakach = widzimy idealnie usunięte zniekształcenie.
Teraz tylko Moduł Kadrowanie
Zamykam Darktable obraz pojawia się w GIMP-ie.
Tutaj mogę zastosować np. Klory - Krzywe, Filtry => Uwydatnienie => Wavelet denoise, Wavelet sharpen
Plik=> Wyeksportuj jako... (tutaj aktualna uwaga Plik P1036009_DarktableGIMP.jpg z Jakością 85% 4:3 300dpi ma 2,17MB, a ten sam plik zapisany jako P1036009_DarktableGIMP_50%.avif z tą samą jakością wizualną ma już tylko 222KB.
Oczywiście można wywołać RAW np. w nUFraw i potem w GIMP-ie stosować narzędzie Perspektywa, praca dłuższa, a efekt nie zawsze osiągniemy zadawalający.
PS
Nie zaznaczyłem również istotnego zagadnienia:
https://docs.gimp.org/en/gimp-tools-transform.html#gimp-tool-transform
Interpolacja
LoHalo , NoHalo
Halo jest artefaktem, który może być utworzony przez interpolację.
Oto notatka od Nicolasa Robidoux, twórcy nowych samplerów jakościowych dla GEGL i GIMP:
"Jeśli haloing nie jest problemem z treści i przypadkiem użycia, który z nich należy najpierw spróbować?
(Oczywiście, jeśli chcesz zminimalizować haloing, NoHalo jest przeznaczeniem.)
Jeśli zmniejszasz obraz, LoHalo jest ogólnie lepszy.
Jeśli Twoja transformacja nie jest ogólną redukcją, na przykład, jeśli powiększasz, obrócisz lub zastosujesz transformację perspektywy, która zachowuje części obrazu w tej samej lub wyższej rozdzielczości, generalnie wolę NoHalo.”
Pozdrawia wszystkich Dziadek forumowy.
...
Przeciągnij i upuść plik P1036009.RW2 otworzy się w Darktable (tutaj jak pracujemy to już inna bajka) .... Wybieram moduł Korekta perspektywy => a tutaj Automatycznie popraw pionowe i poziome zniekształcenie perspektywy, klik i po ptakach = widzimy idealnie usunięte zniekształcenie.
...
Idealnie to chyba zbyt mocne słowo. Z automatycznym prostowaniem bywa różnie, czasem jest powiedzmy poprawnie.
Przykład automatycznej korekty w Darktable : klik (https://forum.olympusclub.pl/threads/120995-Zabawmy-si%C4%99-nauczmy-si%C4%99?p=1388845&viewfull=1#post1388845), a to nie jedyny jaki widziałem zamieszczony przez Bodzipa.
Znalazłem takie zdjęcie oryginału: https://s14.flog.pl/media/foto/9903176_bazylika-nmp-gorlice.jpg
Powinno pozwolić dobrze dobrać proporcje. Przy okazji widać jak dużo informacji o obiekcie tracimy pstrykając z bliska. Rzekłbym: zamiast prostować, lepiej pospacerować w poszukiwaniu lepszej miejscówki ;)Nieźle, całkiem inny budynek [emoji846]
@zbyma72age (https://forum.olympusclub.pl/members/3275-zbyma72age) - pełen szacun za tekst porady... ale osobiście wysiadam:wink: przepraszam, jak w/w ma się do problemu poprawy perspektywy/geometrii nie ogarniam.
sam zabawiłem się tak jak potrafię no i wyszło takie cosik:
228130
zbyma72age
23.11.20, 22:16
Idealnie to chyba zbyt mocne słowo. Z automatycznym prostowaniem bywa różnie, czasem jest powiedzmy poprawnie.
Przykład automatycznej korekty w Darktable : klik (https://forum.olympusclub.pl/threads/120995-Zabawmy-si%C4%99-nauczmy-si%C4%99?p=1388845&viewfull=1#post1388845), a to nie jedyny jaki widziałem zamieszczony przez Bodzipa.
Czasami warto wspomnieć o której wersji programu mówimy, bo ostatnio Darktable przeżywa szybki rozwój (w grudniu będzie nowa wersja)
warto również skorzystać z: darktable-usermanual-pl-3.0.pdf
Podsumowanie:
"Z perspektywy czasu jest jasne, że ludzki mózg lubi trochę zniekształceń …"
Zdjęcie z doskonale skompensowaną perspektywą wygląda często nieco nienaturalnie,
ponieważ mózg ludzki woli nie w pełni skorygowaną perspektywę.
Przed chwilą kliknąłem w Darktable 3.2.1 i oto co otrzymałem:
Jest na pewno sporo lepiej, ale chyba przyznasz, że nie idealnie. Ta wieża kościoła mocno skoszona.
Mój mózg nie przyjmuje tego rodzaju nienaturalnych zniekształceń.
zbyma72age
25.11.20, 00:14
Jest na pewno sporo lepiej, ale chyba przyznasz, że nie idealnie. Ta wieża kościoła mocno skoszona.
Mój mózg nie przyjmuje tego rodzaju nienaturalnych zniekształceń.
Czasami jak coś nie tak warto również sprawdzić w ExifTool parametry w pliku zdjęcia.
Ja nie mam, bo mnie nie stać na taki sprzęt jaki ma Bodzip.
Ale w internecie popatrzyłem i wyszło że G9 + Laova 7,5 to ogniskowa 8mm, crop 2,0 (4/3)
A ExifTool pokazał:
RollAngle => Rotacja -1.2
PitchAngle => 11,9 Ruch góra /dół
Problem z tym zdjęciem można usunąć bawiąc się z Hugin-em.
Tak na szybcika (wzrok już nie taki jak kiedyś).
(Sprawdzamy prowadnicami)
Można się pobawić bardziej precyzyjnie (teraz nie jest jeszcze IDEALNIE).
Przed laty opracowałem poradniki:
https://issuu.com/zbyma/docs/podrecznik_hugin
https://1drv.ms/b/s!Ao2sT6WskMABg7ZxLTVAIgPjtTBkYg?e=XltrPZ
oraz
https://1drv.ms/b/s!Ao2sT6WskMABgqFYob6pYUd0K6pefQ?e=fOVI6E (Podstawy fotografii panoramicznej...)
Znalazłem takie zdjęcie oryginału: https://s14.flog.pl/media/foto/9903176_bazylika-nmp-gorlice.jpg
Powinno pozwolić dobrze dobrać proporcje. Przy okazji widać jak dużo informacji o obiekcie tracimy pstrykając z bliska. Rzekłbym: zamiast prostować, lepiej pospacerować w poszukiwaniu lepszej miejscówki ;)
W zupełności się zgadzam. Wszystkie dokonane tutaj prostowania są "zaklinaniem rzeczywistości". Wszystkie przeczą zasadom perspektywy. np:-na której prostowanej pracy można "odczytać"-, że wieża jest budowlą na planie kwadratu?
W zupełności się zgadzam. Wszystkie dokonane tutaj prostowania są "zaklinaniem rzeczywistości". Wszystkie przeczą zasadom perspektywy. np:-na której prostowanej pracy można "odczytać"-, że wieża jest budowlą na planie kwadratu?
No właśnie. Prostowanie sprawia, że obiekt na zdjęciu ma jeszcze mniej wspólnego z oryginałem, niż przed prostowaniem.
... teraz nie jest jeszcze IDEALNIE ...Nie jest nawet poprawne. :wink:
Ze zdziwieniem czytam wypowiedzi przeciwników prostowania.
Wątek jest o tym jak prostować, kiedy i ile aby było to jeszcze do przyjęcia a nie o tym czy w ogóle prostować. Na wielu zdjęciach, np w "popRAWce" widać, że są zwolennicy prostowania, którzy nie wiedzą jak to dobrze zrobić. Dla nich jest ten wątek.
Jestem już dość długo na tym forum i nie przypominam sobie innych tak zażartych głosów sprzeciwu, że "obiekt na zdjęciu ma jeszcze mniej wspólnego z oryginałem, niż przed", w temacie zdjęć IR czy choćby kwiatów pokazywanych w B&W.
No właśnie. Prostowanie sprawia, że obiekt na zdjęciu ma jeszcze mniej wspólnego z oryginałem, niż przed prostowaniem.
A czy ma mieć więcej wspólnego z oryginałem? A może chodzi o to, by miał więcej wspólnego z obrazem oryginału który tworzy nasz mózg? Bo gdyby naszym celem była zgodność z oryginałem wiele rzeczy należałoby w fotografii zmienić - choćby odejść od regulacji balansu bieli na rzecz jednego, ustawionego na stałe w/g ściśle zdefiniowanego wzorca.
A czy ma mieć więcej wspólnego z oryginałem? A może chodzi o to, by miał więcej wspólnego z obrazem oryginału który tworzy nasz mózg? Bo gdyby naszym celem była zgodność z oryginałem wiele rzeczy należałoby w fotografii zmienić - choćby odejść od regulacji balansu bieli na rzecz jednego, ustawionego na stałe w/g ściśle zdefiniowanego wzorca.
Kwadratowa podstawa na nieprostowanym jest dobrym obrazem oryginału, zgodnym z interpretacją mózgu. Prostokąt na prostowanym jest kompletnie bez sensu, wprowadza w błąd. Poza tym mój mózg na nieprostowanym widzi, że zdjęcie zostało zrobione z bardzo bliska i jest w stanie to interpretować. Na prostowanym jest jakiś trudny do interpretacji betonowy sarkofag dający bardziej mylne wyobrażenie o oryginale niż pierwotne zdjęcie.
Fajnie się dyskusja rozwija :) Naprawdę wiele można się nauczyć.
Ponieważ nie brałem udziału w poprawce, to pozwolę sobie tutaj wrzucić ten zameczek.
228168
Proszę zwróćcie uwagę, że prawą wieżę troszkę pochyliłem. Tzn. podstawę przeciągnąłem lekko w prawo. Dlaczego ? bo mózg mi mówi że perspektywa zwęża się ku górze, a na zdjęciu te wieże się rozjeżdżają.
Lewej strony nie ruszałem, bo ona sama w sobie jest lekko ku środkowi pochylona.
Nie daje mi spokoju środkowa część budynku, bo wygląda jakby góra w lewo odjeżdżała.
...
Nie daje mi spokoju środkowa część budynku, bo wygląda jakby góra w lewo odjeżdżała.
Raczej dobrze Ci się wydaje i nie tylko góra. Blisko środka (po prawej) jest już niewielkie, ale wyraźnie widoczne odchylenie pionu w lewo. Nie ma tego natomiast blisko środka po lewej stronie. Można powiedzieć, że to już "aptekarstwo" aczkolwiek sam to zauważasz:), ja tylko potwierdzam.
...
Jestem już dość długo na tym forum i nie przypominam sobie innych tak zażartych głosów sprzeciwu, że "obiekt na zdjęciu ma jeszcze mniej wspólnego z oryginałem, niż przed", w temacie zdjęć IR czy choćby kwiatów pokazywanych w B&W.
To jest bardzo proste. Nikt nie udaje, że IR ma wyglądać naturalnie, kwiatek B&W też nie udaje bliższego oryginałowi niż kolorowy. Z "prostowaczami" jest ten problem, że im się wydaje, że coś poprawiają, zbliżają się do oryginału, a w rzeczywistości jeszcze bardziej psują.
Nie jest nawet poprawne. <img src="images/smilies/icon_wink.gif" border="0" alt="" title="Wink" smilieid="173" class="inlineimg"><br>
<br>
Ze zdziwieniem czytam wypowiedzi przeciwników prostowania. <br>
Wątek jest o tym jak prostować, kiedy i ile aby było to jeszcze do przyjęcia a nie o tym czy w ogóle prostować. Na wielu zdjęciach, np w "popRAWce" widać, że są zwolennicy prostowania, którzy nie wiedzą jak to dobrze zrobić. Dla nich jest ten wątek.<br>
Jestem już dość długo na tym forum i nie przypominam sobie innych tak zażartych głosów sprzeciwu, że <em>"obiekt na zdjęciu ma jeszcze mniej wspólnego z oryginałem, niż przed", </em> w temacie zdjęć IR czy choćby kwiatów pokazywanych w B&W.<br>
<br>
Ale dyskusja nie jest o wizji artystycznej poprzez prostowanie czyjejś fotografii. Ta właśnie fotografia (orginał) jest wizją artystyczna autora bo zrobił to takim a nie innym obiektywem a pewnie miał mozliwość zrobienia zdjęcia innym obiektywem lub z innego miejsca.. <br>
Ja natomiast twierdzę, że jeżeli jest mowa o doprowadzaniu do pionu i poziomu -a wiec do ogólnie obowiązujących zasad np. w budownictwie (Nie mówię o dziełach artystycznych - wizjach wielu architektów np Gaudi) to obowiazują tutaj matematyczne i geometryczne (geometria wykreślna) zasady skrótów w aksonometrii i perspektywie. I nie przyjmuję Twoich argumentów, że chodzi o wizje artystyczne. Bodzip jakby na potwierdzenie mojej tezy załączył do swojego posta dobre przykładowe zdjęcie. <br>
- Dla przykładu Wyszomir zrobił rybim okiem zdjęcie pokoju zamieszczając w którymś watku i jest to dla mnie wizja artystyczna -bez prostowania. <img src="images/smilies/icon_biggrin.gif" border="0" alt="" title="Very Happy" smilieid="151" class="inlineimg">
Nie daje mi spokoju środkowa część budynku, bo wygląda jakby góra w lewo odjeżdżała.Bo odjeżdża!
Jak wiesz, staram się zawsze ustawiać pion w okolicach środka kadru, gdyż tam jest najmniejsza odchyłka z powodu perspektywy, dlatego postawiłem dokładnie w środku kadru prowadnicę.
Okazuje się, że wieża, która jest b. blisko środka, jest bardziej pochylona niż MZ powinna. Sprawdziłem do czego ustawiałeś poziom i wyszło mi, że do linii najniższych poprzeczek w oknach.
MZ za wysoko.
