Dziś zawitał listonosz z książką. Podobno dzwonił tylko raz.
Dzięki Marcin
Dziś zawitał listonosz z książką. Podobno dzwonił tylko raz.
Dzięki Marcin
The question is, who cares?
A ja już cała przeczytałem
Moje fotografie: www.beluch.pl | Grupa dyskusyjna M43 Polska
Dobrze, że to zamieściłeś. Mnie to zainteresowało i przeczytałem uważnie. Dzięki.
Pozdrawiam
---------- Post dodany o 11:27 ---------- Poprzedni post był o 11:23 ----------
Szczęśliwcy. Ja niestety czekam na swoją kolej. Może w przyszłym tygodniu dotrze.
Pozdrawiam
Po długich bojach, wielu nocach nieprzespanych.
Dostałem dziś książkę
...
książka już przeczytana, teraz pora na spotkanie z autorem na targach w Poznaniu...
Em1-mkII, m12-40, m40-150, MMF2, E-5, 12-60, EX-25,50-200, Raynox
Wspaniała książka. Nawet mnie starego foto-wygę z czterdziestoletnim stażem ( zaczynałem w 1976 od OM 1 z trzema obiektywami ) potrafiła zadziwić i czegoś nauczyć. Mam w swojej foto-biblioteczce 68 książek w znakomitej większości napisanych przez uznanych i utytułowanych fotografów o międzynarodowej sławie. Książka Marcina w niczym im nie ustępuje. Napisana ciekawie i zaopatrzona we wspaniałe zdjęcia pozostanie jedną z moich ulubionych książek. Pokazuje też jak wspaniałe zdjęcia można robić aparatami marki Olympus. Na spotkanie z autorem 2 lutego w Sopocie przybyło około 300 osób z trudem mieszczących się w wynajętej przez organizatora ( Cyfrowe.pl )sali. Tak duża frekwencja była zaskoczenie dla organizatorów, którzy na następne spotkanie obiecali wynająć Ergo-Arenę . Ciekawa prelekcja autora była parokrotnie przerywana hucznymi brawami. Cały przywieziony karton książek rozszedł się błyskawicznie. Ja już się nie załapałem. Książkę otrzymałem 16 lutego i zostałem nią oczarowany. Mogę z czystym sumieniem ją polecić tak początkującym jak i doświadczonym fotografom. Wielkie uznanie dla autora. Czekam na następną Twoją książkę.
Niestety, ale po ósmym i dziewiątym rozdziale-opowieści nie ma przepisu kulinarnego chociaż może to i dobrze, bo po wypróbowanym pierwszym przepisie modliłem się, aby nie było akcji "trzeźwy poranek" Świetna książka otrzymana na walentynki...
https://forum.olympusclub.pl/attachm...9&d=1455518667
Ostatnio edytowane przez jarod69 ; 23.02.16 o 22:56
Najlepszy aparat fotograficzny to ten, który masz przy sobie.
Rany boskie, takie rzeczy mnie minęły. Marcin, przepraszam. W ramach rehabilitacji odkupiłem dziś książkę od formowej koleżanki. Niestety sponsorem roku 2015 mojej rodziny był wujek Roentgen i znane zakłady gipsowe i na forum byłem może z 5 razy. Aż strach pomyśleć co mi jeszcze w clubowym życiu bezpowrotnie umknęło.
Polecam się
To mój ulubiony przepis i na początku myślałem, żeby iść tylko w stronę tych ciekłych przepisów.
---------- Post dodany o 23:49 ---------- Poprzedni post był o 23:35 ----------
Serdecznie dziękuję. Spotkanie w Sopocie baaaaaaaaardzo miło wspominam. Mimo, że dla ludzi nie było zbyt komfortowo to atmosfera była świetna !
No, ja tez po wypróbowanym pierwszym przepisie miałem bolesny dzień. Marcin, poradź, lepiej na chłodno, czy na gorąco? Bo aby rozpuścić tę ilość cukru w porterze, musiałem wesprzeć się mikrofalą. I jeszcze jedno - jaki porter preferujesz? Ja wlałem Żywiec Porter i do dziś boję się przeprowadzić kolejną próbę...
P.S. Wizjer VF-4 wraz z E-PL6 sprawuje się doskonale!
pozdrawiam, Maciek (E-620+ E-PL6 + parę innych rzeczy)
------------------------------------------------------------------------------------------------------
'Kochana Redakcjo, chcę grać jak Mozart. Jaki fortepian powinienem sobie kupić?'