| OlyJedi
A 23. mnie się podoba. Te kropeczki na horyzoncie i pocięty kształtami i kolorami kadr.
A 23. mnie się podoba. Te kropeczki na horyzoncie i pocięty kształtami i kolorami kadr.
Zapraszam do oglądania, komentowania i krytykowania na moim wątku
Hmm... no nie wiem, prawdę mówiąc. Wyglądają, jakby jeździli po żwirze/piachu. Coś jeszcze mi nie pasuje, chyba mam wrażenie, że zdjęcia są trochę poprzekrzywiane. Czy tam było tak płasko/stromo, jak na zdjęciach, czy nie? Jakoś mi nie podchodzą te fotki. Sam też mam coś do pokazania ze stoku, akurat z jazdy na tyczkach, ale na razie trzymam na Konkurs 4 Pory Roku
Pzdr
Wydaje mi się, że nie poprzekrzywiałem. Natomiast ten żwir/piach... Albo dałbym mniejszy kontrast na sam śnieg, a na resztę nie i wyszło by sztucznie; albo na wszystko mniejszy kontrast i wyszłoby mdłe; albo na wszystko skory kontrast i śnieg by się trochę spiaszczył. Wybrałem trzecie
Zapraszam do oglądania, komentowania i krytykowania na moim wątku
IMHO śnieg zazwyczaj jest biały i tak lepiej go naświetlaćZamieszczone przez Krzyszcz
Wydaje mi się, że nie poprzekrzywiałem. Natomiast ten żwir/piach... Albo dałbym mniejszy kontrast na sam śnieg, a na resztę nie i wyszło by sztucznie; albo na wszystko mniejszy kontrast i wyszłoby mdłe; albo na wszystko skory kontrast i śnieg by się trochę spiaszczył. Wybrałem trzecieŁo to mi chodzi, a kontrast swoją drogą.
Pzdr
Zazwyczaj śnieg w cieniu lub śnieg słabiej oświetlony, przy śniegu jaśniej oświetlonym wydaje się ciemniejszy. Innymi słowy - robiąc śnieg jaśniejszym w całości, uzyskałbym sporo przepałów.
Zapraszam do oglądania, komentowania i krytykowania na moim wątku
Wg mnie efekt koncowy jest bardzo interesujący, mi się podoba..
Niewątpliwie prawda, ale cóż, takie życie, trzeba wybierać. Ja nie akceptuję śniegu niebiałego, więc prześwietlam klatki o 1-2 EV i kadruję tak, by nic innego na tym nie ucierpiało. Z resztą w zależności od ilości śniegu w kadrze, różnie prześwietlam. W cyfrze masz tę przyjemność, że masz monitorek LCD, a w analogu tę frajdę, że musisz zdać się na własną intuicję i doświadczenie
Pzdr
No właśnie... interesujący, to chyba dobre słowo. Wydaje mi się naturalne, że w takim świetle śnieg jest przybrudzony. Podobają mi się cienie i te krzywizny. Jeśli miałabym się do czegoś przyczepić, to chyba do zbyt ciasnego kadru. Tu mi bardziej pasuje przestrzeń.
Generalnie jednak na plus.
Dzięki
Suchar, kiedy tym zdjęciom dynamikę mają nadawać podświetlone słońcem tumany śniegu, wzbite przez snowboardzistów. Nie mogę ich przepalić (w każdym razie za bardzo), to zepsułoby zdjęcie...
Agapiet, trudno o przestrzeń, to niestety nie byli jedyni korzystający ze stoku
Zapraszam do oglądania, komentowania i krytykowania na moim wątku
Uprawnienia umieszczania postów
Odpowiedz z cytatem