228181
Ustawiając poziom na zdjęciu budynku zawsze staram się znaleźć linię przebiegającą na wysokości oczu obserwatora, gdyż taka linia wykazuje najmniej odchyłek od poziomu zdjęcia. Jako odniesienie, tu może posłużyć osoba z dzieckiem na ręku. Jej głowa jest sporo poniżej linii dolnych krawędzi okien a co dopiero dolnych poprzeczek. Biorąc pod uwagę, że przed budynkiem jest lekki spadek (tak przynajmniej ja to postrzegam) oczy stojącego obserwatora powinny być poniżej głowy w/w postaci. Przyjąłem, że na wysokości gzymsu poniżej. Postawiłem na jego wysokości prowadnicę i do niej obróciłem zdjęcie.
228180
Sprawdziłem środkową wieżę i stwierdziłem, że ona również stała się równoległa do pionowej prowadnicy w środku kadru, więc utwierdziłem się słuszności co do przyjętego punktu odniesienia poziomu.
Po ustawieniu poziomu, lekko wyprostowałem prawą krawędź budynku, bo jej większe pochylenie niż lewej, wydawało mi się nienaturalne. W efekcie wyszło tak:
228179
Z "prostowaczami" jest ten problem, że im się wydaje, że coś poprawiają, zbliżają się do oryginału ...To z krytykami "prostowaczy" jest problem- uważają, że wiedzą lepiej od autora, co chciał zrobić. :-P
Bardzo celny wywód DzejPi. Prostowanie, to coś na kształt (z odrobiną przesady) robienia kolorowego kwiatka ze zdjęcia B&W, lub kolorowego krajobrazu z IR. Można się bawić, ale... ;)
Prostowanie, to coś na kształt (z odrobiną przesady) robienia kolorowego kwiatka ze zdjęcia B&W ...Od dawna ludzie kolorują czarno-białe zdjęcia.
W internecie znajdziesz więcej poradników jak to robić, niż głosów krytycznych na temat sensu takiego zabiegu. :wink:
Prostowanie, to coś na kształt (z odrobiną przesady) robienia kolorowego kwiatka ze zdjęcia B&W, lub kolorowego krajobrazu z IR. Można się bawić, ale... ;)
Czasami się poniekąd zgadzamy:wink:. Jestem ciekaw Waszych oddanych głosów w obecnej popRAWce, no chyba, że nie wypada się udzielać za tego (takiego) prowadzącego:wink:.
Przyznam, że sam jako głównego kryterium nie stawiałem prostowania, ale na moją ocenę w bieżącej popRAWce trzeba brać "poprawkę" iż padł mi główny komp stacjonarny:cry:
Bardzo miło mi chłonąć wiedzę od bardziej doświadczonych na temat prostowania.
Bodzip, dzięki za tą fajna inicjatywę [emoji846]
Tak tylko chciałem polukrować [emoji2957]
Pozdrawiam [emoji846]
Do helmuth - dzięki za tak "łopatologiczne" wyjaśnienie Twojego podejścia do tematu, kto chce to skorzysta ewentualnie wypracuje swoje własne podejście.
W tegorocznej popRAWce kilka razy zmierzaliśmy się z tym problemem i widać jest nad czym jeszcze popracować - myślę oczywiście o sobie a automaty programowe tematu nie rozwiążą.
Pozdrawiam.
Kwadratowa podstawa na nieprostowanym jest dobrym obrazem oryginału, zgodnym z interpretacją mózgu. Prostokąt na prostowanym jest kompletnie bez sensu, wprowadza w błąd. Poza tym mój mózg na nieprostowanym widzi, że zdjęcie zostało zrobione z bardzo bliska i jest w stanie to interpretować. Na prostowanym jest jakiś trudny do interpretacji betonowy sarkofag dający bardziej mylne wyobrażenie o oryginale niż pierwotne zdjęcie.
To co piszesz to rozsądne argumenty przeciw manierze prostowania wszystkiego bez zastanowienia czy wymaga prostowania. Ale bywają sytuacje gdy na zdjęciu wykonanym obiektywem o krótkiej ogniskowej linie pionowe (dla uproszczenia piszę tylko o pionowych, ale linii biegnących pod innymi katami też to dotyczy) zbiegają się tak silnie, że przy oglądaniu zdjęcia odnosimy wrażenie nienaturalności. A odnosimy je dlatego, że obiektyw zapewnia kąt widzenia znacznie szerszy niż nasze oczy i w efekcie zdjęcie pokazujące cały budynek zostało wykonane z odległości z której stojąc przed budynkiem nie objęlibyśmy go w całości wzrokiem. W efekcie nasz mózg odbiera bardzo silne zbieganie się linii pionowych (zgodne z rzeczywistością - takie są prawa perspektywy geometrycznej) jako nienaturalne i efekt wydaje mu się sztuczny. Prostując zdjęcie przekłamujemy rzeczywistość, ale uzyskujemy efekt który naszemu mózgowi wydaje się bardziej naturalny. Zapewne bardziej naturalnie by było zrobić zdjęcie z większej odległości i go nie prostować, ale nie zawsze jest to wykonalne.
Podobnie jest z balansem bieli - widmo docierającego do matrycy światła odbitego od białej kartki papieru jest w przypadku oświetlenia światłem żarowym zupełnie inne niż w przypadku oświetlenia światłem słonecznym - a w obu przypadkach ustawiamy balans bieli (czyli de facto fałszujemy rzeczywistość zmieniając charakterystykę przetwarzania kolorów) tak, by na zdjęciu kartka była biała.
...
Podobnie jest z balansem bieli - widmo docierającego do matrycy światła odbitego od białej kartki papieru jest w przypadku oświetlenia światłem żarowym zupełnie inne niż w przypadku oświetlenia światłem słonecznym - a w obu przypadkach ustawiamy balans bieli (czyli de facto fałszujemy rzeczywistość zmieniając charakterystykę przetwarzania kolorów) tak, by na zdjęciu kartka była biała.
Z tym "fałszowanie"' to bardzo indywidualne podejście. Kartka była biała/jest biała (to pewnik) i tak trochę trudno powiedzieć, że fałszuje się rzeczywistość dobierając odpowiedni balans bieli aby kartka miała swój rzeczywisty kolor, a nie taki kolor jakim światłem jest oświetlona.
To bardziej złożony temat:), zależy od tematyki samego zdjęcia również.
Edit.
Zawsze można też "wytłumaczyć", że zdjęcie przedstawia "rzeczywistość" i nasz w rzeczywistości biały piesek jest pomarańczowy bo był takim światłem oświetlony. Tylko co jest rzeczywistością ?:) i czy oglądający zdjęcie to wie ?
Zawsze można też "wytłumaczyć", że zdjęcie przedstawia "rzeczywistość" i nasz w rzeczywistości biały piesek jest pomarańczowy bo był takim światłem oświetlony. I to jedyne słuszne wyjaśnienie.
Skoro biały przedmiot oświetlony jest pomarańczowym światłym, to jaki ma mieć kolor? Zielony? Niebieski?
Biały przedmiot odbija wszystkie kolory jednakowo, więc jeśli jest oświetlony jednym kolorem lub światłem ze znaczną przewagą jednego koloru, to widzimy taki właśnie kolor. I to jest w tym przypadku rzeczywistość!
Walcząc z WB można doprowadzić do zafałszowania innych kolorów otaczających biały przedmiot. Będzie to wyglądało równie nienaturalnie, jak "przeprostowany" budynek. Jak w każdej obróbce zdjęcia należ zachować rozsądek.
Z tym "fałszowanie"' to bardzo indywidualne podejście. Kartka była biała/jest biała (to pewnik) i tak trochę trudno powiedzieć, że fałszuje się rzeczywistość dobierając odpowiedni balans bieli aby kartka miała swój rzeczywisty kolor, a nie taki kolor jakim światłem jest oświetlona.
To bardziej złożony temat:), zależy od tematyki samego zdjęcia również.
Edit.
Zawsze można też "wytłumaczyć", że zdjęcie przedstawia "rzeczywistość" i nasz w rzeczywistości biały piesek jest pomarańczowy bo był takim światłem oświetlony. Tylko co jest rzeczywistością ?:) i czy oglądający zdjęcie to wie ?
Temat faktycznie jest złożony. Można też podejść do prostowania tak:
Budynek jest prosty (to pewnik) i tak trochę trudno powiedzieć, że fałszuje się rzeczywistość prostując odpowiednio linie na zdjęciu aby krawędzie pionowe budynku miały na zdjęciu swój rzeczywisty kierunek a nie taki, jaki wyszedł na zdjęciu wskutek zniekształceń perspektywicznych.
Osobiście jestem zdania, że potrzebny jest pewien umiar - w pewnych sytuacjach trzeba trochę wyprostować, w innych - lepiej nie ruszać. A prostując trzeba uważać, żeby nie przesadzić - zazwyczaj lepiej jest zostawić lekką zbieżność linii niż prostować 'do końca'.
No właśnie, przywołam tu jeszcze poprawkę i ostatni wpis fret 'a
Przeceniasz wpływ polityki na życie forum i niepotrzebnie lansujesz się na męczennika, po prostu słabe prace. Są dwa problemy, prostowanie i kolor/kontrast. Na wstępie skreślam prace, na których zamek rozkłada się ja bukiet tulipanów. W pozostałych nie mam przekonania do kategorii kolor/kontrast. Kiedyś była dyskusja o głosowaniu i punktacji. Wyraźnie pisałem wtedy, że nie głosuję dla idei, żeby nie zmarnować głosu.
Jeszcze jeden drobiazg. Kilka osób usunęło ze zdjęcia ludzi. Jestem na nie. Ludzie dodali poczucia skali. Chętnie bym zagłosował, gdyby ktoś usunął tę kretyńsko białą ławeczkę :)
Poglądy polityczne masz oczywiście głupie, ale jeśli chodzi o niepolityczne wątki, to ja mam to głęboko w... (do rymu).
Sam bawiąc się tym plikiem zauważyłem na dwóch wywoływarkach ciekawą właściwość. Chodzi mi o żywopłot na pierwszym planie. Dotyczy to także zdjęć zaprezentowanych w poprawce.
Cień pomiędzy listkami żywopłotu na jednych zdjęciach jest jakby normalny, na innych wychodzą czarne plamy.
U mnie RT pokazał mniej więcej prawidłowo, Darktable zrobiła masakrę z żywopłotu.
Darktable kapitalnie uwypukliło mi chmury, RT zrobił płaskie niebo.
Nie odnoszę się do koloru cegieł, bo to raczej indywidualne spojrzenie.
...
Walcząc z WB można doprowadzić do zafałszowania innych kolorów otaczających biały przedmiot. Będzie to wyglądało równie nienaturalnie, jak "przeprostowany" budynek. Jak w każdej obróbce zdjęcia należ zachować rozsądek.
Jeżeli mamy jedno źródło sztucznego światła, korygując WB na coś co na pewno na zdjęciu było białe (lub szare), pozostałe kolory również odzyskają swoją rzeczywistą barwę. Oczywiście nie zawsze trzeba ten balans bieli korygować, choć czasami się o to aż prosi.
... korygując WB na coś co na pewno na zdjęciu było białe (lub szare), pozostałe kolory również odzyskają swoją rzeczywistą barwę.Tylko po co, jeśli oświetlenie fotografowanej sceny miało na celu stworzenie określonego nastroju?
Nie dopuszczasz ewentualności, że ktoś robiąc zdjęcie nie miał wyboru na zastane światło (np. żarowe w mieszkaniu bo była późna pora) i wcale nie chodziło o nastrój jaki to światło daje. Wówczas właśnie warto skorygować WB moim zdaniem.
I w tym momencie pojawia się problem - co to znaczy 'było białe'? Bo jeśli to rozumieć w sensie widma współczynnika odbicia światła przez fotografowany obiekt należałoby balans bieli skorygować, ale jeśli pod pojęciem 'było białe' rozumiemy określone widmo światła docierającego od fotografowanego obiektu to korygowanie balansu bieli jest fałszowaniem rzeczywistości. Kiedy i o ile korygować - podobnie jak w przypadku prostowania zależy od sytuacji. Zdjęcia robione przy świetle żarówki jasno oświetlającej pokój zazwyczaj za bardziej naturalne uznamy po skorygowaniu, ale już ustawianie balansu bieli na białą kartkę przy zdjęciu ludzi siedzących w nocy wokół ogniska da efekt który większość oglądających uzna za sztuczny.
Zdjęcia robione przy świetle żarówki jasno oświetlającej pokój zazwyczaj za bardziej naturalne uznamy po skorygowaniu, ale już ustawianie balansu bieli na białą kartkę przy zdjęciu ludzi siedzących w nocy wokół ogniska da efekt który większość oglądających uzna za sztuczny.
Ależ pełna zgoda.
Podobnie w takim zdjęciu (https://www.portel.pl/fotka-grudnia-2019/poranne-barwy/16987#) korygowanie balansu bieli (bo przecież śnieg jest biały) byłoby wręcz szkodliwe dla zdjęcia.
Jak zeszliśmy na balans bieli :) to:
228236
Z informacji:
światło mieszane: żarówka żarowa, żarówka energooszczędna - stara, więc światło różowe, dwie żarówki energooszczędne ze światłem ciepłym, jedna ledowa ze światłem zimnym.
E-M10 vII + Helios 44-2 @2,0
Temat można powiedzieć był już przerabiany. Wiemy jaki kolor sierści ma piesek bo wstawiałeś zdjęcia zrobione przy świetle dziennym i do takiego koloru starałbym się doprowadzić przy korekcji WB. Przy świetle mieszanym zawsze jest trudniej, ale nie znaczy, że nie można tego zrobić. W tym zdjęciu jeśli przez to (światło mieszane) kolor kanapy, kocyka wyjdzie trochę inny niż w rzeczywistości w ogóle tym nie zaprzątał bym sobie głowy, bo to nie jest takie istotne (co by nie powiedzieć w ogóle nieistotne).
Już kiedyś wstawiałem taką "poprawkę" więc odpuszczam, poza tym nawet jakbym chciał to nie mogę gdyż mój główny komp jest martwy.
