Musze kilka krotnie przełaczyć OFF ONN żeby załączyć aparat.W serwisie mówią ,ż eto brudne styki,i życza sobie 150zł. Czy jest jakiś inny tańszy sposób przeczyszczenia tych styków.? Czy naprawde jest taki trudny dostep,ze tzreba rozkręcać cały aparat.Pomózcie proszę
Włodek
aby dostać sie do włącznika trzeba zdjąć całą górę aparatu jak dobrze popatrzysz to zobaczysz gdzie biegnie linia dzieląca części korpusu innej drogi nie ma, możesz aparat rozebrać sam to nie jest trudne ale jak coś zrobisz to możesz mieć tylko pretensje do siebie PS elektronika większości aparatów jest zamontowana na taśmach i płytkach okalających wewnętrzny korpus aparatu i jest bardzo delikatna, POLECAM JEDNAK SERWIS ponieważ tam mają warunki i są fachowcami od tych rzeczy a minus 150 złotych w porównaniu do kilku tysięcy w plecy to duża różnica
OLY E-10, Metz 40MZ2, LumiQuest Ultrabounce, SCA 3202, manfrotto - zostałem Canonieremale będę czasami was odwiedzał
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem