Zobacz pełną wersję : Torba + ksiazka
witam
po dlugim oczekiwaniu zostalem posiadaczem OM-D E-M10 Marka II z obiektywami 14-42, 40-150.
jestem totalnie nowicjuszem (choc dosc szczesliwym), a jedyny aparat jaki mialem to ten w telefonie ;))
stad pozwole sobie zadac kilka pytan do madzejszych
- czy ma ktos podobny zestaw i moze doradzic jakas torbe dobrze pasująca, cos niewielkiego (tylko ten zestaw w torbie - nie chce torby o dwa numery zaduzej), taka na dlugie wycieczki po gorach, w moim miescie nic nie ma, bede zmuszony cos kupic przez neta i nie bede mial mozliwosci spasowania
- czy jest jakas ksiazka dla poczatkujacych napisana jezykiem zrozumialym dla laika (te iso, czasy, przeslony - czarna magia)
- powinienem cos jeszcze dokupic, jakis szmatki do czyszczenia, czy inne akcesoria
kupilem aparat, mam checi, ide w plener - i co dalej??? - dobrze ze jest opcja auto ;)
luzaczek82
25.02.16, 09:00
Witaj.Najpierw zacznij od przestudiowania instrukcji aparatu.Co do książki to mogę polecić Poradnik Fotograficzny Ross Hoddinott.Napisana fajnym językiem.Torba może lowepro Event Messenger 100(albo większy 150).Mam i jestem zadowolony.Powinieneś tam zmieścić swój sprzęt.Miłej zabawy nowym sprzętem.
Też miałem Lowepro Event Messenger i myślę, że będzie dla Ciebie odpowiednia.
Przejrzyj książki (seria tematyczna) Bryana Petersona Są napisane bardzo przystępnym językiem i moim zdaniem dla początkujących spełniają swoją rolę.https://www.google.pl/#q=bryan+peterson+książki
Fotografia bez tajemnic - Peterson Bryan (http://www.empik.com/fotografia-bez-tajemnic-peterson-bryan,prod58764434,ksiazka-p)
ksiazka wybrana i juz zamowiona, dzieki za podpowiedz
co do torby problem mam nadal, moze ktos ma zestaw taki jak ja i idealnie dopasowana torbe
podoba mi sie quick escape 300 ale nie mam pojecia czy moj olek i oba obiektywy sie w niej zmieszcza?
kupic przez neta bez dopasowania to kiepsko
mile widziane jakies podpowiedzi od madrych kolegow jak zaczac moja przygode i sie nie zrazic , bo stres jest jak w dniu slubu ;)
Książki fajna rzecz. Też miałem kilka gdy zakupiłem lustro.
Jednak nie zastąpi to wyjścia z domu i ćwiczeń w praktyce. :mrgreen:
No a skoro jesteś na forum jakiś czas to pewnie już przeglądasz zdjęcia jakie koledzy robią. Popatrz jakie kadry ci sie podobają bierz aparat w rękę i w miasto,:-P
A potem się pochwal.
witam
po dlugim oczekiwaniu zostalem posiadaczem OM-D E-M10 Marka II z obiektywami 14-42, 40-150.
Gratulacje! :)
- czy ma ktos podobny zestaw i moze doradzic jakas torbe dobrze pasująca, cos niewielkiego (tylko ten zestaw w torbie - nie chce torby o dwa numery zaduzej), taka na dlugie wycieczki po gorach, w moim miescie nic nie ma, bede zmuszony cos kupic przez neta i nie bede mial mozliwosci spasowania
Dowolna, dwukomorowa, ale gdyby coś szczególnie polecić to, np. Crumpler Pretty Boy 5500.
- czy jest jakas ksiazka dla poczatkujacych napisana jezykiem zrozumialym dla laika (te iso, czasy, przeslony - czarna magia)
Zanim zaczniesz czytać o rzemiośle (ISO, czasy, przesłony) przeczytaj to: https://www.galaktyka.com.pl/media/repository/SekretyP/10_sposobow_2.pdf. To taki wstęp, który pozwoli Ci się skupić na fotografii. Rzemiosło przyjdzie z czasem.