Dobra, jak nie piesek to mały test przed styczniową poprawką.
G9 + Laova 7,5
228698
228699
i dng 228700
228701
Można spokojnie krytykować. ( z góry wybaczam ) :mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Dobra, jak nie piesek to mały test przed styczniową poprawką.
G9 + Laova 7,5
228698
228699
i dng 228700
I co mamy z tym zrobić? :mrgreen:
I co mamy z tym zrobić? :mrgreen:
Wkurzyć autora. :mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen::mrgreen:
Dobra, jak nie piesek to mały test przed styczniową poprawką.
Jeśli DNG z Linuxa to jest OK, działa:)
Tak sobie dłubnąłem na szybko. Trochę sztucznie to wygląda, ale ciekaw jestem jeszcze innych wersji.
Nie jest to łatwe i "wdzięczne" do obróbki:)
228703
Edit.
Można by "sciaśnić" lewą stronę aby idący człowiek odzyskał proporcje, ale też mi niezbyt pasuje:)
228705
ewentualnie jeszcze prawą stronę rozciągnąć i nieco budynki podnieść do góry
to już ostatnia wersja:grin: (tak to jest jak na szybko się obrabia)
228706
I co mamy z tym zrobić? :mrgreen:
A cokolwiek, nawet skasować :mrgreen:
Jeśli DNG z Linuxa to jest OK, działa:)
Tak sobie dłubnąłem na szybko. Trochę sztucznie to wygląda, ale ciekaw jestem jeszcze innych wersji.
Nie jest to łatwe i "wdzięczne" do obróbki:)
Edit.
Można by "sciaśnić" lewą stronę aby idący człowiek odzyskał proporcje, ale też mi niezbyt pasuje:)
228705
ewentualnie jeszcze prawą stronę rozciągnąć i nieco budynki podnieść do góry
to już ostatnia wersja:grin: (tak to jest jak na szybko się obrabia)
228706
Takie zdjęcia nie są łatwe. Wygląda całkiem ok. U siebie widzę trochę sprane kolory nieba i kostki brukowej.
Dołączam do zabawy. Obecnie dość często można zaobserwować takie zjawisko i na załączonym zdjęciu tak to widzę.
228713
Dołączam do zabawy. Obecnie dość często można zaobserwować takie zjawisko i na załączonym zdjęciu tak to widzę.
Nie było idealnie, znaczy słońce nie było :roll:
Moje takie - też na szybko :)
228717
Andrzejowe mi się podoba.
Takie zdjęcia nie są łatwe. Wygląda całkiem ok. U siebie widzę trochę sprane kolory nieba i kostki brukowej.
To bardziej celowy wybór. Nie lubię przesadzać z nasyceniem koloru, ale możliwe, że z trochę większą saturacją byłoby lepiej.
...Andrzejowe mi się podoba.
Dzięki, ale patrząc na Twoje, to zdaje się, że zbyt mocno rozjaśniłem.
Wiejo, jak dla mnie zbyt zimne w odbiorze.
Można pofantazjować. Wnuczek zawsze rysuje okrągłe słońce i jak się wytłumaczę gdy pokażę co zrobiłem.:lol:
Można pofantazjować. Wnuczek zawsze rysuje okrągłe słońce i jak się wytłumaczę gdy pokażę co zrobiłem.:lol:
Powiedz, że to atomówka - tylko grzyba jeszcze nie widać :mrgreen:
... bo fizycznie to faktycznie - termojądrówka jak się patrzy.
Nie ma obaw ja bardzo pokojowy jestem i nie dysponuję walizeczką z kluczykiem do atomówki.:)
Tiaaaa.... a potem się okaże, że ten kluczyk i walizeczkę miała Twoja żona.
Ale już bez żartów wracając do tematu....
Pobawiłem się i ja. I wnioski nasuwają mi się takie.
Fota bardo trudna do ogarnięcia. Zawsze wychodzi jakieś ale i przeszkadza koszmarny szum. Trzeba wybrać sobie kompromisowe rozwiązanie. Czy stawiamy na kolory, światła czy ogólne wrażenia artystyczne . :lol:
Po moich zmaganiach z tym zdjęciem widzę, że dróg do dobrze wyglądającego obrazka nie ma za wiele, i tym bardziej muszę powiedzieć że wersja Andrzeja jest dobrym optymalnym i uniwersalnym punktem widzenia tej sceny. Doszedłem do niemal identycznie wyglądającego obrazka. Jego pokazywać nie będę, a wrzucę efekty mojej dalszej pracy.
Moja wersja wygląda inaczej bo poszedłem w cieplejsze tony. Zachody i wschody słońca jednak mają ten urok , że są obfite w ciepłe odcienie pomarańczu i czerwieni.
228734
...
...Zachody i wschody słońca jednak mają ten urok , że są obfite w ciepłe odcienie pomarańczu i czerwieni.
Ale też nie zawsze, a na pewno raz jest tych ciepłych barw więcej, raz mniej. Ja swoją również nieco ociepliłem w porównaniu z surowym RAW (akurat obrabiałem DNG, ale to mniej istotne). Widać to przy bezpośrednim porównaniu tej chmury na środku. W oryginale chmura jest prawie "neutralna kolorystycznie" - jest biel i szarości. Oczywiście automatyczny balans bieli mógł się pomylić i Twoja wersja jest bliższa rzeczywistości jaka była. W sumie mz. nie jest to aż takie istotne, ważne aby się zdjęcie podobało, było przyjemne w odbiorze.
Ale też nie zawsze, a na pewno raz jest tych ciepłych barw więcej, raz mniej. Ja swoją również nieco ociepliłem w porównaniu z surowym RAW (akurat obrabiałem DNG, ale to mniej istotne). Widać to przy bezpośrednim porównaniu tej chmury na środku. W oryginale chmura jest prawie "neutralna kolorystycznie" - jest biel i szarości. Oczywiście automatyczny balans bieli mógł się pomylić i Twoja wersja jest bliższa rzeczywistości jaka była. W sumie mz. nie jest to aż takie istotne, ważne aby się zdjęcie podobało, było przyjemne w odbiorze.
Zauważyłem, że biały kolor, a przez to i chmury jest bardzo wrażliwy na wartość luminancji. Czym ciemniejsze lub bardziej nie doświetlone chmury tym bardziej uciekają w jakiś kolor. I z tego powodu staram się nie oceniać poprawności WB na podstawie ich koloru. Zresztą jak sprawdzisz kroplomierzem ich zabarwienie, to często od góry są niebieskawe, a od dołu zielonkawe od roślinności na ziemi. Rano i wieczorem wiadomo są zabarwione czerwieniami.
Wydaje mi się, że w tej focie WB popłynął w kierunku chłodnych tonów. Mam tak samo w moim panasie. Zdjęcia pod światło słoneczne są przeważnie ochłodzone. Zresztą oglądając inne zdjęcia Bogdana widać że elewacje budynków w Gorlicach są w ciepłych tonach. No chyba że Bogdan robi nas w konia :).
