Zamieszczone przez dzemski
duza odleglosc to pojecie wzgledne, bo w ff ta odleglosc bedzie 2x wieksza niz w olku
i przy tej 2x wiekszej odleglosci da sie juz skonstruowac wyraznie oddzielony 2 plan
przykladowo
przy obiektywie 29mm masz do 4 metrow ostrzenie lub nieskonczonosc, 29mm to jest szeroko w ff
i do 4 metrow obejmiejsz dosyc duzo krajobrazu tym obiektywem
i masz za tym ladny drugi plan
stoisz na skraju zagajnika, masz kilka fajnych drzewek, w oddali kolejne
cykasz, pierwsze drzewa ostre, tylnie nieostre, liscie, galezie tylnich nieostre, masz wyrazny 2 plan
jest super efekt 2 wymiarowego zdjecia i masz duzy wycinek krajobrazu
a teraz olek
a w olku? musisz miec obiektyw 15mm, skala ostrzenia przy takim obiektywie bedzie chyba z 1 metr i jak tu zrobisz sobie 2 plan??
nie bedzie zadnego efektu rozmycia 2 planu bo bedzie tylko 1 plan, ostrzenie na nieskonczonosc
to jest ta oslawiona plastyka w pelnych klatkach,
duzo latwiej uzyskac te 2 plany
w olku i innych apsc w wielu przypadkach jest to w ogole niemozliwe do uzyskania
oczywiscie ma to tez swoje zalety, takze w landscape, wszystko jest ostre, nie trzeba tak przymykac przeslon jak w pelnych klatkach![]()
aleś się czepił człowieku. Napisałeś głupotę i koniec.
świat fotograficzny nie kończy się tylko na ff i olku.
Nikt Ci nie każe siedzieć w tym systemie, sprzedaj e510 bo optycznie Ci nie odpowiada. A pisanie o różnicach GO, jak wszyscy to i tak wiedzą uważam za stratę czasu.
Wiesz, idąc Twoim tokiem myślowym okazuje się, że Olek w makro jest o wiele lepszy niż FF (i taka jest prawda).
Są zalety w jednym systemie i wady, tak samo w innych. Sprzętowy onanizm to choroba.
ZAPRASZAM: https://www.facebook.com/emil.dzemski, blog http://dzemski.blogspot.com
Tak btw. jak ktoś chce krajobrazy z małą GO, to nie lepiej od razu w średni format uderzyć zamiast jakimiś małoobrazkowymi pół-środkami się zadowalać? ;)
ZAPRASZAM: https://www.facebook.com/emil.dzemski, blog http://dzemski.blogspot.com
nie chodzi o to, stwierdziles ze moje rewelacje sa z sufitu,Zamieszczone przez dzemski
wiec stad moje wywody i brak ci argumentu na sufitowosc moich twierdzen bo to co pisze to oczywista oczywistosc
w cale nie czepilem sie olka, to super aparat i bardzo go lubie i prawdopodnie kupie sobie 430skte bo bedzie mala ze stabilizacja
chcialem jedynie wtracic mala dygersje na temat tej go w olku
a ze makra sa lepsze na olku niz w 5d to oczywiste
ten brak ostrości pewnie zamierzony - ale do mnie nie trafiają ostatnie 2 sztuki.
www.tekkenolandia.pl
E-510 / FL-50 / ZD 8 / ZD 35 / ZD 14-54 / Industar 50/2.8
Zamieszczone przez Marcin510
Nic z tego nie rozumiem. Poplątałeś się zupełnie.
Jaka 2x większa odległość w FF?
Co ma wspólnego skok skali z ustawianą odległością?
Przy jednakowej ogniskowej dla zachowania tego samego pola widzenia obiektywu w przypadku FF odległość trzeba zmniejszyć 2x i dzięki temu parametrowi uzyskamy mniejszą GO.
Przy utrzymaniu tej samej odległości należy w 4/3 skrócić ogniskową 2x, aby uzyskać podobne pole obrazowe i w tym przypadku krótsza ogniskowa jest czynnikiem zwiększającym GO.
Przy tej samej odległości i ogniskowej zarejestrujemy w Olkach 4x mniejszą powierzchnię fotografowanego obiektu, ale wielkość GO będzie jednakowa jak w FF.
Mały skok skali przy posługiwaniu się AF nie ma najmniejszego znaczenia, gdyż i tak ostrość zostanie ustawiona na interesującym nas elemencie, a pozytywnie wpływa to na szybkość AF. Manualnych ustawień łatwiej i precyzyjniej dokonamy oczywiście przy długim skoku skali.
Już widzę to komponowanie krajobrazu z selektywną GO i szerokim obiektywem. Przy 4m i f:2,8 na obiektywie będziesz miał wszystko ostre od 2m do nieskończoności. Zapomnij o nieostrych lub ostrych gałązkach i liściach oddalonych o kilkanaście lub kilkadziesiąt metrów od aparatu. To nie jest teleobiektyw. Rejestrujesz przestrzeń rozciągającą się na kilkadziesiąt metrów szerokości i takich szczegółów z drugiego planu nie widać. Stosowanie obiektywów o ogniskowych poniżej 50mm praktycznie uniemożliwia kontrolę GO jeśli obiekty są oddalone co najmniej o kilka metrów.
Łatwiej uzyskać mniejszą GO w FF, ale nie przy krajobrazach i szerokich kątach obiektywów. To żadna tajemnica, że dwukrotne zwiększenie odległości powoduje czterokrotny przyrost GO, a dwukrotne skrócenie ogniskowej (przy dużych odległościach przedmiotowych) również czterokrotnie powiększy GO. Wpływ ogniskowej na GO przy małych odległościach (makro) jest praktycznie pomijalny. Jedynie przysłona zachowuje liniową proporcjonalność do GO. Wystarczy więc zwiększyć otwór przysłony o jedną działkę by GO była porównywalna z APS-C, a zmiana o 2EV dorównałaby już FF, tylko gdzie znaleźć te dwie brakujące działki.
Zobacz jak wygląda skala na szerokim obiektywie.
Flektogon 20/2,8
I żeby nie było OT - techniczna fotka z małą GO.
A teraz świeża fotka wykonana E-1 z prezentowanym wyżej Flektogonem. Przy ogniskowej 20mm z f:2,8 i ustawieniem odległości na ok.3m. Tutaj cała fotka to GO od początku do końca i nie jest to wina 4/3, bo przy FF byłoby podobnie.
Dla porównania ten sam „wędrujący pieniek” z ZD 50mm. Tutaj już GO można spokojnie określić.
Na zakończenie jeszcze dwie fotki z małą GO. Wiosna idzie i zimy już chyba nie będzie.
Kwitnący mech.
Wrzos
Pozdrawiam.
Dorjan, (proszę wybaczyć OT) jestem pełen uznania nie tylko dla Twoich zdjęć ale również dla Twojego poziomu wiedzy o technice fotograficznej i sposobu, w jaki potrafisz ją przekazać.
Właśnie wczoraj buszowałem po wątkach o lampach Metza i to właśnie z Twoich postów, uzyskałem najwięcej konkretnych i zrozumiale przekazanych, informacji.
Chociaż to nie ten wątek, to chcialem wyrazić Ci moje uznanie i podziękować za włożony czas i zaangażowanie![]()
Dorjan: wykład bdb. Na jednym ze zdjęć widzę jakiś porost, a nie mech![]()
ZAPRASZAM: https://www.facebook.com/emil.dzemski, blog http://dzemski.blogspot.com