Zobacz pełną wersję : Zmiana na coś lepszego - co polecacie?
Mam zamiar zmienić aparat. Aktualnie posiadam Olka E-PL3 który już ma swoje lata. Chciałbym zmienić na coś lepszego koniecznie z wizjerem. Fotografia jaką najcześciej wykonuję to krajobrazy. Czasami zdarza się, że są to zdjęcia nocne na długich czasach. Dlatego zależy mi na aparacie który sobie spokojnie z tym poradzi. Oprócz krajobrazów wykonuję też zdjęcia uliczne oraz bardzo rzadko portrety. Pod uwagę biorę pare modeli są to Olympus OMD-EM1,OMD-E5 mkII, Fuji XT1 albo XT10. Biorę też pod uwagę Canona Jakiegoś 70D-80D albo 6D. Niestety lustrem nigdy nie fotografowałem i nie wiem czy jest duża różnica między bezlusterkowcami, a lustrzankami. Jestem w stanie dać maksymalnie 4-5 tys. zł za aparat. Co polecacie?
ja bym się najpierw rozejrzał za obiektywami. Różne systemy, różne obiektywy są dostępne w przystępnych i mniej przystępnych cenach :)
Jeżeli rozmiar DSLR ci nie przeszkadza to brałbym chyba 6D albo rozejrzał się jeszcze za D610 Nikona. Fuji ma bardzo fajne aparaty i obiektywy ale trzeba rozejrzeć się ile będzie cię kosztował zestaw. Aparat z wymienną optyką to przecież początek wydatków. No i Olympus. E-M1 ma dobry grip i zapewnia lepszą współpracę ze starymi obiektywami E-systemu, co rozszerza trochę ilość dostępnej optyki. Zainstalowana w nim matryca Panasonic może nieco gorzej sprawdzić się w zdjęciach nocnych z dłuższymi czasami. E-M5 II jest nowszy, ma chyba jeszcze lepszą stabilizację niż E-M1, w pełni obrotowy ekran.
Ciężko konkretnie wskazać najlepsze rozwiązanie.
Najwięcej możliwości i... wagi znajdziesz w systemach pełnoklatkowych. Lepsze matryce w m4/3 znajdziesz w Olkowych aparatach od Epl5/ E-M5.
Jednak do dobrych zdjęć nocnych trzeba korzystać z pełnej klatki lub systemu Fuji.
Koszt szkieł, ich wybór, twoja akceptacja używania szkieł manualnych to odrębny chociaż niebagatelny finansowo ciązar zmiany systemu.
Jestem w stanie dać maksymalnie 4-5 tys. zł za aparat.
A za obiektywy?
Szafir słusznie prawi. Popatrz na koszt i dostępność całego zestawu jakim chciałbyś fotografować (korpus, obiektywy, może lampa do portretów). Bezlustra mają swoje zalety, pytanie tylko, czy chcesz za nie zapłacić, bo lustrzanka z pewnością wyjdzie sporo taniej.
Gdybym miał zmieniać system to musiał bym się zmieścić w tej kwocie którą podałem razem z jakimś uniwersalnym pewnie kitowym obiektywem. Wolał bym bezlusterkowca niż DSLR z powodu mniejszych gabarytów sprzętu. Resztę obiektywów bym zakupił w późniejszym czasie. Myślałem jeszcze nad Sony A7 mk2 lecz tutaj ceny obiektywów są strasznie duże. Obiektywy manualne raczej nie wchodzą w grę.
To może lepiej po prostu kupić lepsze szkła.
Myślałem nad tym, ale lepsze szkła nie dadzą mi mniejszych szumów przy nocnych zdjęciach.
Epicure, Ty używasz Fuji. Jak to wygląda na wyższym ISO i długich czasach? Daje rade?
Myślałem nad tym, ale lepsze szkła nie dadzą mi mniejszych szumów przy nocnych zdjęciach.
Epicure, Ty używasz Fuji. Jak to wygląda na wyższym ISO i długich czasach? Daje rade?
Nie do mnie co prawda, ale daje....
