domi: jestem pod wrażeniem. Mi po prostu szkoda czasu na pisanie tak gigantycznych postów o niczym. Staram się pożytkować zaoszczędzony w ten sposób czas (w skali miesiąca to już bite godziny) na czytanie, zdjęcia, spotykanie się ze znajomymi (nie w internecie!). Taka ranna refleksja.
Och, strasznie przepraszam za tego OT-a, jak się pozbieram to sam sobie skasuję post.
Pzdr
EDIT: Aaaaaaaa 5:15.......... domi, ty mieszkasz za granicą, czy co?!



Odpowiedz z cytatem
