Koriolana foty nieudolne

[Smerf Maruda]

Patrząc na czwartą fotę mam wrażenie, że temat wątku bardzo trafiony jest ;->

[Koriolan]

Dzieki Łukaszu.
Ale nie zniechecam sie. Nie udaje mi się namówić kota żeby zapozował... zdążyłem wyjąc aparat i kota "ustrzelic". refleksu i oka Rafał C który z braku tematu robi cudne zdjęcie- nie mam.

[Smerf Maruda]

Dzieki Łukaszu.
Ale nie zniechecam sie. Nie udaje mi się namówić kota żeby zapozował... zdążyłem wyjąc aparat i kota "ustrzelic". refleksu i oka Rafał C który z braku tematu robi cudne zdjęcie- nie mam.

Nie pisałem tego, by Ciebie zniechęcić, broń Boże.

Polecałbym taką zasadę, albo dwie Pierwsza - zdjęcia robi się dla siebie i to Tobie mają się podobać, a nie innym. Druga zasada - nie masz, co pokazać - nie pokazuj, a zamiast tego albo poczytaj sobie dobrą książkę (polecam np. Wojnę Iwana o Armii Czerwonej), albo pooglądaj dobre fotografie. Linków na forum pełno, ja ostatnio zachwycam się tymi fotami.

[radlakos]

nie zniechęcaj się
co do foty mogło by być fajnie gdybyś ( oczywiście moim zdaniem ):
- wyprostował kadr
- zmiękczał światło z lampy - te cienie są paskudne
- w tym przypadku może BW coś pomoże - popróbuj

[Koriolan]

Widoczki z Wieżycy niedawno sie tu pojawiały.. tym razem moja próba.

[Koriolan]

Moja żona na sopockim molo. Jak poprawnie naświetlić biały płaszcz i ciemne okulary ???

[Igorra]

Widoczek dość ładny tylko niebo Ci troche zbieliło

[Koriolan]

No właśnie... a chyba to zdjęcie jest robione z polarem.
Cóż.. mały wizjer + okulary nie pomagają. Muszę ponownie spojrzeć na inne kadry.

[jerryg3]

co do widoczku, to jeszcze leci troszkę w prawo. pora dnia nieodpowiednia, a polar pod pewnym kątem dobrzedziała.

co do żony i pytania jak naświetlić... można lampą dopalić, można z ustawieniem pomiaru światła, można z korekta ekspo. rozwiązań troszkę jest.
_______________________ (automatyczne scalenie)_____________________
a, jeszcze jedno. nigdy nikomu głowy nie przecinaj horyzontem, nie przebijaj, np. antenami.
pozdrawiam

[Koriolan]

Urlop .. i już po urlopie. Ciekawe co udało mi sie zarejestrować obiektywem aparatów.
Na poczatek- niesamowite akwarium w Barcelonie. Warunki ciężkie - zakaz używania lampy (logiczne) brak stabilizacji, statywu, tłumy a przede wszystkim odbijające się światło. Z polarem AF odmawiał posłuszeństwa.