Jest faktem bezsprzecznym, że fota musi się podobać, ale to nie takie proste :)
Bodzip a mam takie szybkie pytanko, bo ja nie siedzę na desktopie linuxowym, jedynie na serwerach, czy wine by nie dało rady z DNG converterem? :)
...Zresztą oglądając inne zdjęcia Bogdana widać że elewacje budynków w Gorlicach są w ciepłych tonach. No chyba że Bogdan robi nas w konia :).
Jest faktem bezsprzecznym, że fota musi się podobać, ale to nie takie proste :)
Twoja wersja też mi się podoba. Zrobiłeś zajebistą ulicę - całą :)
Co do kolorów w moich zdjęciach - mam monitor bardzo zimny i odruchowo że tak powiem ocieplam zdjęcia. Zazwyczaj udaje mi się trafić w kolor "rzeczywisty". Natomiast tu do dyspozycji był RAW, który jest bezwzględnym oddaniem tego co zarejestrowała matryca.
I naprawdę - Twoje i Andrzeja wersje są świetne. gulasz - Ulka, powiedz coś :wink:
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
Bodzip a mam takie szybkie pytanko, bo ja nie siedzę na desktopie linuxowym, jedynie na serwerach, czy wine by nie dało rady z DNG converterem? :)
Tak, dało by radę. Chodzi o to, że konwerter dng od Adobe zadziała tylko na 32 bitowym Wine. A jak dobrze wiesz, i systemy i procesory i płyty główne są teraz robione na 64 bitowe systemy.
Można oczywiście dodać architekturę 32 bitową do systemu:
dpkg --add-architecture i386
ale to dowala gigabajty danych do systemu, które praktycznie nie są używane. Dlatego raw2dng jest właściwym wyjściem.
Polecenie: raw2dng plik.raw daje po demozaikowaniu wynikowy plik *.dng
OK, Raw2Dng to jakaś wersja z Githuba jest? Tak pytam z czystej ciekawości, to bym sobie sprawdził i porównał np z d7500.
Zobaczę sobie jak to wygląda na wirtualce, z czystej ciekawości, bo dawno się nie interesowałem.
Już nie spamuję :)
Dziwne, niby dng, a DXO 11 pomimo, że go pobiera to do obróbki nie otwiera.
Twoja wersja też mi się podoba. Zrobiłeś zajebistą ulicę - całą :)
Co do kolorów w moich zdjęciach - mam monitor bardzo zimny i odruchowo że tak powiem ocieplam zdjęcia. Zazwyczaj udaje mi się trafić w kolor "rzeczywisty". Natomiast tu do dyspozycji był RAW, który jest bezwzględnym oddaniem tego co zarejestrowała matryca.
I naprawdę - Twoje i Andrzeja wersje są świetne. @gulasz (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=6540) - Ulka, powiedz coś :wink:
Dziękuję Bogdanie, ale to wszystko robi komputer.... ja tylko siedzę przed nim na krześle i d..ę płaszczę. :mrgreen:
Dziękuję Bogdanie, ale to wszystko robi komputer.... ja tylko siedzę przed nim na krześle i d..ę płaszczę. :mrgreen:
Wydało się, korzystasz z AI! :mrgreen: Siadasz, płaszczysz i samo się robi! Oszukista ;)
Wydało się, korzystasz z AI! :mrgreen: Siadasz, płaszczysz i samo się robi! Oszukista ;)
No widzisz jak łatwo się można urządzić ....A AI to co najmniej sztuczna jak nie plastikowa, bo krzesło plastik fantastik z Ikei :mrgreen:.
Dziwne, niby dng, a DXO 11 pomimo, że go pobiera to do obróbki nie otwiera. jkr, niestety DxO OpticsPro 11 ma bardzo ograniczoną obsługę DNG. Otwiera DNG tylko z aparatów, które wspiera (czyli otwiera z nich RAW), trochę bez sensu ale tak jest.
Mało tego, ma możliwość eksportu do DNG, ale tego pliku późnej nie widzi w ogóle (oczywiście nie można go zaimportować). Inne programy widzą ten plik i jest możliwość przykładowo dalszej obróbki.
OK, Raw2Dng to jakaś wersja z Githuba jest? Tak pytam z czystej ciekawości, to bym sobie sprawdził i porównał np z d7500.
Zobaczę sobie jak to wygląda na wirtualce, z czystej ciekawości, bo dawno się nie interesowałem.
Już nie spamuję :)
Nie spamujesz :)
Masz: https://github.com/Fimagena/raw2dng
Po rozpakowaniu masz katalog raw2dng-master
w katalogu: cmake
w wyniku dostaniesz katalog /raw2dng
wewnątrz katalogu -> make
kurcze, nie pamiętam czy robiłem make install, czy od razu mi zrobiło plik wykonywalny.
polecenie konsolowe z usera: $ raw2dng plik.RAW
... gdyby Ci się pluł przy kompilacji o brak biblioteki, zrób dowiązanie symboliczne. Wystarczy.
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
Nawet nie wiedziałem że zbyma72age na naszym forum już opisał tem konwerter: 27.07.2006 r. ==>> https://forum.olympusclub.pl/archive/index.php/t-786.html
Wynika z tego, że jest też wersja raw2dngw.exe dla Windowsa, ot ciekawostka :)
Moja wersja wygląda inaczej bo poszedłem w cieplejsze tony. Zachody i wschody słońca jednak mają ten urok , że są obfite w ciepłe odcienie pomarańczu i czerwieni...Szczerze mówiąc, zastanawiałem się nad tym ale po odczytaniu z exifa, że zdjęcie zostało wykonane we "wtorek, 15 grudnia 2020 13:38:31", odpadł mi zarówno wschód jak i zachód słońca. Jak więc ustawić temperaturę w cieniach? Pozostało pytane- jak to możliwe, żeby o tej godzinie słońce było tak nisko?
Odpuściłem. :oops:
Szczerze mówiąc, zastanawiałem się nad tym ale po odczytaniu z exifa, że zdjęcie zostało wykonane we "wtorek, 15 grudnia 2020 13:38:31", odpadł mi zarówno wschód jak i zachód słońca. Jak więc ustawić temperaturę w cieniach? Pozostało pytane- jak to możliwe, żeby o tej godzinie słońce było tak nisko?
Odpuściłem. :oops:Odpowiedź: górka
...Pozostało pytane- jak to możliwe, żeby o tej godzinie słońce było tak nisko?
Odpuściłem. :oops:
Około 1,5 godz. przed zachodem, słońce jest już nisko, ot cała tajemnica pewnie.
Szczerze mówiąc, zastanawiałem się nad tym ale po odczytaniu z exifa, że zdjęcie zostało wykonane we "wtorek, 15 grudnia 2020 13:38:31", odpadł mi zarówno wschód jak i zachód słońca. Jak więc ustawić temperaturę w cieniach? Pozostało pytane- jak to możliwe, żeby o tej godzinie słońce było tak nisko?
Odpuściłem. :oops:
Mamy jak by nie było grudzień. Dzień liczy sobie ca. 7 godzin. I o godzinie 13 40 pozostaje mniej niż dwie godziny do zachodu. O tej porze słońce jest już na tyle nisko, że zaczyna świecić ciepłymi kolorami. Więc w czym masz problem?