- powinienem cos jeszcze dokupic, jakis szmatki do czyszczenia, czy inne akcesoria
Szmatka do optyki wystarczy. Ale jeśli jesteś jakoś szczególnie wyczulony, to gruszka dmuchającą powietrzem do kurzu z optyki (tylko nie dmuchaj do wnętrza aparatu, stamtąd lepiej odsysać powietrze).
kupilem aparat, mam checi, ide w plener - i co dalej??? - dobrze ze jest opcja auto ;)
Zadawaj kolejne pytania. Będziesz miał książkę interaktywną. :)
Jeśli bierzesz pod uwagę zakup torby i jej wielkość to pamiętaj, że musi się tam zmieścić flaszka.... oczywiście wody mineralnej...:grin:
A do obiektywów kup zwykłe szare filtry ochronne, które będą na stałe na obiektywach... O innych jak UV, czy polaryzacyjnych, połówkowych to później jako dodatkowe.
Warto to mieć jak ochrona, gdyż łatwiej wyczyścić filtr, niż ze szmatką grzebać przy soczewce obiektywu...
No i zapasową, zawsze naładowaną baterię do aparatu warto mieć pod ręką..
Tyle na razie mi się nasunęło.
Pamiętaj grucha cała gumowa, bez końcówki plastikowej !
Do czyszczenia preparaty bezalkoholowe (tak,tak) Najlepiej od optyka do czyszczenia soczewek z filtrami. Szmatki tez od optyka.
hmm... a ją całe życie czysciłem alkoholem i gruszką z plastikową końcówką :roll:
LaszloBenesz
25.02.16, 17:38
Do tej optyki nie kupuj żadnych filtrów. Dobry filtr nie wpływający negatywnie na jakość obrazka kosztuje 100 PLN i więcej więc sam przelicz.
Imho - kup statyw. Najlepszy na jaki Cie stać.
LOWEPRO ADVENTURA SH 140 II (http://www.ceneo.pl/37513637#mh=M2i19Pew44007loweproyPExh1JBeS6274uBvm 2ENiEkyhOQpTqy1qnIKapkIRnYL20IzMTio4aydvS2ZtyJePZ7 u6Kr1E7oqV10U-wEl_fthY1B76GEiUnyQgAlooZeuIpnM8j-UxWnNlHx5zwL5CnHIg0ADw93iBV1_yCOaMamg61G8Y03VakGxo f1L58S296p0RaelEeMXBc)
Kupilem ta torbe na mojego Olka, można w niej zmieścić body wraz z dwoma obiektywami kitowymi, ładowarkę z kablem, dodatkowa baterie i karte. I to już praktycznie koniec miejsca w torbie, a wszystko jest upchniete dosc ciasno, lecz nie na sile.
Wyglada nienajgorzej oraz niezbyt topornie, mam nadzieje ze to był dobry wybor.
Miał ktos do czynienia z tymi torbami?
Do tej optyki nie kupuj żadnych filtrów. Dobry filtr nie wpływający negatywnie na jakość obrazka kosztuje 100 PLN i więcej więc sam przelicz.
Ty tak na poważnie z tymi filtrami.... Co to jest 100PLN jak kupuje się sprzęt za kilka tys. zł... Lepiej po optyce mazać szmatką... nie zawsze czystą...
...A do obiektywów kup zwykłe szare filtry ochronne, które będą na stałe na obiektywach...
Mi filtry szare kojarzą się z takimi co wydłużają czas ekspozycji, ale pewnie cuś nie tak zrozumiałem...
Filtrów jako ochrona obiektywów tzw. kitowych nie polecam kupować. Podobną rolę ochronną spełnia osłona przeciwsłoneczna i dodatkowo korzystnie (a nie negatywnie) wpływa na zdjęcia.
LaszloBenesz
25.02.16, 22:57
Całkiem poważnie z tymi filtrami. Jeśli ktoś ma drogi sprzęt to warto założyć jakąś ochronę. Jeśli tani, to dobre filtry będą niewspółmiernie drogie. I tak właśnie jest w tym przypadku.
