Zobacz pełną wersję : Jakie naleśniki polecacie... czyli który zoomik?
witajcie
Jaki standardowy zoom typu pancake polecacie? Zależy mi na optyce w szczególności, w następnej kolejności na AF i głośności.
Panasonic 12-32mm f/3.5-5.6 ASPH MEGA OIS LUMIX G VARIO
Panasonic 14-42mm Ć/3.5-5.6 ASPH POWER OIS LUMIX G X VARIO PZ
Olympus M.ZUIKO DIGITAL ED 14-42mm F3.5-5.6 EZ
Będzie używany z Olympusem em10 póki co, ale kto wie ile jeszcze, bo nie wiem na jakie body zmienię za jakiś czas ;)
Czy ktoś z Was jest w stanie porównać ostrość optyki i szybkość ostrzenia tych szkiełek? Na ten moment najciekawiej wygląda 12-32mm bo ma i 12mm i OIS, a jakie Wasze obserwacje?
Czy korpus jednej firmy koryguje niedoskonałości szkła drugiej, czy lepiej niestety nadal kupić docelowej firmy?
Czy obiektyw stałoogniskowy Panasonic 14mm f/2,5 jest optycznie wybitnie lepszy od ww. czy może jednak jeśli nie zależy nam na świetle tak bardzo to odpuścić raczej?
Dzięki, Iwo.
"Jakie naleśniki polecacie..." zdecydowanie ze szpinakiem i serem feta ;druga opcja szpinak + suszone pomidory; a tak poważniej to polecam stronę i właściwe subforum na dprewiev (oraz imaging-resource.com) , gdzie znaleźć można setki opini i zdjęć w każdym temacie(fotograficznym) ; jak uczy doświadczenie, tutaj sporo dyskutantów sprzęt Olympusa(i MFT) zna z reklam; ja (po lekturze ) zamierzam kupić 12-32, chociaż brak MF trochę mnie wstrzymuje;
Bardzo pozytywnie zaskoczył mnie 12-32. Sądziłem, że będzie to kit do natychmiastowej wymiany, tymczasem potrafi naprawdę wiele pomimo swoich ekstremalnie małych gabarytów (obrazek daje lepszy niż Zuiko 12-50). Spośród w/w jest przy okazji najszerszy, co prywatnie bardzo lubię.
miałem olka 14-42 EZ, i niezadowolony byłem z jakości ( ostrości ) zdjęć, był z tym wielokrotnie problem, po lekturze w sieci ( i tu ) wybrałem panasonica 12-32, jakość zdjęć widocznie lepsza i przede wszystkim powtarzalna, choć wygląd zewnętrzny ustępuje olkowi a ostatnio nawet dojrzałem że wycierają się napisy na obiektywie, ale ponieważ jakość zdjęć jest na pierwszym miejscu polecam od siebie tego właśnie panasonica, na plus również dla mnie jest ręczna obsługa zooma, szybsza i nie pożera prądu
P. S.
a i jak już kiedyś wspomniałem na forum, pasuje automatyczny dekielek od olka do panasa :wink:
185254
Z naleśników miałem 17/2,8, 14/2,5 i 20,1,7. 20 fajne szkiełko i obrazek najbardziej mi leżał, 14/2,5 znalazł nowego nabywce, malutkie i szybkie szkiełko , aberujące trochę pod słońce, 17 nie przypadło mi do gustu.
Obecnie najchętniej korzystam w tym zakresie z Samyanga 12/2 mm i Lumixa 15/1,7.
A wracając do równoległego wątka tutaj, tak ze szpinakiem i dobrym serem są smakowite, chociaż nie na temat.
zarówno w przypadku 14-42 PZ od Panasonica oraz 14-42 EZ od Olympusa czytałem o sporym rozrzucie jakościowym pomiędzy egzemplarzami. Nie wiem, czy to kwestia silnika, składanych tubusów czy czegoś innego. Odnośnie 12-32 też raz natknąłem się na ten problem czytając jedną z recenzji w sieci, ale ten maluch wygląda chyba zdecydowanie najlepiej spośród małych zoomów. Jakość obrazu nieco wyższa niż u 14-42, do tego szerszy kąt. Gdybym miał się teraz decydować to chyba sprawdziłbym właśnie to szkiełko.
Miałem tego 14-42 EZ do testów i jego ostrość była... hmm... niezbyt imponująca.
Gdyby naleśniki były doskonałe jakościowo, to kto by kupował pełnowymiarowe? A szpinak jest fuj! ;)
Doskonałe być nie muszą, ale większość nowoczesnych naleśników jest przynajmniej przyzwoita.
fret
no właśnie, tylko ja miałem 14-42EZ i jakościowo był porównywalny do Olka 14-42 w I wersji, 14-42 i 14-45 od Panasa. Różnice między nimi niby jakieś są, ale szkoda oka, żeby je rozróżniać. Inna sprawa to rozrzut jakościowy, nie chciałbym trafić na taką sztukę jak epicure
Zdecydowanie panas 12-32 - szeroki koniec robi swoje.
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.