Epicure, Ty używasz Fuji. Jak to wygląda na wyższym ISO i długich czasach? Daje rade?
Jeszcze nie miałem potrzeby używania wysokiego ISO i długich czasów. Zawsze jak zwiększam czułość to tylko po to, żeby skrócić czas. Zastanów się nad tym, czy faktycznie potrzebujesz takiej kombinacji.
Na pewno matryce Sony dają radę na niskich ISO i długich czasach.
...
Na pewno matryce Sony dają radę na niskich ISO i długich czasach.
Polemizowałbym...
odpowiedź na gwiazdy jest jedna - stacking. I nagle ISO6400 na 4/3 staje się gładkie jak pupcia niemowlaka :)
Ja tam nie znam się na zdjęciach gwiazd, ale na ISO 200 i 30 s też wychodzą bez żadnego stackingu :)
190682
no tak, jak masz jakiś montaż paralaktyczny to nie musisz się przejmować czasami a co za tym idzie ISO.
Co to za obiektyw 50mm f/1?
Co to za obiektyw 50mm f/1?
Samyang 12 f/2.
Ja tam nie znam się na zdjęciach gwiazd, ale na ISO 200 i 30 s też wychodzą bez żadnego stackingu :)
190682
Mnie też... na 3200 mogłeś mieć o tyle więcej....
na 3200 mogłeś mieć o tyle więcej....
O tyle więcej bym miał, gdybym zamiast JPEGa wrzucił obrobionego RAWa.
O tyle więcej bym miał, gdybym zamiast JPEGa wrzucił obrobionego RAWa.
Nie widziałem 4EV jaśniejszego nieba nad żadnym morzem nad którym fotografowałem... A robiłem to w kilku czystszych miejscach jak moje "smogowe" góry...
Zobaczymy może uda sie mi pogoda w tym roku na Visby...
Nie widziałem 4EV jaśniejszego nieba nad żadnym morzem nad którym fotografowałem...
Nie bardzo rozumiem.
Nie bardzo rozumiem.
200/400/800/1600/3200;
M.Egejskie, Adriatyk, M.Alborańskie, Atlantyk na Teneryfie.
Mam zamiar zmienić aparat. Aktualnie posiadam Olka E-PL3 który już ma swoje lata. Chciałbym zmienić na coś lepszego koniecznie z wizjerem. Fotografia jaką najcześciej wykonuję to krajobrazy. Czasami zdarza się, że są to zdjęcia nocne na długich czasach. Dlatego zależy mi na aparacie który sobie spokojnie z tym poradzi. Oprócz krajobrazów wykonuję też zdjęcia uliczne oraz bardzo rzadko portrety. Pod uwagę biorę pare modeli są to Olympus OMD-EM1,OMD-E5 mkII, Fuji XT1 albo XT10. Biorę też pod uwagę Canona Jakiegoś 70D-80D albo 6D. Niestety lustrem nigdy nie fotografowałem i nie wiem czy jest duża różnica między bezlusterkowcami, a lustrzankami. Jestem w stanie dać maksymalnie 4-5 tys. zł za aparat. Co polecacie?
Mniej wydać na body, a więcej na obiektywy. Dostaniesz poniżej 2000zł E-M5 z małym przebiegiem, często gripem i kitowym obiektywem. I do tego możesz sobie dokupić coś szerszego i jaśniejszego niż masz. Samyang 12/2, Samyang 10/2.8 (duży), nawet Olympusa 12/2.
Na 70D styknie, na 80D z kitem już nawet nie. Jeśli typowo pod zdjęcia nocne to wg mnie najlepiej 6D z tych, co podałeś, ale to już waga i potem wielkość obiektywów robi swoje.
Fuji nie znam, nie używałem.
Gdybym miał zmieniać system to musiał bym się zmieścić w tej kwocie którą podałem razem z jakimś uniwersalnym pewnie kitowym obiektywem. Wolał bym bezlusterkowca niż DSLR z powodu mniejszych gabarytów sprzętu. Resztę obiektywów bym zakupił w późniejszym czasie. Myślałem jeszcze nad Sony A7 mk2 lecz tutaj ceny obiektywów są strasznie duże. Obiektywy manualne raczej nie wchodzą w grę.
czyli, jeśli jasno i szeroko to Olympus 12/2. Chociaż w nocy do nieba manualne nie...?
....
czyli, jeśli jasno i szeroko to Olympus 12/2. Chociaż w nocy do nieba manualne nie...?
Widziałem sympatyczne zdjęcia z francuskiej strony Kanału Angielskiego robione Voitkiem 10,5/0,95 na m4/3.
Sam robiłem rybką mZD 8/1,8, było ciekawie, ale wolę do obróbki RAF-y z Fuji.
... ale to już waga i potem wielkość obiektywów robi swoje. ...
Zawsze mi się wydawało, że zdjęcia nocne robi się ze statywu, a wtedy waga raczej pozytywnie wpływa na stabilność układu ;)
Nie rozumiem tej konstrukcji zdaniowej:
Nie widziałem 4EV jaśniejszego nieba nad żadnym morzem nad którym fotografowałem...
O 4EV jaśniejszego od czego?
- - - - - - - - - - AKTUALIZACJA - - - - - - - - - -
Zawsze mi się wydawało, że zdjęcia nocne robi się ze statywu, a wtedy waga raczej pozytywnie wpływa na stabilność układu ;)
Waga statywu na pewno pozytywnie wpływa na stabilność. Ale podnoszenie środka ciężkości przez dodawania kilogramów na górze na pewno nie ma pozytywnego wpływu.
... podnoszenie środka ciężkości przez dodawania kilogramów na górze na pewno nie ma pozytywnego wpływu.
Skąd ta pewność? Z praw fizyki raczej ona nie wynika ;)
Nie rozumiem tej konstrukcji zdaniowej:
O 4EV jaśniejszego od czego?
...
Może wywołaj tego swego RAW-a? 4EV zarejestrowane lub nie zarejestrowane w światłach to całkiem spora różnica.
Niemniej nie wykluczam że "mój smog" mógł mieć wartość -4EV w stosunku do warunków zastanych które wtedy były na fotografowanym przez Ciebie brzegiem.
Ps. Nie mam jpg do porównania...
Skąd ta pewność? Z praw fizyki raczej ona nie wynika ;)
A widziałeś kiedyś parasol ogrodowy? To przypatrz się i pomyśl, czemu betonowe obciążenie jest u samego dołu, a nie na czubku :-)
Może wywołaj tego swego RAW-a? 4EV zarejestrowane lub nie zarejestrowane w światłach to całkiem spora różnica.
Ale na tym zdjęciu wszystko zostało zarejestrowane. Nie ma żadnych przepalonych świateł.
Ale na tym zdjęciu wszystko zostało zarejestrowane. Nie ma żadnych przepalonych świateł.
Przyznam mnie też nieco zaskoczyły parametry (iso głównie) tego zdjęcia. Tak na próbę robiłem takie nocne gwiazd, czas taki sam - 30s, ale iso musiało być 3200 aby coś te gwiazdy było widać. Fakt, że przysłona (jak to w kicie) f3.5, ale to powiedzmy jeszcze 2 EV różnicy pozostaje. Może miałeś jakieś "jasne niebo" (nie wiem, księżyc, czy inny powód), że tak dobrze naświetlone wyszło przy iso 200.
Ale na tym zdjęciu wszystko zostało zarejestrowane. Nie ma żadnych przepalonych świateł.
To jest całkiem fajny krajobraz nocny. Próbuję się z tematem zmagać eksperymentując przy nadarzających się okazjach od ponad roku.
Problemem w takich zdjęciach jest zebranie maksimum światła nieba. Stad techniki stackowania, użycie "montaży galaktycznych" ze śledzeniem i panoramowanie zdjęć nocnych stosowane przez różnych oglądanych przeze mnie fotografów.
Najlepsze wyniki uzyskują z tego co widzę pełnoklatkowcy. Wydaje się mi, że duża matryca daje przewagę, ciekawie także działa Fuji. M4/3 przegrywa mimo, że ma całkiem interesujące i jaśniejsze szkiełka do takiej zabawy.
Polemizowałbym...Nie rozumiem... Fujik daje rade na wysokim ISO, a na niskich nie?
Nie rozumiem... Fujik daje rade na wysokim ISO, a na niskich nie?
A Fujik ma matryce od Sony?
Podobno ma swoją własną konstrukcję....
Ma matrycę od Sony.
Autorską konstrukcję Fuji X-trans wyprodukowaną w wytwórni matryc Sony.
Zresztą mniejsza o to, inny jest rodzaj szumu kolorowego, mniejsza gęstość pikseli daja nieco łatwiejszy do obróbki obrazek niż ten rejestrowany na matrycach wkładanych do Olympusów.
Dla mnie większym problemem jest brak jasnej, szerszej od 12 mm stałki do zdjęć z jednej klatki z Mleczną Drogą. I to, ze Samyang mniej się nadaje do panoram nocnego nieba.
do tego celu bedę pewnie musiał poeksperymentować ze stałkami Fuji z f 1,4.
Sigma 14 1.8 na FF powinna się świetnie sprawdzić do gwiazd. Szczególnie w połączeniu z D810A
Sigma 14 1.8 na FF powinna się świetnie sprawdzić do gwiazd. Szczególnie w połączeniu z D810A
W pełni się z Tobą zgadzam.
A widziałeś kiedyś parasol ogrodowy? To przypatrz się i pomyśl, czemu betonowe obciążenie jest u samego dołu, a nie na czubku :-)
Raczej umiarkowany związek z aparatem na statywie. Weź taboret i przewróć go jednym palcem. Pewnie się udało bez problemu. Teraz poproś kogoś, żeby na nim stanął/usiadł z podkurczonymi nogami i ponownie spróbuj go przewrócić jednym palcem. Zwiększyła się stabilność taboretu? :D
Teraz popatrz na statywy. Gdzie maja hak do podwieszania obciążenia? ;)
No chyba, że robisz zdjęcia aparatem ustawionym na parasolu ogrodowym... :shock:
Raczej umiarkowany związek z aparatem na statywie. Weź taboret i przewróć go jednym palcem. Pewnie się udało bez problemu. Teraz poproś kogoś, żeby na nim stanął/usiadł z podkurczonymi nogami i ponownie spróbuj go przewrócić jednym palcem. Zwiększyła się stabilność taboretu? :D
Ten przykład potwierdza to, co pisałem. Środek ciężkości kucającego człowieka pewnie będzie 20-30 cm nad siedziskiem taboretu, który sam ma może ze 30-40 cm. Jak to się ma do statywu o wysokości >160 cm, w którym często większość masy przypada na sam jego szczyt (aparat)? Nijak. Bardziej by tu pasowało porównanie do człowieka na szczudłach, a nie na taborecie.
Teraz popatrz na statywy. Gdzie maja hak do podwieszania obciążenia? ;)
No i tak się składa, że hak jest w najniższym możliwym punkcie pod aparatem, a nie nad nim. Dlaczego? Dlatego, że im większy ciężar będzie pod aparatem (czy to poprzez wagę samego statywu, czy obciążenia), tym środek ciężkości będzie niżej.
panowie, każdy zna tu przynajmniej jakieś podstawy fizyki i myślę, że nie trzeba nikomu nic udowadniać. Może być dobry, stabilny statyw z ciężkim aparatem i małym obiektywem a może być lichy statywik i aparat z długą, ciężką lufą.
Tak samo FF z szumami pobije na głowę matrycę mikrusa.
Tylko, że autor pytania zdjęcia nocne wykonuje czasami a zastanawia się nad OM-D/Fuji więc na tym temacie lepiej się chyba skupić :)
Jak pisałem wcześniej, pooglądać dostępne obiektywy systemowe, kalkulator w łapę i wybrać. Potem podejść do jakiejś macalni i zobaczyć, czy dobrze leży w łapach bo to często ważniejsze niż cyferki i parametry.
panowie, każdy zna tu przynajmniej jakieś podstawy fizyki...
I to niestety nie jest prawda.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.