Za 200 PLN można kupić statyw i to właśnie doradzam. A do ochrony w ryzykownych sytuacjach jak napisał kolega powyzej - osłona przeciwsłoneczna.
Mi filtry szare kojarzą się z takimi co wydłużają czas ekspozycji, ale pewnie cuś nie tak zrozumiałem...
Filtrów jako ochrona obiektywów tzw. kitowych nie polecam kupować. Podobną rolę ochronną spełnia osłona przeciwsłoneczna i dodatkowo korzystnie (a nie negatywnie) wpływa na zdjęcia.
Osłona przeciwsłoneczna jak sama nazwa wskazuje służy czemu innemu... Generalnie chodzi o boczne zaświetlenia i nie tylko. Używanie jej gdy słońca nie widać czy też w pomieszczeniach mija się z celem... Często uniemożliwia używania wbudowanej lampy błyskowej..
Filtr szary ma wpływ na ekspozycję na ogół o jeden stopień czasu czy przesłony, co przy dzisiejszych sprzętach nie ma znaczenia żadnego... A chroni szkło obiektywu przede wszystkim.
Mówienie, że do "takiej" optyki nie warto uzywać drogich filtrów trochę mnie nie przekonuje...
LaszloBenesz
26.02.16, 17:23
Czyli radzisz koledze żeby na ciemne już szkło dołożył filtr -1ev? w komplecie z zafarbem i być może zniekształceniem optycznym?
Filtr za 100pln do obiektywu za 300?
To kwestia logiki:
Jest jasno można użyć osłony do zabezpieczenia bo i tak lampa nie będzie potrzebna.
Jest ciemno - założenie -1ev na szkło f/5.6 spowoduje konieczność użycia wysokiego ISO lub Bardzo długiego czasu naświetlania.
Gdzie tu sens pomijając przekonania?
Osłona przeciwsłoneczna jak sama nazwa wskazuje służy czemu innemu... Generalnie chodzi o boczne zaświetlenia i nie tylko. Używanie jej gdy słońca nie widać czy też w pomieszczeniach mija się z celem... Często uniemożliwia używania wbudowanej lampy błyskowej..
Filtr szary ma wpływ na ekspozycję na ogół o jeden stopień czasu czy przesłony, co przy dzisiejszych sprzętach nie ma znaczenia żadnego... A chroni szkło obiektywu przede wszystkim.
Mówienie, że do "takiej" optyki nie warto uzywać drogich filtrów trochę mnie nie przekonuje...
Zgadzam sie z Twoimi argumentami co do sensu chronienia obiektywu, ale... dlaczego sugerujesz filtr szary zamiast UV? Dobrej jakości filtr UV nie dość, ze nie zabiera światła to na dodatek jest zwykle tańszy od szarego podobnej klasy.
Zgadzam sie z Twoimi argumentami co do sensu chronienia obiektywu, ale... dlaczego sugerujesz filtr szary.
Jeśli już naprawdę byłbym uczulony (a nie jestem i tą samą rolę /nawet lepiej/ spełni osłona przeciwsłoneczna, mz.) na ochronę przedniej soczewki obiektywu (nawet tego kitowego za 300 zł) wybrałbym zamiast UV, a już szczególnie zamiast szarego, np cuś takiego:klik (http://allegro.pl/filtr-ochronny-hoya-fusion-antistat-protector-62mm-i6003049871.html) średnica filtra oczywiście wybrana przypadkowo.
Czyli radzisz koledze żeby na ciemne już szkło dołożył filtr -1ev? w komplecie z zafarbem i być może zniekształceniem optycznym?
Filtr za 100pln do obiektywu za 300?
To kwestia logiki:
Jest jasno można użyć osłony do zabezpieczenia bo i tak lampa nie będzie potrzebna.
Jest ciemno - założenie -1ev na szkło f/5.6 spowoduje konieczność użycia wysokiego ISO lub Bardzo długiego czasu naświetlania.
Gdzie tu sens pomijając przekonania?