Nie spamujesz :)
Masz: https://github.com/Fimagena/raw2dng
Po rozpakowaniu masz katalog raw2dng-master
w katalogu: cmake
w wyniku dostaniesz katalog /raw2dng
wewnątrz katalogu -> make
kurcze, nie pamiętam czy robiłem make install, czy od razu mi zrobiło plik wykonywalny.
polecenie konsolowe z usera: $ raw2dng plik.RAW
... gdyby Ci się pluł przy kompilacji o brak biblioteki, zrób dowiązanie symboliczne. Wystarczy.
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
Nawet nie wiedziałem że zbyma72age na naszym forum już opisał tem konwerter: 27.07.2006 r. ==>> https://forum.olympusclub.pl/archive/index.php/t-786.html
Wynika z tego, że jest też wersja raw2dngw.exe dla Windowsa, ot ciekawostka :)
Dziękować :)
Około 1,5 godz. przed zachodem, słońce jest już nisko, ot cała tajemnica pewnie.
Jest tylko jedno ale, w okolicy silnie zurbanizowanej z wysoką zabudową tego nisko często nie widać.
Jest tylko jedno ale, w okolicy silnie zurbanizowanej z wysoką zabudową tego nisko często nie widać.
Wprawdzie nie był to Manhattanhenge tylko jakaś gorlicka namiastka
228750 http://www.swiatpodroznikow.pl/wiadomosci/914-manhattanhenge-spektakularny-zachod-slonca-w-nowym-jorku
ale jakaś korelacja jest :)
Sam kiedyś popełniłem podobne. Zamiast Madison Avenue jest yl. Piłsudskiego :roll:
228751
No cóż. foci się to co się ma - nie zrobię z Iwli Niagary :mrgreen:
Jest tylko jedno ale, w okolicy silnie zurbanizowanej z wysoką zabudową tego nisko często nie widać.
Zgoda, to oczywiste, nie wiem tylko co to ma wspólnego z tym konkretnym zdjęciem co do którego było pytanie i moja odpowiedź.
Około 1,5 godz. przed zachodem, słońce jest już nisko, ot cała tajemnica pewnie.
Mamy jak by nie było grudzień. Dzień liczy sobie ca. 7 godzin. I o godzinie 13 40 pozostaje mniej niż dwie godziny do zachodu. O tej porze słońce jest już na tyle nisko, że zaczyna świecić ciepłymi kolorami.
OK, to jest jakieś wyjaśnienie co do temperatury ale czemu słońce jest aż tak nisko?
Odpowiedź: górkaTo mnie przekonuje. :grin:
Teraz, jak zapowiedziałem w moim wątku, coś ode mnie
228768
OK, to jest jakieś wyjaśnienie co do temperatury ale czemu słońce jest aż tak nisko?
228768Co do słońca to może Bogdan ma zegar źle ustawiony, albo Ziemia tak szybko się obróciła.:-)
OK, to jest jakieś wyjaśnienie co do temperatury ale czemu słońce jest aż tak nisko?To mnie przekonuje. :grin:
Teraz, jak zapowiedziałem w moim wątku, coś ode mnie
228768
Patrzę na to zdjęcie .... i nie wiem z której strony się za nie zabrać.... Oj ciężka sprawa :)
... nie wiem z której strony się za nie zabrać.... Oj ciężka sprawa :)Dasz radę. :mrgreen:
Dasz radę. :mrgreen:
Wrzucę fotę i wszyscy uciekną z przerażenia :mrgreen:
Ok, po zobaczeniu całości zmienił mi się punkt widzenia. Pewne rzeczy stłumiłem, inne podkreśliłem a drzewo wykarczowałem. Zastanawiałem się nad niebem, ale finalnie przyciemniłem bo jasne z zachmurzeniem trochę nie pasowało do całości. Może gdyby były fajne dramatyczne chmury, to bym starał się jakoś to pogodzić.
Ja widzę to mniej więcej tak. Gdyby to było moje zdjęcie pewnie nie byłaby to ostatnia wersja :).
228771
Tylko nie zwalaj potem na mnie. :-P
Tylko nie zwalaj potem na mnie. :-P
Dreamer :lol:
Tak sobie dobrałem BB na białe autko (chyba białe) :)
228772
Jeszcze jedno nocne ze światłem lamp sodowych. Mam odwieczny dylemat: ma być żółto czy nie. Tu jest to o tyle istotne, że na zdjęciu jest śnieg. Ma być biały w żółtym świetle?
Ciekaw jestem Waszych wersji. JPG z Zonera na ustawieniach domyślnych.
230607
230606
Trochę bym jednak tej żółci zdjął. Tak 'na szybko' otworzyłem zdjęcie w Faststone Image Viewer i chwilę poeksperymentowałem z suwakami kolorów. Wydaje mi się, że przy ustawieniach R-10, G0, B+30 zdjęcie wygląda lepiej.
Ja mam dwie wersje. Wydaje mi się, że ta druga jest lepsza.
Pierwsza
230609
i druga
230610
Wygląda na to, że trzeba poczekać do wschodu...
:D
Ja to jestem dziwny, jak robię zdjęcia (jak już koniecznie muszę pzy takim dziadowskim oświetleniu :P) w okolicach takich lamp, to zawsze sobie daję dłuższą chwilę na zastanowienie, przekręcam głowę lekko w jedną i w drugą stronę i kątem oka sobie oceniam też kolor na rogach. Patrząc bezpośrednio w okolice światła w zasadzie widzę jedynie oczywisty żółć czy pomarańcz...
Oko widzi więcej, dlatego też zdejmuję ten zafarb ale do takiego stopnia, żeby jednak było wiadomo, że było tam tak a nie inaczej.
Nie mniej jednak dla zdjęć, których autorem nie jestem i miejsc, których tym bardziej nie znam nie mam zazwyczaj skrupułów, ale to zależy od danego zdjęcia i osiągniętego efektu ;)
Trochę plotę bzdury pewnie, ale ja bywam dziwny, przepraszam ;)
Moja wersja zrobiona na kompie w pracy na szybciocha (2 minuty), więc na jakimś najtańszym ledzie, mogą być ciut inne kolorki niż ja to widzę na tym moim ultra, super, hiper marketowcu :)
Oczywiście zdjąłem ten przeważający żółć, który aż tryska miejscami zielenią ;) ochłodziłem WB, dodałem ciut pomarańczy :), zwiększyłem tint w stronę fioletu, bo mi zielonka się robiła. Popatrzyłem sobie na śnieg na dachach, myślę ok... i to jest efekt...
230611
Z tych które dotąd widziałem (włącznie z własnymi próbami) najbardziej mi pasuje druga wersja Bodzipa.
Dla mnie wersja Cru. Drażnią w innych przepalenia lamp. W ostatniej lampy wyglądaja jak lampy.
Dla mnie wersja Cru. Drażnią w innych przepalenia lamp. W ostatniej lampy wyglądaja jak lampy.Fakt, lampy wyszły świetnie.