Upieram się jednak że taki filtr nie ma prawie żadnego wpływu na ekspozycje... Ale ja do szkoły chodziłem bardzo dawano, może teraz uczą czego innego...:wink: Albo.... byłem wtedy na wagarach.:grin:
Krakman
chyba jednak wagary, albo pomyliły Ci się filtry UV i szary (ND).
Jeśli już naprawdę byłbym uczulony (a nie jestem i tą samą rolę /nawet lepiej/ spełni osłona przeciwsłoneczna, mz.) na ochronę przedniej soczewki obiektywu (nawet tego kitowego za 300 zł) wybrałbym zamiast UV, a już szczególnie zamiast szarego, np cuś takiego:klik (http://allegro.pl/filtr-ochronny-hoya-fusion-antistat-protector-62mm-i6003049871.html) średnica filtra oczywiście wybrana przypadkowo.
Masz rację oczywiście z tym filtrem . Nie wiem czemu mi szary do głowy przyszedł ... choć j.w. upieram się , że nie ma zbytniego wpływu na ekspozycję.
Natomiast nie widzę jak osłona przeciw słoneczna chroni zewnętrzną soczewkę.....
---------- Post dodany o 20:29 ---------- Poprzedni post był o 20:27 ----------
Krakman
chyba jednak wagary, albo pomyliły Ci się filtry UV i szary (ND).
UV służy zupełnie do czego innego i Wam się czasem myli...:grin:
Proponuję poczytać i przypomnieć sobie...:
http://allegro.pl/artykul/abc-filtrow-fotograficznych-39365
Nie wiem czemu mi szary do głowy przyszedł ... choć j.w. upieram się , że nie ma zbytniego wpływu na ekspozycję.
Chyba sam przyznałeś, że ma wpływ na ekspozycję, nawet te 1 EV to jest dużo w przypadku ciemnego (co by nie mówić) obiektywu tzw. kita
Natomiast nie widzę jak osłona przeciw słoneczna chroni zewnętrzną soczewkę.....
To wyobraź sobie sytuację, całkowicie hipotetyczną acz możliwą: zmieniasz obiektyw i ten niefortunnie wypada Ci z ręki. Jak myślisz upadając soczewką obiektywu w dół osłona przeciwsłoneczna może się przydać ? Jakie będą efekty upadku obiektywu bez tej osłony ? i z nią, a to tylko jeden z możliwych przypadków /wypadków/ ochronnych właściwości osłony przeciwsłonecznej.
edit.
Mam dalej wymieniać ?
edit2
jak spadnie bokiem, ma jakieś znaczeniwe czy był na obiektywie filtr ? (bądź osłona przeciwsłoneczna)...chyba nie...?
To wyobraź sobie sytuację, całkowicie hipotetyczną acz możliwą: zmieniasz obiektyw i ten niefortunnie wypada Ci z ręki. Jak myślisz upadając soczewką obiektywu w dół osłona przeciwsłoneczna może się przydać ? Jakie będą efekty upadku obiektywu bez tej osłony ? i z nią, a to tylko jeden z możliwych przypadków /wypadków/ ochronnych właściwości osłony przeciwsłonecznej.
Przyda się - sprawdziłem :)
Chyba sam przyznałeś, że ma wpływ na ekspozycję, nawet te 1 EV to jest dużo w przypadku ciemnego (co by nie mówić) obiektywu tzw. kita
To wyobraź sobie sytuację, całkowicie hipotetyczną acz możliwą: zmieniasz obiektyw i ten niefortunnie wypada Ci z ręki. Jak myślisz upadając soczewką obiektywu w dół osłona przeciwsłoneczna może się przydać ? Jakie będą efekty upadku obiektywu bez tej osłony ? i z nią, a to tylko jeden z możliwych przypadków /wypadków/ ochronnych właściwości osłony przeciwsłonecznej.
edit.
Mam dalej wymieniać ?
edit2
jak spadnie bokiem, ma jakieś znaczeniwe czy był na obiektywie filtr ? (bądź osłona przeciwsłoneczna)...chyba nie...?
Przykłady skrajne do niczego... Równie dobrze można pasażerom samolotów dawać spadochrony...
Jeśli już naprawdę byłbym uczulony (a nie jestem i tą samą rolę /nawet lepiej/ spełni osłona przeciwsłoneczna, mz.) na ochronę przedniej soczewki obiektywu (nawet tego kitowego za 300 zł) wybrałbym zamiast UV, a już szczególnie zamiast szarego, np cuś takiego:klik (http://allegro.pl/filtr-ochronny-hoya-fusion-antistat-protector-62mm-i6003049871.html) średnica filtra oczywiście wybrana przypadkowo.
Mam wrażenie, ze ten filtr będzie działał dokładnie identycznie jak UV - przepuści całe promieniowanie widzialne, a co zrobi z nadfioletem o ile nie będziesz bardzo wysoko w górach i tak nie ma wielkiego znaczenia - atmosfera ziemska tłumi dość silnie nadfiolet a na jego resztki matryce aparatów cyfrowych są znacznie mniej czułe niż analogowe filmy fotograficzne. Nie byłbym zresztą zaskoczony gdyby to był de facto filtr UV pod zmienioną nazwą. Powłoki wielowarstwowe o zwiększonej odporności na zabrudzenie - jak najbardziej jestem za, aczkolwiek to nie nowość cechująca filtry protect - np. filtry Marumi z serii WPC (zarówno UV jak i kilka innych rodzajów) już wiele lat temu miały takie. Miałem kiedyś (być może jeszcze gdzieś się w szafie wala) filtr Canon Protect i spisywał się dokładnie tak samo jak w miarę przyzwoitej klasy filtry UV.
Co do osłony przeciwsłonecznej - wszystko zależy, przed czym ma chronić. Przed porysowaniem przedniej soczewki przy przedzieraniu się przez chaszcze będzie chronić całkiem skutecznie, ale już gdy w powietrzu latają różne paskudztwa (ktoś kiedyś podawał bardzo dobry przykład fotografowania na zawodach żużlowych, niezły też jest przykład lamy w ZOO która potrafi napluć w obiektyw z odległości kilku metrów) osłona pomoże tylko w niewielkim stopniu.
---------- Post dodany o 12:10 ---------- Poprzedni post był o 12:07 ----------
Upieram się jednak że taki filtr nie ma prawie żadnego wpływu na ekspozycje... Ale ja do szkoły chodziłem bardzo dawano, może teraz uczą czego innego...:wink: Albo.... byłem wtedy na wagarach.:grin:
Jednak ma - wydłuża wymagany czas ekspozycji tyle razy, ile wynosi krotność filtra.
---------- Post dodany o 12:17 ---------- Poprzedni post był o 12:10 ----------
UV służy zupełnie do czego innego i Wam się czasem myli...:grin:
Proponuję poczytać i przypomnieć sobie...:
http://allegro.pl/artykul/abc-filtrow-fotograficznych-39365
Wiesz, myślałem że raczej poziom wiedzy dla zupełnie początkujących prezentowany pod tym linkiem ogromna większość z nas przekroczyła już dość dawno... Ale - skoro już chcesz - cytat z linkowanego przez Ciebie tekstu: 'Matryce lustrzanek regulują kontrasty automatycznie, a rola filtru UV sprowadza się do zabezpieczenia soczewki przed uszkodzeniem'. Od razu zaznaczę, że ta automatyczna regulacja kontrastów przez matryce lustrzanek w pierwszej części zdania to teza co najmniej mocno dyskusyjna.
LaszloBenesz
27.02.16, 13:19
Jest tyle akcesoriów do zakupu (akumulatory, statyw, polar), a ty uparles się na filtr szary jako ochronę obiektywu...
To wyobraź sobie sytuację, całkowicie hipotetyczną acz możliwą: zmieniasz obiektyw i ten niefortunnie wypada Ci z ręki. Jak myślisz upadając soczewką obiektywu w dół osłona przeciwsłoneczna może się przydać ? Jakie będą efekty upadku obiektywu bez tej osłony ? i z nią, a to tylko jeden z możliwych przypadków /wypadków/ ochronnych właściwości osłony przeciwsłonecznej.
Miałem kilkanaście lat temu na plenerze pl.rec.foto podobny przypadek - upuściłem na kamienistej ścieżce obiektywem w dół cały aparat. Filtr na obiektywie popękał, obiektyw i aparat ocalały nienaruszone. Jak więc widać - filtr też w takim przypadku niekiedy pomóc potrafi. Przyznaję jednak, ze przy tego typu upadku osłona pomoże chyba jednak częściej.
Mam wrażenie, ze ten filtr będzie działał dokładnie identycznie jak UV - przepuści całe promieniowanie widzialne, a co zrobi z nadfioletem o ile nie będziesz bardzo wysoko w górach i tak nie ma wielkiego znaczenia - atmosfera ziemska tłumi dość silnie nadfiolet a na jego resztki matryce aparatów cyfrowych są znacznie mniej czułe niż analogowe filmy fotograficzne. Nie byłbym zresztą zaskoczony gdyby to był de facto filtr UV pod zmienioną nazwą.
Bardzo możliwe, że masz tu rację, choć tak patrząc na cenę tych filtrów: ochronny (http://allegro.pl/filtr-ochronny-hoya-fusion-antistat-protector-62mm-i6003049871.html) i UV (http://allegro.pl/hoya-fusion-antistatic-62mm-filtr-uv-antystatyczny-i5788629281.html) jednak te prawie 30zł UV jest droższy i skądś ta różnica chyba jednak wynika. Osobiście stawiałbym, że ten pierwszy (z założenia całkowicie neutralny) nie ma właściwości filtra UV. Notabene jak słusznie piszesz w cyfrze dość wątpliwe co by nie powiedzieć zbędne jest stosowanie filtra UV.
...Co do osłony przeciwsłonecznej - wszystko zależy, przed czym ma chronić. Przed porysowaniem przedniej soczewki przy przedzieraniu się przez chaszcze będzie chronić całkiem skutecznie, ale już gdy w powietrzu latają różne paskudztwa (ktoś kiedyś podawał bardzo dobry przykład fotografowania na zawodach żużlowych, niezły też jest przykład lamy w ZOO która potrafi napluć w obiektyw z odległości kilku metrów) osłona pomoże tylko w niewielkim stopniu.
Oczywiście pełna zgoda z powyższym
Miałem kilkanaście lat temu na plenerze pl.rec.foto podobny przypadek - upuściłem na kamienistej ścieżce obiektywem w dół cały aparat. Filtr na obiektywie popękał, obiektyw i aparat ocalały nienaruszone. Jak więc widać - filtr też w takim przypadku niekiedy pomóc potrafi. Przyznaję jednak, ze przy tego typu upadku osłona pomoże chyba jednak częściej.
Zachodzi jeszcze pytanie co jest bardziej opłacalne ekonomicznie, filtr, czy osłona przeciwsłoneczna:) Najtańsza, najgorsza:wink: osłona przeciwsłoneczna nie wpłynie negatywnie na zdjęcia, a tani filtr może (taki za 20, 30zł nawet na pewno)
Zachodzi jeszcze pytanie co jest bardziej opłacalne ekonomicznie, filtr, czy osłona przeciwsłoneczna:) Najtańsza, najgorsza:wink: osłona przeciwsłoneczna nie wpłynie negatywnie na zdjęcia, a tani filtr może (taki za 20, 30zł nawet na pewno)
Osłona może wpłynąć nawet pozytywnie - poprawiając kontrast i zmniejszając ilość flar i blików. Z drugiej strony może sprawiać problemy przy zdjęciach z lampą błyskową (cień osłony aparatu), bardziej też niż filtr zwiększa rozmiary obiektywu. Nie ma rozwiązania idealnego i jednocześnie uniwersalnego - optymalne rozwiązanie - filtr, osłona, czy brak jakiejkolwiek ochrony - zawsze zależeć będzie od konkretnej sytuacji.
Nie pogada człowiek..... :oops: Czas na emeryturę....
Powered by vBulletin? Version 4.2.5 Copyright Š 2025 vBulletin Solutions, Inc. All rights reserved.