Lampy świetnie, ale reszta jakaś blada, ani naturalna, ani przyjemnie ciepła. Popieram apzta, zaczekać do rana ;)
Kurczaki, wydawało mi się, że jednak jako tako te kolory wyszły, widocznie jednak miałem rację, wydawało mi się :D
Fakt, lampy u Cru wyszły lepiej, ale ogólna kolorystyka drugiej wersji Bodzipa bardziej mi się podoba.
Kurczaki, wydawało mi się, że jednak jako tako te kolory wyszły, widocznie jednak miałem rację, wydawało mi się :D
Te sodówki mają po po prostu tak, że dają okropny zafarb. Wydaje się mi że z ledami zwłaszcza tymi nowszymi jest lepiej ale też nie do końca....
Ja ustawiam balans bieli na śnieg oświetlony sodówkami i daje radę
Ja ustawiam balans bieli na śnieg oświetlony sodówkami i daje radę
Dawaj :)
Dawaj :)
Wieczorem, po pracy
Popieram apzta, zaczekać do rana Zadanie polega nie na zrobieniu dobrego zdjęcia tego miejsca ale na oddaniu nastroju, klimatu (czy jak to jeszcze nazwać) tego miejsca, przy takim właśnie wieczornym oświetleniu.
Czekanie do rana odpada, to będzie inny klimat, inny nastrój.
Ja ustawiam balans bieli na śnieg oświetlony sodówkami i daje radęZakładasz, że śnieg oświetlony sodówkami jest biały?
Z moich prób (w Zonerze i Luminarze) wynika, że najbardziej mi się podoba WB ustawiony na ok. 2300°K i ew. dodanie trochę różowego. Sprawdza się też na innych zdjęciach przy "sodowym" oświetleniu.
Zadanie polega nie na zrobieniu dobrego zdjęcia tego miejsca ale na oddaniu nastroju, klimatu (czy jak to jeszcze nazwać) tego miejsca, przy takim właśnie wieczornym oświetleniu.
Czekanie do rana odpada, to będzie inny klimat, inny nastrój.
Zakładasz, że śnieg oświetlony sodówkami jest biały?
Z moich prób (w Zonerze i Luminarze) wynika, że najbardziej mi się podoba WB ustawiony na ok. 2300°K i ew. dodanie trochę różowego. Sprawdza się też na innych zdjęciach przy "sodowym" oświetleniu.Mósisz robić takie skomplikowane zdjęcia:-)
Mósisz robić takie skomplikowane zdjęcia:-)
Patrzyłeś do poprawki ? Tam jest i żółte i różowe i białe i zielone. Henia pogło :mrgreen:
Patrzyłeś do poprawki ? Tam jest i żółte i różowe i białe i zielone. Henia pogło :mrgreen: Poprawkowe dziś szybciej zamykałem niż otwierałem:-)
Tam jest i żółte i różowe i białe i zielone. Henia pogło :mrgreen:Jak Boga kocham! To nie ja je tam ustawiłem! :mrgreen:
ja widze to tak
Mój monitor pokazuje, że śnieg ma zielonkawy zafarb. No, ale to tylko monitor :-P
Mój monitor pokazuje, że śnieg ma zielonkawy zafarb. No, ale to tylko monitor :-P
no dobra, bardziej bury, ale zdjąłem zielony
230631
... zdjąłem zielony
To już coś koło mojej wizji. :wink:
no dobra, bardziej bury, ale zdjąłem zielony
Lepiej, ale zdejm trochę nasycenia - zobaczysz :)
Lepiej, ale zdejm trochę nasycenia - zobaczysz :)
no właśnie zdjąłęm
Ja wolę ciepłe kolory i to sodowe światło jakoś mi nie przeszkadza.
230629
230630
Takie mi wyszły z ustawianym balansem bieli na śnieg, niestety nie zrobiłem zdjęć z lampami sodowymi, a tylko w ich świetle. Prosto z aparatu.
230632230633
Takie mi wyszły z ustawianym balansem bieli na śnieg, niestety nie zrobiłem zdjęć z lampami sodowymi, a tylko w ich świetle. Prosto z aparatu.Śnieg wyszedł OK ale ciekawe, jak wyszłyby kolorowe budynki przy tym ustawieniu aparatu.
Niestety nie o to chodziło.
Moja wersja (bez prostowania i stemplowania) wraz z ustawieniami w Zonerze.
230640
Trudna, nawet bardzo trudna fotka do ogarnięcia. Zwłaszcza dla nielokalesów :)....
230644
...
Tadeusz Jankowski
16.02.21, 00:33
Lampy świetlówkowe, sodowe i inne luminacyjne mają to do sobie, ze ich widma są słabo ciągłe, poszarpane (światło niektórych zawiera luki w widmie) i stąd bardzo trudno jest potem "zdejmować" kolory, czy przydawać innych. Programy korygujące nie rozumieją tych widm i podciągają je pod jakiś wbudowany wzorzec.
Mimo to poprawki przedstawione wyżej są dość skuteczne.
Mi osobiście oświetlenie uliczne nocne się podoba, stwarza dużo możliwości ustawiania się i kadrowania niemożliwych do osiągnięcia za dnia.
TJ
Najłatwiej było by zdjąć całkowicie kolor, też się pobawiłem.
230682
Pobawiłem się i ja ale nad latarnią nie mogłem zapanować tak jakbym chciał. Obróbka w Lightroomie.
230710
Pobawiłem się i ja ale nad latarnią nie mogłem zapanować tak jakbym chciał ...Nic dziwnego, jest najjaśniejszym elementem kadru.
Pobawiłem się i ja ale nad latarnią nie mogłem zapanować tak jakbym chciał. Obróbka w Lightroomie.
...
Wreszcie weszły kolory na miejsca.
Wreszcie weszły kolory na miejsca.. Dziękuję.
Jednak największym wyzwaniem była ta latarnia i niech świeci ale takim światłem nie rażącym, niech to światło się miękko rozlewa a nie bije w oczy. Pooglądałem wszystkie prace i najbardziej opanował latarnię Cru ponieważ jedynie u niego można było się dopatrzyć kształtu spodu klosza latarni.
Jak gdyby kontynuacja z wątku Rabbita :)
Nie miałem przy sobie Laova 7,5 czego bardzo żałuję...
Klasyka z Torunia:
237199
237198
237200
a może ktoś, coś ? :)
237201
Stare telefony tak mają, więcej detalu nie wyciągniesz.
Jak gdyby kontynuacja z wątku @Rabbit (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=9808)a :)
Nie miałem przy sobie Laova 7,5 czego bardzo żałuję...
Klasyka z Torunia
a może ktoś, coś ? :)
237201
Bogdan, ale ten Toruń krzywy... :) Koniecznie "tsza" prostować. :mrgreen:
Bogdan, ale ten Toruń krzywy... :) Koniecznie "tsza" prostować. :mrgreen:
Masz rawa, więc tszyj :mrgreen:
Masz rawa, więc tszyj :mrgreen:
Bogdan samobójcą nie jestem.... A bez detalu, jak to napisał @fret (https://forum.olympusclub.pl/member.php?u=12903), to już absolutnie nie będę się za to brał. :)
Jedyną osobą która by to wyprostowała jest helmuth....
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.